*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAg... to chyba wina poniedziałku hehehe bo kto go lubi.....
między śmiechem a żartem............ale mam już dość dzisiejszego dnia... mam nadzieje, że jutro będzie lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 15:51
Ag... lubi tę wiadomość
-
julaa85 wrote:Aguś mamy ten sam problem niby głodny a potem ulewa, nerwowo sśie pierś...śpi zobaczymy jak dłcugo...jutro pójde do lekarza zobaczymy co powie, czy to kolki?może faktycznie trzeba będzie espulmisanem pomóc, a jak u was kupki i bączki?
Kupki rzadziej niż dotychczas.
Bączki czasem są jak jej się uda "wycisnąć".
Podczas prężenia i wyciągania nóżek czasem słychać gazy.
Może zacznę pić herbatę koperkową. Póki co piję tylko miętową.
-
ja pije herbatę koperkową w dzień a na noc melise-tak powiedziała połozna, wczoraj nie wypiłam koperkowej i może to dzis przyczyna ,że mały się tak złości....kupki robi normalnie ale pr,ęży się i wygina, jytro lekarz zapytam , zobaczymy co powie....oh te kolki.
Malenq, Agus89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjulaa85 wrote:ja pije herbatę koperkową w dzień a na noc melise-tak powiedziała połozna, wczoraj nie wypiłam koperkowej i może to dzis przyczyna ,że mały się tak złości....kupki robi normalnie ale pr,ęży się i wygina, jytro lekarz zapytam , zobaczymy co powie....oh te kolki.
daj znać co powie lekarz............Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 15:59
-
nick nieaktualny
-
Hejka! I nie mam czasu nic nadrobić, może jutro znajde chwilkę czasu i oposze co dokładnie u Nas
Teraz cieszymy się macierzyństwem dwie noce za nami mały daje popalićwczoraj to od 23 do 3 nie spał
cyc kupa, cyc kupa.. niestety traktuje mojego cycka jak smoczek... Używacie smoczków? Ja wczoraj poddałam się i mały dał żyć na dwie godziny, sama nie potrafie zdecydować czy smoczek to coś złego czy jednak nie
Wczoraj mały tak płakał przy przebieraniu że go wziełam na ręce a ten mnie osrał nawet dwa razy, czyli chrzest bojowy za nami. M szorował dywan na gorąco :p
Sutki mam pozgryzane teraz próbujemy z nakładkamipiersi są ogromne większe niż u Pameli ale mleko jest, chociaż w szpitlu było ciężko małego dopajali glukozą i mm, nikt mi nie chciał pomuc a mały ciągle był glodny, niektóre pielęgniarki z noworodków to jak by za kare tam pracowały:/
moj M sprawuje się świetnie, jest zakochany w Antosiu aż serce rośnie
Mały urodził się z wagą 4050 przy wypisie miał 3840 a dziś po 3 dniach ma albo 4180 ( tyle położna wpisała w książeczkę) albo 4080 ( tyle mi się wydawało że jest na wadze) w każdym bądz razie ile by nie było to dużo. Pozdrawiam mamuśki a reszcie szybkich porodów:)Malenq, isabelle lubią tę wiadomość