X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hela wrote:
    hej mamuśki :)

    wszystkim życzę udanych wizyt i samych pozytywnych wynikow :) trzymam mocno kciuki za was wszystkie!

    Ja cała noc jakoś tak nie mogłam spokojnie spać, nie wiem czemu...może za dużo myśli na raz ;)
    Plecy bolą mnie codziennie, tak że mam już problem ze schylaniem no ale cóż uroki ciąży ;)
    brzuch czasami też "pociągnie" jakby mięśnie czy cuś jak za szybko wstanę albo za mocno się smieje ;)

    Ja na szczęście mam wyrozumiałego męża, który dba o mnie i każe się nie przemęczać, jak np za długo przed kompem siedze to mówi żebym sobie plecki wymasowała masażerem :) jest kochany jestem szczęściarą :)

    Nie powiem, że zazdroszczę bo mój też dobry:P
    Ale fakt wyrozumiały i dobry mąż to skarb:D

    relganlikx65a1ud.png
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym HIV-em to sytuacja jak u mnie, ale mimo wszystko zrobiłam. Każda kobieta w ciąży powinna to oznaczyć. Teraz jest prosto, są sprzęty jednorazowe, wszystko sterylizują, ale w latach naszego dziecinstwa nie bylo tak łatwo i bezpiecznie. Dostaniesz skierowanie od lekarza, nic nie płacisz, a masz same korzyści. Ufam swojemu mężowi na milion procent, ale już wiele ufało i sie na tym przejechało. Więc u mnie sytuacja jest prosta- jest zalecenie- robię. Tak samo z WZW.

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tylko kwas foliowy...na razie bo jeszcze u gina nie byłam.
    Ale kiedyś mi powiedział, że na początku ciąży najlepiej jest nie bać żadnych witamin bo organizm ma jeszcze swoje zasoby.

    relganlikx65a1ud.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hela wrote:
    a właśnie jak z witaminami? bierzecie coś oprócz kwasu foliowego?
    mi lekarz mówił żebym na razie nic nie brała... i tak robie, a Wy?


    mi lekarz kazał brać Femibion.

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    Z tym HIV-em to sytuacja jak u mnie, ale mimo wszystko zrobiłam. Każda kobieta w ciąży powinna to oznaczyć. Teraz jest prosto, są sprzęty jednorazowe, wszystko sterylizują, ale w latach naszego dziecinstwa nie bylo tak łatwo i bezpiecznie. Dostaniesz skierowanie od lekarza, nic nie płacisz, a masz same korzyści. Ufam swojemu mężowi na milion procent, ale już wiele ufało i sie na tym przejechało. Więc u mnie sytuacja jest prosta- jest zalecenie- robię. Tak samo z WZW.

    Ja chodze prywatnie, wiec płace za każde badanie. to ginekolog i endokrynolog razem, mam do niego pełne zaufanie chodze od lat i bałabym sie zmienia na jakiegos obcego lekarza z nfz. nie potrafiłabym zaufac, tak to tylko cos sie dzieje zawsze moge zadzwonic, przyjechac. Wydatki troche przerażają, ale to ordynator oddziału ginekologicznego w szpitalu i same pochlebne opinie o nim. czuje się bezpieczniejsza.

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka- ja nie uważam, żebym przesadzała. Robię tylko takie minimum, które powinna wykonać każda ciężarna. U lekarza jeszcze nie byłam, ale sama jestem lekarzem, wieć mam dostęp do materiałów i wiem, co zrobić.

    A co do zaufania- super, że masz takowe do swojego gina, ale pamiętaj, że to jest tylko człowiek. Prowadzi kilkadziesiąt kobiet w ciąży, każda jest inna i wymaga trochę innego postępowania. Każda musi mieć wykonane kilkadziesiąt badań, nie trudno zapomnieć o jednym co jakiś czas.

    U mnie za wcześnie jeszcze iść do lekarza, a chciałam wykonać badania szybko, żeby ew. szybko działać, póki łożysko nie funkcjonuje za dobrze i ryzyko przeniesienia infekcji na płód jest mniejsze.

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę femibion ze względu na jod. Też mam chorą tarczycę i w ciąży koniecznie muszę suplementować go

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    Z tym HIV-em to sytuacja jak u mnie, ale mimo wszystko zrobiłam. Każda kobieta w ciąży powinna to oznaczyć. Teraz jest prosto, są sprzęty jednorazowe, wszystko sterylizują, ale w latach naszego dziecinstwa nie bylo tak łatwo i bezpiecznie. Dostaniesz skierowanie od lekarza, nic nie płacisz, a masz same korzyści. Ufam swojemu mężowi na milion procent, ale już wiele ufało i sie na tym przejechało. Więc u mnie sytuacja jest prosta- jest zalecenie- robię. Tak samo z WZW.

    Jak byłam w pierwszej ciąży do gina poszłam jakoś w 6 tyg, zbadał mnie ginekologicznie i zapisał na usg za 4 tyg, nie zlecił żadnych badań...po 3 tyg okazało się że moje maleństwo zatrzymało się na tym 6 tyg i miałam zabieg.
    Po tamtej sytuacji bardzo długo szukałam dobrego gina i znalazłam:) Ufam temu człowiekowi bezgranicznie:)

    relganlikx65a1ud.png
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka22 wrote:
    Jak byłam w pierwszej ciąży do gina poszłam jakoś w 6 tyg, zbadał mnie ginekologicznie i zapisał na usg za 4 tyg, nie zlecił żadnych badań...po 3 tyg okazało się że moje maleństwo zatrzymało się na tym 6 tyg i miałam zabieg.
    Po tamtej sytuacji bardzo długo szukałam dobrego gina i znalazłam:) Ufam temu człowiekowi bezgranicznie:)

    i to jest najważniejsze- żebyś się komfortowo czuła przez cała ciążę :)

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    Migotka- ja nie uważam, żebym przesadzała. Robię tylko takie minimum, które powinna wykonać każda ciężarna. U lekarza jeszcze nie byłam, ale sama jestem lekarzem, wieć mam dostęp do materiałów i wiem, co zrobić.

    A co do zaufania- super, że masz takowe do swojego gina, ale pamiętaj, że to jest tylko człowiek. Prowadzi kilkadziesiąt kobiet w ciąży, każda jest inna i wymaga trochę innego postępowania. Każda musi mieć wykonane kilkadziesiąt badań, nie trudno zapomnieć o jednym co jakiś czas.

    U mnie za wcześnie jeszcze iść do lekarza, a chciałam wykonać badania szybko, żeby ew. szybko działać, póki łożysko nie funkcjonuje za dobrze i ryzyko przeniesienia infekcji na płód jest mniejsze.


    No właśnie jesteś lekarzem i może dlatego masz większą świadomość tego wszystkiego.
    I absolutnie nie chodziło mi o to że robisz za dużo badań...raczej o to że niektóre dziewczyny mogą wpaść w "popłoch" i zacząć podejrzewać swojego lekarza o niekompetencje...

    relganlikx65a1ud.png
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak szczerze mówiąc trochę sie zestresowałam...bo jesteśmy na tym samym etapie a ja nie zrobiłam jeszcze żadnych badań...o_O

    relganlikx65a1ud.png
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie odebrałam tego negatywnie. po prostu uważam, że " kontrola najwyższą formą zaufania" Czasami jak przyjmuję kilkudziesięciu pacjentów dziennie i każdemu zadaje wieeeele pytań, to sobie uświadamiam,że zapominam zapytać o coś, o drobny szczegół, który później może okazać się większym problemem i później lecę z kartą na oddział i dopytuję.

    Mojej koleżance,lekarce jej świetna pani prof. nie zrobiła w terminie przezierności karkowej, bo się pomyliła w terminie.

    oczywiście jako lekarz, chce aby pacjenci mi ufali, bo tak się najlepiej pracuje. Ale jako przyszła mama chcę wiedzieć podstawowe rzeczy. Nie powinnyscie ingerować w leczenie, postępowanie lekarza, ale uwazam, że dobrze byloby gdybyscie byly swiadome co Wam się należy i czego możecie oczekiwać od lekarza.

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • b-c Autorytet
    Postów: 312 255

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka- badania należy wykonać do 10 tyg. ciąży według zaleceń i tyle :) Nie stresuj się, że jeszcze tego nie masz :) Na pewno zrobisz przed upływem terminu.

    Ja zrobiłam te badania też ze wzgledu na moją pracę. Np. na podstawie wyników wiem, że nie przechodziłam niektórych chorób dziecięcych i sobie odpuszczę staż na pediatrii w ciąży zeby się nie zarazić. Mam też podwyższone ryzyko WZW, bo pracuje z krwią i wielu ludzi jest chorych, a o tym nie wie.

    3 letnia córeczka- naturalnie
    Starania o drugiego potomka.
    Pojedyncze plemniki w nasieniu

    06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
    3 x :(

    01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
    02.2018 :(
    25.07.2019 FET....
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi przepisal lekarz badania takie jak wyzej pisalyscie :) ale ide do drugiego na kase zeby nie placic chociaz za czesc z nich - nie oznacza to ze bedzie ten na kase moim lekarzem, po prostu ide po skierowanie na badania bo jemu w ogóle nie ufam :) powinno sie je zrobic z tego co mowil mi ten prywatnie do 10tyg max :)

    Co do zaufania do lekarzy, każdy z nich jest człowiekiem i nie zawsze jest nie omylny więc ja zawsze będę czujna przy tym co mi przepisuje itp. :)

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę we wtorek do gina i mam nadzieję, że da mi wszystkie badania...bo jak nie to wtedy zacznę panikować:P
    Ale na razie spokojnie:)

    relganlikx65a1ud.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja idę do lekarza dopiero w 7 tyg, mam świetną babkę na nfz. A z leków biorę kwas foliowy, dopegyt, pulmicort i witaminy też biorę, bo już przed ciążą miałam za małą ilość żelaza, potasu, jodu i innych pierwiastków. także od 3 miesięcy na witaminach i kwasie.

    Co do badań, zrobię te co mi zapisze. Grupę swoją znam i męża to się nie martwię o konflikt. Toxo raczej jestem odporna, za dużo kotów się całowało za dzieciaka..

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na ból brzcha najbardziej pomaga mi pies.. Na szczęście są dwa to się zmieniają w przytulaniu mnie :D

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie we wtorek będzie 6t0d:) Mam nadzieję, że będzie coś widać:) bo dłużej niestety bym już nie wytrzymała:)

    relganlikx65a1ud.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hela wrote:
    mi przepisal lekarz badania takie jak wyzej pisalyscie :) ale ide do drugiego na kase zeby nie placic chociaz za czesc z nich - nie oznacza to ze bedzie ten na kase moim lekarzem, po prostu ide po skierowanie na badania bo jemu w ogóle nie ufam :) powinno sie je zrobic z tego co mowil mi ten prywatnie do 10tyg max :)

    Co do zaufania do lekarzy, każdy z nich jest człowiekiem i nie zawsze jest nie omylny więc ja zawsze będę czujna przy tym co mi przepisuje itp. :)

    ale jeżeli karte ciąży mam założoną przez lekarza prywatnego to moge isc na nfz i nie będzie krzywo się patrzył ze juz karta jest? czy nie pokazywałas i nie mówiłaś, że masz założoną karte?

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na 10dni zwolnienie,luteina i 27 wizyta oraz zakładanie karty

‹‹ 48 49 50 51 52 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ