Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
hela wrote:a powiedzcie mi czy każda z was na badaniach prenatalnych miała badanie z krwi? wyczytałam u mojego lekarza na planie wizyt że przy tych badaniach jest jeszcze "pobranie krwi na test PAPA lub testu Potrójnego" a mi tego nie robili, zastanawiam się więc dlaczego i czy przypadkiem nie zapomnieli że w cenie jest też badanie krwi?
Ale wiem, że jakby była potrzeba to moja gin by mi zleciła, bo ona w ogóle dużo badań mi zleca jak coś jest nie tak
-
hela wrote:a powiedzcie mi czy każda z was na badaniach prenatalnych miała badanie z krwi? wyczytałam u mojego lekarza na planie wizyt że przy tych badaniach jest jeszcze "pobranie krwi na test PAPA lub testu Potrójnego" a mi tego nie robili, zastanawiam się więc dlaczego i czy przypadkiem nie zapomnieli że w cenie jest też badanie krwi?
-
madiiiii wrote:Z tego co wiem, za test PAPPA robiony prywatnie płaci się oddzielnie i to nie mało
tyle ze ja zaplacilam az 240zl a nie jak zawsze 160tym bardziej jak jest to napisane w planie wizyty 11-14tc a wizyta ta kosztuje wiecej dlatego sie zastanawiam, bo wykonali mi usg tyle ze badal dodatkowo przeplywy i przeziernosc karkowa i w sumie nic wiecej - sama juz nie wiem czemu te badanie tak drogo jest...
Stardust ja też nie wiem jak one sie tak do końca nazywająwiem że to te które robi się pomiedzy 11 a 14tc
-
Kazdy lekarz jest inny. Moj z reguly dla kazdej kobiecie po 30 roku zycia robi test Papa, a kazdej po 35 roku zycia amnipunkcje- czy cos takiego (sorry jesli pokrecilam ta nazwe). Jak zapytalam dlaczego, to pokazal mi statystyki chorob genetycznych, w szczegolnosci zespol downa. Powiedzial,ze chce miec pewnosc, ze dzidzia jest zdrowa.
-
hela wrote:a powiedzcie mi czy każda z was na badaniach prenatalnych miała badanie z krwi? wyczytałam u mojego lekarza na planie wizyt że przy tych badaniach jest jeszcze "pobranie krwi na test PAPA lub testu Potrójnego" a mi tego nie robili, zastanawiam się więc dlaczego i czy przypadkiem nie zapomnieli że w cenie jest też badanie krwi?
-
No własnie wiem że samo usg nie daje tyle pewności co w połączeniu z badaniami krwi, i zdziwiłam się kiedy zobaczyłam że w planie wizyt jest to wymienione a mi nikt nie mówił nic o tym, na pewno jutro powiem lekarzowi o moich wątpliwościach
bo inne kobiety płacą tyle samo i mają robione te badania ehhh
-
BlackLuna wrote:betina89, jak się orientuję na umowie zlecenie możliwy jest zasiłek macierzyński ale trzeba spełnić pewne warunki, zasiłek macierzyński przysługuje wszystkim matkom, które W TRAKCIE porodu miały opłaconą składkę chorobową. Oznacza to, że mogą z niego skorzystać także kobiety zarabiające w oparciu o umowę zlecenie, które dobrowolnie zgodziły się odprowadzać składkę chorobową do ZUS jednak nie wcześniej niż po upływie tzw. okresu wyczekiwania, który w przypadku osób ubezpieczonych dobrowolnie wynosi 90 dni nieprzerwanego okresu ubezpieczenia czyli opłacania składki chorobowej.Do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego przystępujesz na swój wniosek, a składka z tego tytułu potrącana jest dodatkowo z twoich zarobków. Oświadczenie takie na piśmie należy przedstawić pracodawcy, który na jego podstawie rejestruje Cię ZUS-sie tak byś widniała jako ubezpieczona również chorobowo. Pracodawca będzie potrącał z wynagrodzenia, tak jak dotychczas inne składki, natomiast chorobowa obciąży tylko Ciebie, a wynosi ona z tego co pamiętam 2,45% podstawy. Warto zaznaczyć, że dobrowolne ubezpieczenie chorobowe nie jest możliwe w przypadku studentów i uczniów w wieku do 26 lat.
Jeśli coś niezrozumiale napisałam daj znać
Dziekuje za wyczerpującą odpowiedździś mój pracodawca przyszedł z umową zlecenia i ją podpisałam , a za chwilę mówi, że to anuluję bo jednak umowa o pracę będzie bezpieczniejsza i tylko wystarczy miesiąc opłaconego ZUS-U... ale jeszcze umowy do ręki nie dostałam, więc nie wiem jak to dalej się potoczy...stresuje mnie to strasznie.
BlackLuna lubi tę wiadomość
-
madiiiii wrote:Z tego co wiem, za test PAPPA robiony prywatnie płaci się oddzielnie i to nie mało
Ja dzis robiłam prywatnie pappa i wolne hcg i razem 91 zl więc nie ma tragediizapytałam gina czy może mi filmik na płytkę nagrać ale o ile badanie na nfz to za płytkę musiałabym 100 zl zapłacić więc zrezygnowałam...
Na usg wszystko okmalenstwo ładnie rośnie kość widoczna przeziernosc 2,2 mm. Tylko pęcherza i nerek nie mógł zzobaczyć bo źle się ułożyła. Ale pochwalił ze cudowne dziecko bo tak ładnie leżała ze z przeziernoscia żadnych problemów nie miał
z laboratorium wieczorem mają dzwonić do gina z wynikami wpisze i jak nie zapomni to dzis zadzwoni powiedzieć jak wynik.
I dalej stawia na dziewczynke
madiiiii, kark, jovi81 lubią tę wiadomość
-
A ja na problemy z cera polecam maseczkę z kurkumy.
http://modnieiurodnie.blogspot.com/2013/03/maseczka-z-kurkumy-dobra-na-tradzik.html
Przetestowałam i u mnie działa
jovi81 wrote:Dziewczyny proszę Was o pomoc - od miesiąca mam straszne problemy z cerą - trądzik pojawił się wszędzie twarz, plecy, dekolt. Skóra jest tłusta i świecąca - nie wiem czy to przez hormony jakie przyjmuję w końskich dawkach czy po prostu reakcja organizmu na ciążę. CZEGO UŻYWACIE JEŚLI MACIE PODOBNY PROBLEM ? Jakie kosmetyki są skuteczne i bezpieczne ?jovi81 lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Migotka oj urokliwa ta twoja ciąża nie ma co:/ będę trzymać kciuki żebyś już niedługo mogła śmigać po domu i buszować po sklepach ciesząc się w końcu "bezbolesną swobodą"
betina89, nie ma za co:)a co do stwierdzenia pracodawcy o umowie o prace byłoby super, ale trzymaj rękę na pulsie bo cieszyć, odetchnąć będziesz mogła tak naprawdę z umowa w reku daj pracodawcy trochę czasu a w razie braku obiecanego działania w twojej sprawie po prostu powiedz że prosisz tylko żeby opłacał ci chorobowe w ZUS-ie i już bo nie wiesz co masz robić a czekać tez nie możesz. Niemniej życzę oczywiście umowy co byś nie miała już zmartwień przynajmniej w tej kwestii:)
ja jutro będę dzwonić do lekarza czy moje wyniki z krwi już są jeśli tak to w piątek jadę po odbiór:) lekarka wykonująca badanie powiedziała mi tak: z samego USG wszystko wyszło super ale dopiero połączone USG + krew dadzą wynik po którym tak naprawdę wiadomo czy konieczne będzie spotkanie z genetykiem czy nie.Migotka22 lubi tę wiadomość
-
BlackLuna wrote:
ja jutro będę dzwonić do lekarza czy moje wyniki z krwi już są jeśli tak to w piątek jadę po odbiór:) lekarka wykonująca badanie powiedziała mi tak: z samego USG wszystko wyszło super ale dopiero połączone USG + krew dadzą wynik po którym tak naprawdę wiadomo czy konieczne będzie spotkanie z genetykiem czy nie.
to dokładnie jak u mnie. tez mówi, że lepiej dmuchac na zimne i dopiero w połączeniu usg+krew daje większą możliwą pewność bez inwazyjnych badan.
zrobiłam tez prywatnie dla spokoju cytomegalie, bo nie miałam wczesniej nigdy. i jutro chyba zrobie sama mocz i morfologie, bo lekarz w sumie olał nieco te moje upławy, zapytałam jak uwaza czy to infekcja czy jest mozliwe ze od luteiny (kolor mają taki kremowy-jaśniutko żółty) to tylko kazał juz odstawiac luteine.
na wymioty kazał brac poł tabetki aviomarinu, jak nie pomoze i będą częściej niz 5 razy dziennie to dopiero zaingeruje. ale dzis postęp, pierwszy raz nie zwróciłam śniadania od dawna
a na następnej wizycie, 1 kwietnia, chce mi zrobic kolposkopie. miałam któraś z Was to robione? pierwsze słysze o czyms takim
ja zrobiłam kolejne zakupy dzis dla maluszkaładną kurteczke i kombinezonik kupiłam między innymi za całe 10 zł
oglądałam tez wózki, jedyny który mógłby byc to Roan Marita, ale cena w sklepie za 2w1 to 1400, 3w1 ponad 1700, a na allegro widzę sporo tansze, 200 zł w kieszeni to jednak juz duzo. tylko wtedy pewnie problem z gwarancją jak by cos sie działo. opinie w większosci dobre o nim, ma duza gondole a na tym najbardziej mi zależy, jest na wahaczach, świetnie sie kołysze, koła pompowane do wyboru 12 lub 14. kolory tez ma fajne, gondola świetna, ale o spacerówce juz różne opinie. tylko wciąż dlemat czy kupic nowy i trzymac dla drugiego dziecka czy jednak pokusić sie o uzywany. różnica w cenie jednak znaczna jak sie dobrze trafi. ale wątpie ze uzywany wytrzyma jeszcze dla następnego za 3 lata.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 16:59
-
nick nieaktualnyJa wreszcie mam dla was chwilkę
Co do wagi to chyba różnie to jest, bo dzień przed porodem miałam +15kg, a dzień po porodzie miałam +3kg, więc wyszłoby, że 12kg mi zeszło, z czego córka była mała bo ważyła trochę ponad 3kg
Ja na razie mam -0,2kg, ale przy córce na tym etapie miałam -1kg, więc mam nadzieję, że 15kg nie przekroczę...
A mi się cera poprawiła właśnieJakoś tak 6-9tc była tragedia, a teraz nic, zero syfków gdziekolwiek
Tylko skóra mi się strasznie wysusza, ale to od tarczycy pewnie
A krew pępowinową jak dla mnie powinno być na odwrót: jak ktoś nie chce kolejnego dziecka, to zamraża na wszelki wypadek, a jak chcesz mieć więcej, to tak jak znajoma afrykanki strzelasz szybciej i już
U mnie w pracy tragedia, dają mi coraz więcej obowiązków, aż się zaczynam martwić jak to będzie za miesiąc. Szczególnie, że mam do d.upy krzesło -
Patu wrote:a na następnej wizycie, 1 kwietnia, chce mi zrobic kolposkopie. miałam któraś z Was to robione? pierwsze słysze o czyms takim
-
u mnie brzuszek juz widoczny dla niewtajemniczonych (nawet fryzjerka zauważyła ze jestem w ciąży zanim cokolwiek powiedziałam) a na wadze -1kg tak około. gin sie śmiał, że jak przytyje ponad 13 to będzie się gniewał
że w 1 trymestrze mam zakaz tycia, co sie uda bez problemu jak widac przez wredne mdłości a przez 2 pozostałe trymestry właśnie max 13. i tak tez bym chciała, ale wiadomo, że odchudzac sie nie będę, na radykalne diety tez nie mam zamiaru przechodzic jeśli z cukrem wszystko będzie ok. jednak bardzo bym sie cieszyła jakby sie udało zmieścic w tych 13, będę sie starała
-
czy któraś z was słyszała o badanie odczynu Coombsa?
to też jest w planie wizyt ale tym razem na pewno nie zapłacę póki nie zrobią mi wszystkiego zgodnie z planema co do badań z krwi to na pewno sobie z moim lekarzem pogadam, bo pewnie było to też w planie i nie wiadomo czemu nikt mi ich nie zrobił, nawet jeśli z usg wszystko ok to wypadałoby zrobić dodatkowo z krwi tak jak piszecie...
Ja już po spacerku, pierwszy raz z kijkami, nie było to takie proste jakby sie wydawało ale dałam rade -
Zaczarowana wrote:To badanie, podczas którego ogląda się dokładnie szyjkę macicy i można pobrać wycinek do dalszych analiz. Robi się je chyba jak chce się zbadać, czy zmiany nie są spowodowane nowotworem. Nie mam pojęcia czemu Ci to zalecił.
Nie tłumaczyl czemu. Nie robił cytologii to może zamiast chce zrobić. No to mam nadzieję ze ok wszystko będzie -
Kolposkopia w ciąży jest badaniem całkowicie bezpiecznym dla matki i rozwijającego się w jej organiżmie dziecka. Należy ją wykonać w przypadku nieprawidłowego rozmazu cytologicznego celem zdiagnozowania jego przyczyny. Zależnie od wyniku badania pacjentka jest systematycznie kontrolowana kolposkopowo i cytologicznie przez cały okres ciąży lub też diagnoza musi być czasem poszerzona o pobranie wycinków z szyjki macicy. Ostateczne leczenie (chirurgiczne- np.konizacja) jest przeprowadzane, jeśli zajdzie taka potrzeba, po porodzie i połogu.
Odczyn Combsa czyli bezpośredni test antyglobulinowy to badanie, które wykonuje się tylko w przypadku konfliktu serologicznego. Wykonuje się go 3 razy w czasie ciąży. Dodatni odczyn stanowi zagrożenie dla płodu i wtedy trzeba podać kobiecie w ciąży immunoglobulinę.