Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
julitk4 wrote:Wiem..Wg gina waga idealna na ten tydzień.W ciągu miesiąca przybrała 700g.Tylko jak każdemu mówię ile waży to odrazu tekst o jaka maleńka będzie.No tak Ty masz mały brzuch to ona wielka nie bedzie..Tak jakbym ja miała na to wpływ ile waży..I to mnie tak zdołowało...
A ja dzisiaj też byłam na porodówce. Haha Zmusiłam w końcu męża żebyśmy pojechali sprawdzić drogę do szpitala, w którym chcę rodzić. I jak już tam dotarliśmy to poszliśmy zrobić przeszpiegi. Na recepcji pani kazała śmiało iść na porodówkę po więcej informacji, tam na korytarzu spotkał nas jakiś lekarz, wszystko spokojnie wytłumaczył i wysłał do położnej, która nam pokazała oddział, sale porodowe i jeszcze na odchodne wcisnęła do wypełnienia kartkę z planem porodu Także wycieczka udanaAnnie1981, Milenka~11, Lisa85 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny.Na początku się tym nie przejęłam bo ja ważyłam 3kg dzień przed terminem a moj mąż 2,8.Więc w sumie się cieszyłam bo ja jestem drobna więc na poród w sam raz.Ale później jak od wszystkich zaczęłam wysłuchiwać żebym dalej leżała żeby poród przeciągnąć żeby urosła..Wiem że to skrajna głupota i staram się puszczać mimo uszu.Ale jakby nie było w głowie zostaje.I tak dla mnie wielki sukces że dotrwałam do bezpiecznego momentu.
-
Oliwcia właśnie moj maz ma byc dopiero czwartek/piatek. I mowie mu, ze jak zacznie sie szybciej i go nie będzie to chyba do konca zycia bede miala zal, ze musiałam byc sama podczas porodu ;p plecy tez mi nie odpuszczaja po nocy
No nic zostaje tylko nadzieja, ze to porządne cwiczenia macicy i jeszcze troszke damy rade i sie wszystko troche uspokoi. Teraz faktycznie tylko wiecej odpoczywać a Ty z córeczka jeszcze to duzo biegania i uwagi dla niej wiec wcale sie nie dziwie, ze sciagnelas meza... ja już odpuscilam wszelkie aktywnosci. Pozniej tylko wycieczke do sklepu zrobie i tyle
-
0202oliwcia wrote:Julitka ja nie w temacie ile dokładnie wazy twoja niunia i który TC ??
W 36t3d 2,8.Z tym że lekarz mówi że granica błędu to 2,5 tak naprawdę.Powiedział że waga idealna co do terminu.Z tym że u mnie to zagrożenie przedwczesnym porodem więc do 40t chyba nie dociągnę.Chociaż kto wie.Szyjka dalej 2,5 rozwarcia brak.Z tym że leżę więc jak wstanę to może się skrócić z dnia na dzień. -
Niby nie ale wg mnie lepiej urodzic kolo 39-40tyg niz w 37. Moze to sa dla niektorych niuanse, ale ten 1-2 tyg to mniejsze ryzyko problemow z oddychaniem, utrzymywaniem temp ciala, zoltaczka pourodzeniowa czy z odruchem ssania. Wiadomo, ze nie raz dziecko urodzi sie w 35/36 tyg i super silne 3 kg, ale roznie jest...
Na tym etapie wiadomo nie bede rozpaczac jakna cos sie zacznie, ale tez wiem, ze to jeszcze nie czasCameline, zubii lubią tę wiadomość
-
Julitka to nie jest mała waga. Idealna! Zobacz na wagi dzieci urodzonych nawet u nas, waga ok.3 kg ale 3 tyg.dalej.
Ja się wagą zupełnie nie przejmuje, dla mnie wazniejsze jest ile dzidzia jest w brzuszku bo d tego zależy jego rozwój, ale nie waga!zubii, Marcia1989 lubią tę wiadomość
-
julitk4 wrote:W 36t3d 2,8.Z tym że lekarz mówi że granica błędu to 2,5 tak naprawdę.Powiedział że waga idealna co do terminu.Z tym że u mnie to zagrożenie przedwczesnym porodem więc do 40t chyba nie dociągnę.Chociaż kto wie.Szyjka dalej 2,5 rozwarcia brak.Z tym że leżę więc jak wstanę to może się skrócić z dnia na dzień.
Sama sie mega stresowalam ale gdy uslyszalam waga ok 2500 kg bo 2400 to juz blisko to odpuscilam stresowi najważniejsze żeby niunia nasze nie były hipotrofikami a z taka waga nie beda wiec uszy do gory kcohana
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
krisi wrote:Dziewczyny w zeszłym roku jak po porodzie nie chciałam zaszczepić syna to okazało się że szczepionkę podaję się w warunkach szpitalnych i nie podadzą jej w przychodni. Nie mogłam też za jakiś czas wrócić na szczepienie do szpitala. Miałam tylko prawo wyboru jaka. Sprawdźcie sobie jak jest u was przed podjęciem decyzji.
W takiej sytuacji jedzie sie do centrum szczepien i tam sie szczepi. -
julitk4 wrote:W 36t3d 2,8.Z tym że lekarz mówi że granica błędu to 2,5 tak naprawdę.Powiedział że waga idealna co do terminu.Z tym że u mnie to zagrożenie przedwczesnym porodem więc do 40t chyba nie dociągnę.Chociaż kto wie.Szyjka dalej 2,5 rozwarcia brak.Z tym że leżę więc jak wstanę to może się skrócić z dnia na dzień.
To moj synek tez tyle mial w 36+5 nie cale 2800g ma chudziutki brzuszek tak jak corka.
Basiu mam takie samo zdanie chociaz i to nie gwarantuje ze bedzie juz ok.
Karola tna cie dzisiaj ?
Zrobilam zakupy na caly tydzien zeby meza odciazyc. Dzis ustawie meble tak zeby nie musial sie o nic martwic. Jak cos moi rodzice mu pomoga. Jeszcze pranie i w poniedzialek moge spokojnie jechac rodzicbaassiia, Lisa85 lubią tę wiadomość
-
Julitka - nie przejmuj sie gadaniem innych... Kuzynka niedawno urodziła dzieciaczka 2000g i 46 cm (chyba kiedys pisałam o tym) i z małą było wszystko ok. Mała świetnie sobie radzi i przybiera bardzo ładnie. Po prostu ma takie geny i tyle.
zubii lubi tę wiadomość
-
Corka urodzila siesie 40t3d z waga 3100, wiec liczac 150-200g na tydzien to w 37 kolo 2500g musiala miec. Teraz wizyta w srode.
Ogolnie brzuch troche wiekszy tak na oko, ale nie duzy, wiec tez jak bedzie 2500-2700g w skonczonym 37tyg to maxzubii lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny.
Ale sie dzieje;) poppy, emma gratuluje❤❤
Ja nerwy mam bo musze obiad gotowac a nie nadazam.za Waszym pisaniem:)
A jak Karolka?
U mnie dzisiaj zupa kurkowa a na drugie danie ziemniaczko, jajko sadzone i kalafior;)
Na kolacje mysle o pysznej pizzy z da grasso;)
Ja oczywiscie zadnych boli nie mam, czuje sie znakomicie, wiec mam nadzieje ze jakas zr mna w tym wrzesniu jeszcze zostanie...zubii, MrsKiss lubią tę wiadomość
-
natalka1988 wrote:Czesc dziewczyny.
Ale sie dzieje;) poppy, emma gratuluje❤❤
Ja nerwy mam bo musze obiad gotowac a nie nadazam.za Waszym pisaniem:)
A jak Karolka?
U mnie dzisiaj zupa kurkowa a na drugie danie ziemniaczko, jajko sadzone i kalafior;)
Na kolacje mysle o pysznej pizzy z da grasso;)
Ja oczywiscie zadnych boli nie mam, czuje sie znakomicie, wiec mam nadzieje ze jakas zr mna w tym wrzesniu jeszcze zostanie...zubii, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
O nie pizza z da grasso...No to już wiem co jem wieczorem:)No ja też mam nadzieję że chociaż jeszcze z tydzień dociągnę.Miałam dzisiaj pierwszego skurcza ktorego nawet bym nie zauważyła bo tylko lekko ćmiło więc liczę że chyba szybko się nie rozkręci jeszcze.
-
julitk4 wrote:O nie pizza z da grasso...No to już wiem co jem wieczorem:)No ja też mam nadzieję że chociaż jeszcze z tydzień dociągnę.Miałam dzisiaj pierwszego skurcza ktorego nawet bym nie zauważyła bo tylko lekko ćmiło więc liczę że chyba szybko się nie rozkręci jeszcze.
Czy jednostajny ból krzyża może świadczyć o tym ze coś się tam zaczyna dziać ? Czy to może być zwykła pozna dolegliwość ciazowa którą mam po raz pierwszy Hm?
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Princesska wrote:Zacznij się cieszyć tym ze niedługo zobaczysz dzidzie! A skoro masz szyjkę na 2,5 cm to nie masz się o co martwić. Ja mam rozwarcie na jeden palec
Czy jednostajny ból krzyża może świadczyć o tym ze coś się tam zaczyna dziać ? Czy to może być zwykła pozna dolegliwość ciazowa którą mam po raz pierwszy Hm?
Mnie często pobolewał krzyż.Od jakiegoś tygodnia spokoj.Ale u mojej mamy taki ból oznaczał poród kilkanaście godzin późniejPrincesska lubi tę wiadomość