Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Potfforek wrote:Serio tak myślisz?? Nie będziesz sprawdzać plamien to będzie coś innego i myślę że już to z nami zostanie na zawsze. Teraz schizujemy nad ciąża potem poród a potem będziemy o dziecia drżeć każdego dnia. Już mnie kilka osób o tym uświadomiło.
Tu się zgadzam. Chodziło mi o zaglądanie w majtki😄 że paranoje będziemy miały tak do ok 16 tyg. Potem znajdziemy sobie inne powody do zmartwień😆😄 czy się dzidzia rusza, żeby dotrwać do 30 tyg a potem do 34 tyg a potem do końca a potem bo już termin minął...te nasze obsesyjne sprawdzanie matek to dopiero poczatek😆😃😃08.04.2023 11 tydz💔
15.07.2023 5 tydz💔
08.05⏸️ ...i znów serca mam dwa...
09.05 bhcg 12,3
11.05 bhcg 46,9
13.05 bhcg 128,9
24.05 mamy❤ 5+5tyg 2,22mm...+krwiak 16,45mm
06.06 7+4 z usg7+6, mamy już 14,52 mm+ krwiak 1cm
20.06 9+3 26,94mm+1cm krwiak
2010 córeczka🩷
2011 synek🩵 -
ultramaryna_ wrote:Suplementy, kochana, powinnaś dopasować pod swoje potrzeby ❤️ Z tych dostępnych na rynku ja najbardziej ufam tym z Aliness (Prenacaps, mają krótki skład) i z Prenacaps, mają tylko foliany i metylowane witaminy B. Na tę chwilę biorę te pierwsze, ale musiałam osobno dorzucić jod, bo nie ma w składzie.
Prenacaps ma fajną serię dedykowaną kobietom w ciąży np. magnez, uro.
Mamausia, my zgadzamy się z Twoim mężem! 😁🫂
Yowelin i Rahia, kciuki za wyniki 🤞😊
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedz😘😘ultramaryna_ lubi tę wiadomość
08.04.2023 11 tydz💔
15.07.2023 5 tydz💔
08.05⏸️ ...i znów serca mam dwa...
09.05 bhcg 12,3
11.05 bhcg 46,9
13.05 bhcg 128,9
24.05 mamy❤ 5+5tyg 2,22mm...+krwiak 16,45mm
06.06 7+4 z usg7+6, mamy już 14,52 mm+ krwiak 1cm
20.06 9+3 26,94mm+1cm krwiak
2010 córeczka🩷
2011 synek🩵 -
Małpka wrote:Tu się zgadzam. Chodziło mi o zaglądanie w majtki😄 że paranoje będziemy miały tak do ok 16 tyg. Potem znajdziemy sobie inne powody do zmartwień😆😄 czy się dzidzia rusza, żeby dotrwać do 30 tyg a potem do 34 tyg a potem do końca a potem bo już termin minął...te nasze obsesyjne sprawdzanie matek to dopiero poczatek😆😃😃
-
Witam się w paskudny, deszczowy dzień.....
Wczoraj narzekałam na brak objawów??? Dziś mam ich nadmiar i przypomniałam sobie dlaczego nie chciałam mieć już dzieci 🤪. Mdłości takie, że nie wiem czy stać, siedzieć czy 🤮 8 lat temu z córką też takie mdłości miałam, ale od ok 7 8 tyg a nie na początku 5 🤦
I wiecie co... Jak sobie pomyślę, że znowu będzie dziewucha (tak, tak moja córka to dziewucha z piekła rodem nie dziewczynka 🤣) to aż mi słabo. Bestia ma 7 lat, ale potrafi dać tak do wiwatu, że bym ją w kosmos w jedną stronę czasem wysłała. Za to syn pyskaty 14latek, ale nie robi takich dram jak siostra...
No to trochę o mnie wiecie a tymczasem spadam popracować 😁 -
Cześć dziewczyny 🙋♀️
Długo się nie odzywałam, ale staram się być na bieżąco.
Niestety plamienia u mnie pojawiają się i znikają, dlatego stwierdziłam, że nie wytrzymam z wizytą na fundusz i idę jutro na 19:00 prywatnie.
Mam nadzieję, że USG rozwieję moje obawy 🥹
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące i każdą fasolkę 🥰
Oby ten czas oczekiwania był dla nas łaskawy 🙏Nosa lubi tę wiadomość
-
I zgadzam się z Wami dziewczyny w 100% co do kontrolowania tego co nas niepokoi w ciąży.... I ja myślę, że lepiej być za ostrożną, chuchać i dmuchać niż potem płakać. W bliskim otoczeniu miałam przypadek dość luźnego podejścia do ciąży, "bo jak lekarz pozwolił to czemu nie ".... no i skończyło się jak się skończyło, ale opowiadać nie będę. W każdym badź razie powiem Wam, że całą ciążę z synem przeleżałam w szpitalu i z córką byłam wyczulona na kazdy "odchył" pomimo, że ciąża była ksiażkowa a ja czułam się super gdy skończyły się paskudne mdłości.
Holibka lubi tę wiadomość
-
KINGA89 wrote:Wcześniej przyjmowałam diglicynian i było ok, ale ten cytrynian brałam ponad 2 tyg. i też wszystko było ok, a wczoraj nagle taki armagedon. Póki co odstawiam.
Potfforek wrote:Ja plamiłam po usg i uwierz mi do teraz co wizyta w toalecie to sprawdzam i się martwię że coś jest nie tak a mój mnie ciągle pociesza że będzie wszystko dobrze.
KINGA89 wrote:Dziewczyny, wczoraj cały dzień męczyła mnie biegunka, których nigdy nie mam, przynajmniej w takim natężeniu. Czytając i zastanawiając się o co chodzi, doszłam do wniosku, że to po magnezie. Wczoraj rano wzięłam dwie tabletki z zapomnianej przedwczorajszej dawki (po posiłku) i po 2 godzinach biegunka. Wieczorem wzięłam standardową dawkę przewidzianą dla tego dnia i znowu po dwóch godzinach biegunka. W ogóle bym tego nie skojarzyła, gdybym nie zaczęła czytać o szczegółach tej przypadłości w ciąży.
Czy któraś doświadczona mama borykała się z czymś podobnym? Wydało mi się to dziwne, bo biorę ten magnez (cytrynian od Bicaps) już ze 2 tyg. i wszystko było ok), wcześniej brałam taką samą dawkę innego przez dłuższy czas i też zero reakcji. Cytrynian ma bardzo dobrą przyswajalność, może organizm się już wysycił. Zrobię sobie przez kilka dni przerwę, później spróbuję wprowadzać po tabletce.
Może komuś w podobnej sytuacji ta informacja o przyczynie biegunki się przyda.
Ja biorę cytrian magnezu 600mg dziennie,a oprócz tego dostałam z Czech na receptę magnez w proszku 400 mg i biorę go teraz 2xdziennie na moje skurcze.Biegunek nie mam.Lekarz mówił mi,że cytrian magnezu bardzo trudno jest przedawkować i by nie patrzeć na wynik z krwi,bo w krwi może byc norma a w mięśniach brakować.
Małpka wrote:Dziewczyny przepraszam ale muszę zmęczyć ten temat😁 nim gine kazała mi odstawić wszystkie suple to brałam mamadha premium+. Powiedzcie mi czy składowo jest ok i czy do tego jeszcze coś dobrać. Czy moe poleciłybyście coś fajniejszego? Pisałyście wcześniej o pueri unosi. Proszę doradźcie bo chciałabym dzisiaj poprostu kupić i stosować🥹🙂
-
Delikatnie plamię☹️08.04.2023 11 tydz💔
15.07.2023 5 tydz💔
08.05⏸️ ...i znów serca mam dwa...
09.05 bhcg 12,3
11.05 bhcg 46,9
13.05 bhcg 128,9
24.05 mamy❤ 5+5tyg 2,22mm...+krwiak 16,45mm
06.06 7+4 z usg7+6, mamy już 14,52 mm+ krwiak 1cm
20.06 9+3 26,94mm+1cm krwiak
2010 córeczka🩷
2011 synek🩵 -
Hej ja dziś byłam na wizycie na NFZ w Warszawie na Karowej, Pani byla bardzo miła młoda rezydentka co mi pasuje bo mam styczność z rezydentami i wiem ze się starają. Podała mi nawet swój numer telefonu i kazała dzwonić jakby coś się działo. Sama zapytała o to czy chce iść na zwolnienie :o Na ten moment wszystko Ok. Tylko ta Pani nie robi usg, powiedziała ze gdyby coś ja niepokoiło na wizycie to będziemy jechać na izbę na usg. Dostałam skierowanie na prenatalne ale myśle ze będę się posiłkować USG prywatnie jeśli coś mnie będzie niepokoić. Pani na razie nic nie niepokoiło. Dostałam wszystkie skierowania. Wszystko wytłumaczyła
kknn, Nosa, Rahia lubią tę wiadomość
-
Małpka wrote:Delikatnie plamię☹️
Czy ja mówiłam, ze nie mam objawów? prawie 3h temu zjadłam kanapki na śniadanie (pomidor, mozarella, tak raczej łagodnie) i od wtedy mnie lekko mdli. Powoli zbieram się do lekarza, mam na 11:40.
@Domi.Nika pozytywne doświadczenie, fajnie -
Jeszcze kilka tygodni i już nie będziemy mieć takich objawów 😊 za to będziemy mieć większe brzuszki i czuć ruchy maluszka 🥰Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Małpka obserwuj. Kurczę dużo dziewczyn ma te plamienia, nawet w appce piszą że to częste we wczesnej ciąży i niekoniecznie oznacza coś złego.
A swoją drogą znam dwoje fajnych dzieciaków z ciąż z krwawieniem na początku ciąży. Czasem robią się krwiaczki. Chyba taka uroda niektórych macic.
Domi.Nika Karowa ponoć też spoko do rodzenia. Ja jestem z innego miasta, ale w Wawie mam kilka znajomych które tam rodziły i spoko.
Odnośnie objawów to ja też nieraz fiksuję nieraz. Są - źle. Nie ma - niedobrze. I tak, też sprawdzam papier przy każdym siku. I macam cycki. Ja jestem na etapie „a co jeśli ciąża obumarła?”. Widziałam serduszko, ale teraz sobie wkręcam wady genetyczne. Jeszcze 2 tygodnie…🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Holibka wrote:
Odnośnie objawów to ja też nieraz fiksuję nieraz. Są - źle. Nie ma - niedobrze. I tak, też sprawdzam papier przy każdym siku. I macam cycki. Ja jestem na etapie „a co jeśli ciąża obumarła?”. Widziałam serduszko, ale teraz sobie wkręcam wady genetyczne. Jeszcze 2 tygodnie…
The same... Kropka w kropkę mam to samo i też czekam do kolejnej wizyty za 2 tyg.
I jeszcze u mnie zaczynają się chyba nudności, a w sobotę i niedzielę jadę na weekend do innego miasta na zjazd na studia. Prewencyjnie poprosiłam lekarza o wypisanie leku przeciwwymiotnego, więc będę go miała na podorędziu, ale nie wymiotuje jeszcze, tylko mnie tak muli i "rośnie mi" w buzi, szczególnie jak robię się głodnawa. To może być ciężki weekend, a dodatkowo pod koniec czerwca muszę jechać na kolejny zjazd. Serio modlę się, żebym jako tako przetrzymała przynajmniej ten pierwszy weekend. -
Ja w niedzielę jakie do cioci mojego przyszłego męża i zastanawiam się jak zniosę ta podróż a za tydzień trzeba wracać do Niemiec i ogarnąć lekarza i papierek do biura żeby zejść na wolne bonszefowa już mnie nie chce za bardzo w pracy bo nie ma jak mi załatwić lżejszej pracy
-
@Nosa kciuki za dzisiejszą wizytę to już taki fajny wiek ciąży , więc zapewne będzie serduszko ☺️
@Zuszek i @Malpka kciuki za jutro
U mnie pochmurno, do tego moje wyniki powodują ,że co raz słabiej się czuję i wiem,że powinnam już być na zwolnieniu dać sobie odpocząć skoro tego potrzebuje,a nie zgrywać bohatera ,więc chyba przyszły tydzień odpuszczę. Stres też na pewno swoje robi.
Moja urojona głowa dziś wymyśliła,że skoro większość z Was ma plamienia , a ja nie to pewnie mój maluch się nie rozrasta i nie zakotwicza. I bądź tu mądry, ja swoje ,a ta rozchwiana emocjonalnie baba w środku swoje 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja, 13:08
Domi.Nika, Nosa, Zuszek lubią tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
-
Tez miałam taka refleksje ze te majtki to tylko początek, potem to się zacznie panika 😉 chociaż powiem wam ze ja po tych wizytach jestem już spokojniejsza. Byłam tez na sesjach analizy prenatalnej i tez mi to pomaga. Chyba coraz bardziej mi puszcza ten lęk.
Myśle sobie robię co mogę na resztę nie mam wpływu. Dam sobie radę z tym co mnie czeka i lepiej dla zdrowia odpuścić. I bardzo nie chce być lękowa matka, wiem jaki to ma ogromny wpływ na dziecko wiec realizuje projekt chill out.
Zapisałam się na badania prenatalne 18.06. To moja kolejna wizyta.
Pomyślcie sobie ze są kobity które nie wiedza ze są w ciąży, nic nie robią zero witamin a i tak się rodzi dziecko zdrowe. Nie na wszystko mamy wpływ choćby nie wiadomo co byśmy zrobili.
Trzymam kciuki za was mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze 🙂🙂🙂