X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,ja tylko wpadłam zameldować,że dzisiaj rano urodził się nasz syn w 36 tygodniu poprzez cesarskie cięcie. Z dnia na dzień tak strasznie podskoczyło mi ciśnienie,że lekarze nie chcieli ryzykować zdrowiem moim i dziecka,że najpierw próbowaliśmy wywołać poród ale przez 12 godzin było tylko 2cm rozwarcia,więc decyzja zapadła na cesarke. Mały czuje się dobrze,leży na oddziale noworodków, ja dochodzę do siebie. Pozdrawiam was :)

    zubii, miffy, Princesska, Gosia1989, baassiia, Matka Rocku, espoir, Cameline, shelby*, Milenka~11, Karolka12345, Karooolcia :), Gdziejestmieszko, Marcia1989, Nadiaa85, MrsKiss, poppy, Kasia02, majju, perfectangel85, Zorganizowana:), paula876, Ja86, KasiaHaBe, justa., Bąbelek1980, ⚘Kwiatuszek, aswalda, falka, Rusałka*, almaanies, Lisa85, Bacardi90, mkl, Annie1981 lubią tę wiadomość

  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Princesska byłam świadkiem w szpitalu jak dziewczynie podają sterydy na płuca w 36+6, wcale nie w zagrożonej tylko pod obserwacją ktg bo poprzednia ciąża martwa w tym samym xzasie. Nie rozumiem tych sterydów do dziś.

    Annie ja bym tak nie wierzyła w nieistnienie żadnego bólu po cc. W szpitalu jeszcze rozumiem o ile podają leki przeciwbólowe.
    Może jest tu ktoś kto przeżył cc bez żadnego bólu? Bo mi się wydaje to bardzo nierealne.
    To tak jakby przeciąć sobie brzuch, kilka warstw i niech ktokolwiek powie że nie czuje żadnego bólu, a rana w miejscu gdzie pracują mięśnie przy siadaniu, chodzeniu, oddychaniu.

    Ja po laparoskopii - niby 3 malutkie dziurki - a bolało mnie podobnie jak po cc. To ingerencja w mięśnie przecież.
    Tylko ja jestem tak słabo odporna na ból?

    Zależy jaki ból masz na myśli ? Bo ja miałam takie @ że mdlałam a po CC ból był do zniesienia wcale mi nie przeszkadzał. Wiadomo że przy pionizacji też jest ale też znośny.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja83 wrote:
    Witajcie,ja tylko wpadłam zameldować,że dzisiaj rano urodził się nasz syn w 36 tygodniu poprzez cesarskie cięcie. Z dnia na dzień tak strasznie podskoczyło mi ciśnienie,że lekarze nie chcieli ryzykować zdrowiem moim i dziecka,że najpierw próbowaliśmy wywołać poród ale przez 12 godzin było tylko 2cm rozwarcia,więc decyzja zapadła na cesarke. Mały czuje się dobrze,leży na oddziale noworodków, ja dochodzę do siebie. Pozdrawiam was :)

    Gratulacje :*

    Brave i dla ciebie także gratulacje :*

    No to teraz będziemy coraz częściej czytać o porodach a od 01.09 to się już w ogóle rozkręci na całego ! Ale fajnie :D a dopiero co pamiętam każda pisała że to jeszcze tyle czasu a smignelo jak jeden dzień :p

    Gosia1989, Cameline, Nadiaa85, justa., Lisa85 lubią tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja83 wrote:
    Witajcie,ja tylko wpadłam zameldować,że dzisiaj rano urodził się nasz syn w 36 tygodniu poprzez cesarskie cięcie. Z dnia na dzień tak strasznie podskoczyło mi ciśnienie,że lekarze nie chcieli ryzykować zdrowiem moim i dziecka,że najpierw próbowaliśmy wywołać poród ale przez 12 godzin było tylko 2cm rozwarcia,więc decyzja zapadła na cesarke. Mały czuje się dobrze,leży na oddziale noworodków, ja dochodzę do siebie. Pozdrawiam was :)
    Super gratulacje ! Dużo zdrówka dla was :)

    A jak dzidziuś ? Wszystko ok? Oddycha samodzielnie ??

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • Niespokojna M Przyjaciółka
    Postów: 113 221

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka miała CC w tamtym roku i po prosty nie wierzyłam, że je miała... ona bardziej wygladała jakby dziecko wykluło się samo.... nie wierzylabym gdybym na własne oczy nie widziała. Wyprostowana, uśmiechnięta, a odwiedziłam ją parę godzin po... jak pytałam ją o ból przy CC to powiedziała, że jako takiego bólu nie czuła, bardziej ciągniecie i pieczenie. Ale bie brała żadnych przeciwbólowych. Wiem też, że ona bardzo wysoki próg bólu ma, ale też miała dobre nastawienie psychiczne i bardzo chciała szybko wstać.

    espoir, Annie1981 lubią tę wiadomość

  • natalka1988 Autorytet
    Postów: 765 477

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja gratuluje, duzo zdrowka dla Was

    c55f9n73kpn1w4lp.png
    iv09gu1r1ihk0beb.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Zależy jaki ból masz na myśli ? Bo ja miałam takie @ że mdlałam a po CC ból był do zniesienia wcale mi nie przeszkadzał. Wiadomo że przy pionizacji też jest ale też znośny.
    @ też miałam koszmarne, mdlałam i wymiotowałam z bólu, mimo ketonalu. Bywałam też na morfinie w szpitalu.

    to wychodzi że ja mało odporna na ból :/

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5332 7534

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeny jak czytam o kolejnych wyklutych kurczakach, to aż mnie z nerwów brzuch boli :P niby człowiek wie, że to nieuniknione, ale nie wiem czy kiedyś nadchodzi moment w którym, kiedy zaczyna się poród, to człowiek nie pomyśli "o ku*wa, rodzę!!!" :P

    zubii, Gdziejestmieszko, MrsKiss, Zorganizowana:), Bąbelek1980, Lisa85, Annie1981 lubią tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja gratulacje! Zdrówka!
    Napisz jak duży dzieciaczek i jak sobie radzi.

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • Matka Rocku Autorytet
    Postów: 461 717

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja, Brave, gratulacje!


    Ja mam dwie znajome z forum branżowego, które bardzo sobie chwaliły swoje cc. Jedna, młodziutka miała ze wskazań, z tego co pamiętam w szpitalu w Piasecznie. Śmigała tego samego dnia, wszystko robiła przy dziecku, mówiła że trochę ciągnęło, ale dostała dobre przeciwbólowe i tyle. Karmiła też od początku bez problemu piersią.
    Druga miała cc na życzenie w prywatnej klinice.
    Generalnie cały pobyt wspomina jakby była królówą w luksusowym hotelu.
    Ani słowa o bólu, też dostała porządne przeciwbólowe.

    Szczerze mówiąc to zazdroszczę, najbardziej bym chciała rodzić sn w prywatnej placówce, ze znieczuleniem zzo.
    Ale mnie nie stać. :/

    poppy, justa., Annie1981 lubią tę wiadomość

  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja gratulacje i zdrówka!

    dqpri09k6uedld97.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespokojna M wrote:
    Moja koleżanka miała CC w tamtym roku i po prosty nie wierzyłam, że je miała... ona bardziej wygladała jakby dziecko wykluło się samo.... nie wierzylabym gdybym na własne oczy nie widziała. Wyprostowana, uśmiechnięta, a odwiedziłam ją parę godzin po... jak pytałam ją o ból przy CC to powiedziała, że jako takiego bólu nie czuła, bardziej ciągniecie i pieczenie. Ale bie brała żadnych przeciwbólowych. Wiem też, że ona bardzo wysoki próg bólu ma, ale też miała dobre nastawienie psychiczne i bardzo chciała szybko wstać.

    O właśnie u mnie to było ciągnięcie i pieczenie jedynie obkurczanie macicy bolało troche.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave, Maja gratulacje :* Wracajcie do zdrówka :*

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Gdziejestmieszko Autorytet
    Postów: 454 509

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę bardzo jaki owocny tydzień, 3 dzieciaczki na świecie :) gratulacje dziewczyny, szybkich powrotów do sił i samych radości z nowych nabytków :*

    Karooolcia :) lubi tę wiadomość

    Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm <3

    Aniołek 25.08.2016 [*]
  • julitk4 Autorytet
    Postów: 370 147

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Na tym etapie napewno nic nie powstrzymają, a sterydy tylko do 34 tc na płuca dają. Tak mi ostatnio w szpitalu powiedzieli. Ten etap ciąży na którym jesteśmy to Poprostu późne wcześniactwo.

    Boje się ze zacznie się coś dziać ale obiecałam sobie ze jeśli coś się rozkręci pozostanie mi już tylko się cieszyć. Nie mam wpływu na to, tzn leżę teraz plackiem ale będzie co ma być. (W końcu czekam Na niego 9 miesięcy :) ) To już ten etap ze dzieci potrzebują niewiele ze strony lekarzy a na przykładzie Gabrysi sama widzisz ze dzidziuś samodzielnie Oddycha także głowa do góry!


    Tak wiem że dzieci już bezpieczne.Może jestem dziwna ale jakoś tak przerażają mnie ciągłe kontrole u różnych specjalistów przy wcześniaku.Siora takiego urodziła i coraz straszyli że tak naprawdę nigdy nie poczuje ulgi bo jakieś zaburzenia mogą się późno uaktywnić.I jakiś taki uraz mam i ciągle liczę że tydzień dociągnę.Wiem że różnie bywa wszystko zalezy od dziecka.Wiadomo że będzie co ma być i na to wpływu nie mamy..Sterydy dostałam trzy tygodnie temu.Także o płucka się nie martwię

  • Marcia1989 Autorytet
    Postów: 429 407

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave, Maja gratulacje! Dzieje sie dzieje! ;)
    Lisa Ty sie nie spiesz! Czekaj na mnie :D

    Lisa85 lubi tę wiadomość

    16udvfxmplx8ab54.png
  • poppy Autorytet
    Postów: 297 351

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brave, Maja - gratulacje ogromne!
    Podkrecilyscie nasza statystykę! I jakoś tak nieuchronnie się coraz bardziej robi w kwestii porodu!

    zubii lubi tę wiadomość

    qb3chdgezj308xv3.png
  • perfectangel85 Autorytet
    Postów: 514 439

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja gratulacje!! :) :) :)

    ex2bi09k5z8riyq7.png
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny! Jeju ale sie poważnie i porodowo zrobiło!:D ja dzisiaj 37tc wiec młoda jest donoszona! Ufff, a objawów jakichkolwiek brak, wiec strzelam ze mogę przenosić,chociaż u mnie w rodzinie juz sie zakładają o date porodu;)

    zubii, Cameline, justa., MrsKiss, poppy, Gosia1989, Lisa85 lubią tę wiadomość

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratulacje! Witamy kolejne sierpniaczki :)

    W ogole duzo mamy dzieci przedterminowych i z cc prawda?
    ja wam powiem bo mam porównanie co do cc z akcji a cc na zimno. cc na zimno bylo dla mnie naprawdę przyjemne, jesli mozna tak powiedziec. Nie powiem, zeby nie bolało bo bolało - i blizna i obkurczająca macica - to nie jest piardnimęcie tylko operacja.
    Cc po akcji jest owszem gorsze w dojsciu do siebie bo najpierw sie organizm "wymęczy" skurczami a potem jeszcze operacją.
    I po tym i po tym da się żyć.

    Ja tylko nie rozumiem, jak można nie chcieć nawet spróbować sn - znajac jego korzysci - tylko od razu optowac za cc. To nie jest wycieczka po bułeczki, tylko naprawdę poważny zabieg, nie bez konsekwencji. Wiem, że sa kobiety ktore po cc kichają bez bólu, ale są tez takie ktore rodzą sn w 30 min i to akurat,ze koleżankę koleżanki nie bolało to mnie wcale nie przekonuje ;)

    Cameline, Karooolcia :), poppy lubią tę wiadomość

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

‹‹ 1197 1198 1199 1200 1201 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ