WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinda wrote:No właśnie to też już trochę dobija jak tyle dziewczyn urodziło a u nas cisza. Do szpitala mnie biorą z uwagi na cukrzycę, położna mnie uprzedzała że we wtorek już mogą chcieć mi balonik zainstalować i jedziemy z wywoływaniem. Z tym że jak do tej pory żadnych wskazań do wcześniejszego zakończenia ciąży nie było, oprócz tego że w I trymestrze miałam za wysoki cukier na czczo, także mam nadzieję że jednak pozwolą mi urodzić bez wspomagania
A na pewno będę się przy tym upierać.
i żebyśmy w końcu dołączyły do grona mamusiek!
Paulinda, Eszkilu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, nie ukrywam, że noce nie należą do najlżejszych nie należą. Ale z czasem jest łatwiej...
U nas wygląda to tak, że po wieczornym karmieniu (20-21) zostawiam małą do odbicia mężowi. Sama przygotowuję butelkę i laktator, wodę dla mnie, jakieś przekąski w miejscu do karmienia. I idę spać. W ten sposób prześpię z 2h. No i potem udaje mi się przespać jeszcze z dwa razy po 1,5-2h.
Małą karmię swoim mlekiem z butelki. Nauczyłam się w trakcie usypiania odciągać mleko dzięki czemu oszczędzam trochę czasu i jestem spokojniejsza gdy ona nie chce spać.
Czas dla siebie mam gdy wraca mąż z pracy. A póki co, jestem dla mojej księżniczki. To ona mnie potrzebuje i jej potrzeby są teraz najważniejsze.
kasia1518, 100krotka30 lubią tę wiadomość
-
ola_g89 wrote:To umówmy się, ze w ten weekend wyjdzie tylko moja Pola
Twoja niech jeszcze się wstrzyma!
tez czuje brzuszek od rana, ale delikatnie cmi tylko, wiec się nie nakręcam. Ale zapowiedziałam mężowi, ze od dzisiaj robimy kilometry. Jakoś ja trzeba zmotywować do wyjścia
nie chce miec wywołanego porodu za tydzień
kłucie z nocy ustalo i poki co cisza. Sluzu nam dużo, początkowo mialam nadzieje, ze to może czop. Ale raczej nie.
ola_g89 lubi tę wiadomość
Antoś
-
Asiaf wrote:Ja tez chce już urodzic
nie chce miec wywołanego porodu za tydzień
kłucie z nocy ustalo i poki co cisza. Sluzu nam dużo, początkowo mialam nadzieje, ze to może czop. Ale raczej nie.
u nas jeśli nic się samo nie zacznie to dopiero 8 dni po terminie mam się zgłosić do szpitala, czyli 25.09. A jeszcze zwolnienie mam wystawione tylko do poniedziałku... Pola wychodź już!
Asiaf lubi tę wiadomość
-
Ja też w dwupaku. Termin mam na 27
i zwolnienie też mam do wtorku. Wizyta też we wtorek, a ktg w poniedziałek.
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Widze ze tylko ja po terminie, i u mnie głucha cisza;( żadnych objawów;( a mała na jakis nerw uciska i chodzic nie da rady z tego powodu, biodro boli jak chol...Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Paplak wrote:Dziewczyny czym i gdzie mierzycie temperature takim małym dzieciom?Wczoraj mała była jakaś ospala i zmierzyłam jej temperature. Mamy taki termometr co sie przystawia do czoła. I sie wystraszylam, bo pokazal 38. Ale przylozylam jeszcze kilka razy i temperatury sie wahaly od 36,6 do 38,2 wiec ogólnie mierzy beznadziejnie. Zreszta przykladalismy go tez sobie z mezem i pomiary tez wahał my sie u nas nawet o 1,5 stopnia.Później zmierzylismy jeszcze dwa razy dwoma roznymi termometrami elektronicznymi pod pachą i oba pokazaly 36,5. Na dotyk tez nie wydaje sie ciepla. Jeden z tych termometrow jest bardzo sprawdzony, bo cały rok go używałam do wyznaczania owulacji, wiec mu ufam. Jakie macie termometry?
A jeśli chodzi o wymagania dzieci to córka była raczkowa od początku po dziś dzień, nie przespała nocy w łóżeczku i do dziś zasypia w swoim A budzi się U nas
Synio natomiast śpi po 3-4 godz w nocy zasypia i budzi się w łóżeczku. Nie wierzę póki co ze tak zostanie bo jest za pięknie. Czuwa spokojnie w ciągu dnia około 3-4 godz czasem potrzebuje przytulania. Na piersiach jest około 40 min na karmieniuTak więc dzieci jak dorośli różne maja potrzeby i trzeba im sprostać by były szczęśliwe
wierzę że nie jest łatwo bo znam to z autopsji ale tego czasu nie da się cofnac,drugi raz się nie zdarzy,odpoczywajcie kiedy tylko jest możliwość by móc cieszyć się Waszymi skarbami a one wasza bliskością i ciepłem Mamusi:-) Pamiętajcie one znają tylko Was wszystko inne jest im obce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 17:14
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Łacze się w bólu z dziewczynami, które jeszcze 2w1. Dziś zrobiłam slalom po sklepach, teraz torbę dopakowuje i potem jeszcze pocwicze na piłce;)
Położna mówiła o lampce wina, że mam wyłączyć glowe bo się blokuje hmm..100krotka30 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny zaczelam okropnie puchnac. Po nocy nie przechodzi. Dzisiaj nawet twarz mialam opuchnieta jakbym plakala cala noc... stopy to jakas masakra az mnie boli i czuje jakby miala mi peknac
Jakies pomysly? W poniedzialek zadzwonie do lekarza ale musze do tego czasu jakos dozyc... -
Kas_ia wrote:Dziewczyny zaczelam okropnie puchnac. Po nocy nie przechodzi. Dzisiaj nawet twarz mialam opuchnieta jakbym plakala cala noc... stopy to jakas masakra az mnie boli i czuje jakby miala mi peknac
Jakies pomysly? W poniedzialek zadzwonie do lekarza ale musze do tego czasu jakos dozyc...
Sorry, że się wtrącę ale na Twoim miejscu bym od razu dzwoniła i sprawdziła jeszcze ciśnienie, bo takie pichnięcie jest przy gestozie.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
nick nieaktualnyNatalia1984 wrote:Mała spadła z wagi 3370 g na 3030. Mam karmić co 2h. Ehhh
Dawałam cyca a pozńiej trochę mm 20 ml tak 2 razy i odbił do 3040 i nas wypuścili. W domu już ładnie przybiera i tylko moje mleko wystarcza. 2 dni temu miał 3180 g. -
nick nieaktualny