Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ikarzyca wrote:Cześć Najnowsze Świeżynki
Dziewczyny drukujecie tyle, ze ciężko nadrobić
Paulina, gratuluję awansu! Super sprawa
Staramsie i madzialenka - a te mdłości to macie rano? Bo mi sie wydaje ze raczej u mnie z porannymi spokój ale od 14 zaczyna się jakby coraz mocniej to chyba właśnie one bo już tak z 3 dzień mam...
Morwa szacun za ogarnianie tabelki
U mnie rano dzisiaj się pojawiły,zobaczymy jutro oby to był jednodniowy przypadek -
Tusia_87 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko do Was bo widzę wiele z Was ma bardzo wczesne terminy wizyt.Np 11 czy 16 maj tzn one może są dla mnie wczesne
Nie odbierzcie mnie źle ale jeżeli idziecie na wizytę z USG to moim zdaniem te wizyty za wcześnie macie.
Wiadomo człowiek chciałby wiedzieć już natychmiast co i jak ale często nawet i w 6 tc nie widać nic na aparacie.
My zdecydowaliśmy że pójdziemy w 8tc wtedy będzie widać już glutka małego i serduszko
Wcześniejsza wizyta nie miałaby sensu raczej.
W pierwszej ciąży byłam w 5 tc i było wodać pęcherzyk a teraz idę w 7 tc i myślę,że już będzie widać serduszko -
Tusia_87 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko do Was bo widzę wiele z Was ma bardzo wczesne terminy wizyt.Np 11 czy 16 maj tzn one może są dla mnie wczesne
Nie odbierzcie mnie źle ale jeżeli idziecie na wizytę z USG to moim zdaniem te wizyty za wcześnie macie.
Wiadomo człowiek chciałby wiedzieć już natychmiast co i jak ale często nawet i w 6 tc nie widać nic na aparacie.
My zdecydowaliśmy że pójdziemy w 8tc wtedy będzie widać już glutka małego i serduszko
Wcześniejsza wizyta nie miałaby sensu raczej.
Generalnie aparaty coraz lepsze więc coraz wcześniej widać chciałam być pewna ze zarodek jest w macicy - teraz spokojnie czekam na serduszko jedna wizyta nawet wcześnie nie zaszkodzi, a może bardzo uspokoić -
Ikarzyca wrote:Cześć Najnowsze Świeżynki
Dziewczyny drukujecie tyle, ze ciężko nadrobić
Paulina, gratuluję awansu! Super sprawa
Staramsie i madzialenka - a te mdłości to macie rano? Bo mi sie wydaje ze raczej u mnie z porannymi spokój ale od 14 zaczyna się jakby coraz mocniej to chyba właśnie one bo już tak z 3 dzień mam...
Morwa szacun za ogarnianie tabelki
U mnie się dziś zaczęły ok. 12, zaraz po nich zgaga i odbijanie- a to akurat mnie męczy od kilku dni -
Czekam juz u lekarza ale stres... wynikow bety jeszcze nie ma.
Moze i za wczesnie na wizyte ale nie wytrzymalabym ani dnia wiecej... -
W sumie to macie rację
Ja jestem po ciąży pozamacicznej ale nie panikuję, myślałam żeby pójść sprawdzić czy jest pęcherzyk w macicy ale to nic by nie zmieniło, czuje się ok mam wreszcie prawidłowe objawy w ciąży więc jestem spokojna i postawiłam na późniejszą datę
I czekam niecierpliwie na Wasze pierwsze foto naszych bobasków -
Lovilovi wrote:Ja pierwsza wizytę miałam 02.05 (ze względu na plamienia przed terminem @ i niski progesteron) a i tak było już widać pęcherzyk:) Myślicie, ze 16.05 powinno być już serduszko?
No pewnie że będzie już widać
Ja dzwoniłam do szpitala i mam już wyniki progesteronu, wieczorem podjadę odebrać -
Tusia_87 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko do Was bo widzę wiele z Was ma bardzo wczesne terminy wizyt.Np 11 czy 16 maj tzn one może są dla mnie wczesne
Nie odbierzcie mnie źle ale jeżeli idziecie na wizytę z USG to moim zdaniem te wizyty za wcześnie macie.
Wiadomo człowiek chciałby wiedzieć już natychmiast co i jak ale często nawet i w 6 tc nie widać nic na aparacie.
My zdecydowaliśmy że pójdziemy w 8tc wtedy będzie widać już glutka małego i serduszko
Wcześniejsza wizyta nie miałaby sensu raczej.
Pewnie za wcześnie, ale różne czynniki wpływają na to, ze człowiek sie stresuje i chce zobaczyć chociażby pęcherzyk.
U mnie np. 2 poprzednie ciąże były zagrożone od początku, pierwsza od 6tc, druga od 7 tc - wczoraj na wizycie widziałam pęcherzyk odpowiadający 5t0d i tak jak w poprzednich ciążach krwiak, więc dostałam luteinę na podtrzymanie, zakaz seksu i kąpieli. Zatem cieszę się, że poszłam, bo wiem, że już teraz lepiej dmuchać na zimne.
-
nick nieaktualny
-
Tusia_87 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko do Was bo widzę wiele z Was ma bardzo wczesne terminy wizyt.Np 11 czy 16 maj tzn one może są dla mnie wczesne
Nie odbierzcie mnie źle ale jeżeli idziecie na wizytę z USG to moim zdaniem te wizyty za wcześnie macie.
Wiadomo człowiek chciałby wiedzieć już natychmiast co i jak ale często nawet i w 6 tc nie widać nic na aparacie.
My zdecydowaliśmy że pójdziemy w 8tc wtedy będzie widać już glutka małego i serduszko
Wcześniejsza wizyta nie miałaby sensu raczej. -
Tusia_87 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko do Was bo widzę wiele z Was ma bardzo wczesne terminy wizyt.Np 11 czy 16 maj tzn one może są dla mnie wczesne
Nie odbierzcie mnie źle ale jeżeli idziecie na wizytę z USG to moim zdaniem te wizyty za wcześnie macie.
Wiadomo człowiek chciałby wiedzieć już natychmiast co i jak ale często nawet i w 6 tc nie widać nic na aparacie.
My zdecydowaliśmy że pójdziemy w 8tc wtedy będzie widać już glutka małego i serduszko
Wcześniejsza wizyta nie miałaby sensu raczej.Mama-Ali lubi tę wiadomość
-
Ikarzyca wrote:Cześć Najnowsze Świeżynki
Dziewczyny drukujecie tyle, ze ciężko nadrobić
Paulina, gratuluję awansu! Super sprawa
Staramsie i madzialenka - a te mdłości to macie rano? Bo mi sie wydaje ze raczej u mnie z porannymi spokój ale od 14 zaczyna się jakby coraz mocniej to chyba właśnie one bo już tak z 3 dzień mam...
Morwa szacun za ogarnianie tabelkiKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Tusia_87 wrote:Dziewczyny a ja mam takie pytanko do Was bo widzę wiele z Was ma bardzo wczesne terminy wizyt.Np 11 czy 16 maj tzn one może są dla mnie wczesne
Nie odbierzcie mnie źle ale jeżeli idziecie na wizytę z USG to moim zdaniem te wizyty za wcześnie macie.
Wiadomo człowiek chciałby wiedzieć już natychmiast co i jak ale często nawet i w 6 tc nie widać nic na aparacie.
My zdecydowaliśmy że pójdziemy w 8tc wtedy będzie widać już glutka małego i serduszko
Wcześniejsza wizyta nie miałaby sensu raczej.
A to zależy Tusia, ja byłam wczesniej w 6t5d i było już serducho, mimo że owulacja była później. Zreszta, wizyta w 7 tygodniu jest rekomendowana ( nawet w kalendarzu belly masz), ze względu na to, że gdyby, nie daj boże, okazało sie że ciaża jest pozamaciczna albo jest puste jajo, to trzeba szybciej interweniować.
Ja już miałam wizyte ze względu na to, ze lekarz obawiał się własnie pozamacicznej i chciał ja wykluczyc. Dzięki temu widziałam pecherzyk.
Teraz mam nadzieję ze chociaż dorodny zarodek bedzie a w najlepszym wypadku serducho
Ja myśle ze niewiele dziewczyn decyduje się na czekanie do 9 tygodnia , a wiadomo, najważniejsze żebysmy my były spokojne, wiec póki takie wizyty daja jakiś wewnetrzny spokój, niech sie dzieją! -
madzia8lenka wrote:A przeczytałam u jednej dziewczyn z forum że nasza Agusia_pia (chyba dobrze),że zaczęła krwawić oby wszystko się dobrze zakończyło :*
-
Morwa wrote:Ja w przyszłym tygodniu zaczynam 8 tydzień (7t+0d) i tak kazano mi przyjść dopiero na wizytę w klinice. Ja jestem po in vitro ,więc u mnie dokładnie wiadomo kiedy było zapłodnienie i ilodniowe zarodki trafiły do mojej macicy :p u mnie nie ma możliwości pomyłki , albo coś będzie widać albo lipton na całego.
O super a ile zarodków w takim transferze się podaje? Czyli co liczymy przynajmniej na bliźniaki?
Znam historię tu z ovu dziewczyna też po in vitro były trzy zarodki dwa się utrzymały i były najpierw dwa a później na usg lekarz powiedział że jeden z tych dwóch się podzielił i są trojaczkiKrokodylica lubi tę wiadomość