Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Fermina kciuki za Ciebie żeby to było to. Kknn również i wszystkie chcące już rodzić 😀
Ja będę gotowa rodzić znowu jak emocje zejdą. Przynajmniej pospałam pół godziny dzisiaj jak był mąż w szpitalu. Teraz jakoś nie mogę z przejęcia no i tulam małego od 3h. Już mi ręka uschla a nie mam psychiki go odłożyć. Zaraz będziemy próbować karmić.
3x smulka po pachy i fontanna na tatusia zaliczone 🤣
Mały ciumka ale mało efektywnie dzisiaj. Sporo wypił na bloku porodowym ale nie mam pewności czy go nie głodzę. Problemy świeżej mamy 🥲 aby jutro więcej chciał ssać
Samemu się strasznie dziecko przykłada. Drażnię go przed jedzeniem tylko 😪E_welka88, Rocky, Fermina, potforzasta, Perli_92, Aleale, Holibka, Mamausia, kinia982, kknn, Stokrotkkka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Fermina trzymam kciuki żeby się rozkręciło 😍
Fermina lubi tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
Fermina trzymam kciuki żeby się zaczęło i poszło fajnie bez pęknięć nacięć itp.
Zaqwsx mój mąż jak przebiera to zaliczy co najmniej jedną fontannę dziennie ja tylko raz dostałam tak to zdążę przyłożyć pieluszkę i zatrzymać.
Kknn za Ciebie też trzymam kciuki żeby w końcu poszło do przodu i maluszek się pojawił na świecie cały i zdrowyFermina, kknn lubią tę wiadomość
-
@Fermina kciuki !!!!! 💪💪💪
@Milva, ja zamowilam z tej firmy, na wypadek jakby chcial byc utulony ale lubil jednak miec troche miejsca na ruchy:
https://allegro.pl/oferta/love-to-dream-otulacz-m-1-tog-gwiazda-15444219082
i do tego takie klasyczne tuliki na rzepy
https://motherhood.pl/sklep/otulaczek-9/?srsltid=AfmBOooOuQsItB0h_9ZPY4fy04uSsGdK-Jf7JtkIhGxvwLQVRylsAQv7
zobaczymy jak sie sprawdzi i czy wogole dziecko bedzie wolało być otulone czy mieć wszystko luźne.
z tym, że chyba we wszystkich tulikach i owijakach dziecko musi być na pleckach
też ciekawa jestem opinii doświadczonych kolezanekWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 22:11
Fermina lubi tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Aleale, pisząc miseczki masz na myśli takie muszle plastikowe wkładane do stanika? Ja używałam ostatnim razem i teraz też kupiłam. Ostatnio miałam chyba z medeli, dwa różne modele. Jeden miał w tym plastiku dziurki, żeby sutki oddychały, a drugi model dziurek nie miał. Oba fajne, oba sprawiają że sutki są odseparowane od dotyku (wkładki laktacyjnej, stanika, bluzki) i było to dla mnie zbawienie przy obolałych brodawkach. One się nie przysysają, więc nie ciągną mleka, ale coś tam kapało, zwłaszcza jak musiałam wyjść na dłużej z domu. U mnie lepiej sprawdziły się te bez dziurek, ale to dlatego, że kilka razy zdarzyło mi się pochylić i wylać sobie całe zebrane mleko na klatę i do stanika 😅 a te bez dziurek były nawet szczelne i mogłam się dużo swobodniej ruszać.
Jest to jednak co innego niż kolektor. Kolektor używasz podczas karmienia. Muszle wkładasz w stanik i w tym chodzisz (żeby chronić brodawki lub nie tracić mleka które wsiąka we wkładki laktacyjne)
Fermina, no to kciuki, żeby to jednak nie były przepowiadające 🤞🤞
Milva , my mamy otulaczo - spiworek z ergoPouch. Jest dość ciasny u góry, więc na pewno nie będzie wchodził w buźkę, ma możliwość schowania rączek jak to w otulaczu, więc pomoże z odruchem moro, ale można odpiąć miejsce na rączki i jak z czasem będziecie chcieli dać swobodę to raczki można uwolnić
Fermina, Ottioli lubią tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Gumcia1989 wrote:Aleale, pisząc miseczki masz na myśli takie muszle plastikowe wkładane do stanika? Ja używałam ostatnim razem i teraz też kupiłam. Ostatnio miałam chyba z medeli, dwa różne modele. Jeden miał w tym plastiku dziurki, żeby sutki oddychały, a drugi model dziurek nie miał. Oba fajne, oba sprawiają że sutki są odseparowane od dotyku (wkładki laktacyjnej, stanika, bluzki) i było to dla mnie zbawienie przy obolałych brodawkach. One się nie przysysają, więc nie ciągną mleka, ale coś tam kapało, zwłaszcza jak musiałam wyjść na dłużej z domu. U mnie lepiej sprawdziły się te bez dziurek, ale to dlatego, że kilka razy zdarzyło mi się pochylić i wylać sobie całe zebrane mleko na klatę i do stanika 😅 a te bez dziurek były nawet szczelne i mogłam się dużo swobodniej ruszać.
Jest to jednak co innego niż kolektor. Kolektor używasz podczas karmienia. Muszle wkładasz w stanik i w tym chodzisz (żeby chronić brodawki lub nie tracić mleka które wsiąka we wkładki laktacyjne)
Fermina, no to kciuki, żeby to jednak nie były przepowiadające 🤞🤞
Milva , my mamy otulaczo - spiworek z ergoPouch. Jest dość ciasny u góry, więc na pewno nie będzie wchodził w buźkę, ma możliwość schowania rączek jak to w otulaczu, więc pomoże z odruchem moro, ale można odpiąć miejsce na rączki i jak z czasem będziecie chcieli dać swobodę to raczki można uwolnić
dzieki, wlasnie o takie miseczki mi chodzilo, myslalam, ze to sa kolektory wlasnie, ze np jak karmisz z jednej, to kapie z drugiej..
https://www.amazon.pl/Medela-Miseczka-Laktacyjna-Transparentny-sztuki/dp/B0027YNSWO?th=1
jeja to chyba musze tez kolektor ogarnacpoczątek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Gumcia1989 wrote:Zaqwsx, mleko z adrenaliną brzmi ciekawie 😆 Gratulacje i cieszcie się sobą 🥰
Kinia, gratulacje jeszcze raz 🥰🥰 Nameczylas się, ale dałaś radę 🙂
Czy jeśli okaże się, że jednak jest problem z wedzidelkiem to macie możliwość od razu w szpitalu je podciąć?
Tak Wlasnie okazalo sie, ze to to wędzidełko. Niestety mlody jest na mm + to co odciągne - bo nie jestem w stanie go karmic piersią z bólu Strasznie plytko łapie ale mega silnie. Zobaczymy jutro po podcieciu czy cos sie poprawi 🙈
-
kinia982 wrote:Tak Wlasnie okazalo sie, ze to to wędzidełko. Niestety mlody jest na mm + to co odciągne - bo nie jestem w stanie go karmic piersią z bólu Strasznie plytko łapie ale mega silnie. Zobaczymy jutro po podcieciu czy cos sie poprawi 🙈
Poprawi! Córka miała stwierdzone za krótkie wędzidełko dopiero w 6 mcu życia- oglądali ją logopedzi, laryngologowie, nic nie stwierdzając, dopiero jak się u jednego neurologopedy rozpłakała to eureka - okazało się że nie podnosi języka do góry. Przez ten cały czas miałam sutek mniej lub bardziej poraniony a ją samą przed drzemkami szlag trafiał- chyba nie umiała się dobrze przyssać, choć przybierała rekordowo. Po podcięciu obie poczułyśmy ulgę dlatego byłabym mega wdzięczna za diagnozę już w szpitalu.
Skurcze trochę zelżały ale weszłam do wanny i mam skurcze co 7 minut. Przy okazji mnie przeczyściło (tzn nie w wannie, ale wczesniej 🤣) Chyba urodzę w domu bo nie wierzę, że to już i wcale nie mam ochoty się wybierać do szpitala. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 22:44
Holibka, Gumcia1989, kinia982, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Gumcia1989 wrote:Zaqwsx, mleko z adrenaliną brzmi ciekawie 😆 Gratulacje i cieszcie się sobą 🥰
Kinia, gratulacje jeszcze raz 🥰🥰 Nameczylas się, ale dałaś radę 🙂
Czy jeśli okaże się, że jednak jest problem z wedzidelkiem to macie możliwość od razu w szpitalu je podciąć?
Kattalina, współczuję tej chorej współlokatorki Ja bym się wkurzyła i bała o dzidziusia, że mi go czymś zarazi.
Dominika, ja właśnie zaczęłam oglądać dziś ten serial i się porządnie teraz zastanawiać, czy nie odłożyć tego na kilka dni 😜
Jeśli chodzi o przystawianie do bolesnej piersi, to niestety ale powinno się to nadal robić. Piersi można rozkręcić oddzielnie, więc może się zdarzyć, że laktacja w tej jednej osłabnie, jak przestaniesz do niej przystawiać. Oczywiście jeśli odpuścisz jedno, dwa karmienia to bez tragedii, ale nie można przegiąć. CDL mi mówiła, że nawet jeśli pojawia się lekkie krwawienie to nie trzeba się przejmować i normalnie karmić. Najlepiej jednak zaczynaj karmienie od tej zdrowej piersi, bo maluch na początku głodny to mocniej się przysysa, a nie ma co się nad sobą znęcać. Bolącą podawaj w drugiej kolejności
Podkoszulka, dużo siły dla Was, żebyście odnaleźli się jak najlepiej w rzeczywistości bez męża/taty na codzien i żeby mógł przylecieć na poród przywitać córeczkę 🙂
U mnie dziś leniwy dzień. Właściwie jedyne co, to rozebraliśmy choinkę i tak mnie to zmęczyło, że zaliczyłam 3h drzemkę.
Mały dziś wariuje jak nigdy. Od rana tak się rozciąga, że już mnie żebra bolą. Przez moment brzuch się zrobił strasznie szeroki i dziwnie rozciągnięty i miałam wrażenie jakby Kajtuś położył się w poprzek. Później mocne przeciągnięcie po żebrach (matko, aż się zgielam z bólu) i wrócił chyba do pozycji głową w dół. Nie wiem co on tam dzisiaj wyprawia.
Niedziela się kończy, jeszcze tylko 4 dni 🙈
Gumcia, masz termin cc za 4 dni? My na tym samym etapie jesteśmy, weź nie strasz, że to już można rodzić 😅 -
Podkoszulka wrote:Milvaaa a klasyczny tulik?
Dziekuje Wam za rady i czekam na kolejne 😊
A czy jak otulacie to coś dodatkowo na to? Nie bedzie za zimno w samym ubranku i otulaczu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 22:47
ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Milvaaa wrote:A czy on za bardzo nie krępuje ruchów? Z tego co słyszałam dobrze żeby dziecko miało jednak jakaś swobodę 🤔
Dziekuje Wam za rady i czekam na kolejne 😊
A czy jak otulacie to coś dodatkowo na to? Nie bedzie za zimno w samym ubranku i otulaczu?
Ma tam pewną swobodę, myślę że nawet większa niż w otulaczu -
Perli_92 wrote:Jeju, Fermina, ja wiem, że o tej porze się nie chce z domu wychodzić, ale może jednak rozważ ten szpital 😅
Zaqwsx, Liyss, gratuluję dzisiejszych dzieciaczków! właściwie dzisiejszych i wczorajszych
Jedziemy. Dam Wam znać po badaniu, bo cały czas mam wrażenie, że mnie odeślą z kwitkiem. Z córką też nie ufałam, że to już.Perli_92, Yowelin, Murilega, Holibka, Ottioli, luśka, Zaqwsx, Mamausia, kinia982, ultramaryna_, kknn, E_welka88, Podkoszulka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Dzięki za rozważenie ze mną dylematów na temat antykoncepcji. Trudny dla mnie temat. Muszę poczytać.
@Akma ja mam kolektor neno i on jest z silikonu, miękki. I można go przyssać do piersi całkiem fajnie. Ale zdarzyło mi się kilka razy, że się odczepił i mleko się rozlało. Ale to pewnie może się przy każdym zdarzyć. Jestem zadowolona. Dobrze się myje i sterylizuję w mikrofali.
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/dla-dziecka/laktatory/kolektor-na-mleko-neno-leite?srsltid=AfmBOop87WsArVMj4eB9V35hcxBXY3sZxNfD0z8PXXcaUFWGJsZW_-wtDZ4
@Ottioli określ gatunki seriali to będzie łatwiej polecić Ja starszaka karmiłam przy Star Treku i mąż się śmieje, że ma teraz wolkański słuch
@Aleale ja zlewam w woreczki i po kilka w woreczek strunowy i do zamrażarki. Woreczki opisuje data i zaznaczam ilość mleka. Najświeższą porcję trzymam około doby w lodówce „w razie w”.
@Fermina @kknn oby się ładnie rozkręciła akcja!
@Domi.Nika ja przystawiałam do bolącego sutka.
@Milvaa mój egzemplarz raczej spokojnie śpi, więc na ruchy Moro nie poradzę nic. Natomiast ja dopiero dziś odważyłam się położyć na noc na płasko. Śpi w cienkim kocyku i rożku. Ale to moje fiksum po tym zakrztuszeniu w szpitalu. Też śpiworek to „too much” przy głowie.
@Zaqwsx nie głodzisz! Bobas zaraz po urodzeniu tylko ciumka i rozkręca machinę. Jutro będzie tym wkurzony i będzie pewnie więcej ciumkal. Nie zniechęcaj się
Jeśli chodzi o początkowe przystawianie tym razem to najlepiej robił to mój mąż. Serio. Jakoś lepiej mu te pierś podawał. I mówi Ci to matka kp bodajże 15 mcy Normalna sprawa.
@kinia super, że tak szybko zdiagnozowali problem z wędzidełkiem. Oby pomogło 🤞Fermina, Ottioli, Aleale, kinia982, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Fermina, mocne kciuki!
Kknn, może i u Ciebie ruszy z kopyta nad ranem jak to było u Zaqwsx.
Jakby nie było jutro 3 króli. Potencjał na dwóch już jest, pytanie kto trzeci. 😂Fermina, Ilona.., ultramaryna_, Holibka lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
@Fermina to czekamy na rozwój sytuacji 🤞🏻😊
@Holibka to trudne rozważania, ale na pewno znajdziesz dobre rozwiązanie dla siebie 😉 a jeśli chodzi o gatunki to ja serio potrafię oglądać prawie wszystko, chociaż aktualnie może bez jakiś horrorów 😅 lubię zarówno fantastykę, romanse, dramaty i komedie. Może być coś lżejszego, ale za jakieś bardziej wymagające polecajki też podziękuję i zapiszę je w notatkach 😊 Mój tata uwielbia Star Treka i zawsze oglądałam z nim za dzieciaka, więc to mega fajne wspomnienia! Więc propsuję za ten wybór.
A z tym kolektorem to ja mam z biociolandu chyba. Nam na SR polecali, żeby mieć go na jakimś sznurku/pasku na szyi to wtedy nie będzie problemu jak będzie się odklejać 😉Fermina lubi tę wiadomość
-
@Fermina, a Ty nie miałaś antypreferencji na 6 stycznia? Bo nie wiem za co trzymać kciuki 😉
Właśnie się zorientowałam, że brzuszek mi „zjechał”. Mam szczerą nadzieję, że jeszcze te 2 tygodnie wytrzymam w dwupaku 🫣Holibka lubi tę wiadomość
-
Rocky wrote:@Fermina, a Ty nie miałaś antypreferencji na 6 stycznia? Bo nie wiem za co trzymać kciuki 😉
Właśnie się zorientowałam, że brzuszek mi „zjechał”. Mam szczerą nadzieję, że jeszcze te 2 tygodnie wytrzymam w dwupaku 🫣
Miałam! Ale dziś pogadałam z synem, że jeżeli on potrzebuję się akurat tego nieszczęsnego 6go urodzić to pozwalam i nie będę się wściekać. Także może on bardzo chciał jednak.Rocky, Mamausia, Ilona.., Murilega, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Ja wylądowałam na patologii ciąży 😕
Nie podobały mi się dzisiaj ruchy małej po południu, bo było ich mniej i nawet, gdy ja trochę próbowałam szturchać czy zjeść coś słodkiego do znacznie mniej się ruszała. Wieczorem też nie było lepiej, więc gdy mąż kąpał córkę, zadzwoniłam do brata, żeby do nas przyjechał i pojechaliśmy z mężem do szpitala.
Na KTG wszystko w normie, USG też wygląda ok, ale lekarka powiedziała, że zgodnie z ich procedurami przy słabszych ruchach powinni mnie zostawić na obserwacji.
Nie powiem, jestem zaskoczona takim obrotem spraw, bo jednak myślałam, że skoro wszędzie wszystko wygląda ok, to odeślą mnie z powrotem i jednak nie do końca jestem zachwycona tym, że się tu znalazłam.
Zdążyłam się już parę razy poryczeć, że zostawiłam córkę w domu. Sama się sobie dziwię, że aż tak to przeżywam.
No ale na pewno mąż sobie świetnie poradzi, a córka pewnie będzie przeżywać to rozstanie znacznie mniej niż ja 😅