WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny trzymam kciuki żeby mdłości szybko przeszły! Mnie trzymały do 16 tygodnia + stan podgorączkowy, to był koszmar.
U nas dolne 2 i 4 są zaraz pod dziąsłem i się zatrzymały, ciekawe kiedy się przebiją. Na razie 6 ząbków.
Ja hybrydy sobie sama robię, uwielbiam to. A włosy mi mama ścina na prosto. I co jakiś czas robie sobie sombre. W sierpniu bylam na keratynowym prostowaniu włosów, super efekt. A tak to trochę cienia, na brwi, dobry tusz, szminka/błyszczyk, puder kryjący i to moj dzienny makijaż 😊 malować też się lubię.
I pierwszy dzień w pracy za mną. Bylo fajnie. Oczywiście za wiele jeszcze nie ogarniam, ale wiadomo trzeba się wdrożyć. Trochę dużo papierlogii, postaram się to zmienić. Okres próbny mam na miesiąc, ciekawe czy mnie będą chcieli 😋.
A mały teraz 2 dni siedzi z tatą, a we wtorek podejście drugie do żłobka. Już się boję. Teraz dostaje żelazo żeby morfologię poprawić. Musimy pomyśleć o planie B czyli jakiejś niani.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 19:58
100krotka30 lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
Trzymam kciuki za wszystkie wychodzące zęby, żeby wreszcie to zrobiły i dały spokój... 😅
Ja używam tylko pudru, kredki na górną powiekę i tuszu. Paznokci nie maluję, a włosy tylko podcinam co jakiś czas. I geny mi przyniosły brak siwych włosów póki co.
Minns, pierwsze koty za ploty!
Na mdłości migdały ponoć dobre chociaż na mnie nic nie działałoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 20:34
Camilla33 lubi tę wiadomość
Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Oby Wam mdłości szybko minęły i obyście mogły zacząć cieszyć sie ciążą tak w 100 %
Jeszcze trochę i bedzie lepiej.
Kasia,ale jazda z zębami,biedna Zosia,ze tak bardzo sie męczy,no i wy zmęczeni i niewyspani.
Minns,super,że w pracy oko to chodzi,zebys z przyjemnością tam chodziła.
Naszej niani nie zamieniłabym na żaden żłobekAle dobrych żłobków w okolicy brak. Dzieciaki ja uwielbiają,bo są dni kiedy ogarnia dwoje.
Odezwali się do mnie z wymarzonej pracy, miałabym na dodatek 10 minut samochodem,w mojej miejscowości. W środę mam rozmowę .
Camilla,piękna z was rodzinka
Staram sie dbać o siebie jak tylko czas pozwala,sombre co kilka miesięcy,paznokcie sama maluję, hennę na brwi sama kładęCo jakis czas odwiedzam kosmetyczkę. Siwych włosów o dziwo nie mam wcale
kuwejtonka, Camilla33, p_tt lubią tę wiadomość
-
86monia wrote:Dziewczyny mój ostatnio zaczął strasznie dużo pić mleka od wieczornego mleka do rana. Wychodzi jakoś 4x210 ml!
Ooo doczytałam kolejne posty widzę że Zosia i Natalka też szaleją z ilością mleka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 23:25
-
U nas też z tym mlekiem jest taka przesada. Ja już czasem mam wrazenie, że Wiki z nudów czy nie wiem jak to nazwać chce mleko. A w dzień ciągle ze smoczkiem by chodziła. Widzę, że idą jej zęby i nawet tego smoczka tak gryzie po bokach, ale ile można go mieć w buzi. Na wiosnę obiecuje sobie, że się z nim pożegnamy. Mam nadzieję, że wszyscy jakoś to przeżyjemy
-
aLunia wrote:U nas też z tym mlekiem jest taka przesada. Ja już czasem mam wrazenie, że Wiki z nudów czy nie wiem jak to nazwać chce mleko. A w dzień ciągle ze smoczkiem by chodziła. Widzę, że idą jej zęby i nawet tego smoczka tak gryzie po bokach, ale ile można go mieć w buzi. Na wiosnę obiecuje sobie, że się z nim pożegnamy. Mam nadzieję, że wszyscy jakoś to przeżyjemy
-
U nas smoka nie było, za to jest pusta butelka i ja sobie ciumka - w nocy rzecz niezbędna, a teraz przy zębach to w ogóle. Kiedyś pila z tej butelki, teraz albo z bidonu albo z kubka, a butelka robi za smoka. W dzień jak schowam to może nie mieć, z reguły zostawiam w łóżku z pieluszka i poduszka myszka miki - przykryje kołdrą i jest ok, ale jak chce, to wie gdzie szukać i wtedy chodzi i mnie denerwuje z ta butelka.
Ja póki co postanowiłam po nowym roku zacząć przygodę z nocnikami- zamówiłam dwa - na dół i na górę żeby nie biegać- takie wybajerzone (ze 300zl za nie dałam), do tego kilka książeczek odnośnie siadania na nocnik (bo Zosia uwielbia książeczki) i będziemy działać- zobaczymy z jakim efektem. A jak mam przyjdzie walczyć z ta butelka do ciumkania to też będzie nieźle, bo to niezbędny element i uspokajacz jak się przebudzi w nocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 03:42
kasia1518
-
Kasia to co jest w tych nocnikach? 😁 Ja kupiłam taki zwykły z Ikei. Ale raczej będę czekać na lato, czytałam różne metody i chyba najsensowniejsza mi się wydaje taka, że zabieramy pieluchy i już, nie ma że w domu nocnik, a na wyjścia czy na noc pielucha. A do tego raczej potrzebne jest lato 😊 Zresztą moje dziecko nie sygnalizuje w żaden sposób, że jej się chce, więc długa droga przed nami.Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Dziewczyny co robicie z nauką języków? Moja koleżanka, której dziecko ma 2 latka i niedawno zaczęła mówić chodzi na jakieś zajęcia, gdzie uczą na pamięć różnych słów i później rodzice się chwalą jak to dziecko mówi po angielsku serce i pies. Mnie się wydaje bez sensu taka nauka na pamięć, że bardziej pomóc można dziecku mówiąc do niego w obcym języku, jeśli dobrze mówimy albo puszczać nagrania, żeby się bardziej odsłuchało. Co myślicie?Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Kuwejtonka ja to uważam za gruba przesade. W ogóle nie mam parcia na jakąś naukę w tym wieku. Dajmy się tym dzieciom spokojnie bawić, one dopiero zyskują autonomię, uczą się że są oddzielna jednostka a rodzice najchętniej by chcieli żeby dziecko już do 10 liczyło.... To moje podejście.
W kwestii odpieluchowania też mam nocnik z Ikei i czekam do maja aczkolwiek nie wiem jak to u nas będzie bo w domu fajnie ale żłobek niestety na drzemke na bank będzie jej pieluche zakładał.
Jak czytam jak Wasze maluchy reagują na smoczek to w zasadzie cieszę się że moja nie chciała a zostały nam te 2 karmienia na dobę. Na szczęście z popołudniowego od 3 dni udało się zrezygnować. Liczę że powoli odstawimy się całkowicie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 07:26
Camilla33 lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Dziecko musi być gotowe dwutorowo na odpieluchowanie. Po pierwsze fizjologia, zwieracze zaczynają trzymać zazwyczaj ok 2-2.5 roku. No i samo musi być gotowe psychicznie. Ja na wiosnę może zacznę oswajanie z nocnkiem,żeby wiedział że to do siku i kupa a nie nosił na głowie.
kuwejtonka, veritaa lubią tę wiadomość
-
kuwejtonka wrote:Kasia to co jest w tych nocnikach? 😁 Ja kupiłam taki zwykły z Ikei. Ale raczej będę czekać na lato, czytałam różne metody i chyba najsensowniejsza mi się wydaje taka, że zabieramy pieluchy i już, nie ma że w domu nocnik, a na wyjścia czy na noc pielucha. A do tego raczej potrzebne jest lato 😊 Zresztą moje dziecko nie sygnalizuje w żaden sposób, że jej się chce, więc długa droga przed nami.
Jeden jest tak że gra jak się do niego coś zrobi a drugi że spuszcza się wodę. Oba wyglądają jak toaleta, mają miejsce na papier. Liczę że u nas szybko pójdzie bo często jak ze mną chodziła do łazienki, mówiłam że mama si si i ona się cieszyła
Postawie przy naszych toaletach i będziemy próbować. Nie mam jakieś spiny, dlatego też te trzy książeczki żeby jej czytać o tym. U nas kupę szybko da się wyłapać gorzej z siku. No i noce mnie przerażają . Na pewno zacznę od sadzania rano po mleku bo wtedy zawsze jest kupa 😉 bardziej mi zależy na tym żeby zaczęła kojarzyć że jest coś takiego jak nocnik i co się do niego robi. Myślę że do odpieluszkowania daleko. Na pewno bym chciała żeby do lata się udało, bo od stycznia 2021 planuje puścić ja do przedszkola i musi być odpieluszkowana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 08:23
kasia1518
-
A z językami... to chyba przesada puszczać dziecko 2letnie, które jeszcze po polsku dobrze nie mówi. Znajoma mi mówiła że jej koleżanka od 10mc puszcza 😮 ale nic mnie nie zdziwi- w mieście widziałam reklamę- nauka angielskiego/hiszpańskiego od 6mc życia 😉 ja uwazam ze to stanowczo za wcześnie, no ale to moje zdanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 08:03
kasia1518
-
Ja miała parcie z nocnikiem przy pierwszej córce, fakt że przed rokiem wołała koko jak chciała kupę i naprawdę nie zdarzyło jej się zrobić w pieluchę. Siku sama zaczęła wołać jak miała 2 lata i dwa miesiące, wtedy już poszła do żłobka bez pieluchy. Wiki właśnie wyjęłam nocnik ale narazie służy do zabawy, sądzą lalki i one robią blee jak ona to mówi na kupę.
Verita z tym smoczkiem to trochę tak jak pisaliście o odstawieniu (wiem głupie porównanie) ale starsza córka przez trzy dni robiła takie sceny, ze chcieliśmy już jej oddać smoka, no ale nagle załapała, że da się żyć bez