Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
doti77, spoko teraz nie ma problemu wiem z kim mam przyjemność, wiec masz ochotę pogadać to pisz
przykro mi, że masz takie problemy..jak dziewczyny pisały na końcówce hormony szaleją i różnie z naszym temperamentem bywa..ale jeśli czytasz nas uważnie to wiesz ze inne dziewczyny tez zmagaja się z mniejszymi lub wiekszymi problemami, jesli maja ochote "zrzucaja" je tutaj z siebie i pomimo wszystko z uśmiechem idą na przód i czekają na swoje maleństwa, tak jak ja masz już jedno szczęście przy sobie i to dla niego powinnaś być silna i się nie załamywać, zobacz ile z nas a większość tych mamuś które się już rozpakowały miały cc i nie spodziewały sie takiego obrotu spraw, ale dla dobra swoich maluszków i to przyjęły na klatę, dasz rade doti grunt to sie nie poddawać.
doti77 lubi tę wiadomość
-
verynice wrote:A własnie, miałam pytać mamusie, które już urodziły - czy kładziecie swoje dzieci na poduszeczkach w łóżeczku? I przykrywacie czymś? Kołderką, kocykiem?
Poduszeczki nie są zalecane a więc kładę tylko pieluszki flanelowe jakby jej się ulalo. Niczym nie przykrywam tylko Owijam w pieluszki albo kładę w woombie bo mała jak śpi musi mieć rączki zakryteverynice lubi tę wiadomość
-
Doti77 większości tutaj szaleją hormony, fajnie, ze nie uciekasz od nas. a jeśli chodzi o zły nastrój to tak jak Diabla radzi weź długą kąpiel i zjedz coś dobrego i niezdrowego. Obejrzyj sobie jakąś komedie albo jakieś śmieszne filmiki w necie i na pewno poczujesz sie lepiej. Wiadomo, ze każda ma jakieś problemy ale ja zawsze mówię sobie, ze inni mają dużo gorzej.
A co do cesarki to Cie rozumiem, bo ja też bym sie panicznie bała, więc ciężko mi Cię pocieszyć ale trzeba wierzyć, że wszystko bedzie dobrzeofcooo, doti77 lubią tę wiadomość
-
Fipsik wrote:Blackluna Wiek ciąży wyliczony, a z om jaki to tydzien i dzien wypadal?
Iwona pies może się wszystkim denerwować, tak jak i ludzie. Może pchłami, może przemeblowaniem (wstawienie łóżeczka wystarczy, albo wózka, nowej szafki), a może wyczuwa Twoje poddenerwowanie przyszłym porodem. Moja jak się denerwuje to wylizuje sobie łapki - między palcami i poduszkami. Miesiąc temu zaczęła i nie wiadomo dlaczego. Zaczęliśmy się z nią więcej bawić, drapać, gilać, gadać, smakołyków więcej dawać i po chyba 2 tygodniach minęło. Teraz młody zaczął być przytulaśny, piszczący, teraz na niego padło. A potem się Jagoda urodzi i tak w kółko będzieSpróbujcie więcej uwagi jej poświęcać niż zwyk
le, może pomożeA pchły możesz utopić -> wypierz porządnie psiaka.
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
BlackLuna wrote:BPD 9,47
HC 33,15
AC 34,67
FL 7,58
waga: ok 75 centyl
główka: 45 centyl
brzuszek: ok 85 centyl
nóżka: 90 centyl
Albo się najadł przed badaniem, albo będzie grubsonTeż raz tak miałam, a 2 tyg później brzuszek już taki sam jak główka.
-
Fipsik wrote:waga: ok 75 centyl
główka: 45 centyl
brzuszek: ok 85 centyl
nóżka: 90 centyl
Albo się najadł przed badaniem, albo będzie grubsonTeż raz tak miałam, a 2 tyg później brzuszek już taki sam jak główka.
no własnie sie kurde nie najadła ja przybrałam kilo w ciągu 3 tygodni i to kilo poszło na nią, powiedz mi wiem ze lekarzem nie jesteś ale moze sie orietujesz czy z takich wyników lekarka mogła przewidzieć makrosomie płodu ? -
to teraz ja was zarzuce zdjęciami
oto nasze łóżeczko:
pościel:
wózek:
mebelki:
ofcooo, fabiola, Diabla85, dba, BlackLuna, verynice, betinka, justyna14, Tysia87, le'nutka, madiiiii, Io, stardust87, afrykanka, kark, nenka, doti77, Kaarolina, Ewi25, aleksa.wawa, Gosia19 lubią tę wiadomość
-
BlackLuna wrote:no własnie sie kurde nie najadła ja przybrałam kilo w ciągu 3 tygodni i to kilo poszło na nią, powiedz mi wiem ze lekarzem nie jesteś ale moze sie orietujesz czy z takich wyników lekarka mogła przewidzieć makrosomie płodu ?
Jeżeli utrzyma wagę w 75 centylu, to w terminie porodu (40+0) będzie mieć ok 4.0-4.1 kg. Makrosomia płodu jest diagnozowana, gdy płód osiąga wagę wyższą niż 4-4,5kg w zależności od lekarza lub gdy brzuszek jest większy od główki. Dysproporcja w centylach jest, ale nadal łepek większy od brzuszka także ja bym się nie martwiła. Może lekarka stwierdziła, że jest na granicy i nie wiadomo w którą stronę to pójdzie? A lepiej dmuchać na zimne? -
Tysia87 wrote:Fipsik to troche nasz forumowy weterynarz,trochę ginekolog:-)
z zawodu jestem też pedagogiem i pracownikiem socjalnymdo usług hehe
dzwonili do mnie już dwa razy o pracę w szpitalu i w przychodni a ja kurde jak celebryta odmawiamA jak skończy mi się macierzyński to żadnego telefonu przez 100 lat nie będzie..
-
Fipsik dzięki
zapomniałam podać wage 3200
a długi to na ile go oceniasz bo mnie to bardzo ciekawi. Oczywiście wiem, ze to szacunek tylko
Ofcoo ja Ciebie kojarzecyba wszystkie Cie kojarzymy
Patu pokoik i wózeczek przecudne
He he, Fipsik ja też jestem z zawodu pedagogiem i pracownikiem socjalnym. Ale jajanormalnie jak berety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 19:28
Patu, ofcooo lubią tę wiadomość
-
Fipsik a ja mam tylko 3 takie pomiary:-(
BPD 95 mm
FL 78 mm
AC 314 mm
To jakiego pomiaru mi brakuje i co oznaczają te co są.
Ponad dwa tygodnie temu moje dziecko było wedlug zajebistych pomiarów mojego gin w 36w1d a przedwczoraj w 36w0d i jak ma się człowiek nie denerwować jak jednego dnia zawyża pomiary,a innego zaniża i mówi,że wszystko super ekstra się rozwijahttps://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Chciałam się dziewczyny podzielić z Wami zdjęciem mojego brzuszka
http://images69.fotosik.pl/132/0e138a088e64e404.jpg
36tydzień
Nie wiem jak je wstawić żeby było od razu widoczne więc musi wystarczyć linkWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 19:32
kark, doti77 lubią tę wiadomość
[/url]
-
Doti, przykro mi ze masz takie problemy
pociesze Cie, ze u nas finansowo tez mega problemy i bez wsparcia moich rodziców nie wiem jak bysmy sobie poradzili, całe szczescie ze ich mamy. prawie całą wyprawke dla małej zawdzięczamy właśnie im. inaczej byłaby baaaaaaardzo skromna i to na debecie. troche opisywałam dziewczynom ostatnio, w każdym razie niedługo musimy spłacic do banku duzą kwote kredytu, a sami jestesmy na debecie. teściowie zbyt sie wnuczką nie interesują, a to ich pierwsza. nie jestem nawet pewna czy jej dziadek wie jak będzie miała na imie... jak pokazuje zdjęcie to kompletny brak zainteresowania, mimo ze to było 3d gdzie widac twarz. ogółem olewka kompletna. a co dziwne dzieci lubi i inne co chwile ma na kolanach, daje prezenty, a o własną wnuczke nigdy nie spytał.
teściowa sie z początku interesowała, ale później sie obraziła ostro na nas, wyrzuciła ze co ze mnie za matka nie dbam o dziecko i od miesiąca w sumie sie nie odezwała a ja jestem dla niej ta najgorsza. więc jak widzisz nie tylko Ty masz problemy i uwierz, ze jest nas tu tyle, że zawsze któras zrozumieale trzeba sie skupiac na naszych malenstwach a nie problemach
doti77 lubi tę wiadomość