Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
justysia90 wrote:Znów ból ustal,Ale mnie moja dzidzia stresuje
Kochana grunt to spokój:)
Mnie też ciągle boli brzuch:( I to mocno, ale szybko mija...staram się podchodzić do tego ze spokojem, bo nie warto się dodatkowo stresować:*inessa lubi tę wiadomość
-
Migotka22 wrote:Oooo a czemu byłaś w szpitalu?
Zrobiłąm w sobotę rano test i wyszły 2 grube kreski no a po poludniu lekko plamiłam na różowo..wystraszyłam się no i trafiłam do szpitala, plamienie ustało już w sobotę wieczorem no ale robili mi betę co 2 dni i usg żeby w końcu zobaczyć, gdzie pojawi się pęcherzyk (bali się, że to ciąża pozamaciczna) no i nic im się nie pokazywało aż do wczoraj..wczoraj beta 2.700 i pęcherzyk prawidłowo zlokalizowany coś ponad 3mm Maleństwo ale jest więc mi ulżyło no i mnie wypuścili do domku Początek ciąży w szpitalu, koniec także..co mnie czeka po drodze?Migotka22, inessa lubią tę wiadomość
-
verynice wrote:Zrobiłąm w sobotę rano test i wyszły 2 grube kreski no a po poludniu lekko plamiłam na różowo..wystraszyłam się no i trafiłam do szpitala, plamienie ustało już w sobotę wieczorem no ale robili mi betę co 2 dni i usg żeby w końcu zobaczyć, gdzie pojawi się pęcherzyk (bali się, że to ciąża pozamaciczna) no i nic im się nie pokazywało aż do wczoraj..wczoraj beta 2.700 i pęcherzyk prawidłowo zlokalizowany coś ponad 3mm Maleństwo ale jest więc mi ulżyło no i mnie wypuścili do domku Początek ciąży w szpitalu, koniec także..co mnie czeka po drodze?
Kochana a po drodze czeka cię kupa szcześcia, radości, mdłości itd:P
Ja do lekarza we wtorek idę zobaczymy co w trawie piszczy:) Dzisiaj będę miała wyniki pierwszej bety...(mam nadzieję, że duuuża betka będzie:)
O tą ciąże staraliśmy się 10 miesięcy...po poronieniu:/ Już traciłam nadzieję...aż w Boże Narodzenie zaczęły mi się dolegliwości owulacyjne, których nigdy wcześniej nie miałam...i jakoś już wtedy miałam przeczucie, że się uda;)inessa lubi tę wiadomość
-
Hhihi no to trzymam kciuki u nas było to pierwsze staranie o pierwszą dzidzię...staraliśmy się krótko bo w 3 miesiącu udało się do teraz nie dowierzam i przez wizytę w szpitalu uwierze ze jeestem w ciazy dopiero jak zobacze zarodek z serduszkiem na USG...
Będzie dobrze, i u Ciebie i u mnie! :* Masz przeczucia co do płci? A masz już mdłości? Bo ja gdyby nie rosnąca beta to bym nie wiedziała, że jestem w ciąży...tylko od wczoraj strasznie jestem głodna co chwila...inessa lubi tę wiadomość
-
a ja już w domu. Wyrzucili mnie z pracy:P Powiedzieli, że jestem tak blada, że aż zielona i zaraz zemdleję i mam iść wypoczywać. Więc tak też zrobiłam. O godzinie 9,40 jestem z powrotem w łóżeczku. Dzisiaj mam spore zawroty głowy.
Wczoraj wieczorem podczytywałam sobie pamiętnik tutaj i niektóre dziewczyny w trakcie ciąży podświadomie myślały o dziecku jako o dziewczynce lub chłopczyku i o dziwo później okazywało się, że mają rację. Macie coś takiego? Bo ja łapię się na tym, że jak nie myślę, to mówie " ona". CIekawe czy się to sprawdzi. Moze zrobimy teraz taką ankietę i sprawdzimy wyniki za kilkanaście tygodni?Migotka22, Patu, inessa lubią tę wiadomość
3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
b-c wrote:a ja już w domu. Wyrzucili mnie z pracy:P Powiedzieli, że jestem tak blada, że aż zielona i zaraz zemdleję i mam iść wypoczywać. Więc tak też zrobiłam. O godzinie 9,40 jestem z powrotem w łóżeczku. Dzisiaj mam spore zawroty głowy.
Wczoraj wieczorem podczytywałam sobie pamiętnik tutaj i niektóre dziewczyny w trakcie ciąży podświadomie myślały o dziecku jako o dziewczynce lub chłopczyku i o dziwo później okazywało się, że mają rację. Macie coś takiego? Bo ja łapię się na tym, że jak nie myślę, to mówie " ona". CIekawe czy się to sprawdzi. Moze zrobimy teraz taką ankietę i sprawdzimy wyniki za kilkanaście tygodni?
Dobrze zrobili!! a wiedza ze jestes w ciazy? Widze ze tak jak ja i migotka idziemy łep w łep hihihi
My z mężem bardzo byśmy chcieli chłopca... i za to trzymam kciuki
inessa lubi tę wiadomość
-
Jeżeli chodzi o przeczucia co do płci...żadnych:P
A objawy?...hmmm mam strasznie bolące piersi, ale to od owulacji, a jak na nie patrzę to chcę mi się strasznie śmiać, moje brodawki i sutki wyglądają jakby nie były moje:P
No i zaparcia, wzdęcia...a tak zero mdłości, wymiotów i całej reszty:)
Niestety jeść też mogłabym cały czas, ale staram się oszukiwać głodomorka w brzuszku, np. owocami:)inessa lubi tę wiadomość
-
b-c wrote:a ja już w domu. Wyrzucili mnie z pracy:P Powiedzieli, że jestem tak blada, że aż zielona i zaraz zemdleję i mam iść wypoczywać. Więc tak też zrobiłam. O godzinie 9,40 jestem z powrotem w łóżeczku. Dzisiaj mam spore zawroty głowy.
Wczoraj wieczorem podczytywałam sobie pamiętnik tutaj i niektóre dziewczyny w trakcie ciąży podświadomie myślały o dziecku jako o dziewczynce lub chłopczyku i o dziwo później okazywało się, że mają rację. Macie coś takiego? Bo ja łapię się na tym, że jak nie myślę, to mówie " ona". CIekawe czy się to sprawdzi. Moze zrobimy teraz taką ankietę i sprawdzimy wyniki za kilkanaście tygodni?
Odpoczywaj Kochana odpoczywaj:)
Ej ja łapie się na tym, że raz mówię "on", a raz "ona"
...ojoj chyba nie bliźniaki:D:P
inessa lubi tę wiadomość
-
b-c wrote:a ja już w domu. Wyrzucili mnie z pracy:P Powiedzieli, że jestem tak blada, że aż zielona i zaraz zemdleję i mam iść wypoczywać. Więc tak też zrobiłam. O godzinie 9,40 jestem z powrotem w łóżeczku. Dzisiaj mam spore zawroty głowy.
Wczoraj wieczorem podczytywałam sobie pamiętnik tutaj i niektóre dziewczyny w trakcie ciąży podświadomie myślały o dziecku jako o dziewczynce lub chłopczyku i o dziwo później okazywało się, że mają rację. Macie coś takiego? Bo ja łapię się na tym, że jak nie myślę, to mówie " ona". CIekawe czy się to sprawdzi. Moze zrobimy teraz taką ankietę i sprawdzimy wyniki za kilkanaście tygodni?
Ja zawsze mówiłam, że pierwszego chce chłpca. ale od kąd jestem w ciąży mam przecucie, ze to dziewczynka. tez często myśle ona, ide do marketu to jakoś odruchowo patrze na zabawki czy ibranka dla dziewczynki. ciekawe co z tego będzie
robiłam dzis badanie zlecone przez gina i powtórke bety oraz progesteronu. i grupe krwi żeby sprawdzic czy konfliktu nie będzie (musze jeszcze meza wysłac, bo nie zna swojej). nie moge sie doczekac na wyniki, głównie bety po 48 godzinach. Oby była łądna dam znac wieczoreminessa lubi tę wiadomość
-
Migotka22 wrote:Jeżeli chodzi o przeczucia co do płci...żadnych:P
A objawy?...hmmm mam strasznie bolące piersi, ale to od owulacji, a jak na nie patrzę to chcę mi się strasznie śmiać, moje brodawki i sutki wyglądają jakby nie były moje:P
No i zaparcia, wzdęcia...a tak zero mdłości, wymiotów i całej reszty:)
Niestety jeść też mogłabym cały czas, ale staram się oszukiwać głodomorka w brzuszku, np. owocami:)
Robię dokładnie tak samo, mąż mi kupił jogurty, owoce żebym nie zjadała śmieci A piersi też mnie bardzo boląinessa lubi tę wiadomość
-
Ja też nie mam żadnych przeczuć, ale chciałbym synka Mam już dwie córki więc przydałby się rodzynek
Też mam większy apetyt, wczoraj odkryłam, że jak się porządnie najem to mnie mdłości tak nie męczą, więc zagryzam sobie to śliwkę suszoną, to jakiś owoc, żeby coś w tym brzuchu było cały czas.inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny