Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza, mi w ogóle nie chodzi o to, żeby spotkać prowadzącego na oddziale. Bardziej o to, że jak już się na jakiś szpital decyduje, to lekarz prowadzący pracujący w nim chyba zwiększa szanse na to, że w razie problemu z miejscami nie odeślą gdzie indziej. No i jeśli jest możliwość ustalenia z prowadzącym pewnych rzeczy, to jego zdanie może być znaczące. W moim przypadku chciałabym mieć dołączony do "planu porodu" jakiś papierek, że mam wskazania do ZZO (lub, że nie mam przeciwwskazań).
Mój prowadzący pierwszą ciążę jest ordynatorem oddziału położniczego na którym rodziłam (Szpital Bielański w Warszawie), nie spotkałam go i w zasadzie nic mi to nie dało.
Mi zależy bardzo na znieczuleniu ZZO, na które większe szanse są chyba na Klinicznej. Ale na korzyść Zaspy przemawiają w moim przypadku takie sprawy:
- Będę miała bliżej z Sopotu. Pierwszy poród poszedł mi dość szybko, po godzinie od odejścia wód i pierwszego skurczu dotarliśmy do szpitala i miałam już takie skurcze, że nie byłam w stanie się podpisać.
- Opieka na Zaspie chyba lepsza pod względem traktowania i bezpieczeństwa dziecka. W razie jakby poród naturalny nie szedł, nie upierają się i tną. Biorą pod uwagę preferencje kobiety. Koleżanka poleciła mi Branickiego, bo w zasadzie dał jej wybrać. Miała wskazania do cc, ale nie na tyle poważne, żeby wykluczać sn. Branicki zapytał co woli, powiedziała że cc i zrobił jej bez problemu. Poza tym w razie czego tnie i szyje dobrze.
-Położne przez telefon zrobiły na mnie mega dobre wrażenie. Dzwoniłam upewnić się czy to prawda, że jest dostępne ZZO. Rozmawiałam z jedną z pań prowadzących szkołę rodzenia i z położną z odziału. Obie bardzo długo i miło ze mną rozmawiały. W związku z tym, zadzwonię jeszcze raz w poniedziałek do tej od szkoły rodzenia i dopytam jeszcze o rzeczy dla mnie istotne. M.in. o to, czy nie robią problemu z pozycji wertykalnej. Bo przy moim pierwszym porodzie teoria (czyli to co było napisane na stronie szpitala) totalnie minęła się z praktyką, położnym bardzo nie podobało się, że nie dałam się położyć na plecach przez trzy pierwsze godziny. -
Co do wyboru szpitala, to jaka odległość od domu, do której rozważacie placówkę to już dla Was max? Ostatnio kupiłam jakiś bobasowy magazyn i był artykuł na temat wyboru szpitala i rozwaliło mnie podsumowanie, że czasem warto wybrać lepszą placówkę i być spokojną, nawet gdyby miała być oddalona o 20 km.. Mój najbliższy szpital to 25km i znam go bardzo dobrze, bo miałam tam zajęcia na praktycznie każdym oddziale. Wiele z nich jest godnych polecenia, ale na bank nie ginekologia, zawsze chciałam rodzić w szpitalu do którego mam 50km, ale odległość mnie martwi08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Ja chyba bede rodzic w szpitalu u nas w miescie tzn chyba i tak bede miala cc, szpital ma różne opinie ale ostatnio tez tam mialam cc (poród nie szedl i nie męczli mnie milion godzin bo może sie uda tylko zrobili cc) i z opiką nie bylo tak zle, mnie by przerażała odkleglosc okolo 50 km, niby zanim sie poród rozkręci to troche trwa ale w poprzedniej grupie z 3 dziewczyny ledwo do szpitala dotarły bo tak blyskawicznie u nich szło...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 11:58
zubii lubi tę wiadomość
-
Ja wybrałam szpital Bielanski. I przy wyborze raczej kierowałam sie innymi rzeczami niż odległość
pracuje tam mój lekarz prowadzący i szpital ma dobre opinie, dobry personel i odnowiony oddział
Ja nastawiona mimo wszysyko jestem na cc i myśle ze uda mi sie załatwić
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Niedawno znajoma z poprzedniej grupy postanowila że bedzie rodzic drugą dzidzie w domu narodzin (o ile nie myle nazwy) jak dojechala na miejsce to miala juz gdzies w którym pokoju bedzie rodzic, do wanny juz tez nie bylo sensu wody nalewac i po 15 min urodzila
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 12:04
-
Myślę, że należy brać pod uwagę nie tylko odległość, ale czas w jakim średnio się dojedzie.
W przypadku większych miast bywa, że kilka kilometrów w godzinach szczytu się jedzie godzinę. To była moja największa obawa jak czekałam na poród w Warszawie. Niby tylko kilkanaście kilometrów, ale na drugą stronę Wisły. Dlatego "zaplanowałam sobie", że rodzę w nocy i tak też zrobiłam.
Princesska, ja właśnie w Bielańskim rodziłam i moim prowadzącym był sam najdroższy Dębski. Przeczytaj sobie moją relację w dziele "poród", w wątku "gdzie rodzić w Warszawie", na stronie 52.
Poród i traktowanie wspominam bardzo źle, ostatnia fazę porównałabym do gwałtu zbiorowego, ale z perspektywy czasu uważam, że w tym wszystkim najgorsze było to, że położne nie miały zielonego pojęcia o laktacji. Zamiast pomóc, zaszkodziły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 12:22
-
Matka rocku ja np prowadzę ciąże w dębski clinic i naprawdę jestem bardzo zadowolona
wlasnie rożne są opinie ale to jak czytałam o każdym szpitalu znajdziesz te dobre i te złe. Moja znajoma rodziła i jest z kolei zadowolona..
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
A wiec tak mamy 100% kobietke widziałam psiosie
ma juz 13,3 cm co do mojego bolu to naciaglam ścięgna i to temu tak mam prowadzic bardzo oszczędny tryb życia ....
Mieliśmy od stawiać acard ale ze wzgledu na duże ryzyko z badan genetycznych acard zostaje najprawdopodobniej do końca clexan zmniejszylismy z 0.6 do 0.4 kolejna wizyta za miesiąc
url=https://naforum.zapodaj.net/8d20859bc2b0.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8d20859bc2b0.jpg[/url
zubii, Princesska, Ja86, Saori, Karolka12345, Maja83, justa., perfectangel85, Marcia1989, Bąbelek1980, Brave, Lisa85, ⚘Kwiatuszek, Gdziejestmieszko, joaska1985, nowamamusia, aswalda, Annie1981, falka lubią tę wiadomość
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Hej laseczki !
A ja dziś byłam na USG w ramach akcji szczęśliwa mamaMaluszek się rozwija bardzo dobrze
Waży 290 g
Jedynie mam ze swoim lekarzem na połówkowych zwrócić uwagę na nerki, bo okazało sie, że maluszek miał tam płyn, który prawdopodobnie cofnął się do pęcherza. Pani Gin powiedziała, że może to być jednorazowa sytuacja ale lepiej sprawdzić czy nie będzie potrzeby dokładniejszej diagnostyki. I ... okazało się, że 1000% będzie chłopiec
Od samego początku to przeczuwałam i moja intuicja mnie nie zawiodła
Saori, zubii, Kinga13, Princesska, Maja83, justa., mkl, Zorganizowana:), Ja86, różowo, perfectangel85, Bąbelek1980, Brave, Lisa85, ⚘Kwiatuszek, joaska1985, nowamamusia, aswalda, falka lubią tę wiadomość
-
Rzadko zaglądam bo jestem pochłonieta kompletowaniem wyprawki. W tym tygodniu mąż malował pokój i kupiliśmy już wózek
. Może dla niektórych to wcześnie ale ja wychodzę z założenia, że lepiej wcześniej niż za późno a przy bliźniakach to już w ogóle nic nie wiadomo
U naszej parki wszystko dobrze byliśmy na wizycie w poniedziałek i ładnie sobie rosną i szaleją w brzuchu. Czuję już małe kopniaczkiKarooolcia :), zubii, Maja83, justa., mkl, Zorganizowana:), Brave, Lisa85, ⚘Kwiatuszek, joaska1985, nowamamusia, aswalda lubią tę wiadomość
Ciąża bliźniacza dwujajowa. 30.01 -serduszka
-
Witam się w 19 tygodniu
Byłam dziś na wizycie i moj gin znów potwierdził, że bedzie córa
Dzidzia ładnie rośnie i daje popalić, od trzech dni mam w brzuchu taką impreze
Ale przynajmniej czuć, że jestem w ciąży bo jak popatrze na brzuch to wcale tego nie widac :pzubii, justa., mkl, Ja86, Bąbelek1980, Brave, Lisa85, ⚘Kwiatuszek, nowamamusia, aswalda, falka lubią tę wiadomość
-
Hej Mamuśki :*
Gratuluję udanych wizyt
My dzisiaj kupiliśmy...spacerówkę
Rok wcześniej ale co tamZakochałam się
I byłam na targach w dużym sklepie w Poznaniu i była dodatkowa zniżka 10% więc się nie zastanawialiśmy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aa4e496e033b.pngzubii, miffy, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Princesska wrote:Matka rocku ja np prowadzę ciąże w dębski clinic i naprawdę jestem bardzo zadowolona
wlasnie rożne są opinie ale to jak czytałam o każdym szpitalu znajdziesz te dobre i te złe. Moja znajoma rodziła i jest z kolei zadowolona..
Ale oczywiście nie piszę tego po to, żeby Cię zniechęcać. To prawda, że o każdym szpitalu można przeczytać skrajnie różne opinie.
Myślę, że dużo zależy od tego jak się trafi.
Życzę Ci, żebyś nie trafiła na żadną z położnych z którymi ja miałam do czynienia. Z resztą przez cztery lata dużo mogło się zmienić.
Generalnie teraz już wiem, że jeśli jest taka możliwość, to lepiej "mieć wtyki" u położnej, niż u lekarza. Bo to położna prowadzi większość porodu, nie lekarz i bardzo dużo zależy od jej dobrej lub złej woli.
Gdyby w moim mieście lub w Trójmieście był szpital, w którym poza ZZO jest możliwość wykupienia własnej położnej, to bym tak zrobiła.
Niestety, w żadnym ze szpitali które mogę brać pod uwagę nie ma takiej opcji.
Karolka12345, Doskonały wybór! Bardzo podobny do mojego Mutsy Evo 3w1, którego niedługo będziemy używać po raz drugi. Będziesz zachwycona użytkowaniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 17:16
-
Hej dziewczyny..podczytuje Was ale coś nie mam weny na pisanie
((. Byłam u proktologa i jestem załamana...jednak nie hemoroidy tylko wrzodziejące zapalenie jelita grubego..
raka jeszcze z tego niema jak to określił miły pan proktolog...w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala...niewiem co wymyślą..bo normalnie się wykrwawiam brzydko mówiąc: ((. Dzięki Bogu z moją malutką wszystko dobrze. Wczoraj miałam wizytę więc wszystko prawidlowo jest..rosnie książkowo pomimo całej tej sytuacji. Jestem przerażona..maz za granicą wraca dopiero za 3 tyg. A w domu synek...niewiem co to będzie: ((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 17:10