Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ale jakie porody są różne... jedne nie mogą znieść bólu po cc, ja na przykład za nic w świecie nie chciałam porodu sn i żadne gadki mnie nie przekonały, a cc było dla mnie jak wybawienie...
serio, każdy przechodzi inaczej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 09:46
Princesska, Lisa85, zubii, baassiia lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Gabrysia. Nie fajny ten poród, dużo się nas tresowałaś. Ważne jednak, że z synkiem już lepiej. Dużo zdrówka dla Was i życzę, aby te bóle jak najszybciej Ci odpuściły.
Moje koleżanki, które miały CC w ogóle nie narzekały na ból i bardzo szybko były w stanie opiekować się dziećmi, więc nie zawsze tak musi boleć. Ja wierzę, że u mnie będzie podobnie i wszystko pójdzie gładko
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Porody różne, cc też każdy przechodzi inaczej. Ale nie da się ukryć że ból po cc jest duży, przecież to operacja. Bardzo dużo zależy od szpitala i znieczuleń, na 2 dzień najczęściej się nic nie dostaje, ja nie chciałam mimo że bolało okrutnie. Ale ta morfina lub coś podobnego powinna być w 1 dobie.
Moja mama urodziła mnie też przez cc ponad 30lat temu. Wtedy trzymali w szpitalu 10 dni i chyba przez ok.5-6 dni nie można było karmić bo przeciwbólowe leki były.
Dużo się pozmieniało w tej kwestii
-
espoir wrote:ale jakie porody są różne... jedne nie mogą znieść bólu po cc, ja na przykład za nic w świecie nie chciałam porodu sn i żadne gadki mnie nie przekonały, a cc było dla mnie jak wybawienie...
serio, każdy przechodzi inaczej...
Dokładnie ! A miałaś CC na zimno ? Bo jaka czytam relacje z porodu to zwykle ten który zaczął się sn i trochę trwa a zakończył się cc był gorszy od tego gdzie CC było na zimno...
-
ja też Bartusia dostałam od razu do opieki, 2 godziny po siedziałam, co jakiś czas przychodziła pielęgniarka i pytała czy chce coś przeciwbólowego tylko.Annie1981 wrote:Moje koleżanki, które miały CC w ogóle nie narzekały na ból i bardzo szybko były w stanie opiekować się dziećmi, więc nie zawsze tak musi boleć. Ja wierzę, że u mnie będzie podobnie i wszystko pójdzie gładko
Annie1981 lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Lisa85 wszystkiego dobrego dla Jagódki! piękne imię jeden z typów dla córki
ale z racji tego, że już mam literkę "M" do pokoju Maciusia, to w razie pomyłki z płcią będzie Milenka 
no przecież nie dam kolejnej kasy na literkę, helołłł 
a synek jak ma na imię?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 10:57
Milenka~11, Julia2015, Lisa85 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
A ja tylko odhaczam pozycje załatwione z mojej listy rzeczy absolutnie koniecznych do załatwienia przed porodem. ☺
Wczoraj trzy, dziś jedna, potem poniedziałek - raczej jedna, choć możliwe, że dwie. Wtorek - być może jedna - wyjaśni się dziś. Środa i czwartek po jednej sprawie i potem 4.09 rozpoczęcie roku!
A później już (raczej) na spokojnie mogę iść rodzić! ☺
Czasem mnie nachodzą myśli, że odpocznę dopiero na porodowce! ☺ O matko!!!
-
zubii ja trafiłam do szpitala około 6 rano, bo odeszły mi zielone wody. skurcze miałam co 2-3 minuty, ale z krzyża. położyli mnie pod ktg, bo miałam mega wysokie ciśnienie i tak leżałam 10 godzin, bo nie było anestezjologa (położna pytała czy nie chcę gazu, ale bałam sie, że będzie mi po nim niedobrze). i w międzyczasie podłączyli mi oksytocynę.
jak po tych 10 godzinach męki okazało się, że dalej mam tylko 2 cm rozwarcia, to mnie wzięli na stół, a ja z tej radości aż chciałam wszystkich wycałować
zubii lubi tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Gabrysia gratulacje i najlepsze życzenia jeszcze raz, obyś szybko zapomniała o tym co było złe.
U mnie jutro zacznie się 37 t.c. trzymam się ale spać nie mogę. Za to synusia chyba dostanę grzecznego, bo w nocy śpi, a w dzień dokazuje, oby tak zostało.
-
To u mnie typowo nocno-poranne dziecko ❤️ SuperMilenka~11 wrote:Gabrysia gratulacje i najlepsze życzenia jeszcze raz, obyś szybko zapomniała o tym co było złe.
U mnie jutro zacznie się 37 t.c. trzymam się ale spać nie mogę. Za to synusia chyba dostanę grzecznego, bo w nocy śpi, a w dzień dokazuje, oby tak zostało.
Ej dziewczyny według lekarzy dopiero jak skończymy 37 tydzień czyli ja w przyszły piątek mam donoszoną ciąże prawda ? Bo już się gubię.
I wiecie ze jak byłam na ktg to położna chciała tylko termin z OM a nie z usg. Ja jej mówię ze mi inaczej lekarz liczy a ona ze tylko z OM ją interesuje..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 11:26
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Jak poleżę to na dole ale szybko da się rozchodzić, za to w nocy nie daje mi spać odcinek piersiowy.julitk4 wrote:Boli Was kręgosłup na dole?Tak na wysokości bioder?Bo juz nie wiem czy z leżenia mnie boli czy córa się dziwnie ułożyła czy to przepowiadacze.Delikatny ból prawie nieodczuwalny.Ale tępy i denerwujący.
Princeska chyba skończony 37.
