Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
https://ibb.co/4ZDpcLM
https://ibb.co/ctcbL4Y
https://ibb.co/Z6LWX7n
Pierwsze zdjęcie robione w 5+4 w klinice leczenia niepłodności No wiadomo tam zazwyczaj muszą mieć sprzęty najlepszej klasy.
Drugie zdjęcie robione w 5+6 ogólnie z tego co czytałam sprzęt tez nie jest stary przyjmują tam na NFZ i prywatnie lekarze
Trzecie zdjęcie robione w 7+2 u mojego lekarza ginekologa prowadzącego.
Ogólnie miałam jeszcze robione USG w 5+0 robione gdzie był widoczny sam malutki pecherzyk i tez bardzo ładnie było widać ale widziałam tylko na monitorze nie dostałam zdjecia USG wtedyTulipan91 lubi tę wiadomość
-
Żelka1990 wrote:https://ibb.co/4ZDpcLM
https://ibb.co/ctcbL4Y
https://ibb.co/Z6LWX7n
Pierwsze zdjęcie robione w 5+4 w klinice leczenia niepłodności No wiadomo tam zazwyczaj muszą mieć sprzęty najlepszej klasy.
Drugie zdjęcie robione w 5+6 ogólnie z tego co czytałam sprzęt tez nie jest stary przyjmują tam na NFZ i prywatnie lekarze
Trzecie zdjęcie robione w 7+2 u mojego lekarza ginekologa prowadzącego.
Ogólnie miałam jeszcze robione USG w 5+0 robione gdzie był widoczny sam malutki pecherzyk i tez bardzo ładnie było widać ale widziałam tylko na monitorze nie dostałam zdjecia USG wtedy
O kurcze, ale mega różnica :o faktycznie na dobrej jakości sprzęcie te pole w środku pęcherzyka ciążowego jest całkiem czarne, bez zakłóceń i wyraźnie widać pęcherzyk i zarodek. A jak jest sprzęt słabej jakości to widać tylko jakieś "zakłócenia" w pęcherzyku ciążowym i ciężko wyróżnić coś poza nim. Mam jednak nadzieję, że to tylko robi różnicę na początkowych etapach ciąży i później już ładnie będzie wszystko widać -
Żelka1990 wrote:https://ibb.co/4ZDpcLM
https://ibb.co/ctcbL4Y
https://ibb.co/Z6LWX7n
Pierwsze zdjęcie robione w 5+4 w klinice leczenia niepłodności No wiadomo tam zazwyczaj muszą mieć sprzęty najlepszej klasy.
Drugie zdjęcie robione w 5+6 ogólnie z tego co czytałam sprzęt tez nie jest stary przyjmują tam na NFZ i prywatnie lekarze
Trzecie zdjęcie robione w 7+2 u mojego lekarza ginekologa prowadzącego.
Ogólnie miałam jeszcze robione USG w 5+0 robione gdzie był widoczny sam malutki pecherzyk i tez bardzo ładnie było widać ale widziałam tylko na monitorze nie dostałam zdjecia USG wtedy01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Wjedzma wrote:O kurcze, ale mega różnica :o faktycznie na dobrej jakości sprzęcie te pole w środku pęcherzyka ciążowego jest całkiem czarne, bez zakłóceń i wyraźnie widać pęcherzyk i zarodek. A jak jest sprzęt słabej jakości to widać tylko jakieś "zakłócenia" w pęcherzyku ciążowym i ciężko wyróżnić coś poza nim. Mam jednak nadzieję, że to tylko robi różnicę na początkowych etapach ciąży i później już ładnie będzie wszystko widać
Wjedzma lubi tę wiadomość
-
Ogólnie jak ktoś prowadzi ciaze np właśnie w jakiejś klinice gdzie zajmują się niepłodnością z reguły tam sprzęt będzie klasa albo jeśli są prowadzone badania I II III trymestru ale przez profesjonalistów nie przez lekarzy z luxmedu, którzy tez robią te badania swoim pacjentkom a certyfikatów nie maja. Ale pewnie tez jest wiele wiele innych lekarzy co tez ma taki lepszy sprzęt. Wiadomo. Ja to właśnie napisałam tylko po to, żebyście sobie zwróciły uwagę, ze jeśli u jednej z nas coś już widać w tym tyg nie znaczy, ze coś jest zle. Czasem jeśli mamy na tyle cierpliwości to dobrze jest poczekać do tego 7 tyg nawet 😀😀😀
-
Żelka, ALE też dlatego mówi się, że właśnie w okolicach bety 1000 coś może być widać - tu się uwzględnia wszelkie okoliczności, bez różnicowania na lekarza i sprzęt Po prostu jest większa pewność, że randomowe usg coś tam pokaże
A np. już w gabinecie leczenia niepłodności w ramach NFZ sprzęt był słabiutki - w 9 tygodniu było widać zarodek z sercem, ale jako niewyraźną plamę ;P Potrzebowali tego usg wyłącznie do monitoringu i taki aparat podobno wystarczał ;P
Co do luteiny - ja biorę, jak wstanę, ta tabletka i tak nie rozpuszcza się tak od razu i wcale tak bardzo - wg mnie - nie wycieka. Może dlatego, że nie zawiera nic śliskiego tłustego, jak niektóre globulki.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Tulipan91 wrote:OliBr, jesteś pewna, ze to 4 tydzień? Ja mam termin na 24 stycznia i jestem w połowie 7 tygodnia . Moja matematyka się nie zgadza .
Hmm tak powiedział 😉 ale sam narzekał na aparat USG, że widać jedynie pęcherzyk i ciałko żółte ale zarodka nie. Owulacje miałam pomiędzy 6, a 7 maja. Już się zeczęłam stresować🙁 -
nick nieaktualny
-
OliBr wrote:Hmm tak powiedział 😉 ale sam narzekał na aparat USG, że widać jedynie pęcherzyk i ciałko żółte ale zarodka nie. Owulacje miałam pomiędzy 6, a 7 maja. Już się zeczęłam stresować🙁
To skoro wtedy wiesz,że miałaś owulację to raczej właśnie 6-7 tydzień, ja miałam jakieś 4 dni przed Tobą i już skończone 6 tygodni 🙆♀️
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
OliBr wrote:Hmm tak powiedział 😉 ale sam narzekał na aparat USG, że widać jedynie pęcherzyk i ciałko żółte ale zarodka nie. Owulacje miałam pomiędzy 6, a 7 maja. Już się zeczęłam stresować🙁
1cs
💚 - 24.01.2023
⏸ - 13.05.2022, 11 dpo
🅱️ - 17.05 ->338,0 _ 19.05 -> 798,0
🔘 - 20.05
🦐 i 💗 - czekam -
Albo jest jeszcze jedno wytłumaczenie, choc dziwne - czy lekarz może podać wiek ciąży od momentu zapłodnienia, a nie liczyć od pierwszego dnia ostatniej miesiączki?1cs
💚 - 24.01.2023
⏸ - 13.05.2022, 11 dpo
🅱️ - 17.05 ->338,0 _ 19.05 -> 798,0
🔘 - 20.05
🦐 i 💗 - czekam -
Wjedzma wrote:Marcysia mam wpisane II na 10.05, a były 18.05
Możesz skopiować to: 18.05 ⏸️; 24.05🅱️; 01.06 🔘; 31.01 💚
Oo tak jest idealnie 😍 dodałam. Gratuluje udanej wizyty 😊 Nie doszukuj się tam niczego tylko ciesz chwila, wszystko będzie dobrze 🥰
Jak już pójdę na zwolnienie i będę miała więcej czasu to na laptopie łatwiej będzie mi ogarnąć te pierwsze strony. Jak już wszystkie będziemy po serduszkowej wizycie to zrobie listę z terminem porodu, potem będę dopisywać płeć jak już poznamy 😊 i potem rozwiązanie. Chyba że za niemoge w styczniu 😜 bo wygląda na to, że jestem jedną z pierwszych na forum 😊Mona1234, OliBr, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Tulipan91 wrote:Albo jest jeszcze jedno wytłumaczenie, choc dziwne - czy lekarz może podać wiek ciąży od momentu zapłodnienia, a nie liczyć od pierwszego dnia ostatniej miesiączki?
Tak nawet nie od dnia zapłodnienia. Ja nie ogarniam jak to się liczy ale znaczenie ma długość cyklu. Ja według OM mam dziś 8+0, a moje cykle trwały 25 dni. Według USG moja ciąża jest starsza o 3/4 dni, także dzisiaj mam 8+4 😊 apka preglife też mi tak wylicza , tam podaje się ostatnia miesiączkę i długość cyklu.
Dziewczyny, a może zrobimy sobie suwaczki w stopce? 😊
A widziałam temat bóli że się przejawiał, mnie czasami zakluja jelita, zauważałam że mam problem z wypróżnianiem. Czasem mnie zakłuję na wysokości pępka, a najczęściej właśnie ciągnie jakby na wzgórku i w pachwinach, takie przeszywajaco- kłujące uczucie. Wydaje mi się, że to normalne 😄 muszę w końcu wziąć się za taką książkę którą dostałam, tam ponoc wszystko jest super opisane 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2022, 13:54
-
Cześć
To mój pierwszy raz na ciążowym wątku, ale na ovu byłam długo. 3 lata starań, procedura in vitro, 3 transfery z betą zero, z czego ostatni w kwietniu. I też nic.
Po histeroskopii w lutym zaliczyłam biochemiczną, ale transfer potem nie wyszedł. I dopadła nas niespodzianka - w pierwszym cyklu po procedurze wyłapałam rosnącą książkowo betę... ❤️
Termin na 28.01 wg moich wyliczeń - dziś 5+5. W ostatni piątek 27.05 (4+6) zobaczyłam pęcherzyk ciążowy w macicy. Teraz czekam na wizytę serduszkową, dokładnie za tydzień, to będzie 6+5. O ile wytrzymam i nie pójdę gdzieś wcześniej oczywiście.
Wczoraj zrobiłam betę żeby się upewnić że rośnie... rośnie, 17 670 było, od ostatniego badania trzyma się 120% przyrostu.
Moje kalendarium: 16.05 ⏸️; 17.05🅱️; 27.05 🔘; 28.01 💚
Trzymam za was kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2022, 13:59
Wjedzma, Marcysia1990, OliBr, Malamii26, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Witamy na wątku 😊 i gratulacje! ❤️ Trzymam kciuki 🤞 i dodaje info na początku😄
-
Tulipan91 wrote:Nie stresuj się, po prostu byłam ciekawa skąd taka rozbieżność . Ja miałam owulacje 2-3 maja, ciekawe skąd są te 3 tygodnie różnicy między nami . Korzystasz z aplikacji typu Preglife? Tam w miarę dobrze wylicza. Albo po prostu miałaś owulację później niż myślisz?
To tak samo,jak ja😁
Kociara gratulacje👏17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Wjedzma wrote:Marcysia, ja planuję ustawić suwaczek po wizycie serduszkowej
Kociara_, wspaniale Cię tu widzieć ❤️ nie kojarzysz mnie pewnie, ale podczytuję różne wątki i znam Twoją historię. Gratuluję i mocno trzymam kciuki za Ciebie ❤️ ❤️
Ale mi miło, dziękuję Ja cię z wykresu kojarzę trochę bo je czasem podglądam
Marcysia, ja też po serduszkowej planuję ustawić suwaczek.
A co do bóli mnie też tak łapie na moment, czasem jak na okres, a czasem takie kłucia. Lekarz mi powiedział że do póki nie określam tego bólu jako silnego to normalne. Mimo super proga (ponad 40) dostałam Duphaston i go biorę, no ale to ze względu na moją przeszłość. Zaparcia z tym progiem są konkretne, tak, że nie wiedziałam, że tak można mieć 😄