Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Żelka, ja chyba leze w tym drugim skrzydle w dwójce, ale kibelek mam zaraz obok, ale jeszzzs nie byłam xD w ogole to niewiele mam w tym cewniku co trochę mnie martwi🤔 ból był spory po siadzie i tych pierwszych krokach. Dostałam na noc jakaś kroplówkę.
Żelka i jest mega oblężenie i podobno dziewczyny spały w salach porodowych podczas dl weekndu wiec idealnie sobie rodzilas
Ja przeszłam dzisiaj 10 kroków, niedobrze mi było i zawroty.. mam nadzieje ze jutro będzie lepiej.
Sorki dziewczyny, ale nie jestem w stanie narazie nadrobić stron, ale dziękujemy za gratulacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2023, 22:19
-
South wrote:Tak, tak jestem już po. Chłopaki urodziły się po 11 jednak maluszki bo po 50cm i 2300 i 2600 ❤️❤️. Ja próbuje rozruszać nogi, ale boli cięcie. No i spać się bardzo chce, a się nie da
Wracając do tematu karmienia miałam dziś pierwsza wizytę położnej dobrałyśmy odpowiednie nakładki na moje wilkie cycki pokazała mi jeszcze raz dokładnie i powoli jak mala przystawiac. W ogóle to powiedziala mi że malanboli brzuszek że w tamtych nakładkach za dużo powietrza łapała bo były za wielkie. Podpowiedziała kilkanwskazuwek żeby mala za dnia była aktywniejsza niż w nocy bo póki co ma dzień w nocy a noc w dzień więc i ja się nie wysypiam. I mamy dość spora żółtaczkę więc powiedziała żeby 2 x dnia dokarmić mala mm po 30 ml będzie szybciej się wypłukiwać ta bilirubina. Tak jak wytulala wymasowala że mala śpi bite 3hIda 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
A u mnie kolejny wieczór i kolejna powtórka z rozrywki. Przeczyszczenie i mam baaaardzo delikatne napinanie właśnie na dole, tylko tak jakby jakaś obręcz mnie ściskała. Jeszcze wyjdzie, że mój organizm tak 3 tygodnie będzie się przygotowywał, dziękuje za takie coś 😒
-
Malamii a jak zamienić ten dzień z nocą u takiego bobasa? Mam wrażenie że u nas tak jest. Mały w nocy oczy jak 5 zł i leży sobie a w dzień śpi. Chociaż miał dzisiaj epizody wybudzania się co godzinę. Też mamy trochę widoczna tą żółtaczkę , położna mówiła że jest to ok ale żeby starać się karmić nie rzadziej niż co 2h.
-
Patka a boli Cię to? Czy takie do przeżycia i można to przespać? Mi przy początku akcji z balonikiem i potem po odejściu wód robiło się mega niedobrze ale bez wymiotów.
-
Marcysia ja gdzieś czytałam, że w dzień mają być odgłosy dnia codziennego, normalne rozmowy, nie chodzenie na palcach, no i jasno. A noc to noc, wprowadzenie rytuałów, spokój, przyciemniona lampka do usypiania, a do samego spania ciemność.
Taka moja teoria, bo praktyki nie znam 😅Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Marcysia1990 wrote:Patka a boli Cię to? Czy takie do przeżycia i można to przespać? Mi przy początku akcji z balonikiem i potem po odejściu wód robiło się mega niedobrze ale bez wymiotów.
Raz zasyczałam, a tak to bardzo delikatne, nie bolesne. Mąż się chyba zestresował, zaraz do kibla poleciał 😂 -
Marcysia1990 wrote:Malamii a jak zamienić ten dzień z nocą u takiego bobasa? Mam wrażenie że u nas tak jest. Mały w nocy oczy jak 5 zł i leży sobie a w dzień śpi. Chociaż miał dzisiaj epizody wybudzania się co godzinę. Też mamy trochę widoczna tą żółtaczkę , położna mówiła że jest to ok ale żeby starać się karmić nie rzadziej niż co 2h.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2023, 23:42
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Patka123 wrote:Marcysia ja gdzieś czytałam, że w dzień mają być odgłosy dnia codziennego, normalne rozmowy, nie chodzenie na palcach, no i jasno. A noc to noc, wprowadzenie rytuałów, spokój, przyciemniona lampka do usypiania, a do samego spania ciemność.
Taka moja teoria, bo praktyki nie znam 😅
To u nas w dzień jest dzień. Ale myślałam o jakims stymulowaniu żeby tyle nie spał 😀 w nocy póki jest takim noworodziem mamy zapalone cotton balls , jestem spokojniejsza jak go widzę. I też takie były zalecenia w szpitalu. -
Marcysia, moja też wczoraj i dziś w dzień spanie, w nocy gapienie się - aktywność z brzucha dosłownie Ale to się zmieni, trzeba dać dziecku czas na ogarnięcie pór dnia
Przyszłam do domu, ogarnęłam się, poszłam nakarmić i taaak mnie odcięło... Spałam ciągiem 3 godziny, cudowna sprawa Policzyłam, że jak się w sobotę obudziłam o 7.30 (a dla mnie to środek nocy jest... ), tak do dziś spałam łącznie 10 godzin W szpitalu totalnie się nie da. Ciągle coś.
Jutro też powinno mi się udać trochę odespać. Trochę mi szkoda dziewczynek, że tak je "zostawiłam" i odleciałam, ale mamy teraz dużo czasu przed sobą
Trochę mnie boli brzuch przy karmieniu. Nie miałam tego za 1 i 2 razem, ale też położna powiedziała, że po każdej kolejnej ciąży obkurczanie boli bardziej.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
South wrote:Żelka, ja chyba leze w tym drugim skrzydle w dwójce, ale kibelek mam zaraz obok, ale jeszzzs nie byłam xD w ogole to niewiele mam w tym cewniku co trochę mnie martwi🤔 ból był spory po siadzie i tych pierwszych krokach. Dostałam na noc jakaś kroplówkę.
Żelka i jest mega oblężenie i podobno dziewczyny spały w salach porodowych podczas dl weekndu wiec idealnie sobie rodzilas
Ja przeszłam dzisiaj 10 kroków, niedobrze mi było i zawroty.. mam nadzieje ze jutro będzie lepiej.
Sorki dziewczyny, ale nie jestem w stanie narazie nadrobić stron, ale dziękujemy za gratulacje -
Ja teraz obserwuje w systemie informacji ile jest wolnych miejsc w szpitalu gdzie chcę rodzić to póki co ostatnie dni obłożenie 😳 mam nadzieję, że młody też czeka na odpowiednią porę 😅
Trzynasty w piątek może go uproszę grzecznie do ewakuacji 🤣17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Marcysia on potrzebuje snu. Jest tak maly, ze on niczego bardziej nie potrzebuje jak jeść spac i czuc rodziców bliskość.
A to, ze w nocy się popatrzy a i tak kupę widzi 😂 to mu się zmieni. Mój tez o 1 w nocy przy karmieniu w szpitalu i chwilke w nocy oczy jak 5 zł a teraz już mi się unormowalo. Dzisiaj 2 tygodnie skończy jego aktywność jest po godz 9 i w czasie wieczornej pielęgnacji No bo się rozbudzi. Od 19 do tej 9 rano to tylko budzi się na jedzonko pampers zje i śpi. Ale dziecku trzeba dać czas. Na razie to on żyje trybem z brzuszkaMarcysia1990 lubi tę wiadomość
-
A propo trybu brzuszkowego wasze maluchy są aktywne w takich porach jak dawały popalić w brzuchu? Bo jak tak to mój syn będzie aktywny najbardziej w późnych godzinach i nad ranem w dzień też się wierci ale w nocy i nad ranem to jest masakra.
Ja dzisiaj kolejna noc do niczego tylko tym razem wogule nie spałam było mi tak niedobrze I nie wiem dlaczego bo nie bolał mnie ani żołądek ani brzuch było mi poprostu mega niedobrze jestem padnięta trochę ogarnęłam salon z kuchnia zrobiłam sobie teraz miętę i myślę czy się chociaż na trochę nie położyć01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
malinowa_chmurka wrote:Ja teraz obserwuje w systemie informacji ile jest wolnych miejsc w szpitalu gdzie chcę rodzić to póki co ostatnie dni obłożenie 😳 mam nadzieję, że młody też czeka na odpowiednią porę 😅
Trzynasty w piątek może go uproszę grzecznie do ewakuacji 🤣
13 w piątek fajna data
U nas chyba też obłożenie w szpitalach, wczoraj odebrałam wyniki GBS i chyba położna się nudziła bo nie chciała mnie wypuścić i cały czas zagadywała i podała mi numery do szpitali, żeby dzwonić wcześniej czy mnie przyjmą, czy są wolne miejsca. Dla mnie to nie do pomyślenia, że wybrałabym dany szpital a oni by mnie nie przyjęli. 😱
Angela jak masz możliwość to się zdrzemnij w dzień. Ja po wczorajszej bezsennej nocy dziś pospałam. Ale! wybudziły mnie w nocy 2 mocne i bolesne skurcze. Musiałam sobie tak poodychać żeby przeszło. Straszą mnie tylko, a nic się nie rozkręca... -
U nas mimo podcięcia wędzidełka cały czas mały zasypia przy piersi. Nie wiem, może ma jeszcze jakieś napięcie mięśniowe. Coś takiego powiedziała stomatolog, która mu podcinała wędzidełko. Jak napisała do położnej to mówiła, że według niej nie ma. Z drugiej strony jak go przystawiam do piersi to majta ta głową i trochę minie zanim chwyci. Sama już nie wiem 🙈
Jeszcze od wczoraj wieczora mam ból głowy, z przodu. Pewnie z niewyspania 🙁 paracetamol nie pomga. Dzisiaj w nocy udało mi się chyba że dwie czy trzy godzinki zdrzemnąć, więc głowa mniej boli, ale dalej jednak. Chciałabym zasnąć tak jak wy dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2023, 11:58
-
Patka i co będziesz dzwonić? Ja sobie też nie wyobrażam właśnie,że wpadam ze skurczami do szpitala,a oni,że nie ma miejsca, raczej nie mogą odesłać
Nyashka dużo sily, wymagający egzemplarz po prostu Ci się trafił ✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2023, 11:33
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
malinowa_chmurka wrote:Patka i co będziesz dzwonić? Ja sobie też nie wyobrażam właśnie,że wpadam ze skurczami do szpitala,a oni,że nie ma miejsca, raczej nie mogą odesłać
Nyashka dużo sily, wymagający egzemplarz po prostu Ci się trafił ✊
Jeżeli doczekam do terminu cesarki to mam skierowanie, umówionego lekarza więc nie mają wyboru i muszą mnie wziąć.
Jak zacznie się coś wcześniej to chyba będę dzwonić, ale też dlatego żeby uprzedzić, że jadę. U mnie w mieście dowiedziałam się, że są dwie porodówki i dwie izby przyjęć i one działają naprzemiennie. Więc też nie chcę pocałować klamki. Trudna ta logistyka.