WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
No dla mnie ta wizyta u okulisty to bylo jak do tej pory najgorsze doswiadczenie i mąż tym razem sam wchodzil do gabinetu bo ja nie moglam na to patrzec, a jak badali na koniec już tym aparatem rozszerzajacym oczka to odeszlam na drugi koniec korytarza zeby nie slyszec jej wrzasku, a i tak slyszalam:-/kasia1518 wrote:Oj to Anielka ładnie śpi- u nas regularnie co 3godz się budzi , zje 80-100ml i idzie spać dalej. Daje jej już też do picia wodę i koper włoski bo przy mm zalecane.
U nas w środę się wybieramy do okulisty... trochę się boję tej wizyty jak opisalas jak to wygląda.
U nas chrzciny już dograne-msza ustalona, lokal zarezerwowany i goście poproszeni - tylko dziadki, rodzeństwo i męża babcie. Chrzcimy 7 października.
My mamy za tydzien powtorne usg glowki zeby sprawdzić czy ten krwiaczek sie wchłania. A w pazdzierniku bioderka. Boje sie, ze cos z nimi wyjdzie nie tak bo orzy ulozeniu poprzecznym jest wieksze ryzyko i mam wrazenie, że mała strasznie daje nóżki do środka. Musieliśmy tez kupic specjalna poduszke ortopedyczna, bo ona uwielbia odwracac glowke na prawą stronę i glowa sie robi przez to bardziej podłużna niz okragla.
U nas tez na chrzcinach beda tylko najblizsze osoby. Tez chcielismy pazdziernik, ale moi dziadkowie wyjeżdżają na wakacje, wiec poczekamy na nich i bedzie 11 listopada.
kasia1518 lubi tę wiadomość

-
Ja kupiłam na mamo-tato ale jeszcze nie wypróbowałam więc nie wiem czy polecaćMinns wrote:A bolą Was sutki jak zasysa? Mnie na początku bardzo a jak ssie to jest ok. Smaruje pukeranem albo swoim mlekiem, ale nie widzę poprawy.
Ponawiam moje pytanie odnośnie poduchy do karmienia- macie godną polecenia?
Dwie koleżanki które rodziły w listopadzie i maju bardzo zachwalają kury z LaMillou - tylko cena dosyć spora.
-
No a nam z kolei mówiły zeby juz nie karmic tym niedopitym tylko wylewać, bo one wylewaja. Wiec nie wiem jak to jest.kasia1518 wrote:Nam w szpitalu mówili że mleko mamy może stać do 4h i można nim później karmić jak dziecko nie zje całej porcji A że z mm tak nie robić tylko wylewac nadmiar. I położne tak robily jak mała była w szpitalu.
Dodatkowo ponoc nie mozna dwa razy podgrzewac tego samego mleczka, a Anielke boli brzuch po zimnym wiec nie mogłabym tej resztki podgrzacWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 13:43

-
Paplak wrote:No dla mnie ta wizyta u okulisty to bylo jak do tej pory najgorsze doswiadczenie i mąż tym razem sam wchodzil do gabinetu bo ja nie moglam na to patrzec, a jak badali na koniec już tym aparatem rozszerzajacym oczka to odeszlam na drugi koniec korytarza zeby nie slyszec jej wrzasku, a i tak slyszalam:-/
My mamy za tydzien powtorne usg glowki zeby sprawdzić czy ten krwiaczek sie wchłania. A w pazdzierniku bioderka. Boje sie, ze cos z nimi wyjdzie nie tak bo orzy ulozeniu poprzecznym jest wieksze ryzyko i mam wrazenie, że mała strasznie daje nóżki do środka. Musieliśmy tez kupic specjalna poduszke ortopedyczna, bo ona uwielbia odwracac glowke na prawą stronę i glowa sie robi przez to bardziej podłużna niz okragla.
U nas tez na chrzcinach beda tylko najblizsze osoby. Tez chcielismy pazdziernik, ale moi dziadkowie wyjeżdżają na wakacje, wiec poczekamy na nich i bedzie 11 listopada.
Też mieliśmy początkowo plan na 11 listopada ale to była mowa że jak urodze wg planowanego terminu czyli 26.09, a że wcześniej mała jest z nami to też wcześniej chrzcimy.
Ortopede mamy za sobą- wszystko ok. Wczoraj był neurolog też stwierdziła że na tym etapie wszystko ok. Usg główki kazała zrobić za 3 m-ce i znowu do niej przyjść ( u nas też ten krwiaczek był). Musimy morfologie powtórzyć za 2tyg bo anemia I kwartału jej wyszła mimo że zapas żelaza ma bardzo dobry. Nasza też główkę głównie w prawa stronę kieruje - ale ja jej sama przekładam na lewą stronę. A jaka poduszkę kupiłaś? moze i ja kupi, choć na ten moment nie zauważam żeby coś się działo z główka.kasia1518


-
Kupiliśmy babymoov http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7415905065 . Nasza to potrafi z kazdej pozycji przekrecic ta głowę. Jak kladziemy na placach to odwraca na prawo, jak lezy na brzuchu to glowa na prawo. Nawet w tej poduszce odwraca na prawo, ale przybajmniej dzięki tej poduszce nie ma takiego nacisku. Nam tez pewnie za tydzien zrobia morfolgie.kasia1518 wrote:Też mieliśmy początkowo plan na 11 listopada ale to była mowa że jak urodze wg planowanego terminu czyli 26.09, a że wcześniej mała jest z nami to też wcześniej chrzcimy.
Ortopede mamy za sobą- wszystko ok. Wczoraj był neurolog też stwierdziła że na tym etapie wszystko ok. Usg główki kazała zrobić za 3 m-ce i znowu do niej przyjść ( u nas też ten krwiaczek był). Musimy morfologie powtórzyć za 2tyg bo anemia I kwartału jej wyszła mimo że zapas żelaza ma bardzo dobry. Nasza też główkę głównie w prawa stronę kieruje - ale ja jej sama przekładam na lewą stronę. A jaka poduszkę kupiłaś? moze i ja kupi, choć na ten moment nie zauważam żeby coś się działo z główka.
kasia1518 lubi tę wiadomość

-
Ja mam kurę z La millou ale moim zdaniem ona jest lepsza do karmienia większego już dziecka. Jest super wygodna do spania dla mamy;) jak moj 3 latek ma katar to tez go na niej kładę. Syna jak był mały karmiłam na poduszczeniem ciążowej, jakoś daliśmy radę. Teraz kupiłam poduszkę Poofi ale nie mogę jeszcze nic o niej powiedzieć.Paulinda wrote:Ja kupiłam na mamo-tato ale jeszcze nie wypróbowałam więc nie wiem czy polecać

Dwie koleżanki które rodziły w listopadzie i maju bardzo zachwalają kury z LaMillou - tylko cena dosyć spora. -
nick nieaktualnyDziewczyny czy to normalne że dziecko ma tendencję do położenia np główki na jedną stronę ? Nasza jak no ja przewijam to widzę że leci na prawo. Zastanawiamy się nad wizyta u fizjo. Czasami też taką sztywna jest mimo że w szpitalu mówili że okej
-
Wasza dzidzia jest jeszcze maleńka, ale myśle ze jeśli dalej będzie życie to niepokoiło warto pójść do fizjoterapeuty zajmującego się dziecmi. Tylko kogoś z polecenia, naprawdę dobrego. A narazie zwracaj uwagę na to żeby podchodzić do dziecka od lewej strony, przy noszeniu na rękach, kąpieli.veritaserum wrote:Dziewczyny czy to normalne że dziecko ma tendencję do położenia np główki na jedną stronę ? Nasza jak no ja przewijam to widzę że leci na prawo. Zastanawiamy się nad wizyta u fizjo. Czasami też taką sztywna jest mimo że w szpitalu mówili że okej
-
Mi się też tak na początku wydawało, że córka preferuje jedną stronę, ale teraz widzę, że już obydwie. Nawet tak dziwnie nóżki układała, ale pediatra mówiła w szpitalu, że wszystko ok. Podejrzewam, że to może przyzwyczajenie z brzucha, bo teraz już i nóżki normalnie i odwraca główkę na prawo i lewo.
-
Dzieci zwykle wola jedną stronę,tę wg której ułożone były w brzuchu. Zaobserwuj czy z uporem maniaka przekręca główkę w ulubioną stronę,gdy ułożysz ją na tą drugą. My byliśmy z Zośką u osteopaty tydzień po urodzeniu,ale trzeba znaleźć takiego,co ma kurs pediatryczny.veritaserum wrote:Dziewczyny czy to normalne że dziecko ma tendencję do położenia np główki na jedną stronę ? Nasza jak no ja przewijam to widzę że leci na prawo. Zastanawiamy się nad wizyta u fizjo. Czasami też taką sztywna jest mimo że w szpitalu mówili że okej
Jeśli zacznie pojawiac się uporczywa asymetria to spoko można to rehabilitować i będzie ok

-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny. Ona czasami też prostuje te swoje nozki jest sztywna i za nic nie można ich zgiąć.
A powiedzcie mi jak kładziecie do snu ? Na boczku ? Mama mnie straszy że jak na wznak nie kładę a się główka kształtuje przecież i będzie miała krzywa..ale ona nie chce na wznak spać.
Izabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratulujęKATARZYNACarm wrote:Gratulacje urodzilysmt w tym samym dniu i też przez ciśnienie i też miałyśmy termin na 8.09 moja urodziła się tylko 2h później
Cieszę się że już jest to za nami
Pełna synchronizacja naszych maleństw 
Tak jak pisałam we wtorek wieczorem lekarz kazał mi wrócić na ip bo będę rodzić. Wróciłam, do 3 w nocy trzymali mnie na porodowce, postępów brak, decyzja przeniesienie na patologie. Jedna doba w ciszy, spokoju i super warunkach lokalowych. W czwartek o 8 zmieniam bok i szykuję się żeby wstać bo zaraz śniadanie, czuję dziwne pękanie i sru za chwilę wszystko jest mokre. Na spokojnie idę pod prysznic, zakładam suche rzeczy, podkład i idę na dyzurke do pielęgniarek poinformować. Leci za mną lekarz i mówi, że do badania bo będzie indukcja porodu. Zasmialam siębo mówię, że musi zmienić plany
Dzwonie do męża z informacją. O 9 na porodowce 5 cm rozwarcia i szok, skurcze jeden za drugim o takiej sile ze wylam jak dzikie zwierzę. Pół godziny później już 7 cm, ledwo udało się mnie znieczulic, bez bym nie dała rady. Wtedy trochę zwolnili się tempo. O 11 9 cm. O 12 pełne rozwarcie. Miałam czas odpocząć. Bole parte 45 minut, ale to dopiero było ciężkie. Krocze naciete no barki by się nie zmieściły, ale szycie to mistrzostwo świata
Brzuch jaki płaski od razu. Dostałam gratulacje za współpracę, a mąż może zostać poloznikiem, niczego się nie bał. Musieli podać mi dziś 3 jednostki krwi bo Hb spadła do 5, a ja byłam aż zielona. Niuniuś ładnie je z piersi, chociaż dziś dostał też mm bo mąż się nim zajmował żebym ja mogła spać podczas transfuzji. Ależ jestem szczęśliwa, że dzidziuś już jest z nami, ale dziś w nocy z przerażeniem się obudziłam no nie czuje ruchów
ola_g89, p_tt, Paulinda, Izabelle, Hedgehog, aLunia, Asiaf, Mari92, 100krotka30, Angel1988, KATARZYNACarm, Minns, GuBo, monika_86, Vlinder lubią tę wiadomość
-
U nas Zosia tez woli głównie leżeć na prawej stronie - sama jej przekręcam główkę na lewą stronę i jak ja układam to również na lewą stronę kładę.veritaserum wrote:Dziewczyny czy to normalne że dziecko ma tendencję do położenia np główki na jedną stronę ? Nasza jak no ja przewijam to widzę że leci na prawo. Zastanawiamy się nad wizyta u fizjo. Czasami też taką sztywna jest mimo że w szpitalu mówili że okejkasia1518


-
Na boczkach naprzemiennie,na wznak,na brzuszku nie lubi,znosi jedynie jak lezy na mnieveritaserum wrote:Dzięki dziewczyny. Ona czasami też prostuje te swoje nozki jest sztywna i za nic nie można ich zgiąć.
A powiedzcie mi jak kładziecie do snu ? Na boczku ? Mama mnie straszy że jak na wznak nie kładę a się główka kształtuje przecież i będzie miała krzywa..ale ona nie chce na wznak spać.

-
Izabelle wrote:Dziewczyny po cc,jak długo się oczyszczałyscie? Czy to mozliwe,że dwa tygodnie po porodzie i czysto? Z resztą nie miałam mocnego krwawienia. To moze byc normalne?
Ja 5 tyg ... czekałam z utęsknieniem aż się skończy
Izabelle lubi tę wiadomość
kasia1518


-
Ja 4 tygodnie. Ale teraz ( prawie 5 tygodni po) nadal noszę wkładkę, bo mam wrazenie, że jakiś tam cień widzę, ale to juz naprawde trzeba sie przypatrywac.Izabelle wrote:Dziewczyny po cc,jak długo się oczyszczałyscie? Czy to mozliwe,że dwa tygodnie po porodzie i czysto? Z resztą nie miałam mocnego krwawienia. To moze byc normalne?
Izabelle lubi tę wiadomość

-
U mnie koniec drugiego tyg.i juz prawie czysto. ale polozna mowila,ze macica sie jeszcze nie obkurczyla i ze krwawienie moze powrocic.
Izabelle lubi tę wiadomość
-
Camilla ale super że tak szybko i sprawnie poszło. Oj z tymi ruchami to ja to samo miałam hehe.
Ja na noc kładę na boczku, co prawda córka nie ulewa ale jakoś bezpieczniej się tak czuje. W szpitalu też tak kładli. Pilnuje zmiany strony, a w dzień to lubi na plecach, na brzuszku kładę na trochę ale też widze, że lubi.
Camilla13 lubi tę wiadomość








