Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaqwsx piękne widoki, dziękuję 😍 tak mi tęskno do gór.
Podziwiam że w takim stanie dajesz radę wejść na górę 😊
Pytałaś o te bóle, to przy tym bólu twardnieje mi brzuch więc wydaje mi się że to jest skurcz tylko nie wiem czemu on taki mocny. Ale promienieje we wszystkie strony. Raz dziennie mi się zdarzy.
Ogólnie to lubię roślinki i podziwiam że macie tyle kwiatów, u mnie stoi jeden storczyk i to jeszcze w dodatku nie kwitnie 😅 jakoś. Ie mam ręki do tego.
Nome trzymam kciuki ✊️✊️✊️ daj znać co i jak.
Miałam mieć dzień leniuchowania a jak poszłam do kuchni to przy okazji robienia pulpetów to jeszcze wyszła salatka i pianka z galaretkami na zimno. Tak naprawdę dopiero usiadłam no i w miedzy czasie pokłóciłam się z mężem 😢 az mi się ryczeć chce, tak nie lubię się kłócić ale wyprowadził mnie z równowagi.
Holibko ja też mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby używania tych kropli.♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
03.02.2025 jestem już na świecie 😍🩷
-
Nome, kciuki!
Zaqwsx - super spacer! Uwielbiam zimę i zazdroszczę
Ja dzisiaj tez padłam po krótkich zakupach, ale jestem zadowolona bo udało nam się kupić gałązki i zamierzam zrobić z nich wieniec świąteczny na drzwi
Ktoś pisał ze leczy się prenalenem - ja właśnie tez leczę katar i kupiłam sobie ta herbatka prenalen… niestety nie zauważyłam ze ma w sobie suszony czosnek .. i go czuć 😭 jakoś nie moge się zmusić żeby go pic. Zostaje przy zwykłej herbatce z imbirem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 18:51
👫87’ i 88’
01. 2023: diagnoza azoospermia
04. 2023: terapia hormonalna
01. 2024: udana biopsja M-Tese, start IVf
03.2024: ET ❌
05.2024: FET 🤰
01.2025: 👶❤️ -
Rocky to ja odwrotnie, mówię do mojej, że jest paskudą i ma się wziąć w garść i zacząć rosnąć jak na monsterę przystało 😂 od dziś zmianiam taktykę.
Ale dzięki za Twój opis ❤️
Aleale, Rocky lubią tę wiadomość
🧔♂️29l. 🙎♀️27l.
23.05 - beta 26,9
25.05- beta 100.5
4.06- beta 3645
25.07- USG 1 trym 🩵🩵🩵
19.09- USG połówkowe 370g
28.10- 26+0 930g
20.11 USG 3 trym 29+2 1434g
7.01 USG 2240 ❤️
16.01 3200g
21.01 planowe CC
-
Nome, ale czad! Trzymam kciuki!
Rocky, to moja ma jeszcze 3 lata chyba żeby wyglądać chociaż w ułamku jak Twoja 😉 jakieś dwa tygodnie temu dałam jej większą doniczkę i ogromny palik, liczę na to, że to jej da do myślenia i zacznie rosnąć. Póki co wypuszcza liść za liściem niby, ale jeszcze są małe i raptem po jednej dziurze. Muszę ją zaszantażować 😂 mam niby okna i balkon na południowy zachód, ale światła za dużo nie ma bo albo sąsiedni blok trochę zabiera, albo balkon sąsiadów z góry... Marzy mi się dżungla ale to chyba nie u mnie.
-
Melduję się już z oddziału spod ktg. Izba dzisiaj bardzo spokojna, ale przyjęcie i tak 2h 🙈.
Przy badaniu szyjka już podobno zgładzona, odszedł jakiś duży kawałek czopa, wód już mało (więc chyba to coś co się sączyło to wody). Żadnych działań dzisiaj nie będą już podejmować, czekamy na jutro. Wszyscy super mili a odział mega nowoczesny. Czekała też kolacja ☺️
Córeczka dalej z tym BPD poniżej 1 percentyla i podłużna główka
ale przy przyjęciu lekarka mówiła, że to pewnie kwestia ułożenia, bo mała nie leży typowo główkowo tylko bardziej poprzecznie. Mam nadzieję, że to tylko to 🥺
Piękna roślinka rocky! U mnie to się nic nie uchowa 😅
Kinga 150 wow! To faktycznie jak w dżungli albo jakimś orientarium co najmniej 😁
Zaqwsx wow jakie widoki! I tą kondycję niezmiennie u Ciebie podziwiam
Ewelka obyście szybciutko doszli do porozumienia 🤞🏼
Aleale, Yowelin, KINGA89, kinia982, Podkoszulka, Holibka, soundia, LeniweKluski, kattalinna, ultramaryna_, Ilona.., Rocky, Murilega, Jakasienka, Akma, Perli_92, Liyss🧚🏻, Stokrotkkka, kknn, Mamausia, Ottioli lubią tę wiadomość
👧🏼+👱🏼♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
Starania od 06.2023
Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji
🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵 SN
-
Rocky wrote:Monstery mam dwie - ta jest mniejsza i ma 4 lata 😂 podlewam raz w tygodniu, przesadzam raz na 2 lata, przy czym tej większej już mi się chyba nie uda, bo jest w takim pudle 50x50x60 i już ostatnie przesadzanie było niezłym logistycznym przedsięwzięciem 🤦♀️ Żeby było ciekawiej jedna stoi przy oknie wschodnim, druga przy zachodnim i nie potrafię powiedzieć której jest lepiej. Ale światła rzeczywiście mają sporo, bo mamy wielkie okna balkonowe. Raz na jakiś czas (no tak ze 2 razy w roku) przecieram im liście ściereczką z wodą, żeby się kurz nie zbierał. I tyle 🙂
Ja często im powtarzam że są śliczne, więc są przyzwyczajone do komplementów 😉
to pewnie te komplementy - magiczny składnik
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
31.01.2025 - little miracle is born 🙏😊💖
-
Nomeolvides wrote:Melduję się już z oddziału spod ktg. Izba dzisiaj bardzo spokojna, ale przyjęcie i tak 2h 🙈.
Przy badaniu szyjka już podobno zgładzona, odszedł jakiś duży kawałek czopa, wód już mało (więc chyba to coś co się sączyło to wody). Żadnych działań dzisiaj nie będą już podejmować, czekamy na jutro. Wszyscy super mili a odział mega nowoczesny. Czekała też kolacja ☺️
Córeczka dalej z tym BPD poniżej 1 percentyla i podłużna główka ale przy przyjęciu lekarka mówiła, że to pewnie kwestia ułożenia, bo mała nie leży typowo główkowo tylko bardziej poprzecznie. Mam nadzieję, że to tylko to 🥺
Piękna roślinka rocky! U mnie to się nic nie uchowa 😅
Kinga 150 wow! To faktycznie jak w dżungli albo jakimś orientarium co najmniej 😁
Zaqwsx wow jakie widoki! I tą kondycję niezmiennie u Ciebie podziwiam
Ewelka obyście szybciutko doszli do porozumienia 🤞🏼
💪💪💪
Na pewno wszystko dobrze z Wandzia, szczególnie że wcześniej były wymiary ok i cała ciąża dobrze szła? Pomyśl,że dwa dzieciaki mają trochę mniej miejsca, ułożenie, wszystko utrudnia pomiary. Poza tym chyba sam kształt głowy to też nie musi być powód do niepokoju jeśli wszystko w środku rozwija się normalnie. Będzie dobrze !!
Jak ja raz się tak mega mocno stresowałam czy z dzieckiem na pewno wszystko dobrze, koleżanka powiedziała mi coś takiego:
wyobraź sobie, jakbyś się czuła, jakby ktoś Ci powiedział, że wszystko jest na 100% OK, i że może dać gwarancję, że wszystko pójdzie dobrze . Wyobraź sobie jak uspokojona i zapewniona się czujesz, że jesteś w najlepszym scenariuszu A teraz w chwilach stresu, spróbuj to uczucie i te przekonania odtwarzać - nie jest to latwe, ale sobie czasem próbuje to ćwiczenie i pomaga.
ale fajnie ! niedługo poznasz tę cudowną dwójkę! 👫
Nomeolvides lubi tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
31.01.2025 - little miracle is born 🙏😊💖
-
Nomeolvides przyjęcie chyba tyle trwa. Nam mówili że około godzinę i żeby mężczyźni się nie denerwowali wtedy bo ponoć się jest osobno 🤣
Wiesz coś więcej? Jak się czujesz ogólnie? Pewnie w poniedziałek coś planowo zechca działać bo po co w weekend, jeżeli mają wszystko pod kontrolą a wody nie odeszły całkiem. Dzieci zaraz zobaczysz więc pomiary to już sobie mogą robić do dokumentacji, dobrze że już zaraz będzie wszystko pewne i jasne 😊
Rocky ja też komplementowałam moja monstere i była to jedyna roślina która mi rosła. Może one serio to lubią 😀 Niestety musiałam wybierać albo ona albo kot bo jest trująca a kot wyjątkowo lubił ją i sprzedałam taka mniejsza z pogryzionymi liscimi za ponad 300 zł 🙈
Hello123 współczuję tego czosnku w herbacie. Nie wypiłabym 🤣
E_welka88 współczuję kłótni z mężem. Teraz taki nerwowy czas i łatwo się denerwować, obyście się bardzo miło zaraz pogodzili. Czasem to godzenie się jest duża przyjemnością i szybko się zapomina o problemach 😀👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Zaqwsx wrote:Jakasienka niezla przygoda z pieskiem. Dobrze ze nie uderzyłaś się jakoś mocno. Szkoda tylko ze nie udalo sie odłowic psiaka, juz by sie nie stresowal, ale skoro uciekl to pewnie ttm bardziej jest przerazony... moze zacznie wychodzic do jedzenia lub wlasciciele odpowiednio wolac beda. Ja przyznam że w przeciągu 2 tygodni to już leżałam na ziemi 2 razy ( też na kolana laduje), niestety góry+ moje szybkie maszerowanie + snieg to kiepskie połączenie, dlayego postanowiłam nauczyć się chodzić wolno i bardziej staram się uważać. No ale cóż... idziemy z mężem dzisiaj zdobyć małą górę... to juz (moze) ostatnia 🙈
Aliya rzeczywiście u Ciebie od razu widać że jest niski 😀 wygląda przeuroczo, ale wydaje się że ciężki do siedzenia... 😀 Z drugiej strony najgorzej wspominam jak brzuch miałam wysoko i czułam kopniaki w wątrobę. Teraz to serio całkiem fajnie się funkcjonuje i dopóki nie pojawi się podejrzany skurcz to jest super.
Wstawiam fotki kociaka lampki. Niestety mój kocur jej jie zaakceptował, stąd wiem że zmienia kolory jak się w nią tłucze. Pilot mi jeszcze nie działa bo nie ma baterii bo jestem leniem 😀
@Zaqwsx widzę, że nadal nie udało im się złapać tej suczki, bo są update-y pod postem. Sprytna jest i nawet profesjonalnego łapacza przechytrzyła. Na szczęście ciągle jest tu gdzieś widywana, tak więc krąży po okolicy i nie oddala się. Szkoda mi tego psiaka.
Sama mam adoptowaną suczkę, która też jest lękowa i jestem pewna, że gdyby zgubiła się w obcej okolicy, to byłby problem, żeby dała się komuś złapać. Raz nam wyrwała się z szelek, gdy zaatakował go owczarek niemiecki z naszego osiedla i bała się wrócić do domu. Na szczęście krążyła po okolicy i gdy ja przechodziłam to przybiegła.
Ostatnio kupiłam podobną lampkę córce, tyle że królika.
Może kupię podobną do karmienia, ale póki co zamierzam używać lampki Tärnaby z Ikei, która ma ciepłe światło i regulację. Na najmniejszej mocy daje niewiele światła i całkiem nam się poprzednio sprawdzała. Jedyna wada, że nie jest mobilna, ale jedną będę mieć w sypialni za ścianką łóżeczka, a drugą w moim gabinecie, gdzie teraz będzie przewijak i stanowisko do karmienia w nocy.
@Alija mimo wszystko niski brzuch wydaje się wygodniejszy. Mój nie jest aż tak nisko, ale wystarczająco, żeby mnie mała nie kopała po żołądku i żebrach, a po większym posiłku mogła jeszcze oddychać
Może przez to też uniknęłam zgagi.
pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022
druga ciąża:
10.05 pozytywny test
14.05 bHCG 663 (17 DPO)
17.05 bHCG 3039
28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)
-
@Nome, kciuki zacisniete.
Ja dzisiaj powinnam dostać medal za pracowitość. Regal skręcony i zapełniony, samodzielne małe przemeblowanie zrobione (a to się chłop zdziwi, jak wróci), jedno okno umyłam, zakupy zrobione, kolacja zrobiona, szafki w łazience wyczyszczone i uporządkowane, śmieci wyniesione, ogólny porządek, poodkurzane i podłogi umyte, a mnie nogi wchodzą w d... normalnie. Ale dałam radę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 18:36
Holibka, kinia982, kattalinna, ultramaryna_, Ilona.., Rocky, Hello123, Karolka89, Perli_92, Stokrotkkka, kknn, Ottioli lubią tę wiadomość
Synek, grudzień 2024. -
kknn wrote:Dzień dobry,
Jakasienka, współczuję wywrotki, mam nadzieję, że kolana też całe. W ogóle, jeśli nie daj Boże Cię dopadnie znowu ból ręki, to na noc polecam zakładać opaskę uciskową/ortezę na nadgarstek. Palce miałam całą noc zdrętwiałe, tak samo jak w dzień, ale nie pojawił się w ogóle ten przenikliwy ból od palcy, przez nadgarstek po łokieć. Wielka ulga. Mam nadzieję, że będzie to działało do końca. Tak dobrze spałam na początku, że obudziłam się o 3 wyspana i przez godzinę nie mogłam zasnąć 😅
A ja tu ze 2 razy wspominałam o tym usztywnianiu nadgarstków. U mnie niestety dawało niewielką poprawę.
Dobrze wiedzieć, że jednak ta metoda ma jakiś sens i że u Ciebie działa lepiej.
Tak, kolana całe, nawet rajstopy nieuszkodzone 😅 Polecialam na trawę / ziemię, więc w sumie lepiej niż chodnik.
@Lyiss ja tego upadu nie przeżywałam, bo jednak brzuchem nie przywaliłam, plus na tym etapie łatwiej wyłapać, gdyby coś się działo, zmieniły się ruchy małej itp. Chyba bardziej bałabym się wcześniej, gdy nie czuje się jeszcze regularnych ruchów. No ale wiadomo - lepiej uważać i patrzeć pod nogi
Udanej randki - korzystajcie póki możecie
E_welka88 wrote:Edit słyszałyście może o kropelkach Sab Simplex na kolki dla niemowląt-dostępne w Niemczech że niby tak super działają. Może ktoś może się na ten temat wypowiedzieć?
Słyszałam o tych kroplach, ale z tego co widzę, to substancją czynną jest symetykon, czyli to samo co w Espumisanie. No chyba, że pozostałe dodatki są jakieś "magiczne".
Holibka wrote:@Jakasienka pewnie na Twoim miejscu zrobiłabym to samo i też bym się wywaliła. Przekleństwo psiarzy 🤣
No niestety jak już go zobaczyłam, to musiałam za nim iść, bo bałam się, że zanim ta babeczka przyjedzie to zdąży już gdzieś uciec.
Liyss🧚🏻, kknn lubią tę wiadomość
pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022
druga ciąża:
10.05 pozytywny test
14.05 bHCG 663 (17 DPO)
17.05 bHCG 3039
28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)
-
Dziekuje wszystkim za mile słowa i kciuki. Dzis udalo sie mi pierwszy raz pobyc u mojej malej wojowniczki Laury dluzej tj. 5h a co za tym idzie to dwa karmienia i dwie pielegnacje z przewijaniem. Wczesniej nie dalam rady az tyle chodzic a bardziej siedziec w miejscu, dzis 4 doba po cc. A taki oddzial rzadzi sie swoimi prawami i jednak trzeba sie dostosowac. Nie jest to normalna sytuacja ale no jakos trzeba sie z dzidzia poznawac. Malutka jest slodka, wiekszosc czasu spi. Awansowala i nie jest juz w inkubatorku a normalnie w lozeczku stad jest duzo latwiej i mozna ja brac na raczki. Ma jedynie sonde do noska no nie zjada calych swoich porcji czasami. Waga jej spadla do 1870 stad no wszystko zalezy jak bedzie przybierala.
Psychicznie mam sie roznie, musze miec zamkniete drzwi do pokoiku małej bo odrazu płacze. Hormony robia swoje i jednak to nie jest to naturalna sytuacja wrocic do domu po porodzie bez dzidzi.
@Zaqwsx rana po cc jest w wiekszosci juz plaska, szwy mam zdejmowane we wt lub srode. Dam rade juz wiekszosc rzeczy zrobic sama ale wiadomo wszystko jest tkliwe.
Powiem Wam czego najbardziej nie lubie w operacjach - cewnika 🤣 serio wszystko inne przetrwam ale cewnik to jest dla mnie trauma za kazdym razem. Jakim cudem jest to nakladane na zywca, dlaczego nie odrazu po znieczuleniu to nie mam pojecia!
Holibka, ultramaryna_, kattalinna, kinia982, Rocky, Oliwka91, Ilona.., KINGA89, _Aliya_, Perli_92, Stokrotkkka, kknn, Ottioli lubią tę wiadomość
-
Rocky wrote:O-to-to! Mam tak samo! Jak można żyć nie wiedząc najważniejszej rzeczy - KIEDY bobas się urodzi? 🤦♀️ To musiał jakiś lekkomyślny facet wymyślić 🤪
Ja mam na przemian myśl: „oddychaj spokojnie, jeszcze 6 tygodni do terminu” i „ojezusmariamatkoboska, a co jeśli urodzi się za 3 tygodnie???” 🫣
Dolicz jeszcze ewentualne 7-10 dni do indukcji, jeśli się nie zacznie samo.
i nagle rozstrzał w terminie powodu robi się ponad 1,5 miesiąca
Ja już ten scenariusz z indukcją i "obsuwę" terminu o tydzień traktuję jako scenariusz bazowy licząc tylko po cichu na to, że będzie trochę szybciej
Gorzej jak tym razem mała się pospieszy, a ja będę nieprzygotowana
Rocky lubi tę wiadomość
pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022
druga ciąża:
10.05 pozytywny test
14.05 bHCG 663 (17 DPO)
17.05 bHCG 3039
28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)
-
Mam taką nadzieję że się pogodzimy ale nie wiem czy to dzisiaj nastąpi, a chodzę i po kątach ryczę, tak mnie męczy ta sytuacja, z tego wszystkiego głowa mnie boli.
Co do brzucha to ja mam wysoko, mała na żołądku praktycznie siedzi😅 więc praktycznie mi się ulewa.
Soundia to już sukces ja bez inkubatora, już bliżej jak dalej, trzymam kciuki żeby malutka szybko przybierała na wadze.
Co do tych kropli Sab simplex to ja się dowiedziałam na dniach od teściowej i zastanawiałam się czy wy coś słyszałyście, szwagierka mówi że espumisan pomagal na chwilę a że te krople sab to jakby ręką odjął taka rewelacja, nie wiem co to za magiczny skład ale że podobno warto.
soundia lubi tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
03.02.2025 jestem już na świecie 😍🩷
-
Soundia super ze juz dobrze się czujesz. Niestety tak jak napisałaś, nie jest naturalne wrócić do domu bez dziecka a baby blues zdecydowanie nie pomaga a malutka niedługo nie będzie taka malutka. Całe szczęście w przypadku takich dzieciaczków bardzo szybko są postępy i wkrótce będziecie razem na waszych zasadach i tak jak chcecie. Super ze tak dobrze się goisz i nabierasz siły po zabiegu. 5 godzin zajmowania się dzieckiem w takim stanie to niemały wyczyn
Co do cewnika to on przynajmniej jest mały ( mam nadzieję że więcej niż 16 nie wkładają, ja to bym max 14 dawala rozmiaru ) 😅 Kiedyś brałam udział w zabiegu wyciągnięcia kamienia spod nerki tylko na żel bo pacjentkę bardzo kamień już bolał a anestezjolog nie chciał do mnie przyjść. Do dzisiaj mam traumę a to nie mnie bolało 🥲
Co do nadgarstków to urofizjo wspominała ze warto sonie zoperowac po porodzie jeżeli jest to cieśń. Ponoć niestety lubi wracać
Kinga89 rzeczywiście się narobiłaś, aby mąż nie był zły ze tyle sama zrobiłaś 😅
Jakasienka mam nadzieję że psina się odnajdzie. Oby w panice gdzieś nie uciekła daleko. Szkoda takich piesków. Z drugiej strony może ktoś przygarnął myśląc że jest bezpańska? Moi rodzice kiedyś zbalezli przepięknego szczeniaka i jikomu do głowy nie przyszło ze ktoś może go szukać 🙈 No ale żył u nich 15 szczęśliwych lat...
Jutro spełniam ostatnią " ciazowa" zachciankę i jadę do aquaparku i na jarmark do Wrocka. Tyle z punktów do zrealizowania mi zostało 😁
ultramaryna_, Rocky, kinia982, soundia, kattalinna, Stokrotkkka, LeniweKluski lubią tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
Ja po wizycie u ginekologa przedwczoraj się szykuję że jednak jeszcze w ttm roku urodzę bo głowa nisko vardzo a z drugiej strony mam tyle energii i yak się dobrze dzisiaj czuje ( jakbym w ciazy nie była ) ze nie zdziwię się jak posiedzi po terminie jeszcze. Położna w SR powiedziała że też jej jeszcze za dobrze wyglądam. Ponoć doswiadczone położne widzą po twarzy zbliżający się poród 🤣Jakasienka wrote:Dolicz jeszcze ewentualne 7-10 dni do indukcji, jeśli się nie zacznie samo.
i nagle rozstrzał w terminie powodu robi się ponad 1,5 miesiąca
Ja już ten scenariusz z indukcją i "obsuwę" terminu o tydzień traktuję jako scenariusz bazowy licząc tylko po cichu na to, że będzie trochę szybciej
Gorzej jak tym razem mała się pospieszy, a ja będę nieprzygotowana
Wierzę w to bo ja umiałam po krótkim czasie pracy na oddziale szpitalnym wyłapywać kiedy ktoś umrze mniej więcej 🙈
Stokrotkkka lubi tę wiadomość
👩98🧔98👶+🐈
3x inseminacje
4x IVF
12 transferowanych zarodków
Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️
-
KINGA89 wrote:@Nome, kciuki zacisniete.
Ja dzisiaj powinnam dostać medal za pracowitość. Regal skręcony i zapełniony, samodzielne małe przemeblowanie zrobione (a to się chłop zdziwi, jak wróci), jedno okno umyłam, zakupy zrobione, kolacja zrobiona, szafki w łazience wyczyszczone i uporządkowane, śmieci wyniesione, ogólny porządek, poodkurzane i podłogi umyte, a mnie nogi wchodzą w d... normalnie. Ale dałam radę.
Widzę dzisiaj jako Kingi mamy jakiś dzień wymagania od siebie maxa 😀 Ja dzisiaj strzeliłam zakupy świąteczne, pierogi i farsz zrobione (https://zapodaj.net/plik-97YaAeLuoQ), bigos gotowy tylko musi poleżakować, choinka kupiona i ubrana (https://zapodaj.net/plik-acpB2sc9nW), ogarnęłam tez w końcu przewijak ze shnuggle, pojechaliśmy kupić nówkę z mamaija bo po tamtej akcji z facetem z olx mnie uj... strzelił więc już sobie odpuściłam szukanie używki w idealnym stanie, a przy okazji kupiliśmy kosz na pieluchy który tu kiedyś polecałyście, z firmy MAGIC, ten z zapadnią 🙈 Dzisiaj mamy mocny dzień oby dwie! I czuje to samo co ty z tymi nogami wchodzącymi w d... 😀 Ja dzisiaj obudziłam się z wyjątkowym bólem równym... 0. Ani pachwiny, ani brzuch, no jakbym w ciąży nie była! Więc od rana wiedziałam, że czeka mnie intensywny dzień bo musze to wykorzystać xd
Przyszedł wynik GBS - ujemny 🙏🏻 Cieszy mnie to, że nie dochodzi jeszcze antybiotyk w tym całym porodowym stresie.
@Nome - jak przeczytałam to od razu do mojego M mówie: Nome rodzi!! Ta dziewczyna od bliźniaków!! 😀 Emocje to takie u mnie wywołało jakbym to ja w tym UCK leżała 🫣 Dawaj znać nam tutaj jak tam u was ❤️ Trzymam kciuki dzielna mamo!!!
Zaqwsx, ultramaryna_, Oliwka91, Holibka, kattalinna, Perli_92, KINGA89, Ottioli lubią tę wiadomość
Endometrioza, PCOS
23.04.24 cień cienia ⏸️ 10 dpo
24.04.24 beta 20.40 mlU/ml 🥺❤️
26.04.24 beta 84.90 mlU/ml 🥳
09.05.24 beta 13354 mlU/ml 🫶🏻
11.05.24 beta 22705 mlU/ml 🤞🏻
21.05.24 1.23 cm małego człowieka z bijącym ❤️ (7+1)
21.06.24 5.5 cm człowieka ❤️ (11+4)
15.07.24 mamy zdrowego chłopca 🩵🥺
-
LeniweKluski, Kinga i Potforzasta - cieszę się i już zaciskam kciuki za te piękne daty 🥹🤞
Nome, kurczę, ale emocje 🥹🤭 Cieszę się, że na tę chwilę oddział spełnia Twoje oczekiwania, oby poród był równie przyjemny i szybki 🤞😅 Dawaj znać, jak to wygląda od środka 🥹
Zaqwsx, uważaj na ceny na jarmarku, ponoć są absurdalne 😉 Miłego wypadu!
Soundia, to ogromny krok 🥹 Dzielna córcia radzi sobie doskonale 👍 Dalej wypisy są po przekroczeniu 2kg? U nas to był warunek konieczny 😊
soundia lubi tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ / 18.01.2025 🩷 Witaj, Ł.! -
Soundia, cieszę się z Tobą z tych 5 godzin spędzonych z Laurką ❤️ mogę się tylko domyślać jak ciężko jest w domu bez niej, ale pocieszające jest to, że każdy dzień Was zbliża do tego momentu, gdy będzie jak ma być. Płacz ile potrzebujesz a w szpitalu ładujcie się wzajemnie oksytocyną. Ściskam mocno!
Nome, teraz oczekiwanie już będzie inne niż to w domu. Mam nadzieję, że bardziej spokojne. Co do wymiarów Wandzi - staraj się już o tym nie myśleć, dziewczyny dobrze tu już napisały. Kciukam!
Wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek przybędzie nam nowa trójka forumowiczów 😀
Kinga, zatkało mnie! Tylko nogi po tym wszystkim Cię bolą? U mnie to po 1/5 brzuch skała, palenie pod biustem i ból w plecach. No i oczywiście całościowe zmęczenie.
Ewelka, mam nadzieję, że jeszcze dziś się dogadacie. Najgorzej to kłaść się spać w takiej sytuacji 😔 tulę i wspieram wirtualnie 🫂
E_welka88, soundia lubią tę wiadomość
