Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Mika 28 wrote:i nic ci nie pomaga ? czy nic nie brałaś ? Ja czasem mały łyczek wziełam gawiskonu bo ginek pozwolił ale mam rzadko tą zgagę
-
sms1 od Akuszerki z godz. 16,30: "Jutro najprawdopodobniej rodzę!!! Przez to nadciśnienie okazało się, że mały przestał rosnąć i nie można już dłużej trzymać ciąży, szczególnie, że mam 3cm rozwarcia i tylko skurczy brakuje"
Po tym smsie, zapytałam, czy mam Wam przekazać, ale Akuszerka chciała poczekać na wieczorny obchód więc teraz jest drugi sms.
sms2 od Akuszerki z godz 22: "No to zdaję relację z dzisiejszego dnia: Po badaniu i odwarstwieniu pęcherza od szyjki przez 3h miałam skurcze co 5 min trwające 60 sekund. po prysznicu i spacerze zrobiły się rzadsze i mniej dokuczliwe. Teraz już prawie ich nie czuję. Jeśli jutro nie będą mieli kompletu na porodówce to podadzą mi oxy na wywołanie porodu bo wg nich teraz jest w miarę ok i nie chcą, żeby coś z małym się dziać. A teraz jestem tak padnięta, że chyba od razu zasnę"
verynice, Fipsik, kark lubią tę wiadomość
-
stardust87 wrote:sms1 od Akuszerki z godz. 16,30: "Jutro najprawdopodobniej rodzę!!! Przez to nadciśnienie okazało się, że mały przestał rosnąć i nie można już dłużej trzymać ciąży, szczególnie, że mam 3cm rozwarcia i tylko skurczy brakuje"
Po tym smsie, zapytałam, czy mam Wam przekazać, ale Akuszerka chciała poczekać na wieczorny obchód więc teraz jest drugi sms.
sms2 od Akuszerki z godz 22: "No to zdaję relację z dzisiejszego dnia: Po badaniu i odwarstwieniu pęcherza od szyjki przez 3h miałam skurcze co 5 min trwające 60 sekund. po prysznicu i spacerze zrobiły się rzadsze i mniej dokuczliwe. Teraz już prawie ich nie czuję. Jeśli jutro nie będą mieli kompletu na porodówce to podadzą mi oxy na wywołanie porodu bo wg nich teraz jest w miarę ok i nie chcą, żeby coś z małym się dziać. A teraz jestem tak padnięta, że chyba od razu zasnę"
Ale jazda..... No dziewczyny, sypiemy się jedna po drugiej! Wrześniówki z nas jak z koziej dupy trąbaJa się nadal wyłamuję i akceptuję jedynie 2.09
mycha89, Ewelcia lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualny
-
K_A_M_A, gratulacje!! Ale dałaś czadu
U nas niezła produkcja się rozkręciła, normalnie emocje sięgają zenitu
Ja tam ciągle liczę na to, że urodzę w terminie, albo blisko niego
W ogóle jest tu jakaś dziewczyna, która nie ma żadnych skurczy przepowiadających i innych tego typu rzeczy ?Bo patrząc na to, jak ja się czuję, to mam wrażenie, że na bank przenoszę. Nic nie zapowiada tego, że za ponad 2 tygodnie mam termin!
I dziewczyny - proszę nie narzekać na zgagę. Mnie franca męczy od początku ciąży praktycznie codziennie, a teraz to jeszcze ze zdwojoną siłą i rzadko kiedy cokolwiek na nią pomaga na dłużej niż chwilęUnikanie potraw, które powodują zgagę nic w moim przypadku nie daje, ledwo otworzę oczy i już ją mam, grrr. U mnie dzień bez zgagi, to dzień stracony
Paula55, żeby było zabawniej - Mąż jest współwłaścicielem domui nic nie mamy do gadania. Teść to taki typ, nic na to się nie da zaradzić. Egoista do potęgi entej. Jedyny ratunek to wyprowadzka, a na to musimy trochę poczekać, przede wszystkim musimy wiedzieć ile wyniesie nas poród, żeby ocenić sytuację materialną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 22:39
-
mi się tam nie spieszyło i nie spieszy
tym bardziej ze auto w naprawie a po taxi czy karetkę to mi się średnio uśmiecha dzwonić
wiec odpadam i czekam na swoja kolej jak przystało na grzeczna mamusie jeszcze i na nas przyjdzie czas
Edit : zaczarowana ja tak miałam w pierwszej ciąży ze zgaga...także wiem co przechodzisz masakra i tylko zimne mleko mi pomagało mało tego ze cyc jak dojna krowa to jeszcze mleko musiała pic litramiw tej mi na szczęście odpuściło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 22:43
-
Ewi25 wrote:Jem migdały bo podobno pomagają bo do tabletek nie jestem przekonana. Zresztą nigdy nie brałam bo dopiero teraz w ciąży mam pierwszy raz zgage i to w ostatnim trymestrze.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja narazie na porod sie nie pisze
ale jestem ciekawa jak to sie wszystko rozstrzygnie!!! coraz mniej nas
]
A tak w ogole w srode mam wizyte u gin. Jestem jej strasznie ciekawa. Ale pewnie nic konkretnego nie dowiemWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2014, 22:48