X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZEŃ 2026 ❄️
Odpowiedz

STYCZEŃ 2026 ❄️

Oceń ten wątek:
  • Olkafar Autorytet
    Postów: 496 694

    Wysłany: Dzisiaj, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosik, ja mam dużo wsparcia w całej rodzince, wszyscy mi pomagają w codziennych obowiązkach. Najgorzej wieczorami łapie mnie panika, zwłaszcza jak zaczynam czytać poprzednie wątki i dziewczyny zaczynają rodzić…tak jak na początku myślałam, że podejdę do porodu zadaniowo, tak teraz nie jestem tego pewna 😂 jak łapie mnie najmniejszy ból, twardnienie to zaczynam się stresować. Boję się też tego, że nie ogarnę fizycznie, przez to, że mam nakaz leżenia i praktycznie od 25 tygodnia ciąży nie ćwiczę nic. Też sporo czytam, edukuję się, ale przez szyjkę musiałam zrezygnować ze szkoły rodzenia i nie byłam już na 2 zajęciach, a też to mój pierwszy poród :(

    Kokosik lubi tę wiadomość

    02/2025- cb 💔

    11.05 ⏸️
    12.05- beta 144, prog 26,89
    14.05- beta 300, prog 24,18
    19.05- beta 2482, prog 17,77
    03.06- 1 wizyta 🤞🏼 9 mm dzidzi z bijącym serduszkiem 🥰
    02.07- dzidzia rośnie 4 cm 🥰
    10.07- zdrowy chłopiec naprawdopodobniej 🩵
    30.07- zdrowy chłopiec 🩵
    27.08- 268 g szczęścia 🩵
    11.09- 463 g chłopca 🩵
    24.09- 588 g bąbla 🩵
    22.10- 1112 g misia 🩵
    19.11- 1812 g synka 🩵
    3.12- kolejna wizyta 🍀

    preg.png
  • ellevv Autorytet
    Postów: 3001 4400

    Wysłany: Dzisiaj, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosik wrote:
    Gajowa ale widzę w tym wszystkim spokój jak to piszesz, jeśli mi się nie wydaje, to brawo za to :)
    Na pewno jeszcze troszkę tego maluszka podhodujesz ❤️

    Dziewczyny a Wy jak się czujecie psychicznie? Macie wsparcie u bliskich, czujecie spokój czy bardziej strach?

    Ja się boję ale jest to w granicach z ekscytacją. Mam wsparcie i mogę liczyć na męża, najbliższych ale jednak pierwszy poród to jedna wielka niewiadoma i choć się przygotowuję, edukuję, to i tak większości nie przewidzę.

    Dam Ci znać jak zacznę L4 , wtedy będę mogła myśleć 😅 teraz nie ma jeszcze czasu na to. Choć no mogę powiedzieć że czasem się boję co jeśli zacznie, gdzie dam syna w tym czasie, czy jestem gotowa, czy dam radę sobie, czy maluch będzie szczęśliwy itp itp. Duże wsparcie mam na pewno w mężu, przejął dużo od mnie, a reszta rodziny... ma wywalone że jestem na końcówce i obciążają mnie mentalnie swym toksycznym i egoistycznym zachowaniem

    Jeszcze nie mogę się doleczyc i sie cały czas mecze..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 20:14

    PCOS, cykle bezowulacyjne, nadwaga, wysokie TSH (4,34), 3 lata na AH, starania od 02.2024

    🔹️11.11.2025 - 1979 gram, 32t+3d
    🔹️09.10.2025 - 1166 gram, 27t+5d
    🔹️14.08.2025 - 305 gram pannicy, 19t+5d, łożysko na przedniej ścianie
    🔹️06.08.2025 - dziewczynka 🙈🩷
    🔹️01.07.2025 - CRL 82.37mm, 82 gram, 13t+3d
    🔹️27.05.2025 - CRL 19.41mm, 8t+3d
    🔹️16.05.2025 - CRL 5.9mm
    🔹️11.05.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
    🔹️27.04.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
    🔹️26.04.2025 - dwie kreski ⏸️

    preg.png
    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • Kate95 Autorytet
    Postów: 405 468

    Wysłany: Dzisiaj, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olkafar wrote:
    Kate, mi pomału przechodzą te bóle, ale tak jak pisze Aga, pewnie coraz częściej będziemy już to mieć :( dla mnie najgorsze jest to, czy poznam co jest takim właściwym skurczem, na który powinnam zareagować 😂

    Gajowa, widzę, że masz bardzo podobną sytuację do mnie, też mnie dopadła anemia i biorę Sorbifer Durules, bo ferrytyna już na granicy. To samo z szyjką i główką 😓 tyle, że Tobie został już tydzień do donoszonej ciąży- zazdro 😅 a co do diabetologa to może tak jak pisze Martolina, może udałoby Ci się umówić na teleporadę? Ja ostatnio już sobie tak załatwiłam wizytę i kolejna i po porodzie sama pani diabetolog zaproponowała teleporady

    A ja dalej niespakowana do szpitala 😅 myślę, czy jutro po wizycie się za to nie zabrać 🫣
    Hej mi też przechodzi.Ból,bólem ale ostatnio dużo myślę o porodzie,czytam wątek grudniowy..

    Olkafar lubi tę wiadomość

    preg.png. age.png
  • gajowa Ekspertka
    Postów: 197 1287

    Wysłany: Dzisiaj, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Karola1995 my od początku tak łeb w łeb. Coś sie zgrały te nasze dziewczynki 🤭🩷

    @Martolina i @Olkafar na miejscu obowiązkowo robią wywiad ile wagi przybrałam, sprawdzają ciśnienie i oglądają wyniki z moczu. Potem mam ktg i kontrolę ruchów, na których oczywiście księżna śpi, więc je Poznańskie ciocie szturchają aby wstała. Na sam koniec jest USG - kontrola wzrostu i łożyska oraz przepływów i rozmowa z Panią diabetolog o zebranych i zapisanych wynikach cukrów. Trochę ściska, że trzeba tam jechać, ale faktycznie córka jest tam zaopiekowana.

    Ale zaznaczę diabetolog, że nawet jak każe jeszcze raz przyjechać np w połowie grudnia to nie ma szans, bo Panienka się pcha. Zresztą na bank sama też to na USG będzie widziała.

    @Kokosik jakoś tak widzę, że nie mam na to wpływu co się zadzieje i nie walczę z tym. To chyba powoduje taki spokój. Mogę tylko poleżeć i odpoczywać i cieszyć się, że odhaczamy kolejny dzień w dwupaku 🫶 plus obdzwoniłam rodzinkę i zorganizowałam ich na odbiory dziecka starszego ze świetlicy oraz taxirodzinke na treningi synka no i przerzuciłam garb obowiązków na partnera np z gotowaniem czy robieniem prania dla Nas. Ogólnie podoba mu się nasza nowa dieta pod te cukry, bo sam zaczął lepiej się czuć, więc chętnie to robi. Synek przejął obowiązki z psem (karmienie i spacery). Chyba u mnie organizacja spowodowała, że nie panikuję. Jeszcze tylko spakować torby i dokończyć pranie dla Malutkiej i może przychodzić do Nas 🥹 chcę tylko zobaczyć na apce CIĄŻA DONOSZONA, tak cichutko o tym po dzisiejszej wizycie marzę, jak będzie inaczej to będzie jak mamusia bo też byłam wcześniakiem. Skóra zdjęta z Mamusi nabierze wtedy mocy prawnej 😅

    Plus wolę żeby poród zaczął się sam niż indukcję po 29 grudnia (bo cukry) i to napawa optymizmem 🤞


    DZIĘKUJĘ Kochane za słowa wsparcia, Celinka również 🦋🩷🌸

    Przy okazji POWODZENIA jutro Mamusie 🤞🤞🍀🍀
    03.12.2025 - Martolina
    03.12.2025 - Dango
    03.12.2025 - ILCIA
    03.12.2025 - Olkafar

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:42

    Olkafar, Karola1995 lubią tę wiadomość

    💃32 & 35🕺
    2018 💙
    2026 ⏳🩷
    ______________________________
    25.04 ⏸️
    28.04 beta 426
    30.04 beta 1033
    10.05-12.05 SOR/szpital plamienie ➡️ krwiak beta 24382 USG pęcherzyk 16,7mm/ beta 32751 USG 🐢2,9mm z bijącym ❤️ (6w4d)
    27.05 USG 🐢 1,79cm (8w5d)
    17.06 USG 🐢 4,66cm (11w5d)
    23.06 prenatalne 1 trymestr 🐢6,02cm niskie ryzyka (12w4d)
    22.07 czekamy na 🩷 159g (16w5d)
    19.08 336g (20w5d)
    25.08 II połówkowe 365g (21w3d)
    16.09 672g (24w5d)
    30.09 zdiagnozowana na krzywej 🍬 zalecenie dieta + aktywność fizyczna
    14.10 1147g (28w5d)
    27.10 III USG prenatalne 1300g (30w3d)
    12.11 1845g (32w6d)
    02.12 2376g (35w5d)
    17.12 🔜 wizyta

    preg.png
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 914 2136

    Wysłany: Dzisiaj, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja obudziłam się dziś o 5 rano na siku, Mała akurat miała czkawkę i jestem przerażona, bo czułam ją jakoś tak dużo wyżej niż zawsze. Zawsze pod ręką brzuch pulsował nisko, a teraz powyżej pępka. Potem w ciągu dnia jeszcze trzy czkawki i wszystkie wysoko. Ruchy też mam wrażenie, że dzisiaj jakoś tak wyżej niż zawsze. Odpaliłam detektor i nie wiem czy już sobie wkręcam, ale miałam problem ze znalezieniem tętna tam gdzie zawsze było, teraz jakby wyżej 🙈 mam schizę, że obróciła się miednicowo, a to byłby hit, bo od samego początku na wszystkich wizytach ZAWSZE była ułożona główkowo i przecież na tym etapie już są małe szanse żeby to ułożenie się zmieniło. Mam nadzieję, że to mój ciążowy mózg robi mi psikusa i w brzuchu ułożenie jest bez zmian, bo w ogóle nie brałam pod uwagę cesarki 🙈 wizyta za tydzień, ale w czwartek mam fizjo uro gin to może uda się podejrzeć czy główka jest tam gdzie powinna 😅

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    01.2025 💔🪽 9tc

    14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
    5.06 🩺 pierwsza wizyta 💫 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️

    7+3 • 1,24cm | 9+0 • 2,25cm | 11+5 • 4,86cm
    NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
    I prenatalne 🧬 12+5 • 6,41cm
    15+6 • 165g | 17+4 • 209g
    II prenatalne 🧬 20+5 • wszystko prawidłowo
    21+4 • 403g | 25+6 • 878g | 29+6 • 1453g
    III prenatalne 🧬 30+5 • 1750g
    🩺 następna wizyta 🔜 9.12


    preg.png
  • AleksandraHS Koleżanka
    Postów: 46 69

    Wysłany: Dzisiaj, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosik wrote:
    Gajowa ale widzę w tym wszystkim spokój jak to piszesz, jeśli mi się nie wydaje, to brawo za to :)
    Na pewno jeszcze troszkę tego maluszka podhodujesz ❤️

    Dziewczyny a Wy jak się czujecie psychicznie? Macie wsparcie u bliskich, czujecie spokój czy bardziej strach?

    Ja się boję ale jest to w granicach z ekscytacją. Mam wsparcie i mogę liczyć na męża, najbliższych ale jednak pierwszy poród to jedna wielka niewiadoma i choć się przygotowuję, edukuję, to i tak większości nie przewidzę.
    Jakoś relaksyna tak na mnie działa, że jestem w miarę wychillowana, jeżeli chodzi o ciążę i poród, ale kupować domu w 7 miesiącu nikomu nie polecam, ten temat mnie troszkę stresuje, szczególnie perspektywa prac jakie trzeba będzie przy nim zrobić 🥴
    Moi rodzice i rodzina są daleko, teściowa też 300km dalej, chociaż ona jest czasem tak deprymująca, że może to i dobrze, że nie jest bliżej. Mój mąż stara się w miare, niestety mam obawy co do tego, czy w połogu z głodu nie umrzemy, bo jak on ma coś zrobić do jedzenia, to będzie kombinował na wszystkie strony, żeby przypadkiem nie dotknąć patelni czy innego garnka i na końcu i tak robię ja. Ale ostrzegam go sumiennie cały czas, że będzie musiał coś w połogu przygotować ;p Jak się przeprowadzimy to chce sobie trochę ugotować i zamrozić. Problem jest tylko, że mi dużo rzeczy teraz nie smakuje, szczególnie gotowane mięso, najchętniej jadłabym sałatę, owoce i ser, ale to nie jest dieta matki karmiącej, w już w ogóle nie coś, co można sobie wcześniej zrobić i zamrozić 😅 także mam jakieś rozterki, ale staram się tym jakoś nie denerwować. Te tematy gdzieś tak sobie z boku są, ale hormony sprawiają, że jestem na tyle wychilliowana, że mam na dużo wywalone. Nie odpowiada to mojemu normalnemu charakterowi w cale, bo poza ciąża już bym dawno wyszła z siebie z nawałem tematów ;) takiego chillu życzę wam wszystkim do końca ciąży i już jak się dzieci nasze kochane urodzą 🌷🌸

    preg.png
  • Olkafar Autorytet
    Postów: 496 694

    Wysłany: Dzisiaj, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate to dobrze, że u Ciebie też się uspokoiło 🥰

    Gajowa, no chyba że tak u Ciebie wizyty wyglądają, to naprawdę ma sens :) bo u mnie to raczej było sprawdzenie cukrów z sensora, pogadanka, analiza wyników z usg od gina i to tyle, czasami zrobienie badań krwi, więc tu można było zostać przy teleporadzie 😅

    gajowa lubi tę wiadomość

    02/2025- cb 💔

    11.05 ⏸️
    12.05- beta 144, prog 26,89
    14.05- beta 300, prog 24,18
    19.05- beta 2482, prog 17,77
    03.06- 1 wizyta 🤞🏼 9 mm dzidzi z bijącym serduszkiem 🥰
    02.07- dzidzia rośnie 4 cm 🥰
    10.07- zdrowy chłopiec naprawdopodobniej 🩵
    30.07- zdrowy chłopiec 🩵
    27.08- 268 g szczęścia 🩵
    11.09- 463 g chłopca 🩵
    24.09- 588 g bąbla 🩵
    22.10- 1112 g misia 🩵
    19.11- 1812 g synka 🩵
    3.12- kolejna wizyta 🍀

    preg.png
  • NinaB Autorytet
    Postów: 1424 4464

    Wysłany: Dzisiaj, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina mnie też czasem łapią takie myśli, że się chłopak odwrócił głową do góry szczególnie jak dostaje kopniaki w krocze. Ale może to jednak rączką? ;/ wizytę mam na szczęście w czwartek i zobaczymy.

    Kokosik ja przyjmuje tylko pozytywną energię i uważam, że wszystkie sobie świetnie poradzimy.
    Ja się boję tylko indukcji. Bo mam wrażenie, że to takie wymuszone i nikt nie jest na to gotowy. Oby mnie to ominęło i już będzie ok. Jeśli chodzi o wsparcie to u mnie tylko i aż mąż. Reszty rodziny/znajomych jakoś bardzo nie odczuwam.

    Starania o pierwsze od 09/2023

    02/05 ⏸️ 10 dpo; bhcg 13,1; prog 21 ng/ml 😍
    05/05 13dpo; bhcg 94,7; prog 28 ng/ml
    07/05 15dpo; bhcg 206; prog 30 ng/ml
    15/05 bhcg 4174 😍 prog 17,7 ng/ml
    22/05 CRL 3,4mm z bijącym ❤️
    05/06 CRL 1,7cm fasolki 🥰
    22/06 CRL 5,1cm bułki 😍
    NIPT Felia Test - ZDROWY CHŁOPAK 🩵
    04/07 I prenatalne: CRL 6,5 cm bobaska🫶
    27/08 połówkowe: 396g skarba 👑
    16/09 echo - zdrowe serduszko ❤️
    24/09 neurosonografia - 727g 🩵
    23/10 - 1193g pysia
    6/11 - III prenatalne, wszystko ok 🥰, mamy 1763g
    rośnij misiu ✨🐻

    kolejna wizyta: 17/11, 4/12✨✨✨

    czekam na Ciebie słoneczko ☀️
    ✨#rodzew2026✨

    preg.png
‹‹ 751 752 753 754 755
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ