X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 15 września 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuwejtonka wrote:
    Dziewczyny potrzebuje na szybko porady jaki laktator elektryczny wybrać?

    Jeszcze nie korzystałam ale z polecenia przyjaciółki kupiłam avent elektryczny pojedyńczy. Ona była bardzo zadowolona

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 15 września 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alam wrote:
    Drogie Panie urodziłam
    Gratulacje! :)

    Pozostałe nierozpakowane - jak u Was? Coś się dzieje? :) ja wczoraj od ok. 14 do samego wieczora miałam coraz silniejsze bóle miesiączkowe i już byłam pewna, ze niedługo wyladujemy na porodówce. I nagle KONIEC :) bardzo chciałam urodzić przed poniedziałkiem, ale szanse raczej są niewielkie :(

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 15 września 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola miałam to samo, dzisiaj jak chodzę to czuje delikatnie podbrzusze, ale ja bardzo proszę by się nie rozbujało u mnie. Niech Pola siedzi w brzuchu przez weekend :D

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 15 września 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja mam elektroniczny geratherm na czoło i otoczenie.

    Ja jestem wykończona. Kolejna nocka masakra a myślałam że mleko jest to i ona spokojniejsza. Ale dziewczyny... Ona by non stop wisiała na cycku. Non stop. I je w tym czasie. Odkładam ja po już 40 minutach bo ile.mozna a ona oczy jak 5 zł. Ja już nie wiem co robić. Dla mnie przespanie 3h to marzenie...
    Może tyle na razie potrzebuje. Moja musi być wybudzana co 3 godziny na jedzenie. Modlę się, zeby w poniedziałek miała te 3 kg i żeby skończyło się wybudzanie,bo tez już ciągnę nosem po podlodze.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 15 września 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    Ola miałam to samo, dzisiaj jak chodzę to czuje delikatnie podbrzusze, ale ja bardzo proszę by się nie rozbujało u mnie. Niech Pola siedzi w brzuchu przez weekend :D
    To umówmy się, ze w ten weekend wyjdzie tylko moja Pola :D Twoja niech jeszcze się wstrzyma! :) tez czuje brzuszek od rana, ale delikatnie cmi tylko, wiec się nie nakręcam. Ale zapowiedziałam mężowi, ze od dzisiaj robimy kilometry. Jakoś ja trzeba zmotywować do wyjścia :D

    p_tt lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 15 września 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja mam elektroniczny geratherm na czoło i otoczenie.

    Ja jestem wykończona. Kolejna nocka masakra a myślałam że mleko jest to i ona spokojniejsza. Ale dziewczyny... Ona by non stop wisiała na cycku. Non stop. I je w tym czasie. Odkładam ja po już 40 minutach bo ile.mozna a ona oczy jak 5 zł. Ja już nie wiem co robić. Dla mnie przespanie 3h to marzenie...
    A próbowałaś po karmieniu dać smoczek?

    Ja wczoraj wieczorem znowu dałam mm, łapał łapczywie pierś, ponad godzinę i nic. Chciałam mu podać swoje odciągnięte 60 ml, ale nagle zasnął. Po 20 min się obudził i znowu ryk. Wyczytałam, że nie można mleka 2 razy podgrzewać, więc daliśmy mm i jakoś zasnął. Potem chciałam sobie odciągnąć laktatorem i nic nie leciało... więc wcale nie mam wystarczająco dużo pokarmu. Mega mnie frustruje to karmienie piersią.

    Wasze dzieci też są takie wymagające w dzień? Mój w nocy na szczęście śpi, ale w dzień trzeba się nim zajmować, chwilę pośpi, poleży a tak to cyc,zmiana pieluchy, próba odbijania. Też mnie to martwi bo jak zostanę sama to nawet nie mam za bardzo chwili żeby siebie ogarnąć.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 15 września 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic kompletnie się nie dzieje;)
    A wy dziewczyny myslalyscie ze dziecko nie będzie was potrzebować i będziecie miały czas dla siebie? Ja mam w domu trzy latka i gdyby nie chodził do przedszkola to tez ciezko by było znaleźć czas żeby się ogarnąć. Wszędzie chce za mną chodzić, pomimo, ze teraz mieszkamy z teściową to nawet jak idę do łazienki to idzie za mną. A co dopiero taki szklanek co dopiero wyszedł z brzucha i nie wie jeszcze o co chodzi, czuje się samotny, potrzebuje ciepła, waszego zapachu i obecności. Niektórzy maja to szczęście ze noworodek je a potem śpi przez 3h albo dłużej. Ale często trzy pierwsze miesiące są wyjęte z życia;)

    nsp8t6l.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 15 września 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola nie ma problemu, oddaje Wam pierwszeństwo! Moja niech czeka, aż tatuś wróci z pracy ;)

    ola_g89 lubi tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 15 września 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na odwrót. W dzień sporo śpi, a w nocy... jestem w 2 dobie po cc. Pierwsza noc zero snu, druga to samo, dzisiejszej nocy pół godziny snu. Obudziłam ją w nocy na pierś, to ssała... 2h. Myślałam że zwariuję. Każda próba odłożenia do łóżeczka to był płacz.
    Śpi w sumie spokojnie w nocy ale budzą ją inne dzieci i moje noce są straszne. Nie żyję ze zmęczenia.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 15 września 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    U mnie na odwrót. W dzień sporo śpi, a w nocy... jestem w 2 dobie po cc. Pierwsza noc zero snu, druga to samo, dzisiejszej nocy pół godziny snu. Obudziłam ją w nocy na pierś, to ssała... 2h. Myślałam że zwariuję. Każda próba odłożenia do łóżeczka to był płacz.
    Śpi w sumie spokojnie w nocy ale budzą ją inne dzieci i moje noce są straszne. Nie żyję ze zmęczenia.
    Może spróbuj w ciągu dnia ją wymęczyć bardziej?

    wrzesień 2018 - synek <3
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 15 września 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja mam elektroniczny geratherm na czoło i otoczenie.

    Ja jestem wykończona. Kolejna nocka masakra a myślałam że mleko jest to i ona spokojniejsza. Ale dziewczyny... Ona by non stop wisiała na cycku. Non stop. I je w tym czasie. Odkładam ja po już 40 minutach bo ile.mozna a ona oczy jak 5 zł. Ja już nie wiem co robić. Dla mnie przespanie 3h to marzenie...

    My też mamy ten termometr z Gerathem- ale on też mierzy różnie. Ponoć w tych elektrycznych ważne jest żeby w środek czoła celować i jak tak robiłam kilka razy to pokazało ta sama wartość A jak wycelowalam w bok główki to już inna wartość była

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 15 września 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Gratulacje! :)

    Pozostałe nierozpakowane - jak u Was? Coś się dzieje? :) ja wczoraj od ok. 14 do samego wieczora miałam coraz silniejsze bóle miesiączkowe i już byłam pewna, ze niedługo wyladujemy na porodówce. I nagle KONIEC :) bardzo chciałam urodzić przed poniedziałkiem, ale szanse raczej są niewielkie :(
    My też dalej w dwupaku, jutro jak sytuacja się nie zmieni kładziemy się do szpitala ;)
    Wczoraj wieczorem w ciągu godziny miałam że cztery niebolesne skurcze, ale nic dalej się nie rozkręciło. Dzisiaj od rana bóle miesiączkowe i twardy jak skała brzuch, szczególnie jak siedzę lub chodzę, do tego Zosia mega aktywna.

    Idziemy dziś z mężem na miasto, może jak trochę więcej pochodzę to skłonię ją do wyjścia, chętnie urodziłabym nawet TERAZ bo dopadła mnie jakaś chandra :(

    3i499vvjgx57zohf.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 15 września 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    A próbowałaś po karmieniu dać smoczek?

    Ja wczoraj wieczorem znowu dałam mm, łapał łapczywie pierś, ponad godzinę i nic. Chciałam mu podać swoje odciągnięte 60 ml, ale nagle zasnął. Po 20 min się obudził i znowu ryk. Wyczytałam, że nie można mleka 2 razy podgrzewać, więc daliśmy mm i jakoś zasnął. Potem chciałam sobie odciągnąć laktatorem i nic nie leciało... więc wcale nie mam wystarczająco dużo pokarmu. Mega mnie frustruje to karmienie piersią.

    Wasze dzieci też są takie wymagające w dzień? Mój w nocy na szczęście śpi, ale w dzień trzeba się nim zajmować, chwilę pośpi, poleży a tak to cyc,zmiana pieluchy, próba odbijania. Też mnie to martwi bo jak zostanę sama to nawet nie mam za bardzo chwili żeby siebie ogarnąć.

    U nas jest za każdym razem to samo - co 3h : karmienie, przewijanie , odbijanie , przytulanie- bez względu na to czy dzień czy noc. W ciągu dnia ma takie fazy że nie śpi np. 1.5 - 2 h - wtedy oczy jak 5zl i na gadanie jej się zbiera - ale ja to uwielbiam- kładę się obok niej i sobie gadamy ☺ w nocy też czasami ma takie fazy. A co do ogarnięcia siebie to nie zawsze jest ma to czas- dziś godz prawie 13 A ja dalej nieogarnieta- dobrze że chociaż ubrana

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 15 września 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak było z pierwsza córka, plus że noce szybko zaczęła przesypiać, ale w dzień był koszmar.
    A teraz Wiktoria to jest tak spokojna, że mnie z kolei to martwi. Ma okresy czuwania, czasem też coś pomarudzi, ale jest mało wymagająca.
    Ech nie dogodzi się...

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 15 września 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    My też dalej w dwupaku, jutro jak sytuacja się nie zmieni kładziemy się do szpitala ;)
    Wczoraj wieczorem w ciągu godziny miałam że cztery niebolesne skurcze, ale nic dalej się nie rozkręciło. Dzisiaj od rana bóle miesiączkowe i twardy jak skała brzuch, szczególnie jak siedzę lub chodzę, do tego Zosia mega aktywna.

    Idziemy dziś z mężem na miasto, może jak trochę więcej pochodzę to skłonię ją do wyjścia, chętnie urodziłabym nawet TERAZ bo dopadła mnie jakaś chandra :(
    Mam to samo! Wczoraj chodziłam taka szczęśliwa, że mnie boli i że to już może być to i jak przeszło to taka chandra mnie dopadła, że szok.

    Poza tym nie sądziłam, że jak mamy termin na połowę miesiąca to zostaniemy takie nieliczne na placu boju na sam koniec :D tak się rozszalały te wrześniówki! :) a do szpitala to cc czy wywołanie? Czemu Cię tak wcześnie kładą?

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Ciemnowlosa Autorytet
    Postów: 401 305

    Wysłany: 15 września 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah a juz myslalam ze my mamy ciężkie dni. Maly zasypia o 21 wstaje o 2 mbiej wiecej zje butle zasypia spi do okolo 5.30 wstaje daje cyca i jak sie najje to jeszcze spi z godzinke a jak za malo mleczka w cycku to juz musze dorabiac mm i wtedy juz sie rozbudza. Potrafi nie spac 4h ciagiem i praktycznie nie placzac jesli sie kolo niego jest i zabawia. Na cyckach tez potrafi wisiec godzine pol biedy jak sie najje to jestem z siebie dumna a jak musze mimo tego dorabiac zdarza mi sie powyc bo czuje sie veznadziejnie ze tego mleka tak malo..

    17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
    05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod.. :(
    06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 15 września 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciemnowlosa wrote:
    Ah a juz myslalam ze my mamy ciężkie dni. Maly zasypia o 21 wstaje o 2 mbiej wiecej zje butle zasypia spi do okolo 5.30 wstaje daje cyca i jak sie najje to jeszcze spi z godzinke a jak za malo mleczka w cycku to juz musze dorabiac mm i wtedy juz sie rozbudza. Potrafi nie spac 4h ciagiem i praktycznie nie placzac jesli sie kolo niego jest i zabawia. Na cyckach tez potrafi wisiec godzine pol biedy jak sie najje to jestem z siebie dumna a jak musze mimo tego dorabiac zdarza mi sie powyc bo czuje sie veznadziejnie ze tego mleka tak malo..
    Hehe mam to samo, zazwyczaj wieczorem tego mleka mu brakuje, ja jestem już zmęczona, mąż robi modyfikowane, a ja ryczę. Pocieszające, że nie jestem sama :P. Nie wiem jak to rozkręcić, żeby mleczka było więcej, w ciągu dnia jest często dostawiany do piersi w nocy co 3,5 godziny. Czasem zdarzy mi się odciągnąć, ale boję się za dużo, że się zaraz wybudzi i w cycu nic nie będzie.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 15 września 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Mąż mówi, że inaczej nie da się tego opisać, to jego interpretacja :P Jak wszedł na oddział to modlił się żebym to nie była ja :P

    i nie zakręcił się na pięcie i nie wyszedł?? :P ;)
    bo mój mąż żartował już na początku, że w łazience otwiera się okno więc w razie czego ma jak zwiać... szkoda tylko, że jesteśmy na II piętrze :)

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja mam elektroniczny geratherm na czoło i otoczenie.

    Ja jestem wykończona. Kolejna nocka masakra a myślałam że mleko jest to i ona spokojniejsza. Ale dziewczyny... Ona by non stop wisiała na cycku. Non stop. I je w tym czasie. Odkładam ja po już 40 minutach bo ile.mozna a ona oczy jak 5 zł. Ja już nie wiem co robić. Dla mnie przespanie 3h to marzenie...
    Łącze się w bólu. U mnie tak w nocy, w dzień spokojnie. Nie jesteś sama. :) mleka tez mam dużo, bo słyszę jak gulpie. On chce poprostu bliskości. A my nie chcemy go przyzwyczaić do spania z nami.

  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 15 września 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Mam to samo! Wczoraj chodziłam taka szczęśliwa, że mnie boli i że to już może być to i jak przeszło to taka chandra mnie dopadła, że szok.

    Poza tym nie sądziłam, że jak mamy termin na połowę miesiąca to zostaniemy takie nieliczne na placu boju na sam koniec :D tak się rozszalały te wrześniówki! :) a do szpitala to cc czy wywołanie? Czemu Cię tak wcześnie kładą?
    No właśnie to też już trochę dobija jak tyle dziewczyn urodziło a u nas cisza. Do szpitala mnie biorą z uwagi na cukrzycę, położna mnie uprzedzała że we wtorek już mogą chcieć mi balonik zainstalować i jedziemy z wywoływaniem. Z tym że jak do tej pory żadnych wskazań do wcześniejszego zakończenia ciąży nie było, oprócz tego że w I trymestrze miałam za wysoki cukier na czczo, także mam nadzieję że jednak pozwolą mi urodzić bez wspomagania ;) A na pewno będę się przy tym upierać.

    3i499vvjgx57zohf.png
‹‹ 1173 1174 1175 1176 1177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ