X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • milka87 Autorytet
    Postów: 295 175

    Wysłany: 11 maja 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Ja jestem glupia. Niby powinnam sie cieszyc, bo jest tak jak chcialam a jednak trochę sie martwie, że ona taka mala. Mimo, że lekarz na mnie krzyczal ze wymyślam:-) ogolnie jej waga jest w 25% centylu, no ale glowke i nozke ma tydzien do tylu, tylko brzuszek ma zawsze napakowany i 2 dni do tylu. Troche sie martwie zeby coraz bardziej nie zaczela odbiegac i nie skończyło sie jakas hipotrofia.

    No ja tez mam takie poczucie, ze zostalo malo czasu. Ja praktycznie ciaze donoszona bede miala juz za 3 miesiące i 10dni! Malutko.


    Krasnalova nie panikuj, maluch rośnie sobie w swoim tempie, najważniejsze że co badanie przyrasta a wymiary nie są coraz bardziej odbiegające od normy. Mój synuś też malutki był lekarz nic z tym nie robił mówił że taka jego uroda póki przybierał to nie ma się co martwić i malutki też się urodził bo co prawda w 33 tygodniu z wagą 1540 gram ale leżały że mną dziewczyny które w tym samym tygodniu urodziły bliźniaki po dwa kilo więc nie ma reguły. Teraz mój maluch ma 15 miesięcy a dopiero co wskoczył na rozmiar 80 chodź czasami i tak rzeczy są na niego za duże heh ale rośnie , jest zdrowy i prawidłowo się rozwija więc to jest najważniejsze :)

    1usaanliq3y1w40k.png

    nzjdk0s3aly9bpvj.png
  • milka87 Autorytet
    Postów: 295 175

    Wysłany: 11 maja 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Hej, pozwolę dodać tu swoje „trzy grosze”.
    Pamiętajcie, że waga dziecka nie idzie w parze z jego dojrzałością, a już na pewno nie ma nic wspólnego ze stopniem rozwoju organów wewnętrznych.
    Każde dziecko rośnie w swoim tempie, i póki nie ma istotnego spowolnienia wzrostu, często idącego w parze z zaburzeniami przepływów i niskim AFI, problemu nie ma.
    Niestety plagą naszych czasów są właśnie dzieci za duże, gdyż, mimo znacznego przyrostu masy są niedojrzałe - i, takie dziecko rodząc się np. 3 tygodnie szybciej z wagą 3800 wykazuje cechy wcześniactwa. Urodzenie dużego dziecka SN też zwiększa ryzyko komplikacji okołoporodowych i niedotlenienia.

    Druga sprawa, USG jest badaniem dynamicznym i nawet wykonanie pomiarów przez tę samą osobę w odstępnie np. 2 minut nigdy nie będzie powtarzalne. A jesli już skupiamy się tak bardzo na wadze, wskład której wchodzi kilka wymiarów, wniosek nie wymaga już komentarza.


    Prawda, zgadzam się w 100%, myślę że ujełaś to idealnie i już żadna tu dziewczyna nie będzie się martwić :)

    1usaanliq3y1w40k.png

    nzjdk0s3aly9bpvj.png
  • Ciemnowlosa Autorytet
    Postów: 401 305

    Wysłany: 11 maja 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Ja to juz od 17 tygodnia dostaje od gina raporty ze szczegółowymi pomiarami:P ja musze wszystko wiedziec :D

    Ja mam taktyke jak w ciazy ze starszym. Skoro lekarz mowi ze jest ok to tak jest i sama nic nie komninuje, nie sprawdzam :D ale ja mojemu lekarzowi ufam, to dobry czlowiek i ginekolog. Polecam dziewczyny Wam takie podejście :)

    Zuzlo, JustynaG lubią tę wiadomość

    17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
    05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod.. :(
    06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciemnowlosa wrote:
    Ja mam taktyke jak w ciazy ze starszym. Skoro lekarz mowi ze jest ok to tak jest i sama nic nie komninuje, nie sprawdzam :D ale ja mojemu lekarzowi ufam, to dobry czlowiek i ginekolog. Polecam dziewczyny Wam takie podejście :)
    O nie , ja bym tak nie mogla. To wbrew mojemu charakterowi:P wczoraj lekarz sie mnie zapytał czy choc troche mu ufam jak go 10razy pytalam czy z tą wagą ok, to powiedzialam że ufam, ale musze wiedzieć i sprawdzac. To sie smial:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciemnowlosa wrote:
    Ja mam taktyke jak w ciazy ze starszym. Skoro lekarz mowi ze jest ok to tak jest i sama nic nie komninuje, nie sprawdzam :D ale ja mojemu lekarzowi ufam, to dobry czlowiek i ginekolog. Polecam dziewczyny Wam takie podejście :)
    Ja mam tak samo jak ty wychodzę z założenia że skoro lekarz mówi że wszystko naprawdę jest dobrze to po co Mam się doszukiwać i stresować niepotrzebnie Gdyby było coś nie tak to na pewno zostałabym o tym poinformowana a teraz nie pozostaje mi nic innego jak cieszyć się ruchami małej dziewczynki i zdrowej ciąży

    kasia1518, Natalia1984 lubią tę wiadomość

  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja z tym zaufaniem jestem po srodku.

    Veritaserum- mam nadzieje, ze jest juz ok i u mamy takze bedzie sie poprawiac

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszke wetne sie w rozmowe ;) udzielam sie na watku pazdziernikowym ale mozliwe ze synek bedzie wrzesniowy.
    Jak sobie podczytuje wasze posty to strasznie sie dziwie wypowiedziom Krasnalovej. Bez urazy ale szukasz dziury w calym i szukasz chorob swojemu dziecku. Tez jestem po poronieniu zatrzymanym, wiem jak to jest. Druga sprawa jest taka, szanuj psychike swojego meza. Nie wiem czy tez go zadreczasz ale gdzies tam czytalam ze dzielisz sie z nim "schizami". Ja przysieglam sobie, ze bede sie z mezem dzielic czarnowidztwem jak beda ku temu podstawy. To on trzymal mnie na powierzchni po poronieniu a sam tez cierpial wiec nie mialabym serca histeryzowac bez powodu przy nim. Przemysl to, on tez jest wazny w tym wszystkim. I uwierz w koncu w swoje dziecko.

    jatoszka, Bizonka, agaafabka, kasia1518, Kas_ia, veritaserum, Angel1988, promyczek 39, OctAngel, Natalia1984, Camilla13, kuwejtonka, JustynaG lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Troszke wetne sie w rozmowe ;) udzielam sie na watku pazdziernikowym ale mozliwe ze synek bedzie wrzesniowy.
    Jak sobie podczytuje wasze posty to strasznie sie dziwie wypowiedziom Krasnalovej. Bez urazy ale szukasz dziury w calym i szukasz chorob swojemu dziecku. Tez jestem po poronieniu zatrzymanym, wiem jak to jest. Druga sprawa jest taka, szanuj psychike swojego meza. Nie wiem czy tez go zadreczasz ale gdzies tam czytalam ze dzielisz sie z nim "schizami". Ja przysieglam sobie, ze bede sie z mezem dzielic czarnowidztwem jak beda ku temu podstawy. To on trzymal mnie na powierzchni po poronieniu a sam tez cierpial wiec nie mialabym serca histeryzowac bez powodu przy nim. Przemysl to, on tez jest wazny w tym wszystkim. I uwierz w koncu w swoje dziecko.
    Dziekuje za psychoanalize. A to czym dziele sie z mezem czy nie dziele pozwol ze zostawie dla siebie. Skoro Ty lubisz nie dzielic sie z mezem problemami to nie znaczy, ze wszyscy tez tak musza zyc. Mi mąż opowida o swoich, a ja mu o swoich. Uwielbiam gdy ktos mi mowi jak żyć.

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie psychoanaliza i nie musisz reagowac tak nerwowo. Zwrocilam tylko na to uwage po Twoich postach, w najmniejszym stopniu nie mowie Ci jak zyc... mi sie to bardzo rzucilo w oczy, jesli nie mam racji to olej to co napisalam i tyle.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    To nie psychoanaliza i nie musisz reagowac tak nerwowo. Zwrocilam tylko na to uwage po Twoich postach, w najmniejszym stopniu nie mowie Ci jak zyc... mi sie to bardzo rzucilo w oczy, jesli nie mam racji to olej to co napisalam i tyle.
    Tak masz rację, przezywam te ciaze. Ale to ze ktos mi napisze, ze mam nie przezywac nie sprawi, ze powiem " o mowisz, ze mam nie przeżywać, super, to od dzisiaj sie nie przejmuje". A tego o nie mowieniu mezowi to juz w ogole nie czaje. Jesteśmy razem juz dlugo, duzo razem przeszliśmy jak na mlody wiek, rozne choroby i sie wspieramy. I w zyciu bym nie pomyslala ze ja czy maz mamy sobie czegos nie mowic żeby sie "oszczedzac".

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam na mysli wydumane problemy. Dla przykladu. Nie poczuje dziecka jakis czas to mojego o tym nie informuje, po co sie ma biedak zmartwic. Mam nadzieje ze wiesz co mam na mysli.

    jatoszka, agaafabka, kasia1518, Camilla13, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też meżowi nie mówię o wszystkim bo 3/4 ciąży spedzilabym na ip :-) on by wszystko sprawdzic a ja wiem ze to ze cos mnie szczyknie czy za boli to nic groznego i tak w ciazy musi byc :-) ufam swojemu lekarzowi i nie sprawdzam tego czy tamtego w necie i jestem spokojniejsza :-) z corka 10 lat temu nie mialam neta i to byla dopiero spokojna ciaza :-) a przyznam ze posty krasnalowej czasami omijam bo sie ich boje :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 13:48

    Bizonka, agaafabka, kasia1518, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalova masz zdrowe, prawidlowo rozwijajace sie dziecko. Marzenie wielu osob. Ciesz sie tym troszke bardziej. Masz czym.

    jatoszka, agaafabka, kasia1518 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Mam na mysli wydumane problemy. Dla przykladu. Nie poczuje dziecka jakis czas to mojego o tym nie informuje, po co sie ma biedak zmartwic. Mam nadzieje ze wiesz co mam na mysli.
    Nie. Ja tak nie mam. Moj maz jest optymistą i "lekkoduchem" wiec to ze mu mowie o tym co mnie martwi nie sprawia, ze nie spi po nocach, a wrecz przeciwnie, mowi ze na pewno wszystko jest w porzadku i nie ma sie czym martwic. On sie niewieloma rzeczami przejmuje.

    Ech, widze ze musze cedzic bardziej i zachowywac dla siebie watpliwosci, bo uslysze że szukam dziury w całym.

  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Ja po badaniu, moje dziecko ma 695 g. Jedyny minus że niskk siedzi, ale liczę że się podniesie jeszcze. Muszę kontrolować szyjke.

    Asiaf, Izabelle, jatoszka, agaafabka, kasia1518, Marrgoo, Bizonka, ola_g89, Angel1988, Rucola, promyczek 39, Natalia1984, JustynaG lubią tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Hej! Ja po badaniu, moje dziecko ma 695 g. Jedyny minus że niskk siedzi, ale liczę że się podniesie jeszcze. Muszę kontrolować szyjke.
    Extra :)

    Mum2b lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b gratulacje.

    Ja też wylewam dużo wątpliwości na forum bo nie chce męczyć mojego meza. On raczej jest z tych spokojnych, ale oprócz forum gnebie przyjaciółkę która śmieje się że mój A ma przewalone ze mna. Ją dręcze niemiłosiernie bo ma duże doświadczenie z dziećmi a ona też drze się na mnie np. Że ostatnio dziecko wypieło się tylkiem na usg bo ma mnie już dość hehe. I żebym dała spokój mojemu dziecku już. Rozumiem Krasnalowa, aczkolwiek jak coś mieści się w normie to olewam to oprócz tego nieszczesnego NT 2.6 ktore niby w normie ale siedzi mi w głowie. Ot jak się ma taki charakter to ciężko przegadac.

    Dlatego nie kłóćmy się i szanujmy, ale też przyjmijmy krytykę. Jedziemy na tym samym wózku pod tytułem przetrwać tą ciążę i nie zwariować.

    Asiaf, Lunitari, Marrgoo, jatoszka, ola_g89, Mum2b, Natalia1984, JustynaG lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna dziewczyna już odeszła bo zaatakowano jej poglądy z tego co pamietam na temat szczepień a jedna bo właśnie chciała wlać trochę optymizmu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że właśnie po to jest to forum żebyśmy mogły wylać swoje żale i problemy. Ja też mam dużo wątpliwości dotyczących przebiegu mojej ciąży, ale myślałam, że tutaj można spokojnie się nimi podzielić bo kto mnie zrozumie lepiej niż osoby, które są na tym samym etapie co ja?

    Mum2b: Gratulację! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 14:30

    Mum2b lubi tę wiadomość

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 11 maja 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam stos watpliwosci. Ale wyszukiwanie nieprawidlowosci na sile to troszke przesada. Ale kazdy robi co uwaza za stosowne. Chcialam sie tylko podzielic moimi spostrzezeniami.

    frezyjciada lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 695 696 697 698 699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ