Wesoła porodówka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEdit - usuniecie fotki.
Pozdrawiamy wszystkie ciocie
Dzis nas nie wypuszcza bo byloby po 20.00 wiec prawdopodobnie jutro wracamy do domkuWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 21:39
Matleena, dorcia8919, Amelcia, Natka88, małaMyszka, Basik122, Owca123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Owca gratulacje :)witamy po naszej stronie
Estrella śliczności
no to dziewczyny teraz się zacznie bezgraniczna miłość ponad wszystko i mimo wszystkopowodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 10:37
małaMyszka, Owca123, estrella lubią tę wiadomość
-
Owca, gratulacje! Czekamy na zdjecie;)
Estrella, Kinga jest urocza! Wreszcie z Tobą i to prawie idealnie w terminie;)
Owca i Estrella, nie wiem jak Wy, ale ja przez pierwsze dwa dni siedziałam nad lozeczkiem i po prostu patrzylam na Marysie. Nic się nie liczyło, glod, zmeczenie- to nic. Była tylko ona
A noworodki tak szybko sie zmieniająJuz nie mam w domu tej kruszynki, ktora byla w szpitalu!
My dzis mialysmy pierwsza kiepska nocke, Marysia obudzila sie jak zwykle kolo 1, zjadła i nie mogla zasnac, po 4 stracilam rachunbe, o której się odplynela:/ Wstala o 7, zjadla i nadal spi- a ja razem z niaPoziom zmeczenia z takim krasnalem w domu ma zupelnie inny wymiar niz zmęczenie praca czy calonocne zakuwanie do egzaminu;) Ale nie zamienilabym tego za nic w świecie!
małaMyszka, Owca123, Matleena, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, ja dalej w szpitalu... Mala ma zoltaczke i od dzis jest naswietlana. A ja placze bo juz mam dosc szpitala, tych lekarzy i poloznych bo kazdy mowi co innego... Zreszta lekarka ktora nas zatrzymala w szpitalu nic nie mowi tylko polozne do mnie przychodza i kazda zna innna wersje chociazby czasu naswietlania, kontroli wynikow... Totalna porazka. A ja jak patrze na tego mojego klopsa jak sie opala to lzy mi same leca... Masakra. Nawet nie wiecie jaki mam benadziejny czas. Na szczescie pokarm sie pojawil bo i z tym mialam problem... Ehh jakbym chciala byc w domu tam ogarnelabym wszystko na spokojnie. Trzymajcie kciuki za moja coreczke i za mnie!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Estrella u nas Dominik tez miał zoltaczke te fizjologiczna i był naswietlany nawet nie dwa dni. Dokładnie nie pamiętam. A myślałam że to dłużej potrwa bo wczesniak i od początku był na kroplowkach odżywczych. A jak dają małej twoje mleko to szybko minie. Trzymany za Was kciuki.
Matlena faktycznie ten sam etap ciążowy. Tylko u nas Dominik wymiarami był na 25/26tc. Faktycznie nie było lekko. Taka Kruszynka 37cm i 870g a dziś mamy 6 i pol mce (korygujac 4mce) waży ponad 6kg a ubranka nosimy od 56 wzwyz.a ile dokladnie cm ma nie wiem bo tego nie mierzą na kontroli tylko waga i obwód brzuszka i glowki.
Martwi mnie póki co ze młody jeszcze nie bawi się stopami i chyba jeszcze nie ogarnia ze wgl ma nogi. Cóż trzeba ćwiczyć. Cierpliwie czekać. Zobaczymy co powie Nowa neurolog i w listopadzie pani rehabilitantka na kontroli.
Mimo wszystko kocham go nad życiemałaMyszka, estrella lubią tę wiadomość
-
Magda mój syn mimo że nie był wcześniakiem też nie miał ochoty bawić się nóżkami. Kupiłam mu nawet takie kolorowe specjalne skarpetki to może z raz się nimi zainteresował
Nie które dzieci omijają sobie pewne rzeczy z rozwoju i przechodzą do następnych. Pamiętam że z siadaniem też było różnie bo najpierw zaczął pełzać na brzuszku do tyłu potem do przodu, później troszkę poraczkował i zaczą wstawać przy meblach dopiero po tym zaczą siadać i chodzić. Każde dziecko rozwija się inaczej, tak po swojemu i bawienie nóżkami może przyjść później lub wcale
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Hej, ja tak na szybko. My dzis juz wróciliśmy do domku. Hania jest mega wymagającym dzieckiem i zabiera 100% mojego czasu. Walczymy z karmieniem piersią, choc zdarza sie w kryzysie sięgnąć po mm. Uczymy sie siebie i póki co lekko nie jest. Zakochana na maxa jestem w mojej córeczce
aha, mój mąż zrobił nam piekna niespodziankę w domu na przywitanie
jest cudowny!
Estrella, trzymam za Was kciuki, żebyście wyszły do domku :-*
Wszystkim dwipaczkom życzymy zdrowka i czekamy na relacje z wizyt. Buziaki !!!
Uciekam bo moja marudą juz płacze....małaMyszka, estrella lubią tę wiadomość