X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 7 września 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, ale bym Was chciala poczytac, a tu albo trzeba Matiego oporzadzac, albo padam na ryjek po nieprzespanych nocach. Pokarm ruszyl pelna para, dobrze ze mam wkladki laktacyjne,bo koszula zalana po pas. Nareszcie nie trzeba dokarmiac towarzysza juhuuu. Zobaczymy jak dzisiejsza noc,bo dzien prowadze juz nieprzypadkowo, przystawiam go regularnie, przetrzymuje aktywnego po jedzeniu. Jak znow w nocy bedzie robil sceny,to nie wiem co mu zrobie!
    W ogole skubany jest tak silny, ze sam podnosi glowe i potrafi sie z plecow na bok przekrecic! Tak mi sie dni placza,ze nie pamietam,czy juz Wam mowilam,ze przez noc mielismy pierwszy wzrost wagi :) :)

    Zdazylam zobaczyc zdjecia szczesliwej Nelus, piekny widok Kochana!!!
    No i naszej udajacej ciaze Fipsikowej :) Trzymasz fason kobito do samego konca,tylko pozazdroscic :)
    U Pauli mama od wczoraj z tego,co pamietam, wiec pewnie tyle ja bedziemy widzialy :)
    U Io chyba problemy z katarkiem widzialam- trzymam kciuki,zeby Kubulkowi przeszlo!

    No, to rodzic, dziewczyny, rodzic!!!!!!!!!!!
    W ogole zostala mi juz jakas 1/4 brzucha mimo cc,wiec nie jest najgorzej. Dzis pediatra chciala nas wypisac, ale maja procedure,ze po cc 4 dni trzymaja kurna, wiec kisne,mimo ze sie goje.

    No, to sciskam Was mocno, dzieciaczki caluje w stopeczki :*
    Mam nadzieje,ze jutro juz Was z kompa poczytam!

    Fipsik, Ewi25, ofcooo, magdzia26, K_A_M_A, BlackLuna lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 7 września 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wieczorem tez zrobie w szpitalnym lustrze zdjecie brzucha i wam wrzuce. Nie ma tragedii myslalam ze większy bedzie :-)
    Mnie strasznie sutki bolą jak mały sie do nich dossa wiec w domu na pewno przejdę na butle. I mam nadzieje ze we wtorek nas wypuszcza.

    atdci09kamv7205a.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 7 września 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka biedactwo trzymajcie sie dzielnie!!

    Fipsik ty to jestes torpeda normalnie :) my dzis bylismy na 1 spacerze i ja wymieklam :/ tak mnie plecy nawalaja :( za to synek przespal cala droge :) dobrze mu sie spi na powietrzu.
    Byla dzis polozna i wazyla malego! Wazy juz ponad 3 kg jeeeeeee. Wszyscy happy a ja dostalam lawine pochwal ze tak przykladnie karmie cycem :) maly ma taki apetyt ze je z 2 cyckow i czasem mu malo :p

    Tymczasem udajemy sie na drzemke i pozdrawiamy wszystkie kulajace sie brzuchatki :)

    Fipsik, ofcooo, magdzia26, K_A_M_A lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 7 września 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betinka mówiłam ze za chwilkę będzie ocean mleka ;) super ze synuś juz się najada! A co za sceny robi ci w nocy?
    Ja też jestem w szoku ze livka podnosi główkę i się już przekreca! 3h po wyciągnięciu z brzuszka, wymeczona odkurzaczem juz umiała takie cyrki wyprawiac, pielęgniarki mówiły ze tego jeszcze nie widziały! :D a no i jest bardzo bystra, oczka jej nie latają na wszystkie strony tylko skupiaja się na konkretnych rzeczach. Często się uśmiecha i w ogóle jest słódka na maksa!

    ofcooo, magdzia26 lubią tę wiadomość

    201703012752.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 7 września 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Śpiący Królewicz <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 10:40

    Fipsik, xpatiiix3, Majeczka2014, Ewi25, sylwia1985, ofcooo, Tysia87, magdzia26, K_A_M_A, BlackLuna, Migotka22, Patu, nenka, Gosia19 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Nelus Autorytet
    Postów: 1705 3135

    Wysłany: 7 września 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rozpakowywac się już, chcemy więcej zdjec dzidziów :D

    201703012752.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 7 września 2014, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się wypnę to bokiem widać :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 08:12

    xpatiiix3, Ewi25, magdzia26, Kaarolina, akuszerka89, BlackLuna, Migotka22, Gosia19 lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 7 września 2014, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też sutki bolą, smaruje je mascia, nie wiem ile mi wypija pokarmu, ale póki co butli nie dostał- jestem szczęśliwa :) może boleć ile chce, najważniejsze, że chce cyca :) źle się pisze z telefonu, brakuje mi laptopa. Malemu dobrze lampy robią - częściej się budzić więc częściej mogę go dostawiac do piersi :)

    Fipsik, ofcooo, magdzia26, BlackLuna, nenka, deidre lubią tę wiadomość

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 7 września 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle jak się położyłam tak wstać nie mogę. Boli mnie wszystko :P Począwszy od kręgosłupa, miednicę, macicę, spojenie, pachwiny po stopy :P Ale warto było, nie zrezygnowaliśmy z żadnych zawodów przez ciążę, mam nadzieję, że nie będziemy musieli rezygnować ze względu na dziecko. Niech się uczy od małego :D Kolejne 25 października, aż tak to chyba nie przenoszę hehe. Będą pierwsze w 5 :)

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 7 września 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diabla85 wrote:
    Dziewczyny mam tyle mleka że zaraz mi cycki eksplodują! Mały się najada i śpi jak zabity, karmię go co 3 godz a i tak mleka mnóstwo. Pomyślałam, że resztki z piersi które zostają po karmieniu odciągnę i zamrożę. Co o tym myślicie? Czy któraś z was jest w temacie woreczków lub pojemników do mrożenia mleka? Jakie polecacie, bo ja w temacie zielona, nawet laktatora nie mam i muszę męża wysłać żeby mi kupił. Takiego nawału się nie spodziewałam!

    Hej ja z październikowych ale trochę Was podczytuję;)
    są pojemniczki do mrożenia pokarmu normalnie z wielu firm, no i jak najbardziej możesz odciągać pokarm laktatorem i mrozić. Moja przyjaciółka tak robiła na weekendy, żeby móc sobie chociaż czasami lampkę wina wypić;) pokarm odciągnięty w temp. pokojowej może stać do 12h, a mrożony pewno parę dni, albo tydzień..dokładnie jeszcze nie wiem;) powodzenia i zazdroszcze, że maluszki już z Wami! ja jeszcze muszę chwile poczekać;)

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 7 września 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chce już pisać o nawale pokarmu, o podnoszeniu główki i innych takich. Ależ ja mam stresa przed jutrem, żebym mogła wyłączyć dzisiaj mózg to by było super. Ja zdecydowanie za dużo myślę i to nie pomaga :(

    relg4z17djzzyjqt.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 7 września 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Jak się wypnę to bokiem widać :P
    2itotty.jpg

    No powiedzmy, że coś tam widać :P

    Fipsik lubi tę wiadomość

    relg4z17djzzyjqt.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 7 września 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam pojemniki babyono, pisze na instrukcji tak:
    dla dzieci zdrowych:
    temp pokojowa: 8-12h (wczesniaki i chore: 0-4h)
    w lodówce: 3-4 dni (24-48h)
    w zamrażalniku lodówki(-10): 2 tyg (1 tydz)
    w zamrażalce (-18): 6-12 mcy (3-6 mcy)

    zaleca się powolne rozmrażanie w lodówce zamiast podgrzewania zamrożonego, gdy jest już płynne to w kąpieli 50stopni. Nie podgrzewać na palniku, gazie, mikrofali.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 7 września 2014, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    [...] Co do bólu pleców to mnie przed porodem też bolały i niestety teraz bolą mnie sto razy bardziej. Położna uprzedzała mnie, że tak będzie bo zmienia się środek ciężkości. [...]
    kurcze, myślałam, ze przejdzie po urodzeniu :(

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 7 września 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia:)))) wrote:
    [...]
    Dziewczyny nie mam juz sil, nie moge chodzic, spojenie lonowe juz chyba u mnie nie istnieje.....w nocy obudzil mnie straszny bol miednicy, mialam lzy w oczach, czulam jakby ja ktos zgniatal!!!Odstawialm magnez i czuje skurcze w szyjce, mam jeszcze ok 16 dni do terminu ale juz mam tak dosyc ze mimo panicznego strachu przed bolem i porodem mam juz dosc bo czuje sie jak kaleka!!!Dzis wchodzac do auta pomagalam sobie rekami zeby nogi wpakowac do srodka, tak mnie kur..boli wszystko!!!!plakac sie chce.....zazdroszcze rozpakowanym.....
    mam to samo :(

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam dzis wrazenie,ze zaraz mi pipka peknie , czuje takie dziwne rozrywanie,... i bol krzyza mnie dopadl:( promieniuje na plecy, na prawa,lewa strone.. marudna sie ze mnie robi. Wybaczcie :) a oboecywalam sobie,ze bede cicho do konca ciazy :P a jak widze, zaczynam juz panikowac...

    Chyba i mi sie udzielaja jakies hormony bo mi sie plakac chce..czemu? Bo czuje sie bezsilna i taka ograniczona. Wszystko mnie boli,chodze pol zgieta, pachwiny ciagna jak jasna cholera... a jak mam pomyslec ,ze jutro musze wziac za sprzatanie bo ostatnio brak czaus bylo zeby o tym myslec i dzialac a syf w domu.. pomocy od nikogo... jedynie mam T,ale on w pracy do popoludnia,wieczora. Z gory przepraszam jesli swoja gadka ktoras wkurzam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 19:17

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 7 września 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diabla85 wrote:
    Dziewczyny mam tyle mleka że zaraz mi cycki eksplodują! Mały się najada i śpi jak zabity, karmię go co 3 godz a i tak mleka mnóstwo. Pomyślałam, że resztki z piersi które zostają po karmieniu odciągnę i zamrożę. Co o tym myślicie? Czy któraś z was jest w temacie woreczków lub pojemników do mrożenia mleka? Jakie polecacie, bo ja w temacie zielona, nawet laktatora nie mam i muszę męża wysłać żeby mi kupił. Takiego nawału się nie spodziewałam!

    Ja bym była ostrożna z tym odciąganiem, jak zaczniesz odciągać po karmieniu to piersi będą coraz więcej podukować i możesz zrobić sobie niezły nawał. Najlepiej jak jeszcze po karmieniu czujesz, że w piersich jest za dużo mleka odciągnąć troszkę, tak żeby poczuć ulgę, nie więcej. Piersi kobiety to taki mądry twór, że wyprodukują tyle na ile jest zapotrzebowanie i jak teraz zaczniesz odciągać do końca, to sytuacje ci się nie unormuje tylko będzie nadprodukcja ;) To takie moje skromne zdanie, oczywiście zrobisz jak zechcesz :)

    Diabla85 lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2014, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co, wczesniej..jeszcze przed ciaza to myslalam,ze karmienie piersia to taka latwa sprawa, ze wystarczy cycek , dziecko i wsio. No tak..ale nie spodziewalam sie,ze jednak karmienie wymaga wiele cierpliwosci ,ze moze sprawiac bol i ze poczatki dla wiekszosci kobiet sa trudne. Az sie boje czy ja dam rade... a chce karmic piersia, tyle ze nie nastawiam sie i nie mowie o tym glosno bo to roznie bywa...
    Boje sie,ze nie ogarne tego wszystkiego...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 19:24

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 7 września 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka ma rację babka na szkole rodzenia mówiła to samo żeby przy nawale nie odciagac bo będzie jeszcze gorzej...i Diabla będziesz mogła mleczarnie otworzyć :D

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 7 września 2014, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a to moja JULA :)
    brakuje mi normalie czasu :(

    2j463if.jpg


    33u7s54.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 19:34

    magdzia26, Majeczka2014, Diabla85, Tysia87, pestka, K_A_M_A, justyna14, Kaarolina, Fipsik, le'nutka, verynice, akuszerka89, Szonka, ofcooo, Migotka22, BlackLuna, Patu, Nelus, aswalda, nenka, Gosia19, sylwia1985 lubią tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
‹‹ 1939 1940 1941 1942 1943 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ