Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
łoo matko..ja już dzisiaj padam na pychol.. czołem mamuśki
super pomysł z tymi książeczkami szukałam czegoś czym mogłabym zająć czas małej kiedy srajdka nie spi i rozrabia dzięki dziewczynki
ja musiałam wczoraj przytaszczyć do pokoju wózek bo w innym wypadku odpadłyby mi ręce od noszenia jednak każde dziecko inne bo z pierwsza córa takich "przebojów nie miałam, rozmawiałam z położną i ta wysunęła wniosek ze możliwe iz to tez kwestia porodu bo kiedy rodzimy sn to dzieciątko inaczej to jednak przechodzi, a podczas cesarki jest niejako "brutalnie" wyciągane z brzuszka mamy a niekoniecznie na to gotowe z tego co zaobserwowała większość mam po cc ma ten sam problem ze ich maluszki sa na nich wręcz "uwieszone" być może bardziej potrzebują czuć bliskość, słyszeć bicie serca itp zawsze to tez jakaś teoria..
ja tez czekam az mina te "magiczne" pierwsze 3 miesiące w sumie każdy w domu wtedy odetchnie i jak tu któraś napisała zacznę się cieszyć macierzyństwem, ale bez stresów kolkowych, bezsenności i innych..
my po 2 karmieniu o 3 a teraz czekam sobie chyba już na następne bo mała śpi ale strasznie niespokojnie co jakiś czas sie przebudza wiec czuwam na posterunku bo takie spanie po 15min i wybudzanie jest dla mnie gorsze i zmierzła bardziej jestem wtedy wiec wole nie spac i to przeczekać, no cóż nikt nie mówił że będzie łatwo
no i my również kończymy dzisiaj 4 tygodnieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 04:23
ofcooo lubi tę wiadomość
-
betinka wrote:Fipsik, a jak wedzidelko? To dzisiaj chyba mialo byc?
Butelke nadal szarpie wiec sie boje ja przystawic do cycka. To chyba kwestia lakomstwa jesst a nie wedzidelka -
U nas po drugim karmieniu Ale wcześniej było przebieranie bo Bert taką kupę walnął że całe plecy brudne. I szukaj tu mama w środku nocy śpiochów co to się w nie mój gigant zmieści. Płaczu przy tym co nie miara bo mały głodny no ale z kupą na plecach jeść nie będzie. I tym sposobem tak się rozbudził że musiałam go lulać prawie godzinę. Teraz leży w łóżeczku ale ja boję się położyć bo znając jego zaraz się obudzi
-
A ja mam pierwsze karmienie poprzednio o polnocy, taki grzeczny dzisiaj Julus i zeby nie bylo tak wesolo to sie obudzil zasikany po pachy.. nie wiem co robie zle z ta pieluszka bo raz sie uda a raz nie. Za to w moik miescie w 4 marketach nie ma pieluszek happy w rozmiarze 2 wiec musimy wytrwac narazie na pampersie a przetestujemy jak podrosnie do 3.
-
stardust87 wrote:U nas po drugim karmieniu Ale wcześniej było przebieranie bo Bert taką kupę walnął że całe plecy brudne. I szukaj tu mama w środku nocy śpiochów co to się w nie mój gigant zmieści. Płaczu przy tym co nie miara bo mały głodny no ale z kupą na plecach jeść nie będzie. I tym sposobem tak się rozbudził że musiałam go lulać prawie godzinę. Teraz leży w łóżeczku ale ja boję się położyć bo znając jego zaraz się obudzi
-
stardust87 wrote:Dziewczyny, jak się podaje sab simplrx? Wiecie może? Jak często? Ile? I przed jedzeniem czy bez różnicy?
Karola, dupny przyjaciel może być wewnątrz i możesz o nim nie wiedzieć Ale jak zwijalas się z bólu to koniecznie do lekarza.https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Karolina na pewno bedzie dobrze! Trzymam kciukasy żeby to był tylko dupy przyjaciel.
U mnie 1 w nocy, już po pierwszym karmieniu. Livcia śpi mi na cycku, aż żal ja kłaść ba plecki bo wiem ze zacznie się prezyc i znowu nie pośpi. Wiele bym dała żeby kiedys przespala choc 2h sama w lozeczku -
Ja też się witam dziś My mieliśmy 2 karmienia i teraz Julka spi sobie w wózku po spacerku rannym bo niestety ale musimy prowadzić starszą do zerówki ale na dobre to wychodzi
ten trądzik niemowlęcy jest wstrętny dzieci wyglądają strzasznie z nim bo same to przechodzimy u nas dobrze ze kremik dała bo pewnie jeszcze do teraz byśmy miały nasilone te zmiany na twarzy ale znikają jeszcze takie ślady zostały ale już ładnie buźka wygląda