STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia8787 wrote:Dzień dobry! 3 dni do wizyty, nie mogę się doczekać, ale też odczuwam lekki stresik Kto jeszcze wizytuje w tym tygodniu?
Jeśli chodzi o moje objawy-oprócz bólu piersi, braku okresu i senności, nic więcej mi nie dolega:)
Cześć witam się nieśmiało. Jeśli chodzi o objawy mam dokładnie tak samo.
USG pojutrze..Asia8787 lubi tę wiadomość
-
Kobobo wrote:ja teżDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dzień dobry dziewczynki!
Gdy tak czytam ile z Was ma wizyty w najblizszym czasie to z checia bym pojechała gdziekolwiek na usg by zobaczyć czy z fasolką wszytsko ok, a kolejna wizytę mamy dopiero 6 czerwca, jutro zaczynamy 9tc...
Co do kawy, piję jedną dziennie rano jak co dzien
Kciuki za wizytujace dziewczyny!
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Zośkaaa wrote:Dzień dobry dziewczynki!
Gdy tak czytam ile z Was ma wizyty w najblizszym czasie to z checia bym pojechała gdziekolwiek na usg by zobaczyć czy z fasolką wszytsko ok, a kolejna wizytę mamy dopiero 6 czerwca, jutro zaczynamy 9tc...
Co do kawy, piję jedną dziennie rano jak co dzien
Kciuki za wizytujace dziewczyny!
To jeszcze dwa tygodnie -
Paulcia28 wrote:A jakie wyniki robili u Ciebie? Ja dwa tygodnie temu miałam 10 fiolek pobranych bo krzepliwosc i coś tam jeszcze sprawdzali ,a w czwartek będą wyniki
Morfologia, mocz, grupa krwi, PTA, anty-HIV, anty-HCV, antygen HBS, toksoplazmoza, cytomegalia, kiła, glukoza. -
Zośkaaa wrote:Aż 2 tygodnie, a głupie sny wchodzą okropnie na psychikę
ojjjj.... wiem coś o tym dziś było ok, ale tak to co chwila śni mi się, że urodziłam i jest okropne dziecko... Ale podobno sny w ciąży to norma -
Seli wrote:ojjjj.... wiem coś o tym dziś było ok, ale tak to co chwila śni mi się, że urodziłam i jest okropne dziecko... Ale podobno sny w ciąży to norma
Niby tak. Dziś miałam aż trzy różne sny. Jednego nie pamiętam, jeden erotyczny (zakaz współżycia daje się we znaki ), a ostatni taki, że miałam prenatalne i niby wszystko było w porządku, a gdy zapytałam o wielkość dziecka to mi babka powiedziała, ze ma 1cm, ale to normalne Nie wiem jak to rozumieć.
Pierwszy sen jaki miałam związany z ciąża to było plamienie, jakos w minionym tygodniu śniło mi sie krwawienie, a dziś prenatalne z centymetrowym dzieckiem, oszalec mozna...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Zośkaaa wrote:Niby tak. Dziś miałam aż trzy różne sny. Jednego nie pamiętam, jeden erotyczny (zakaz współżycia daje się we znaki ), a ostatni taki, że miałam prenatalne i niby wszystko było w porządku, a gdy zapytałam o wielkość dziecka to mi babka powiedziała, ze ma 1cm, ale to normalne Nie wiem jak to rozumieć.
Pierwszy sen jaki miałam związany z ciąża to było plamienie, jakos w minionym tygodniu śniło mi sie krwawienie, a dziś prenatalne z centymetrowym dzieckiem, oszalec mozna...
Tak odreagowujemy stres chyba i obawy... -
mi się śni coś raz na kilka dni, ale za to porządnie
dzisiaj np śniło mi się, że trafiłam akurat na jakieś porachunki pseudokibiców i chcieli mnie dopaść, bo za dużo widziałam. Musiałam uciekać przez pół miasta, aż w końcu udało mi się ukryć na strychu seminarium (?). Przez dwa dni musiałam się ukrywać. Całe szczęście obudziłam się w środku nocy, ale taka przerażona... serce prawie mi wyskakiwało z klatki piersiowej, a nogi bolały mnie od "biegu"-myślę, że zrobiłam kilometry nogami po łóżku przez sen -
No myślę, ze to są takie nasze obawy, które pojawiają się w snach, a potem cały dzień się myśli o tym...
Po śnie z plamieniem miałam pierwszą wizytę, wszystko było w porządku wiec się uspokoiłam, jednak świadomość, ze juz dwie ciążę sie straciło i obawa o tą obecną robią swoje... A jeszcze wczoraj i dziś mam prawie niewyczuwalne mdłości, wiec już tez sie myśli, chociaż to kompletnie nic nie musi złego oznaczać...
Niby uważam, że tym razem się uda bo np.jeżdżę co roku na Woodstock, w tym roku gra mój ukochany zespół i pewnie nie będę mogła jechać, wyremontowalismy też w końcu sypialnie więc maluch będzie mógł sie wgramolic z lozeczkiem do przytulnego pokoju. Wiele rzeczy wskazuje na to, ze się uda, jednak chyba dopiero troche uspokoje się po prenatalnych...
Czy boli Was czasem krzyż? Ale delikatnie, bez szału. Czy to może być związane z rozciaganiem więzadeł?
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Hehehehe a ja mam sny i erotyczne i z niemowlakami - zabójcami i sama zabijam... dobrze, że to tylko sen
-
Magdoczka wrote:A mi się totalnie nic nie śni:-) Idę spać o 21, po godzinie się budzę i widzę, że mąż coś wcina (nagle nabrał apetytu), zjadam trochę od niego i znów idę spać
Chyba też wolalabym aby nic mi sie nie snilo, a nie takie schizy
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Agnuka wrote:mi się śni coś raz na kilka dni, ale za to porządnie
dzisiaj np śniło mi się, że trafiłam akurat na jakieś porachunki pseudokibiców i chcieli mnie dopaść, bo za dużo widziałam. Musiałam uciekać przez pół miasta, aż w końcu udało mi się ukryć na strychu seminarium (?). Przez dwa dni musiałam się ukrywać. Całe szczęście obudziłam się w środku nocy, ale taka przerażona... serce prawie mi wyskakiwało z klatki piersiowej, a nogi bolały mnie od "biegu"-myślę, że zrobiłam kilometry nogami po łóżku przez sen
No to faktycznie narobilas kilometrów!
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Mnie pobolewa, a na wieczór najbardziej czuje dół pleców
Sny bywają śmieszne -
Agnuka wrote:U mnie pewnie wszystko przez te ostatnie zamieszki na stadionie w Poznaniu moja psychika w ciąży zdecydowanie osłabła
jutro popołudniu mam wizytę i liczę na serduszko może będzie spokojniej ;p
tak się zawsze mówi a wcale nie jest się potem spokojniejszym