X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • E_welka88 Autorytet
    Postów: 980 1007

    Wysłany: 2 stycznia, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna a jaki to wiek?

    ♂️ wszystko ok

    ♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu

    ▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
    ▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
    ▶️ 3 IUI 05.2024 ✅

    12.05.2024 ⏸️ 😍
    16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
    11.06.2024 💗
    04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
    22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
    31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
    28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
    17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
    01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰

    preg.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 2988 5637

    Wysłany: 2 stycznia, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Jestem coraz bardziej bojowo nastawiona do tej indukcji. Nie dziwię się sobie, że nie chciałam...

    Właśnie mnie położna poinformowała, że nie po obchodzie jak mi to rano zapowiedziano, ale o 7:30 mam być gotowa. No zdziwiłam się ale ok, wcześniej zacznę, wcześniej skończę 😉 ale też kolejny raz padła informacja o tym żeby być na czczo, nic nie jeść, nic nie pić.

    Zdziwiona zapytałam o wodę. No jak bardzo muszę to pojedyncze łyki mogę. No żesz k******a! kogoś tu mocno p*****ło. Aż nie mogę nie używać wulgaryzmów 🤬 no i padło "na wypadek CC"

    oczywiście nie zamierzam się do tego stosować. Wody nikt mi bronił nie będzie. A jak będę potrzebowała coś zjeść to też zjem. Bo taka indukcja to gotowy przepis na cesarkę, a na takie rozwiązanie ja nie idę. Jeszcze na bank jutro będą akcje z leżeniem plackiem pod ktg.

    Ta cała indukcja jest spowodowana wiekiem, ale też przez ten wiek już się nie dam tak łatwo podobnym absurdom.

    Jako buntowniczka z charakteru totalnie popieram! Brak możliwości picia wody brzmi, jakbyś miała iść na tortury a nie rodzić wśród specjalistów. 🙈 Zdrowo ich chyba odrealniło, ja wypiłam ze 3 litry bo czułam, że potrzebuję przy silnych skurczach, nie wyobrażam sobie nie mieć takiej opcji!

    Zaqwsx, Podkoszulka, kknn, kattalinna, Ottioli, Gumcia1989, kinia982 lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    38 l.

    29.04 - ⏸️ (11 dpo)
    29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
    30.04 - beta 106,65
    02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
    06.05 - beta 2362,89
    13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy

    preg.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 2988 5637

    Wysłany: 2 stycznia, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu GBS był po 2 dniach ale pobrał mi go mój lekarz i sama zaniosłam wymazówkę na mikrobiologię.

    Zdrówka @WiaraNadziejaMilość! Oby jutro było lepiej a co do rozpychania się potomstwa - sama dziś łaskotałam syna w stopę przez brzuch. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia, 22:03

    Wiara Nadzieja Miłość, kattalinna, Ottioli lubią tę wiadomość

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    38 l.

    29.04 - ⏸️ (11 dpo)
    29.04 - beta 54,60, prg.: 20,60 ng/ml
    30.04 - beta 106,65
    02.05 - beta 263,48, prg: 22,4 ng/ml
    06.05 - beta 2362,89
    13.05 - pęcherzyk i c. żółte w macicy

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1316 2167

    Wysłany: 2 stycznia, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna pij ile potrzebujesz. Jeść też bym jadła i zobaczyła co zrobią na wypadek cc xD mało rzeczy mnie tak wkurza jak szpital z rygorami sprzed epoki. Jak mają kiepskich anestezjologow to niech zatrudnią lepszych. Współczuję mocno bo poród powinien być jak najbardziej naturalny i powinniśmy sluchac organizmów. Jak chce się pic to pic, jak spać to spać albo chodzić, biegać, skakać. Szkoda ze nie zaczęło się u Ciebie samo. Niby jeszcze noc przed Tobą i życzę żeby się chociaż samo zaczęło przed preindukcją. Szybciej skończysz

    Mi wypadł czop ale nie bez krwi. Dużo tego ale chyba nie całość skoro tak, do tego dużo się dzieje w brzuchu i dużo nieregularnych skurczy 😀 jutro ktg o 12. Abym nie musiała już tam iść... 😂

    Holibka, kinia982, kknn, Aleale, kattalinna, Ilona.., Ottioli, ultramaryna_, Gumcia1989, E_welka88, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    👩98🧔98👶+🐈
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków
    Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️

    event.png
  • Nomeolvides Autorytet
    Postów: 1954 5587

    Wysłany: 2 stycznia, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yowelin wrote:
    Ale to są dziewczyny na planowe przyjęcie czy w trakcie akcji porodowej? Przeraża mnie to, oby za 2 tygodnie było lepiej.

    Dobrze, że Tobie uda się tam dostać wcześniej, bo to w Twojej sytuacji byłaby masakra.

    Są też dziewczyny z akcją porodową, ale one chyba jakoś szybciej idą. Były też pacjentki w ciąży, ale nie rodzące.

    Domi właśnie mnie tam nic nie boli, nie piecze itp. No ale rozejście jest.

    Poprosiłam o antybiotyk, bo sami z siebie to tak średnio chcieli dać, ale mam już pierwszą dawkę. Rano mam być na czczo, bo zabieg jest normalnie na sali operacyjnej z anestezjologiem… boję się jak nie wiem…

    Salę mam pojedynczą, normalnej to porodowa, ale wstawili dla mnie normalne łóżko, żeby można było mnie przyjąć. Leżę na oddziale izolacyjnym, więc salę mam sama, no i wygląda na to że uda się coś przespać, chociaż myślami jestem przy dzieciach, tym bardziej że mąż pisze, że synek znowu ma problem z brzuszkiem, pręży się, płacze i ulał, co mu się nie zdarza. Winie tutaj butelkę lovi mamafeel bo aż słychać jak łyka z niej powietrze. O ile jak jestem i dzieci są na piersi i z butelki dojadają po 20 ml to jest okej, ale cała porcja 100 ml się odbija na tym biednym brzuszku. Mamy na szczęście inne butle w pogotowiu, więc mam nadzieję że sobie poradzą 🥺

    Podkoszulka, kattalinna lubią tę wiadomość

    👧🏼+👱🏼‍♂️+👶🏼+👶🏼+🐕
    Starania od 06.2023
    Niedoczynność tarczycy / IO / PCOS / brak owulacji

    🍀21.04 ⏸ 🍀16.12 👶🏼🩷👶🏼🩵

    age.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 1316 2167

    Wysłany: 2 stycznia, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nomeolvides poradzą sobie, ale bardziej współczuję nerwów bardzo. Dobrze ze macie komplet butelek. Mąż opanuje sytuację.
    A wiesz w jakim znieczuleniu masz robione? Czy miejscowe czy zewnatrzoponowe albo blokadę będą robić? Pomysl że to już ostatni raz i więcej jie będziesz musiała wracać do tematu.

    WNM oby rzeczywiście teraz się nic nie zadziało. Zdrowiej szybko

    👩98🧔98👶+🐈
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków
    Kacperek ur 5.01.2025 (40+0)56cm 3770g ❤️

    event.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 311 346

    Wysłany: 2 stycznia, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Jestem coraz bardziej bojowo nastawiona do tej indukcji. Nie dziwię się sobie, że nie chciałam...

    Właśnie mnie położna poinformowała, że nie po obchodzie jak mi to rano zapowiedziano, ale o 7:30 mam być gotowa. No zdziwiłam się ale ok, wcześniej zacznę, wcześniej skończę 😉 ale też kolejny raz padła informacja o tym żeby być na czczo, nic nie jeść, nic nie pić.

    Zdziwiona zapytałam o wodę. No jak bardzo muszę to pojedyncze łyki mogę. No żesz k******a! kogoś tu mocno p*****ło. Aż nie mogę nie używać wulgaryzmów 🤬 no i padło "na wypadek CC"

    oczywiście nie zamierzam się do tego stosować. Wody nikt mi bronił nie będzie. A jak będę potrzebowała coś zjeść to też zjem. Bo taka indukcja to gotowy przepis na cesarkę, a na takie rozwiązanie ja nie idę. Jeszcze na bank jutro będą akcje z leżeniem plackiem pod ktg.

    Ta cała indukcja jest spowodowana wiekiem, ale też przez ten wiek już się nie dam tak łatwo podobnym absurdom.


    co za bullshit... Katalinna nie dawaj sie tam ! Wogole zakaz jedzenia to juz jest totalnie obalone, kobiety powinny miec siłę ! A jak jest nagly porod/nagle cc to robia i nie czekaja az strawisz jedzenie, ktore zjadlas niespodziewajac sie...

    A jesli chodzi o wode to juz wogole... ja mialam porade odnosnie planowego cc, mam nie jesc 7h przed cc i nie pic 2h przed. to ty masz nie pic od 7 bo moze sie za pare dni wydarzy cc chyba kogos poebalo zdrowo. najwyzej zjedz w ukryciu haha a potem mowisz to anestezjologowi a nie gupim poloznym.


    co to wogole za terror i po co ?!?!

    kattalinna, Yowelin, Ottioli lubią tę wiadomość

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 311 346

    Wysłany: 2 stycznia, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx wrote:
    Kattalinna pij ile potrzebujesz. Jeść też bym jadła i zobaczyła co zrobią na wypadek cc xD mało rzeczy mnie tak wkurza jak szpital z rygorami sprzed epoki. Jak mają kiepskich anestezjologow to niech zatrudnią lepszych. Współczuję mocno bo poród powinien być jak najbardziej naturalny i powinniśmy sluchac organizmów. Jak chce się pic to pic, jak spać to spać albo chodzić, biegać, skakać. Szkoda ze nie zaczęło się u Ciebie samo. Niby jeszcze noc przed Tobą i życzę żeby się chociaż samo zaczęło przed preindukcją. Szybciej skończysz

    Mi wypadł czop ale nie bez krwi. Dużo tego ale chyba nie całość skoro tak, do tego dużo się dzieje w brzuchu i dużo nieregularnych skurczy 😀 jutro ktg o 12. Abym nie musiała już tam iść... 😂

    Zaqwsx, zaraz będzie akcja 😎

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • Podkoszulka Autorytet
    Postów: 280 585

    Wysłany: 2 stycznia, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna w pełni rozumiem twoje oburzenie. Wszędzie niby parcie na porody siłami natury, wracanie do natury, plany porodu, aromaterapie, inne bajery, a dalej w szpitalach przedpotopowe zasady.

    kattalinna, Ilona.., ultramaryna_, Ottioli, Zaqwsx, kknn lubią tę wiadomość

    36 l.
    w domu zawodnik lat 4
    t. porodu 26.01.2025 r.
    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9625 9017

    Wysłany: 2 stycznia, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx, preindukcji nie będzie, od razu lecimy z oksy. Piję namiętnie dziś herbatę z liści malin i albo to zbieg okoliczności, albo coś pomaga bo trochę mnie brzuch już okresowo pobolewa, czego wcześniej nie było. I są kłucia itp w szyjce, a po nich w toalecie kawałki czopa. Zresztą to też się zmienia, coraz bardziej "mięsiste" to jest. Liczę zatem na niespodziankę 🙂

    Dziękuję dziewczyny za Wasze wsparcie. Wiem, że mam dobre podejście, ale Wasze zagrzewanie do boju dodaje jeszcze sił 🙂 męża już też nastawiłam, że w razie gdyby mi za bardzo wodę z mózgu robili to ma walczyć za mnie 🙂

    Jest też jeszcze opcja, że na patologii mówią jedno, a na porodówce będzie zupełnie co innego. Teraz sobie przypominam, że tak było z porodówką i położnictwem poprzednim razem: dwa różne światy i wyczuwalne antagonistyczne nastawienie do decyzji personelu z tego innego oddziału...

    Fermina, ultramaryna_, Podkoszulka, Ottioli, kknn, Holibka lubią tę wiadomość

    age.png
  • Yowelin Autorytet
    Postów: 400 601

    Wysłany: 2 stycznia, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No teraz doczytałam Kattalinna o tym zakazie picia nawet i się aż podpaliłam na noc! Co to za archaiczne podejscie! Ostro ich pogięło. Rób tak jak Zaqwsx i Aleale piszą. Jedz i pij, musisz mieć siłę. Masakra.

    Dzięki Nome za info odnośnie atmosfery na IP. Biedny Twój synek, ale na pewno mąż sobie z tym poradzi.

    Ja jutro wizytuję o 9 żeby sprawdzić czy pieskowe stresy jakoś nie zaszkodziły małemu. Proszę o kciuki 🙂

    kattalinna, Fermina, Rocky, Podkoszulka, kinia982, Ottioli, kknn, Holibka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Ilona.. Autorytet
    Postów: 581 542

    Wysłany: 2 stycznia, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was codziennie, nawet kilka razy dziennie tu zaglądam i już myślałam, że zastanę tu jakiegoś słodziaka a tu cisza !

    Zaqwsx - czyżby przyszła i kolej na Ciebie? życzę Ci szybkiej akcji ! Jak na filmie 😂❤️

    Kattalinna- gdzie Ty rodzisz, że panują tam takie chore zasady ?? Weź się najedz, opij, żebyś miała siłę. Ja to bym tam zemdlała ! A chociaż te super położne, które zakazują wszystkiego zaproponowały kroplówkę nawadniającą ? Czy masz uschnąć ?

    Nome - wiem , że boisz się zabiegu szycia ale może dobrze, że on będzie przeprowadzony w warunkach bloku. Zrobią to raz a dobrze i mam nadzieje, że przestaniesz się bujać z tym tematem 😃

    kattalinna, Aleale, Holibka, Ottioli, Zaqwsx lubią tę wiadomość

    🧔‍♂️29l. 🙎‍♀️27l.
    23.05 - beta 26,9
    25.05- beta 100.5
    4.06- beta 3645
    25.07- USG 1 trym 🩵🩵🩵
    19.09- USG połówkowe 370g
    28.10- 26+0 930g
    20.11 USG 3 trym 29+2 1434g

    preg.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 311 346

    Wysłany: 2 stycznia, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalinna, chyba juz wiekszosc historii z naszego wątka pokazuje, ze intuicja kobiety to jest cos mega waznego, super, ze trzymasz sie swoich przekonan. W tych szpitalach to na bank jets roznica opinii pomiedzy oddzialami, a i nawet pomiedzy roznymi zmianami. Moze bedzie mozna zwalic na poprzednia zmiane, ze ci ktos doradzil zjesc i sie wzmocnic.

    Doczytalam teraz ze z tym niejedzeniem to bylo w LATACH 50TYCH zeszlego wieku odkrycie, ze przy znieczuleniu ogolnym moze powodowac wymioty.. czyli rzadki przypadek rzadkiego przypadku ale dajesz dodatkowy stres psychiczny i fizyczny kobiecie.. masakra...

    Dominika mowila, ze ogladala porody i to powodowalo skurcze.

    Trzymam kciuki i nie dawaj sie tam. Moze sie zacznie samo i pokazesz im gest kozakiewicza :D

    kattalinna, Mamausia, Ottioli lubią tę wiadomość

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9625 9017

    Wysłany: 2 stycznia, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona, może to taka taktyka na ułatwienie sobie pracy: zamiast długiego porodu szybka cesarka bo rodząca schodzi...

    Nome, bardzo mam nadzieję, że to już początek końca Twojego słabego serialu... Postaraj się wypocząć.

    Yowelin, kciuki za psa wciąż!

    I za wszystkie wizyty! Też ciągle mam nadzieję, że tu jakieś nowe bobo się pojawi, a tu nic. Ale to cisza przed burzą, mówię Wam 🙂

    age.png
  • Aleale Autorytet
    Postów: 311 346

    Wysłany: 2 stycznia, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nome, tez trzymam kciuki za Ciebie - jestes strasznie dzielna !!!!! ❤️

    Takie sytuacje muszą być strasznie stresujące, ale życie czasem pisze takie scenariusze i trzeba przetrwać a Ty znosisz to naprawdę imponująco. Jak to minie, to będziesz mogła być z siebie tak dumna, za tą siłę.

    Dzieci na pewno będą z Ciebie dumne, tak jak Mąż i MY!! 💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia, 23:08

    kattalinna, Ottioli, kknn lubią tę wiadomość

    początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
    07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
    12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
    08.2023 amh: 0.3
    03.2024 amh: 0.45

    29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
    08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
    13.05.2024 - transfer
    24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany

    09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉

    preg.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 2 stycznia, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina ja też bym piła i jadła Ty potrzebujesz sił a nie żebyś im tak zeszła nie daj Boże.

    Nome trzymam kciuki żeby to był już ostatni raz w szpitalu a tatuś z maluszkami sobie poradzą na pewno.


    Yowelin kciuki za pieska trzymam oby szybko wrócił do domku już zdrowy

    Domi chyba powoli i u Ciebie coś się szykuje trzymam kciuki żeby poszło sprawnie.


    Wiara nadzieja miłość zdrowiej szybko i oby do tego czasu dzieciątko chciało siedzieć spokojnie w brzuszku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia, 23:11

    Aleale, kattalinna lubią tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 492 910

    Wysłany: 2 stycznia, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina, ja też mam taką nadzieję, że jak przyjedzie babcia, to syn nie zauważy zbytnio mojej nieobecności. W wakacje był u babci sam ponad tydzień i nawet wieczorami nie chciał ze mną rozmawiać przez telefon, i to ja się dopominalam. Dlatego mnie tak zaskoczył tym nagłym płaczem, że nie będzie mógł mnie odwiedzić.
    Zrobił się ostatnio dużo bardziej przytulaśny, może czuje zbliżające się zmiany i brak odwiedzin potraktował jako odsunięcie na boczny tor, nie wiem. Ale widzę, że przeżywa i serce mi się kraje

    Kattalina, całym sercem jestem po Twojej stronie. Te ich zakazy są tak irracjonalne, że też bym się buntowała.

    Zaqwsx no to kciuki, żebyś faktycznie w czasie planowanego ktg była już na oddziale w trakcie porodu 😁

    Nome, jutro po zabiegu będziesz mogła odśpiewać sobie "to już jest koniec" i zamknąć tą niefajną historię. Oby poszło szybko i sprawnie, a później antybiotyk zrobił resztę

    kattalinna lubi tę wiadomość

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
  • Ottioli Ekspertka
    Postów: 224 415

    Wysłany: 3 stycznia, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Gumcia mam nadzieję, że poduszki pomogły 😉 ja czasami już nawet wolę się przenieść na kanapę, bo tam mam większe poduchy do ułożenia się 🤭 właśnie jakoś teraz mniej reaguje niż wcześniej, nawet na słodkie. Ruchy odczuwalne są, ale po prostu jakoś tak spokojniej.

    @Zaqwsx czasem ciężko jest wyczuć stópkę, a czasami mogę spokojnie jej dotknąć 😉 dzisiaj to tak różnie było. Widzę, że u Ciebie coś się dzieje, więc trzymam kciuki za rozkręcenie! 🤞🏻

    @WNM dużo zdrówka!

    @kattalinna jesteśmy cały czas z Tobą! Oby udało się jutro jakoś normalnie z tym jedzeniem i piciem 😉

    @Yowelin trzymam kciuki za wizytę! 😊

    Ja jutro wybieram się na jeszcze jedne zajęcia dla ciężarnych. Jakoś tak już mam dość siedzenia w domu, a wracają po tej przerwie świątecznej.

    W ogóle dzisiaj miałam mega dziwny skurcz i aż mnie bolało w klatce, miałam problem z oddechem i od razu zrobiło mi się gorąco. Miałam wrażenie jakby całe żebra mnie bolały. Nie wiem czy to normalne, ale po chwili przeszło. Jednak trochę się strachu najadłam. Miałyście tak kiedyś?

    kattalinna lubi tę wiadomość

    2022 👼 (8 tc)

    Synuś 🩵
    🔜 styczeń 2025 👶

    preg.png
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2158 4599

    Wysłany: 3 stycznia, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaqwsx, wstawiaj rosół 😉🤞

    Kattalinna, no nie dziwię się Twojemu wkurzeniu, o ile bez jedzenia jakoś człowiek przeżyje to bez wody? Indukcje mogą się ciągnąć długimi godzinami, to jest niepoważne… Może Cię do kroplówki nawadniającej podłączą i stąd takie zalecenia? 🫣 Ja bym i tak popijała, no ludzie… Kciuki za jutro 🤞

    Stokrotka coś milczy, dobry znak 🤭🤞

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
    17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
    30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
    🩺 7.01.

    preg.png
  • _Aliya_ Przyjaciółka
    Postów: 85 212

    Wysłany: 3 stycznia, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na jednym zapisie KTG podobno jeden skurcz się zapisał, nawet nie zauważyłam bo rozmawiałam z współtowarzyszką, trochę gadułka mi się trafiła ;) Ale jest bardzo sympatycznie :) Obie mamy mieć jutro CC.

    Z USG jeszcze dowiedziałam się że poprzednia blizna po CC jest cieniutka i w jednym miejscu już się rozchodzi, ale ja raczej nie czuję tego 🤔 Może czasem coś czułam jak szłam z pełnym pęcherzem do WC, ale tak to nic.

    Jutro cięcia są od 8 godziny. Nie wiemy kto idzie pierwszy i kto o której godzinie 🤷 Od północy już bez jedzenia i bez picia 🫣 Ewentualnie można pare lyczkow wody.
    Z innych przygotowań to miałyśmy się całe wykąpać w płynie dezynfekującym Octenisan + włosy 😳 Obawiałam się że przy włosach będzie problem, że pewnie będą po nim kołtuny i szorstkie włosy ale o dziwo nie, ładnie się rozczesały 👍

    Dziś mocno się nawadnialam + wypiłam wieczorem femaltiker, zobaczymy jutro czy będą pozytywne efekty. Póki co to dziś były rekordy w odwiedzaniu toalety 😆


    Kattalinna uroczy obrazek :) i mama na łóżku z bobaskiem ❤️


    Ewelka gratulacje zakupy auta 👍 fajnie że nikt was nie wyprzedził z kupnem 👌


    Jutro zapis KTG o 6, a przed mamy się ponownie wykąpać w tym płynie, ale już bez włosów, uff.


    Do usłyszenia jutro

    Holibka, Ottioli, Hello123, kattalinna, Zaqwsx, kknn lubią tę wiadomość

‹‹ 663 664 665 666 667 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ