Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi jak już napisałyście, że łożysko na przedniej ścianie wygłusza ruchy to się niczego nie doszukuję
Jak chcecie, żebym podawała płeć przy nicku, to napiszcie mi teraz tylko post z wyrazem dziewczynka/chłopiec.
Bo nadal mam tylko telefon i z szukaniem płci i kopiowaniem w gąszczach wiadomości zeświruję.
Takie jednowyrazowe posty będę wyłapywać, bo będę wiedziała, że do mnie sąWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 09:52
Arashe lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Borówka86 wrote:Mama_Zuzia też mam zwolnienie od wczoraj i nie widać go jeszcze w PUE aż dzwoniłam do swojego lekarza czy wysłał na pewno zwolnienie więc sprawdził i powiedział że na pewno tak.
Jeśli chodzi o płec to mam już córeczkę moją wymarzoną i tak na prawde nie miałam jakiś preferencji co do płuci ale jak powiedziała ze na 60% chłopak to troche smutno mi sie zrobiło że nie bedzie znowu dziewczynka ale najważniejsze ze bobo wszystko jest dobrze a ja bede kochać z całych sił syna czy córkę tylko potrzebuje paru dni abu się z tym oswoić
Dzięki kochana za odzew właśnie już zestresowana dzwoniłam do zusu czy to normalne haha matka wariatka -
Ja mam łożysko na tylnej ścianie. Już chciałabym czuć ruchy, żeby spokojnie funkcjonować. Kolejne USG dopiero za 3 tygodnie, ale przynajmniej na L4 sobie posiedzę do tego czasu
U mnie Lami na 80% dziewczynka, ale proszę o dopisanie, bo się nastawiłam na córeczkęTo moje pierwsze dziecko będzie, więc szaleję
Ciąża trzecia, wiec tym bardziej wyczekiwane dziecko.
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualnyArashe ja to samo
Macica w połowie drogi między pępkiem, a spojeniem (teraz szczególnie czuję, jak leżę i jeszcze do tego schudłam) no i w tym tygodniu 2x coś czułam, ale z drugiej strony może to być macica rosnąca, jelita albo u mnie po prostu ten krwiak cholerny, więc czekam cierpliwie aż będzie czuć wyraźniej i w miarę regularnie (np. codziennie)
-
Gomerka dokładnie . Czytałam wczoraj twoją historią i aż mi się łezka w oku zakręciła. Też miałam bardzo duże problemy z zajściem w ciąże i terminację w 22 tyg. Po takich przejściach myślenie o płci nawet przez głowę nie przechodzi .
Ale nie można oczekiwać też od osób , które nie mają problemów, żeby myślały tak samo.
Ja taz nie potrafię się wczuć we wszystkie problemy tego świata. -
Oczywiście, że zdrowie najważniejsze. Ja straciłam 2 ciąże, staraliśmy się 2 lata o dziecko. W międzyczasie tysiące leków, próbowanie nowych, badanie, leczenie, intensywne starania. Więc mimo, że piszę o płci (bo zwyczajnie chcę się cieszyć ciążą), to miałam cholerne problemy. Przecież nie możemy na każdym kroku drżeć o ciążę i dziecko, bo zwariujemy. Ja dlatego dopiero po prenatalnych wróciłam, bo wcześniej nie chciałam czytać złych informacji na fiolecie.
Lami, kark lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dziewczyny ale to jest oczywiste że dla każdej z nas najważniejsze jest żeby dzidziuś był zdrowy. Nikt nie twierdzi inaczej. Ja mam ciotke która ma 5 synów, też otwarcie mówi że zawsze chciała córeczkę ale się nie udało, ale mówi też ze kocha swoich synów nad życie i nie wyobraża sobie inaczej. Każdy ma prawo powiedzieć co czuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 10:57
04.08.2017 Marcel 💙
09.2019 córeczka ❤ -
My sie zaczelismy o drugie starac jak maly mial 4 miesiace, a bedzie 3 lata roznicy. Takze mozna sobie planowac, a i tak wychodzi inaczej.
Ja dopiero pomalutku zaczynam sie ta ciaza cieszyc, pierwsze tygodnie to byl strach i stres.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Kiedyś już pisałyśmy, że dla zdrowia psychicznego wszystkich nas tutaj musimy myśleć o tych ciążach, które mamy teraz. Mamy się nimi cieszyć i radować, każda na swój sposób. Złych wspomnień i bólu nie wyprzemy, ale nie możemy na nich budować radości bądź strachu innych osób na forum
ZielonaWyspa, manda21, pola0909, kark lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Mnie jest absolutnie wszystko jedno czy chłopiec czy dziewczynka. Liczy się dla mnie żeby się prawidłowo rozwinęło i szczęśliwie urodziło.
Ja niestety mam w rodzinie taki przypadek że małżeństwo miało 3 córki i w 4 ciąży straznie się zafiksowali na chłopca. Strasznie chcieli żeby był wreszcie synek. No i jest...tylko że nie pełnosprawny.... I Kiedyś gadałam z tym wujkiem i on mi powiedział żebym tylko się modliła o zdrowie dla dziecka i dobry rozwój a resztą Pan Bóg pokieruje. Bardzo mi to dało do myślenia i zarówno w pierwszej jak i teraz modle się tylko o to.Inka90 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ja już też po prenatalnych. Wszytsko jest w porządku, lekarz miał problem żeby zmierzyć kość nosowa bo maluch namiętnie trzymał kciuk w nochalu
no w końcu się udało i jest ok
na 60% dziewczynka
lekarz pytał czy chce robić test pappa ale sam powiedział że nie widzi potrzeby
manda21, Lami, kark, k878, pola0909 lubią tę wiadomość
-
Oczywiście, że zdrowie maluszka jest bezwzględnie najważniejsze dla nas wszystkich a płeć schodzi na dalszy plan. My starając sie nie planowaliśmy czy robimy chłopca czy dziewczynkę najważniejsze było aby się udało dopiero później jak juz po kolejnych usg okazywało się, że jest dobrze przychodziły myśli co mogło by być ale absolutnie nie ma to tak naprawdę znaczenia bo miłością obserwujemy ta osóbķę którą nam Bóg da ❤ jedynje córcia pd początku mówi ze chce brata i koniec 😉
-
Animka899 cos w tym jest co piszesz. Ja jak zaszlam w druga ciaze to mozecie sie smiac, ale pierwsze co to byl paniczny strach przed porodem, no i poronilam.. Teraz mam inne podejscie, boje sie, ale staram sie inaczej o tym myslec, moze jakos lepiej sie do tego przygotowac.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
nick nieaktualny