Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
natty85 wrote:Tosia na swiecie 3350g i 52cm 37tydz1dz
Porod tragedia na oxy do 9cm rozwarcia potem cos dziwnego sie stalo jakos szyja sie wywinela a glowka poszla wysoko i zrobili mi cc. Jutro rano pionizacja. Ledwo zyje. Tosia jest piekna. Teraz mi ja zabrali ale jutro walczymy z laktacja.
Faktycznie kiepski, bo prawie cały sn przeszlas a i tak zrobili cc, więc jak dwa porody w jednym. Życzę szybkiego powrotu do siłnatty85 lubi tę wiadomość
-
Natty gratulacje! Duuużo zdrówka dla Was
Matka Rocku powiem Ci, że dużo tych wód mi chlusnęło jak wstałam z łóżka. Normalnie po nogach mi poleciało na podłogę w szpitalu. Musiałam ręcznikiem się ratować tyle tego było. Potem przy każdym wstaniu się sączyły tak jak piszesz. Okropne to było.natty85 lubi tę wiadomość
-
Lisa85, ale miałaś przy tym skurcze? Ja po niecałej godzinie od tego pęknięcia i chluśnięcia byłam na izbie przyjęć i miałam już takie skurcze, że mnie zginało w pół, nie byłam w stanie czytać papierów i się podpisać. Mąż wypełnił, a ja zrobiłam jakiegoś gryzmoła.
-
natty85 wrote:Tosia na swiecie 3350g i 52cm 37tydz1dz
Porod tragedia na oxy do 9cm rozwarcia potem cos dziwnego sie stalo jakos szyja sie wywinela a glowka poszla wysoko i zrobili mi cc. Jutro rano pionizacja. Ledwo zyje. Tosia jest piekna. Teraz mi ja zabrali ale jutro walczymy z laktacja.
Gratulacje odpoczywajcie trzymam kciuki za pionizacjęnatty85 lubi tę wiadomość
-
Natty, brawo Ty, brawo Wy! :*
Mnie od 4:30 zaczęły się bóle jak na okres, wczoraj lekarz na obchodzie powiedział, że teraz, to w każdej chwili może zacząć się coś dziać. Tak więc czekamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2017, 05:14
natty85, Milenka~11, Zorganizowana:), ⚘Kwiatuszek, Karooolcia :), aswalda, KasiaHaBe lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny. Wstalam juz i bylam pod prysznicem. Jak dostaje do zyly leki przecwbolowe to jest ok. Jak przdtsja dzialac to mam ochote chodzic po scianach Czekam na meza i bedziemy walczyli z laktacja. Przewiezli mnie do innej sali ale Tosi jeszcze nie mam.
poppy, mkl, MrsKiss, Karooolcia :) lubią tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Natty! Nie ważne jak! Ważne, że jest!
Gratulacje!
Ja może dziś wreszcie dostanę syneczka do siebie. Wczoraj wieczorem zaczęłam starania laktatorem o mleczko. Udało mi się po 2 kropelki siary uciągnac.
Mąż mnie zaopatrzy dziś w Femaltiker. Spróbuję czy coś pomoże.