Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
STYCZEŃ 2026 ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ani się obejrzałam a minęło 2 tyg od porodu (tydzień od wyjścia ze szpitala), więc podczas nocnych karmień zrobiłam male podsumowanie, może komuś pomoże, jesli nie chce wam się czytać można ominąć 🙂
- Rana po cięciu - na dziś jest jeszcze obrzęk, ale goi się dobrze. U mnie największy ból był do kilku dni po porodzie ale tydzień po wciąż odczuwałam dyskomfort. Szwy ściągnięte 7 dni po porodzie
- Obrzeki - u mnie po porodzie były z każdym dniem jeszcze większe, schodzić zaczęły ok tydzień po porodzie z ud, później łydki, na końcu stopy - stopy jeszcze nie są moje ale z każdym dniem lepsze, mysle ze kilka dni, max 3 tyg po porodzie i będzie ok (u mnie), słyszałam różne wersje że mogą się utrzymywać nawet 4-6 tyg po. Ja miałam stan przedrzucawkowy, więc może u was będzie krócej, albo wcale 🙂
- Krwawienie - dla osób z obfitymi miesiączkami krwawienie poporodowe to mniejszy kaliber, ale majtek poporodowych i podkładów idzie duuuuzo
- Pocenie sie w nocy zaczęło się ok 5 dni po porodzie i trwa do dziś - budzę się spocona na całym ciele w tym np na nogach. Przygotujcie się że potrzebne dużo koszuli, ew staników do karmienia i pościeli na zmianę 🫣 Lub pranie co 2 dni
- Nastrój: 3 dnia po porodzie bylo zle (łzy, wątpienie we wszystko, czarne myśli i obezwładniający smutek). Później było kilka większych kryzysów (tydzien po porodzie, wczoraj 13 dni po), skoki humorów u mnie są duże i gwałtowne, ogromnym wsparciem jest bliska osoba (u mnie mąż mnie wyciąga). Ani ja ani mąż nie czujemy żeby wkradała się depresja poporodowa, po prostu trzeba przetrwać połóg i mieć wsparcie.
- Laktację zaczęłam rozkręcać 2 dni po porodzie, zajęło 4-5 dni zanim dziecko bylo full KP, ale mi na pewno pomogło to że Olek mimo wcześniactwa jest silny, miał piękny odruch ssania. Natomiast samo rozkręcenie laktacji - przystawianie do piersi, odciąganie, picie Femaltikera, nie zrażanie się że nie wychodzi albo są malutkie ilości pokarmu. Koleżanki mówiły że będzie jeszcze rzeka mleka i miały rację
- Przy KP - cały czas nosić staniki do KP - ja czasem nie nosiłam i zrobiły się zastoje, na które położna zaleciła brać Milanella complex
- W ramach ciekawostki: nie wiem ile dokładnie przytyłam pod sam koniec ciąży, ale jak mnie ważyli przy przyjęciu do szpitala było 74kg czyli +19kg do wagi wyjściowej. Zważyłam się dziś i na wadze 59,5 kg, czyli zostało ok 5 kilo, jak dla mnie to tyle co nic, bo ani macica się jeszcze w pełni nie obkurczyła, ani obrzęk nie zszedł w całości, za to piersi to pewnie +1 kg 😉 Natomiast waga się w ogóle nie przejmuje, to tak z ciekawości, najważniejsze żeby zdrowo i w swoim tempie dochodzić do siebie ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:35
AnnaMD, NinaB, Ola9896, CrazyDaisy, klaudia00.., Dango, Yenne, Kokosik, Martolina, Olkafar lubią tę wiadomość
👩🏻38l❤️🧔🏻♂️37l
• 06.21 1cs ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
• 04.22 starania od nowa
• 07.23, 09.23, 11.23 IVF nr 1, 2 i 3. Trzy stymulacje
• 07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
• 09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
• 10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
• 11.24 mezoterapia jajników 💉
• 01.25 IVF nr 4 ->4❄️-> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
• 03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
• 22.04.25 IV FET ❄️ 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: pęcherzyk ciążowy, zarodek i ❤️
• 03.07.25 13+0 I prenatalne ✅ Sanco ✅ chłopiec🩵
• 21.08.25 20+0 II prenatalne ✅
• 28.10.25 29+5 III prenatalne ✅ 1650g czlowieka
• 16.12.25 Witaj na świecie Synku 🥹 2930g, 57 cm, Apgar 10/10
-
Puszkina wrote:Anna chciałam napisać że jestem bardzo wdzięczna że jesteś z nami tu na wątku, Twoje komentarze są zawsze bardzo merytoryczne i dają mi jakiś taki spokój, więc doceniam! 🤍CrazyDaisy wrote:Ja się podpinam, dokładnie to samo pomyślałam dzisiaj jak nadrabiałam forum. Anna masz taki fajny merytoryczny chill w sobie i nasze różne wątpliwości tutaj uspokajasz 🩵
Dzięki dziewczyny! To bardzo miłe
Ja się staram być dość wyluzowana (ale mój mąż jest bardziej
), ale luzuje mnie szukanie informacji o swojej sytuacji. Dlatego przy pierwszym dziecku przekopałam wszystko co się dało odnośnie laktacji, snu dziecka, rozwoju dziecka itp - książki, ebooki, mądrzejsze koleżanki, badania naukowe, jutuba i instagrama ale tego ze specjalistami a nie influencerami Ale głównie kierowałam się intuicją i mnie nie zawodziła. A teraz jest trochę tak, że od matek się wymaga naprawdę wszystkiego, idealnego dziecka, idealnej laktacji, idealnego porodu i dużo sobie trzeba przepracować w głowie, a otoczenie często nie pomaga właśnie tymi tekstami, że coś źle jesz, że masz wodę zamiast mleka, dokarm mm bo płacze i będzie lepiej spał, gdzie czapeczka, czemu nie ma skarpetek, nie noś bo przyzwyczaisz, przyzwyczaiłaś go do siebie to teraz masz itp Można oszaleć. Ja miałam szczęście do mojego otoczenia i nie zawracali mi głowy głupotami, ale pamiętam te emocje i to jak bardzo nie wiedziałam o co chodzi temu dziecku i po co on płacze. A prawda jest taka, że to dziecko nasze powinno być jeszcze ze 2-3 mce w brzuchu żeby dojrzeć ale mamy za duże głowy i musimy rodzić się trochę za wcześnie
Pamiętam jak byliśmy 3 tyg po porodzie u koleżanki na grillu i jej sąsiadka mi powiedziała - a czemu on tak krzywo leży w tym wózku. Omg ja do tej pory pamiętam jak to przeżywałam. Po czasie to dopiero jak hormony zejdą i człowiek się poczuje pewniej to olewa takie rzeczy.
Puszkina, NinaB, CrazyDaisy, Dango, Yenne, Hortensjaogrodowa, Olkafar lubią tę wiadomość
35 i 39 lat.
starania od 12.2019
07.2021 IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok, drugi chłopak
34+0 2800g 37+0 3600 g
-
dzastakar wrote:Raczej jutro nie bedzie ciąć, więc liczę na styczniowy poród.
Trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze! Może dotrwamy do stycznia
35 i 39 lat.
starania od 12.2019
07.2021 IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok, drugi chłopak
34+0 2800g 37+0 3600 g
-
U nas dziś w nocy kryzys po tym pierdzielonym MM… wczoraj zgodnie z zaleceniem położnej karmiłam małą co 2h co było koszmarem bo ona w ogóle nie chciała jeść tak często, pluła mi ulewała, dałam też 3 porcje bebilonu i po tej nocnej mi się tak porzygała że dosłownie chlusnęło mi w twarz. Potem się wystraszyła i ryczała przez pół h, zatkał jej się nosek i musiałam o 3 w nocy jej to wyciągać odkurzaczem. Od tego czasu nie zrobiła też kupy. To dokarmianie to jest jakiś koszmar po prostu. Gadałam z położną ale każe dalej cisnąć tylko mniejsze porcje 😡👩 32 🧔🏻♂️39
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹
20.05.2025 25dpt - serduszko pracuje ❤️
Zdrowa córeczka 🩷
18.12.2025; 37+0; 3650 g
-
Martolina a ile teraz waży? Jakie są mniej więcej przyrosty?35 i 39 lat.
starania od 12.2019
07.2021 IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok, drugi chłopak
34+0 2800g 37+0 3600 g
-
Martolina wrote:U nas dziś w nocy kryzys po tym pierdzielonym MM… wczoraj zgodnie z zaleceniem położnej karmiłam małą co 2h co było koszmarem bo ona w ogóle nie chciała jeść tak często, pluła mi ulewała, dałam też 3 porcje bebilonu i po tej nocnej mi się tak porzygała że dosłownie chlusnęło mi w twarz. Potem się wystraszyła i ryczała przez pół h, zatkał jej się nosek i musiałam o 3 w nocy jej to wyciągać odkurzaczem. Od tego czasu nie zrobiła też kupy. To dokarmianie to jest jakiś koszmar po prostu. Gadałam z położną ale każe dalej cisnąć tylko mniejsze porcje 😡
Ech, współczuję. Ale to tak jest że u każdego coś - jedno dziecko nie chce spac, drugie jeść itd. Ja jak młody nie chce spac w nocy i jestem już zombie, to powtarzam sobie ze to minie. A jesli chodzi o karmienie - mi położne w szpitalu mówiły że każda zmiana w karmieniu może powodować że dziecko nie robi kupy nawet 3-5 dni, u nas tak było jak przeszliśmy z MM całkiem na KP, giga kupa przyszła po 3 dniach.
Ściskam Cię mocno bo wiem że to nie jest łatwe! Ja płakałam w szpitalu jak dokarmiałam MM, ale tłumaczyłam sobie że to potrzebne, i tak jest też u was, to jakiś etap po którym będzie lepiej, za co trzymam kciuki. 🤍
Martolina lubi tę wiadomość
👩🏻38l❤️🧔🏻♂️37l
• 06.21 1cs ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
• 04.22 starania od nowa
• 07.23, 09.23, 11.23 IVF nr 1, 2 i 3. Trzy stymulacje
• 07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
• 09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
• 10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
• 11.24 mezoterapia jajników 💉
• 01.25 IVF nr 4 ->4❄️-> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
• 03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
• 22.04.25 IV FET ❄️ 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: pęcherzyk ciążowy, zarodek i ❤️
• 03.07.25 13+0 I prenatalne ✅ Sanco ✅ chłopiec🩵
• 21.08.25 20+0 II prenatalne ✅
• 28.10.25 29+5 III prenatalne ✅ 1650g czlowieka
• 16.12.25 Witaj na świecie Synku 🥹 2930g, 57 cm, Apgar 10/10
-
AnnaMD wrote:Martolina a ile teraz waży? Jakie są mniej więcej przyrosty?
Wczoraj ważyła 3370 a przy wypisie ze szpitala 3340 (to było 25.12) także bez szału 😭 fakt faktem przy wypisie ważyli ja świeżo po jedzeniu więc tamta waga mogła być trochę zakłamana. Urodziła się z 3650 ale była turbo obrzęknięta, miała dwa duże krwiaki na głowie, więc pediatrzy powiedzieli że nie będziemy się skupiać na wadze urodzeniowej bo była zawyżona przez wodę tylko na tym żeby z dnia na dzień przybierała. Kolejne ważenie w piątek
Puszkina dzięki ❤️ masz rację, rzadko kiedy początki macierzyństwa są takie że wszystko jest super i nic nas nie martwi
Zgadzam się z większością punktów i obserwacji poporodowych które napisałaś - jedynie u mnie krwawienie to był hardcore, miałam obfite miesiączki ale czegoś takiego nigdy nie miałam.
Z poceniem mam tak samo, czasami też dreszcze mnie dopadają. Wczoraj też zupełnie zeszła mi opuchlizna nóg i ujrzałam swoje stopy po 4 miesiącach 😅
W ogóle przeglądałam się w lustrze i myślę sobie kurde, dobrze wyglądam, wchodzę na wagę a tam 7 kg mniej niż przed ciążą 😱😱 w ciąży przytyłam 6 kg, ale zjechało mi już 13, nie wiem jak to możliwe ale nie narzekam. Zaczynałam ciąże z lekką nadwagą, a taką wagę jaką mam teraz ostatnio miałam w 2023Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 16:48
👩 32 🧔🏻♂️39
03.2025 IVF krótki protokół - 8🥚-> 6MII -> tylko 1 ❄️
25.04.2025 FET 4BB 🤞🍀
05.05.2025 10 dpt beta 216 🍀🥹
20.05.2025 25dpt - serduszko pracuje ❤️
Zdrowa córeczka 🩷
18.12.2025; 37+0; 3650 g
-
