WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A my wczoraj po 22 poszliśmy do sąsiadów, synek już w piżamie hehe i zwinięty w koc, zasnął u nich przed 1. Wróciliśmy do domu i jeszcze siedzieliśmy prawie do 3. Za to Piotruś spał do 7, zjadł i spał do 9.30 😊 Ja dziś wymalowana, w sukience, w domu idealny porządek, chłopcy też ładnie ubrani tak żeby cały rok był dobry. Zaraz chłopcy kończą drzemkę i idziemy znowu do sąsiadów na poprawiny 😋
KATARZYNACarm lubi tę wiadomość
-
My się polozylismy po 1 i do 8 spanie, ale ogólnie noc ciężka i to nie przez Gabrysie- ta się obudziła po 4, a potem po 8 ( usnęła o 22, więc już naprawdę mam z nią fajnie). Problem z Zosia ... wychodzą jej trójki i jest masakra... wczoraj czopek , dziś przeciwbólowe... bo jest jazda ... płacze, drze się że boli, budzi się co chwilę, nie chce jeść, a jak zje to przez ta flegme zdarza się wymiotować- wczoraj na noc było ok, zjadła i usunęła, a dziś przy drzemce zwróciła to co zjadła. Do mokrego kaszlu , doszedł wodnisty katar czyli to samo co było 3tyg temu przy ostatniej czwórce. Także szczepienie odkładamy- pójdę z Gabrysia bo ona okaz zdrowia 😊kasia1518
-
U nas ewidentnie jest regres w śnie. Niby czytałam że jest coś takiego ale bliżej 1,5 roku. Na drzemke ma od kilku dni problem żeby zasnąć. W końcu po mekach zasnęła i spala godzinę. Teraz jeszcze nie śpi co nie zdarzyło się od dawna.a o 6 musimy wstać do żłobka.Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Camilla podziwiam, ja już się nastawiam, że nowy rok będzie w piżamie 😂 tak jak sylwester hehe. Nawet mi się malować nie chcę, a przez to że poszłam spać o 1 czułam się jak na kacu.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Wszystkiego najlepszego kochane w nowym roku! ❤️
Oby powiedzenie się nie sprawdziło. Cały dzień w dresie, bez makijażu, chora, a do tego najgorsze mdłości jakie miałam w tej ciąży 🙈 😀 czuje się jak na najgorszym kacu. Wyobraźcie sobie, ze Pola siedziała wczoraj do 1 w nocy... dopóki są u nas goście to ona jest niezniszczalna. Jak tylko wyszli to zasnęła w 2 minuty. Dobrze, ze dała nam pospać do 10:00, bo inaczej byłoby kiepsko
Camilla, pieknie wyglądacie! Super rodzinka ❤️
Camilla33 lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego w 2020 roku!
Kuwejtonka u nas tragicznie z odstawianiem, w nocy budzi się jak się budziła co półtorej - dwie godziny. I muszę być ja, inaczej się rozkręca jazda. Cyca nie dostaje w nocy, ale dopomina się. Ogólnie nauczyła się prosić o niego, podchodzi do mnie i patrzy na biust i kiwa głową na tak, tak. Najtrudniejsze jest dla mnie odmawianie. Nie wiem czy to przez odstawienie czy taki czas, ale nie mogę iść się nawet wysikac sama bo wrzeszczy, nawet jak jest z tatą. Ciągle by na rękach była.
Poza tym zaczęliśmy przygodę z nowym zlobkiem i jest jazda z adaptacją od nowa... Ja jutro do pracy, dziecko do żłobka nie chcę chodzić.
Sama nie wiem co robić, czy szukać niani, czy czy dać czas jeszcze.
Minnis powodzenia jutro! Ja na szczęście tylko szkolenia jutro i małe zapoznanie z otoczeniem.
-
Ola o tak, trzeba wierzyć że już nam bliżej do tego dobrego czasu
Powodzenia w pracy jutro dziewczyny.
Ptt ja bym poczekała jeszcze, wiadomo że dla dziecka taka zmiana jest trudna, ale też rozumiem ciebie. Jakoś w ogóle mam większe zaufanie do żłobka (oczywiście sprawdzonego) niż do niań. Trzymam kciuki żeby szybko się córcia przyzwyczaiła.
p_tt lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Ja zaraz po porodzie jak tylko się ogarnę tydzień, max dwa wracam do przedłużania rzęs, paznokcie też robię raz na 4 tyg, mam prenamentny brwi i kreski. Zostaje wtedy położyć trochę korektora pod oczy i buzię pociągnąć pudrem w kamieniu A to zajmuje dwie minuty. Od kwietnia ruszam z rehabilitacja a od maja z treningami pod okiem trenera. Im szybciej to ogarnę tym szybciej mój kręgosłup i biodro będą w lepszym stanie.aLunia wrote:Camilla podziwiam, ja już się nastawiam, że nowy rok będzie w piżamie 😂 tak jak sylwester hehe. Nawet mi się malować nie chcę, a przez to że poszłam spać o 1 czułam się jak na kacu.
Maluszek od razu dostanie mm, ja w takim stanie nie mam mogę przebywać w pozycji siedzącej z małym ssakiem przyklejonym do piersi przez cały dzień, bo jak nie będę mogła się poruszać to mamy przesrane brzydko mówiąc.
-
Moje brwi nie były słabe i też ciemne ale dzięki makijazowi pernamentnemu są wyrazniejsze, twarz inaczej wygląda. Rzęsy ciemne ale krótkie i strasznie nie lubie ich malowac a przedluzone lekko daja ten sam efekt w dzien i w nocy hehe. Mi to głowa siwieje, póki co skronie trochę po bokach, ale włosy i tak farbuje co 3 miesiące. Dobrze, że nie dostałam w genach mega siwienia jak mój dziadek, mama i ciotka. Wszyscy byli niemalże w całości siwi przed 30! Dlatego moja mama jest blondynką.86monia wrote:Fajnie, że dbasz o siebie. Ja też robię paznokcie co miesiąc
brwi mam swoje naturalne czarne i rzęsy ale zaczynam siwieć, więc pewnie niedługo też mnie czeka henna chociaż nigdy nie miałam robionej.
-
Na paznokcie też chodzę co 3 tyg i włosy farbuje co 3 miechy, rzęsy bym chciała ale już czasu nie znajdę. U nas taka organizacja, żeby jeszcze ogarnąć zajęcia starszej córki. Malować się bardzo lubię ale coś w tej ciąży mi się nie chce.
Mam nadzieję, że wrócę na zumbę tak jak po Wiki ale obawiam się jak to będzie z trójką dzieci...
Camilla33 lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Powiem Wam że tak ciężkiej nocy jak dziś to nie mieliśmy z Zosia do tej pory. Pobudki co 10min , kończyly się rykiem i ciężko było uspokoić. Czopek na noc niewiele pomógł. Kaszel ja wzbudzał. Aż mi się o 2 szkoda męża zrobiło bo z nią spał i poszłam do niej , a mu kazałam iść spać. Po 4 mąż mnie wymienił a od 5 do 7.30 musiałam bujać Gabrysie bo najpierw się wyspała i oczy jak 5zl a potem się prężyla prężyla do kupy i jak ja zrobiła, to dopiero usnęła. Zosia najdłużej ciągiem tej nocy spala 1.5h - od 4.15 do 5.45, potem znowu pobudki co 10min . I rano dłużej pospala bo od 7.45 do 9.10. Cholernie ja te trójki bolą. A dziś jak byłam szczepic Gabrysie to już się upominaly same o Zosie że ma zaległe pneumokokikasia1518
-
Kasia współczuję, u nas wychodzi ostatnia 4, kupki paskudne, często marudzi, ale w żłobku jakoś się rozprasza, wciąga go zabawa i jest w miarę ok, dziś nawet spał prawie 1,5 godziny.
Ale mamy jakiś okropny problem ze snem. Teraz w dzień ma znowu dwie drzemki, jedna w żłobku, druga w domu godzinna i kończy ja około 16.30 czasem 17. Ale nie ma opcji żeby poszedł spać 20.30 czy 21. Już prawie 3 tyg chodzi spac po północy, tak jak kiedyś jak miał kilka miesięcy. My padamy na twarz a on bawi się w najlepsze.
-
ALunia i Ola, łącze się w bólu z mdlosciami, godzina 14 jak w zegarku i ciężko mi się ruszyć bo tak mnie mdli... pierwsza ciąża też 1 wielka zgaga i mdłości 🤷♀️
Kasia, współczuję tego zabkowania, przeciwbólowe też nic nie pomagają? U nas bardzo wolno idą zeby i teraz przy 4 czasem muszę dac czopek na noc bo się męczy. Na myśl o tym co będzie przy 3kach dostaję migreny :p pocieszające jest to, że one kiedyś wyjdą i będzie po wszystkim.
Ja u fryzjera byłam ostatni raz na początku ciąży xD zapuszczam, chociaż pewnie w lato znowu zetne. Farbowac nie muszę bo mam fajny naturalny i siwych brak.
Dzisiejsza beta 481.68, przyrost ok lekarz na 15.01 😍 mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
kasia1518, kuwejtonka, Camilla33, KATARZYNACarm, ola_g89, JustynaG lubią tę wiadomość
