Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleale, ja się chętnie podepnę pod Twoje pytanie.
Jeśli chodzi o rzeczy online to na zaufajpoloznej.pl jest tego multum.
Natomiast ja bym zadała pytanie o pierwszą pomoc. Macie jakieś kursy/filmiki online? Takie gdzie widać to rzeczowo i ktoś przedstawia temat merytorycznie?
P.S. mam kurs pierwszej pomocy ale chciałabym cos rozbudowanego szczególnie w temacie noworodka/niemowlaka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2024, 22:25
Aleale lubi tę wiadomość
-
Zaqwsx wrote:Aleale ja ją rozumiem. Wiem co to znaczy być na głodzie ciastkowym. Odejmuje wtedy głowę i się działa jak zwierzę. Mysle ze ani troche nie myslala o nikim i o niczym🤣
Kiedyś zaczęłam jeść ciastka przed skasowaniem. Zaczęła mi się zgaga akurat. Nie jadłam dzisiaj zbyt grzecznie więc tym razem nie jest mi smutno że grzecznie jadłam a i tak się pojawiła. Dzisiaj sie jej spodziewalam 😀
HAHAHHAHAHAHAHAA
faktycznie
o tym nie pomyślałam. zwracam honor 🤣początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Holibka wrote:@Ewelka moja paczka zamówiona w pt przyszła w poniedziałek rano, też szok!
@Gumcia słodki pusio! Dobrze że miałaś tak szybko wizytę i usłyszałaś dobre wieści.
👩🍼🛒łupinki, noszenie
Mamy adaptery do fotelika. Ze starszakiem nie używałam jakoś tego, ale mieliśmy strasznie kijowy wózek. może teraz bardziej się przydadzą.
Dzięki za info o tym nosidle mqnduca! Wiem że generalnie są polecane jak już dziecko siada, ale nie do końca jestem chętna na chustonoszenie. A takie miękkie nosidło myślę że byłoby dla mnie lepszą opcją.
💉szczepienia
Ja jestem za sprawdzonymi szczepieniami, a do nowinek, szczególnie mocno promowanych, podchodzę z dużą ostrożnością. Ciągle biję się z myślami w sprawie krztuśca. Rsv odpuszczam. Covid przechorowalam we wrześniu razem z całą rodziną, więc się nie szczepię.
@Murilega ja pewnie jutro będę miała mój aspirator! Przebieram nogami na ten gadżet bo ze starszakiem wiecznie była męka z odciąganiem np. fridą „na zasys płuc rodzica” albo katarkiem przy huku odkurzacza. Trzymam kciuki za dopasowany rozmiar tych staników z Ali!
@Liyss to nasze maluchy idą równo z wagą! Na kiedy masz termin? U mnie 28.12 na ten moment i młody idealnie w widełkach. Moja szyjka nic się nie skraca. Już sporo dziewczyn ma skracanie normalne na tym etapie, a u mnie 4,5 cm i koniec. Za szybko się skraca - źle. Za wolno - też niedobrze. Nie dogodzisz ciężarnej
@potforzasta super, że dodałaś foto do naszej brzuszkowej kolekcji, brzusio elegancki! Ładna kuleczka
@ultramaryna powodzenia z testami suszarki, to sama przyjemność i game changer na równi ze zmywarką w domu wg mnie! A odnośnie smutków to tulę. To tylko sen, skumulowane uczucia 🫂 Dobrze, że go nam opisałaś. Moja mama mówi, że sny które się opowie komuś nie sprawdzają się na pewno
Współczuję sytuacji w poczekalni. Masakra. Z drugiej strony na pewno część z tych osób mogła się czuć bardziej uprzywilejowana od ciężarnej. Nie mówię że tak powinno być, ale cóż, każdy dba k własne interesy.
Apropos kolejek to dziś stałam w kolejce do sinsaya, facet przed mną (na oko 40 lat) obejrzał się na mnie, zmierzył brzuch i zero reakcji 🤣 Ale po chwili zauważyła mnie babeczka na kasie i jak on podszedł zadowolony z zakupami to go od razu odsunęła i mnie poprosiła
Jutro idę na badania, o których zapomniałam przed wczorajszą wizytą 🫣 gin mnie pogonił że mam maks jutro zrobić i wysłać mu mmsem wyniki jak tylko dostanę.
A dziś starszak pięknie mi usnął o 20 i mam wolny wieczór bez dzikiego siedmiolatka 🤣 Dziś rzucił mi tekstem „mamo tobie będzie leciało mleko z sutów” 🫣 Ciekawe który starszy kolega mu takie teksty podsuwa.
Odmeldowuję się, idę spać, dobranoc, życzę Wam nocki bez koszmarów, wycieczek do WC, skurczy, dyskoteki w brzuchu, a także bez zgagi, refluksu i uczucia guli w przełyku 🤣 i sobie też!
Haha, rozbawił mnie tekst Twojego synka 😆
Ja mam termin z OM na 02.01 z USG I prenatalnego na 30.12. Zobaczymy 🙈 nasze bobasy idą łeb w łeb!
Ja mówię dziś gin, że ja nie chce bobo 4kg bo chcę naturalnie rodzić 😆Holibka lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Zaqwsx wrote:Kupujecie sobie może jakieś lekkie nosidła na szybkie wysoczenie gdzieś czy raczej będziecie korzystać z samochodowych albo chust?
Raczej z samochodowego,chuste też mam,jeszcze nie potrafie wiązać.
GUMCIA cudoo zdjęcie,fajna buzia.Nie wiem po co doktorka cie tak zestresowała,czasem doktorzy powinni isc na szkolenia z psychologii i empatii.
Piękne macie brzuszki,moze jutro się zmobilizuje i też wyśle. -
Ultramaryna, współczuję snu. Jeden taki, a ciśnienie skacze na 150. Oby te obrazy nie trzymały się ciebie, i odeszły w zapomnienie.
Holibka, syn mistrz 🤣🤣 Ahh te dzieci i ich teksty.
Nocka bez zgagi się nie uda, bo już mnie łapie, ale starszak nie kaszle, więc liczę że chociaż trochę uda się pospać.
Przytkała nam się gdzieś w domu rura i na jutro wezwałam hydraulika. Jak puszczam wodę w kuchni, to mi wybija przez kratkę w podłodze w łazience 😑😑 średnia atrakcja. Chwała za ubezpieczenie assistance domowy, i szybkie zdobycie terminu wizyty specjalisty. Oby tylko udało się to łatwo i sprawnie zrobić, bo nie mam ani ochoty, ani siły na jakies większe demolki.
Ehh i jeszcze ciśnienie zaczęło mi skakać. Dziś szybka teleporada z kardiolgiem i dwukrotnie zwiększył mi dawkę leków. W poniedziałek kontrola i jak nie zareaguję na leczenie to może skończyć się skierowaniem na oddziałultramaryna_ lubi tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Holibka wrote:Aleale jakie wzięłaś pudełka do gullivera? Od kilku dni kompletuje ten zestaw 🤣🫣
zrobiłam taki miks na spróbę
skubb zestaw 6, wyglada to dobrze i sa mniejsze i wieksze na rozne przedmioty
https://www.ikea.com/pl/pl/p/skubb-komplet-pojemnikow-6-szt-bialy-00428549/
miks takich z cyframi z dzialu dziecięcego, bo słodkie
https://www.ikea.com/pl/pl/p/barndroem-pudelko-3-szt-zielony-niebieski-bezowy-10560623/
ten niebieski (dröna mini) po lewej ma wymiary 25x35x25 cm i wydaje mi sie, ze jest na tyle wysoki, ze sie nie bedzie kurzyc i dobrałabym albo drugi taki sam albo jakiś wyższy jeszcze na pieluchy itp. np STUK o wymiarach 20x51x18 cm, albo nawet ten wieksyz 34x51x18 cm a te niższe wezme do organizacji szuflad. Przy okazji 51cm wchodzi wzdluz, ale wszerz już nie, bo jest mini belka i musze jeszcze przemyśleć, bo jak na zdjeciu widac, sporo miejsca zostało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2024, 23:27
Tigra, kattalinna, Zaqwsx, Holibka, Podkoszulka, Hello123 lubią tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
LeniweKluski wrote:Ultramaryna, niestety ale wyczekałaś się na darmo.
https://pacjent.gov.pl/uprawnienia-szczegolne
Nie ważne kto tam czekał, z mocy ustawy masz pierwszeństwo. Prawo jest po stronie ciężarnej, czy komuś się to podoba czy nie. Osobiście uważam, że jeszcze się wystoimy w życiu w kolejkach do lekarza. Teraz jesteśmy w takim stanie, że korzystajmy z przywilejów.
Co no noszenia, to na pewno po domu będę uskuteczniać chustę. Natomiast w późniejszych miesiącach nosidło. Jakoś nie czułabym się w 100% komfortowo z samą chustą w miejscu publicznym. Bałabym się, że ktoś naruszy zamotanie/konstrukcje chusty.
Jakoś na zakupach bardziej w mojej kreacji macierzyństwa przemawia wizja łupinki i adapterów 😂 ale to szczególnie na początku, później rozejrzę się za nosidłem. Myślę, że warto też skonsultować to z fizjoterapeutą.
I właśnie problem w tym, że nie miałam zamiaru wpychać się przed ciężko chorych, tych z oddziału - oni wchodzą innym systemem, mają kolory i są przyjmowani z marszu - ale wśród innych, tak samo czekających ludzi 🤷♀️ A poczułam się jak roszczeniowa dziewucha, której się coś wydaje, choć o regulacjach w tym temacie właśnie słyszałam 😅🤦♀️ Przecież ja też przyszłam tam na badanie ze zmianami, a nie na ploteczki. I jeszcze pielęgniarka ostentacyjnie pytała tej pani, która mnie puściła, czy ona na pewno wyraża zgodę, abym była przed nią 🤣🤷♀️
Dziwne to było doświadczenie, powtórka w grudniu…
EDIT. Dzięki za stronę, zapiszę sobie, aby mieć w razie potrzeby podkładkę 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2024, 00:07
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
7.01. 2900g, KTG 👌 (37+3)
🩺 13.01.
-
Niestety ale jakkolwiek by chciała panować to żadna cesarzowa rejestracji czy imperator oddziału nie jest ponad ustawodawstwem RP.
Rozumiem, że nie chciałaś konfliktu i po prostu przyjęłaś to i tyle. Sama w przeszłości też niejednokrotnie nie dochodziłam swoich praw. A bo wezma mnie za histeryczną pinde etc.
Natomiast teraz bym się pewnie odpaliła (szczególnie przy tych bólach i kłuciach jakie mam) i stanowczo prosiła o odmowę przyjęcia na piśmie.Aleale, kattalinna, kknn, ultramaryna_, Podkoszulka, Gumcia1989 lubią tę wiadomość
-
Spać nie mogę.
Dziwne te sytuacje z pierwszenstwem.Ostatnio też byłam u lekarza,kilka osob przede mną,pytam w rejestracji o pierwszenstwo a pielęgniarka,ze ci ludzie tez długo czekają i na pewno pojdzie szybko.Czułam się dobrze,więc poczekałam z 40 minut,po 30 minucie zaczęło mi sie robić słabo,wachlowałam sie,rozebrałam do maksa,ale nikt nie zareagował,wręcz udawali,ze nie widzą!Na szczęście była przede juz tylko jedna osoba,więc jakoś wytrwałam.Nastepnym razem nie będę pytać tylko rządać.Dzięluję za link.
Dzisiaj popełniłam czyn niedozwolony cukrxykom,wcześniej tez mi się zdarzało lecz nigdy nie było aż tak źle.Otóż insulina na noc,pół godziny później ostatni posiłek,w tym kromeczka grahama i skusiłam się na ciasto z masą.Mało słodkie,tłuste,wczesniej nie powodowało takiego wzrostu cukru i ponyślałsm,że to może ten graham?Pierwszy raz go jadłam.
Cukier wzrastał 3 godziny aż doszedł do 235, po godzinie spadł do 165.Obecnie minęło kolejne 2,5 godziny a cukier waha się między 143 a 150.
Słodkie dziewczyny ma ktoś taki problem czy tylko mnie się to zdarza?ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Liyss, hurra za wizytę 🙂
Ultramaryna, czytam i nie wierzę z tą kolejką 😯 ciekawe czy tylko ciężarne tak zlewają czy wszystkich uprawnionych, ale pewnie opcja nr dwa...
Zaniepokoiło mnie, że masz powtórkę w grudniu, mam nadzieję, że to profilaktyka, nie poważne zmiany do pilnej kontroli?
Gumcia, kciuki za ciśnienie! Oby to chwilowe skoki. Nie są powiązane z rurą? Kumulacja się Ci trafiła... 😔
Nie śpię od 3, obudziło mnie... nic. No kurde, książkowo wręcz, godzina 3 i pyk, koniec snu. Słucham jak deszcz uderza o parapet i niestety nie usypia mnie to... Szybko odpuściłam walkę bo już znam ten stan, koło 5 usnę, z telefonem czy bez... Zaraz wstaję na jedzenie bo głód okrutny 🙉 Stefan zdążył mnie skopać i chyba znowu usnął, a przynajmniej się uspokoił.
Z tymi łupinami na stelażach wózka to tak ostrożnie, z kontrolą czasu. Szybki wypad na zakupy spoko, ale kilkugodzinny szopping to już z obowiązkowymi przerwami tak jak w podróży.Tigra, kinia982, Liyss🧚🏻, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Nadal nie śpię.Nawet muzyka nie pomaga.Cukier spadł do 120 a po powrocie z sikania 140.Synek już wstał i harcuje.
Też mam fotelik dedykowany do stelaża wózka,będzie uzywany ze stelażem tylko na szybkie zakupy.
KATTALINNA od fizjoterapeutki słyszałam,że noszenie w takich fotelikach wskazane jest u dzieci ze wzmożonym napięciem mięsniowym,zwłaszcza jeśli wygina je do tyłu.Oczywiscie w rozsądnych granicach czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2024, 06:10
-
Dziewczyny współczuję bardzo niespokojnych nocy.
Tigra, nie wiem czy bym wytrzymała na diecie cukrzycowej. To co piszesz jest straszne. Trochę inaczej zjadłaś niż zwykle i już takie przeboje. Aby dzisiaj był lepszy dzień. Odpocznij porządnie, to też powinno pomóc.
Kattalinna ja jak wstanę o 3 to też muszę już jeść. Organizm uznaje to za śniadanie 🤣 w sumie kiedyś do pracy podobnie wstalam...
Aż ciężko uwierzyć w takie traktowanie w kolejce. Bardzo niemile. Ja wychodzę z założenia że jak ktoś pyta o pierwszeństwo to znaczy że rzeczywiście go potrzebuje. Ja jeszcze nigdzie nie korzystałam z prawa pierwszeństwa, ale wczoraj po silowni poszłam na hale zakupową i trochę mi było niezbyt dobrze w kolejce do mięsnego. Akurat przede mną babki chciały uzupełnić zapasy mies i z 5 min nie posługiwały tyllo wyciągały szynki i rozsunęłam kurtkę żeby brzuch zobaczyły i się zorientowały 🤣 na silownie szlam 2 km i jechałam rowerem 1h10 min żeby źle się czuć stojąc... to mega głupie, ale chyba sporo osób tak ma.
Gumcia1989 aby szybko załatwili rurę i żeby się skończyło bez kłucia. Musi być to okropnie nieprzyjemne...
Tigra, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Tigra, to bardzo możliwe, ale to już bardzo indywidualna sprawa. Bo właśnie też istotne gdzie występuje napięcie wzmożone, gdzie osłabione przez to. Zasada ogólna jest, żeby nie nadużywać, a nie raz widziałam jak łupiny były wykorzystywane w charakterze wózka na długie spacery.
Trzymam kciuki za ten cukier, niech więcej nie szaleje.
Nie udało mi się zasnąć o 5 bo tuż przed przyszła córa, że deszcz nie daje spać. No i tak próbowalysmy obie zasypiać - udało się akurat gdy trzeba było wstawać do przedszkola bo dziś pojechała wcześniej z tatą... Ja idę spać, dobranoc! 🙂Tigra lubi tę wiadomość
-
I ja dzisiaj nie spałam, drzewnego mi się po 4 i miałam bardzo lekki sen do 7
Tigra, takie wahania cukru są normalne jeśli się nie śpi - konsultowałam to z moja diabetolog. Ona mi mówiła, że cukry potrafią wariować właśnie z braku odpoczynku…
Wczoraj pisałam, że miałam po śniadaniu ponad 200 (po porannej insulinie ehhh..) i zaraz po mierzeniu zjadłam skyr zwykły. To białko zbiło mi w ciągu godziny cukier do 116. Moze przetestuj czy na Ciebie działa taki zabieg? Po węglach zjeść cos bogatego w białko.
Gumcia, mam nadzieje, z jednak wybrałaś albo wybierzesz się dziś do lekarza.
Ja coś widzę, że im dalej w las z ciążą tym mniej stabilniej organizm matki działa, szczególnie jeśli ma już jakieś nie prawidłowości (ciśnienie czy cukrzyca).Oliwka91, Tigra lubią tę wiadomość
-
Kattalinna - dzisiaj nasze bobasy się zgrały, bo ja też 3:00 pobudka z zegarkiem w ręku... Cale szczęście ja padłam godzinę później ale myślałam, że oszaleje:( Tym bardziej, że w 3 trym ja po 5 godzinach snu czuje się wyspana na maxa (choc wiadomo, w rzeczywistosci nie jestem) i juz bylam wkurzona, że nie zasnę i pół dnia bede spać na drzemce 🙈 Mam nadzieje, ze tez szybko zasnelas ponownie!
Ja dzisiaj sie zebrałam i zamówiłam wyprawkę apteczną! Wczoraj koszule do porodu i do karmienia z dolce sonno. Tylko na gemini nie ma dostępnego adaptera do pionowych odkurzaczy do katarka, musze pamietac zeby domowic 🙏🏻 No i z wszystkiego zostały mi tylko biustonosze do karmienia i odciągania laktatorem z momcozy więc pomierzę sobie żeby sprawdzały się w tym i tym przypadku i zamówię ☺️
No i dziewczyny!!! dzisiaj drwal w mcdonaldzie!!! no nie odmowie sobie, mam na niego największą zachciankę ciążową na świecie - nawet nie czekam na mojego M jak wróci dziś od rodziny tylko zamawiam sobie na obiad na glovo 🤣 matkooo jak ja nie mogłam się go doczekać! Nikodem to o niego walczy nogami i rękami już od miesiąca 🤣❤️
Dziewczyny jaki bierzecie rozmiar pampersów do szpitala? Mam w domu 1, ale dokupiłam paczkę 0 bo doczytałam, że te 1 bywają sporawe z pampersa. Myśle czy nie wziąć tych 0 i kilka 1 w razie co 🙈 Pojęcia nie mam w tym temacieLeniweKluski, Zaqwsx, kattalinna, Aleale, Podkoszulka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pewnie, że z wynikami lecę do lekarza, ale wizytę mam dopiero jutro, a wiadomo, że jak coś nie tak to próbuje szukać w necie co to może oznaczać. Jeszcze czekam na wyniki HCV bo bezpłatnie w Diagnostyce poszerzają badania jak wychodzi podwyższone ALT.
Z fotelikami jako gondolą uważajcie, zdrowiej w chustę zamotać niż w z fotelikiem przeholować, ale na zakupy to też ciężko, siaty w rękach i jeszcze małe na brzuchu. Ale z poprzednim synem chusta bardzo nam się sprawdziła.
Z fotelikami to też się zastanawiam jak fizjoterapeuci i ortopedzi podchodzą do tych rozkładanych. My taki kupiliśmy bo dużo podróżujemy i przy wcześniejszych dzieciakach ich komfort był dla mnie bardzo ważny. No i ten fotelik na wózku z wkładką niemowlęca rozkłada się bardzo mocno, prawie że na płasko.
Ja do szpitala kupiłam 1 Haggis, bardzo małe mi się wydają, nie wiem czy nie za małe, poprzedni syn ważył 3950 g i miał prawie 60 cm długości. Przy poprzednich chlopakach wogole nie używałam Haggisow ale dziewczyny na innych forach polecały to kupiłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2024, 08:48
kinia982, LeniweKluski, _Aliya_ lubią tę wiadomość
-
Mnie dziś w nocy złapał silny skurcz macicy, nawet bolesny trochę i aż się wystraszyłam czy to normalne. Wgl ostatnio coraz częściej pojawiają się te spięcia - czasem kilka razy na godzinę brzuch twardnieje, a czasem ani razu w ciągu dnia się nie zdarzy. Niby wiem, że macica trenuje, ale jednak mnie to niepokoi czy nie za wcześnie albo nie za często 😅 Dziś kończymy 31. tydzień.
U Was z jaką częstotliwością pojawiają się te skurcze?
-
A ja dziś miałam dla odmiany cudowną noc bez ani jednej pobudki nawet na siku, szok! 😁
Ale współczuję pobudek o 3, też je ciągle mam 😒
Akma u mnie wygląda to podobnie jak opisujesz. Jednego dnia brzuch luźny, nic. Jednego dnia 1-2×. Ale czasem mam tak, że złapie mnie wieczorem i w ciągu godziny 5x z rzędu. Kiedy masz wizytę? Warto to zgłosić, żeby zwrócił uwagę na szyjkę czy skurcze nie skracają jej ale ogólnie wiele z nas już tu pisze o tych napięciach więc chyba tak to już teraz będzie 🙈
*ale też mnie to stresuje jak coś w tym danym momencie 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2024, 09:19
kinia982, Akma lubią tę wiadomość
Starania od 09.2020
🔥2024🔥ivf start!
04.2024 FET 4bb
7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
9dpt beta 122 🙏
11dpt 321 ❣️
15dpt pecherzyk w macicy 🍀
29dpt jest 💗🥹
01.2025 👨👩👧💖 -
Tigra, może też pieczywo powodować skok cukru. Ja całkowicie odstawiłam miękkie pieczywo, bo nieważne czy zjadłam chleb ig, żytni, pełnoziarnisty czy jaki, cukier był w okolicach 140. Odchudzałam kanapki ze wszystkiego, tak że został sam liść sałaty, a cukier wciąż niesatysfakcjonujący. W końcu zrezygnowałam po prostu z pieczywa. Za to po dykcie (tak nazywam pieczywo wasa sourdeg 😛) cukier jest ok. Przetestuj u siebie jak na ten graham będziesz dalej reagować. I tak jak pisze LeniweKluski, też zauważyłam, że białko do posiłku bardzo ładnie reguluje cukier. U mnie do śniadania i kolacji obowiązkowo musi być twaróg.
PS I mi zdarzają się potknięcia - ostatnio dorwałam ptasie mleczko i zjadłam za dużo na wieczór. Nie dosyć, że cukier skoczył do 180 i bardzo powoli spadał, to jeszcze przez 2h czułam się kiepsko. No ale ciężko tak sobie odmawiać wszystkiego 😥
Tigra, Leniwe - Wy też jesteście na nocnej insulinie? Jak tak, to mogę zapytać, jakie wartości macie rano na czczo? Ja z tym mam problem - zwiększam dawkę od 3 tyg. co kilka dni, a i tak ciężko żeby stabilnie cukier był poniżej 90. Raz 95, potem 80, potem 90... W poniedziałek diabetolog i ciekawe co mi powie na to.Tigra lubi tę wiadomość