Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka wrote:Ja czasami czuje cos, czasami nie. Dzisiaj byłam pewna, że to to po drugim razie. I czekalam na następny. Ale juz się nie pojawiło żadne uczucie. Pewnie dopóki nie poczuje porządnego kopniaka to będę ciągle się domyslala.
W którym tygodniu idziecie na połowkowe? Mi lekarz powiedział, że pomiędzy 20 a 24. A znów w internecie informacje, że 19 a 22. I teraz już jestem głupia. Ale skoro lekarz mówi to sie chyba zna. Raczej mu ufam. Umówiłam się akurat na 21 i 6. I tak teraz się zastanawiam czy jednak nie przełożyć na bliższy termin. A Wam jak dziewczyny lekarze mówili?
Ja mam w 21t5d -
Ja po wizycie, połówkowe zaliczone. Wszystkie pomiary książkowe, zero jakichkolwiek komplikacji. Takze cudownie
no i zostaje Chłopiec! Mój mały Facecik
pani dr powiedziała, ze oby ciąża do rozwiązania tak przebiegała, żadnych problemów i oby tak zostało.
zubii, majju, Cameline, shelby*, Ja86, perfectangel85, justa., ⚘Kwiatuszek, Bąbelek1980, Ylya, aswalda, Karolka12345, mkl, joaska1985, Zorganizowana:), Annie1981, baassiia, Dreamy, Kimmy lubią tę wiadomość
-
Karolka12345 wrote:Iza to jest to?
https://www.recepta.pl/produkty/mamadha-kapsulki-60-szt
Tak tylko w starej szacie graficznej. W Gemini place 38zl
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Zubii zamawialam na dresówka.pl dlugo czekalam az status sie zmieni na kololwiek innego niz oczekiwanie na platnosc, zwlaszcza że zaplacilam zaraz przy zakupach, dzisiaj w koncu od rana status spakowane... myslalam że sie zmieni wieczorem na wysłane, a tu klops, ale mam cichą nadzieje że może paczka juz idzie...
Ja połówkowe mam za tydz w środe, to bedzie 20+1, mam stresiora ale teraz przed swietami mam tyle na głowie że na szczescie nie mam czasu o tym myśleć... dzisiaj plan dnia udalo mi sie zrealozowac, jutro musze wszystko na cacy posprzątac bo w sobote od rana bede szalec z pieczeniem placków, gdy wybija godz 22 to poprostu padam...zubii lubi tę wiadomość
-
Hej mamuśki:)
aleksandrazz, miło że pytasz co u mnie
No więc u nie jest mama od piątku tak więc rzadziej zagladam na forum i prawie wogóle sie nie udzielam ale po świętach na pewno wrócę do regularnego udzielania się.
We wtorek 20t3d miałam badanie połówkowe. Na dzień dzisiejszy same dobre wieści. Dzieci ważą 380 i 368g, wszystkie narządu we właściwym miejscu i wszystkie przepływy też są w normie. Tak więc kamień z serca
Mam też pessar od zeszłej soboty i byłam już na kontroli- trzyma dobrze. Nie muszę już leżeć plackiem, mogę śmiało chodzić po domu i robić sobie 15-20 minutowe spacery ale dwugodzinne zakupy w galeri raczej odpadają bo mój dr wie co przeszłam i woli chuchać na zimne. Ja po takim czasie leżenia to nawet dziwnie się czuję jak chodzę
Brzuch mam już duży- 91 cm w pasie, na plusie 6 kg.
Ale niestety hemoglobina 10,0 gdzie norma od 11,2 i erytocyty też poniżej normy. Więc preparat burak nic kompletnie mi nie pomógł. Pewnie nie obejdzie się bez żelaza na recepty ale czekam na info od lekarza. Kolejna wizyta we wtorek bo musimy monitować ilość wód owodniowych czy nie bedzie występować duża różnica a co za tym idzie- zespół podkradania.
Macica cały czas mi twardnieje pomimo brania wielu leków więc to mnie ciągle lekko stresuje. Ale rośnie tez ona szybciej niż w ciąży pojedyńczej więc dr każe się oszczędzać ale nie siejemy paniki.
Kochane, tyle u mnie. Czytam na bierząco co u Was i po świętach wrócę tu na dobre. Do świąt korzystam z maminego towarzystwa.
Cameline, myślami jestem z Tobą. Wierzę że wsztsrko bedzie dobrze i że zdrowa dzizia wynagrodzi Ci stres jaki teraz przeżywasz!perfectangel85, ⚘Kwiatuszek, Cameline, Marcia1989, aswalda, Ja86, mkl, joaska1985, Zorganizowana:), zubii, Annie1981, baassiia, Dreamy, Bąbelek1980 lubią tę wiadomość
-
Ja połówkowe mam 26.04 to będzie 20+1
byłam na IP z powodu plamienia i bóli krzyża i podbrzusza. Mam małego krwiaczka przy łożysku i dodatkowo polip na szyjce, który może podkrwawiac. Mam żyć jak księżniczka, odpoczywac ile się da, nic nie nosić itp. Magnez i nospa 3xdziennie. Narazie mam czysto,ale strachu trochę bylo. Mój tata przyjechał umyć nam okna i na święta jedziemy w gości w sobotę. Trochę się boję bo będę kierowcom alr zatrzymam sie kilka razy i jakoś na spokojnie pokonamy ok 160km.
wczoraj byłam na kontroli u gin i dzidziuś zaciska nóżki i trzyma pepowine między nimi ale mówi że nadal wydaje się być dziewczyną ale nadzieja w połówkowym że się zaprezentuje. Najważniejsze żeby zdrowe i donosić
-
⚘Kwiatuszek wrote:Ja połówkowe mam 26.04 to będzie 20+1
byłam na IP z powodu plamienia i bóli krzyża i podbrzusza. Mam małego krwiaczka przy łożysku i dodatkowo polip na szyjce, który może podkrwawiac. Mam żyć jak księżniczka, odpoczywac ile się da, nic nie nosić itp. Magnez i nospa 3xdziennie. Narazie mam czysto,ale strachu trochę bylo. Mój tata przyjechał umyć nam okna i na święta jedziemy w gości w sobotę. Trochę się boję bo będę kierowcom alr zatrzymam sie kilka razy i jakoś na spokojnie pokonamy ok 160km.
wczoraj byłam na kontroli u gin i dzidziuś zaciska nóżki i trzyma pepowine między nimi ale mówi że nadal wydaje się być dziewczyną ale nadzieja w połówkowym że się zaprezentuje. Najważniejsze żeby zdrowe i donosić
⚘Kwiatuszek lubi tę wiadomość
-
Cameline, trzymam za Was mocno kciuki. Współczuję, że musisz przez to przechodzić ale mam nadzieję że okaże się, że było warto i wszystko zakończy się szczęśliwie.
Buka, przeczytałam artykuł o konflikcie płytkowy i tam niestety piszą, że badania należy zrobić do końca 20 tyg. Ja niestety już nie zdążę bo jestem już na świątecznych wakacjach i wracam po 21 tc. Pozostaje mi wierzyć, że wszystko będzie ok.
Swoją drogą ciekawe czemu mój lekarz nic mi o tym nie powiedział. Ty dowiedziałaś się od swojego?
Cameline lubi tę wiadomość
-
Ja juz po wizycie
no i moje przeczucia nie zawiodly. Bedzie dziewczynka chociaż ostateczne potwierdzenie myślę, ze da polowkowe. Doktor jezdzila z różnych stron i jak sie Maluszek przekręcał i powiedziała, ze jest praktycznie pewna
zmierzyła jeszcze długość crl i ma 11.3cm moja Kluseczka roboczo nazwana Natalką
Aha i zapytałam czemu mnie z jednej strony brzuch ostatnio rwie, zbadała i wszystko jest ok. Jak przystawiła usg to sie okazało, ze mi Malutka główkę wciska w to miejsce i wtedy boli ale to minie jak macica sie powiekszy.justa., Ja86, buka03, mkl, Bąbelek1980, joaska1985, Zorganizowana:), zubii, Annie1981, Brave, Cameline, ⚘Kwiatuszek, Dreamy, majju, Kimmy lubią tę wiadomość
-
justa. wrote:Cameline, trzymam za Was mocno kciuki. Współczuję, że musisz przez to przechodzić ale mam nadzieję że okaże się, że było warto i wszystko zakończy się szczęśliwie.
Buka, przeczytałam artykuł o konflikcie płytkowy i tam niestety piszą, że badania należy zrobić do końca 20 tyg. Ja niestety już nie zdążę bo jestem już na świątecznych wakacjach i wracam po 21 tc. Pozostaje mi wierzyć, że wszystko będzie ok.
Swoją drogą ciekawe czemu mój lekarz nic mi o tym nie powiedział. Ty dowiedziałaś się od swojego?wiadomo że im wczesniej tym lepiej bo czas oczekiwania na wynik jest dosc dlugi, ale wszedzie jest napisane o 20 tyg bo przez 3 lata w polsce funkcjonowal program w którym kobiety mogly zrobic to badanie za darmo, i tam wlasnie trzeba bylo sie zglaszac do 20tyg
Mi gin zlecil wlasnie to badanie, bo tak to pewnie bym nie wiedziala że takie coś istnieje, poczytalam o tyn i wydaje mi sie że to faktycznie dosc istotne badanie, dziwi mnie to że prawie żaden gin o tym badaniu nie mówi... moj jest troche przewrażliwiony i jest na bierząco ze wszystkimi odkryciami jesli chodzi o ciąże wiec zleca wszystko, moj portfel troche na tym cierpi zwlaszcza że chodze prywanie wiec i badania wszystkie robie prywatnie ale dzieki temu jestem spokojniejszaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 07:32
-
Tak sobie myślę i chyba pójdę jeszcze do innego lekarza żeby zweryfikować ta stopę sandalowa u maluszka. I czy widzi coś innego niepokojącego. Jednak co 2 opinie to nie jedna. Niby jedna jaskółka wiosny niee czyni. A akurat sandalowa stopa też zdarza się u zdrowych dzieci. Nie wiem czy nie panikuje za bardzo. Ale chyba jeśli ktoś inny równie ddobry potwierdzi to się trochę uspokoje.
Myślicie żeby isc od razu czy poczekać jakąś chwilę moze do połowkowych? Ale chyba wolę iść od razu. Przyznam się, że zaczęłam się porządnie zamartwiac tym( czytałam, że akurat może mógł być taki moment na usg uchwycony, ale no różnie bywa. Niby wyniki itd dobre więc lekarz nie widział powodu do zmartwień. Ale nawet w przypadku 1 do 15 tysięcy jednak ta jedna kobieta rodzi dziecko z wadą. Ja już sobie powkrecalam oczywiście...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 07:58
-
Lunka, moim zdaniem przy Twoim ryzyku wad genetycznych ryzyko ZD praktycznie nie istnieje.
Ziarno niepewności zostało jednak niepotrzebnie zasiane. W takiej sytuacji tylko dla Twojego spokoju poszłabym na konsultację do innego lekarza. Inaczej będziesz się zamartwiać. Do połówkowych masz prawie miesiąc, więc nie czekałam tyle. Pamiętaj, że spokojna mama to spokojny maluszek.zubii, Agaciora lubią tę wiadomość
-
Widzę, że polowkowe się już zaczęły, super
Gratuluję Wam zdrowych dzieciaczkow
Lunka. Nie czytaj o tym w necie, bo sie będziesz nakręcac. Ja dopiero zrobiłam test potrójny, gdzie wyszło niskie ryzyko. Strasznie sie ucieszyłam, ale potem przyszła myśl, ze ten test ma tylko 80% wiarygodności. Chciałam o tym poczytać w necie, ale szybko odrzucilam tą myśl, bo na pewno znalazlabym przypadki urodzeń dzieci z syndromem Downa przy niskim ryzyku. Stwierdziłam, że nie ma sensu sie nakręcac i trzeba zaufać temu testowi. Ty zrób tak samo, wyniki masz dobre i to najważniejsze: )
Espoir. Gratuluję synkaA jak z cc? Mi zgodzili sie zrobić, jestem przeszczesliwa i w końcu spokojna
justa. lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja juz po połówkowych, z córką wszystko dobrze, ale mam zły przepływ przez pępowine
justa., Agaciora, Lunka, Ja86 lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Hej. W zeszłym tygodniu miałam wizytę. Bartuś rośnie jak na drożdżach. Ma już 15,5cm i waży 220g
Poproszę o wpisanie imienia na 1 stronę
Połowa ciąży już za mnąWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 11:50
majju, justa., shelby*, Agaciora, perfectangel85, zubii, Annie1981, Ja86, ⚘Kwiatuszek, Brave, Kimmy, Zorganizowana:), aswalda lubią tę wiadomość
-
Espoir piękne imię wybraliście, u nas też będzie Maciej
U mnie połówkowe u specjalisty dopiero 13 maja, to będzie 23t+4d ale ponoć będzie wtedy dobry obraz. Mój gin dwa dni temu robił mi bardzo dokładne USG z wszystkimi pomiarami więc to w maju będzie tylko dodatkowe.
Dziewczyny u mnie remont trwa w najlepsze więc na Święta uciekam do rodzinyJuż się nie mogę doczekać urządzania pokoiku Młodego
Dreamy, Agaciora lubią tę wiadomość
-
Monako, ja w 15 tyg miałam hemoglobine 9,5 i lekarz zapisał mi feroplex w ampułkach. Od przyszłego tyg mam go brać już co drugi dzień (teraz codziennie). Nie wiem na ile pomógł bo jeszcze nie robiłam badań ale jest ono bardzo dobrze przyswajalne mimo że nie jest jakaś kolosalna dawka.. zobaczymy
Po środowej wizycie jestem zachwycona... przeczucia miałam dobre i będzie Synek KacperekMa już ponad 12 cm. Kolejna wizyta 10 maja, a 12 maja mam połówkowe. U nas położna znowu mówiła, że najlepiej tuż po 20 tyg robić mimo, że ja chciałam troszkę później, no i staneło ze będzie 20t 2d, ale póki co moje dziecko jest dosyć duże więc może to dlatego też.
Dreamy, Bąbelek1980, Ja86, Zorganizowana:), aswalda lubią tę wiadomość