X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MrsKiss wrote:
    Ja też już zostałam skierowana do kardiologa, bo moje tętno w ciągu dnia to nawet 130-140... Czekam teraz na wizyte po badaniu z holterem ekg... I tak mnie właśnie zastanawiam co może dla mnie z tego wysokiego tętna wyniknąć. Na co dzień nie czuję się źle, tylko czasami szybko się męczę i czuję jak to serce mi dudni.

    Ja dowiedziałam się tyle, że głównie chodzi o to, żeby sprawdzić, czy to podwyższone tętno nie jest związane z jakąś wadą. U mnie prawdopodobnie nie jest, bo miałam już kiedyś diagnostykę, nie pamiętam z jakiego powodu. Tętno w ciąży po prostu przyspiesza, ale muszą ocenić, czy nie niesie to ze sobą ryzyka udaru i innych koszmarnych komplikacji.

    Ja jestem dobrej myśli, mam tylko nadzieję, że nie trafię na jakiegoś nadgorliwego lekarza, który zabroni mi rodzić naturalnie.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka* wrote:

    Rzepakowepole, u mnie takie wartości plus średnie samopoczucie były wskazaniem do wdrożenia betablokera. Powinnaś mieć zrobione echo serca i holtera ekg 24h.

    No to mnie wystraszyłaś. Miałaś takie tętno cały czas? Ja mam okresowo - dziś np. ledwo 70.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • weal Ekspertka
    Postów: 213 198

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka* wrote:
    Dreamy, aż się poryczalam z radości nad moja latte pitą w kawiarni! Wspaniałe wieści! Tak czułam, ze Żabek okaże się silniejszy niż podejrzewamy i zaskoczy lekarzy oraz forumowe ciotki!
    Kangurowanie to z pewnością będzie niesamowite przeżycie dla Was. Niezmiennie o Was myślimy i trzymamy kciuki, by Bartus pokazał, kto tu rządzi.

    Weal, przybij piątkę! Tez mam opory przed odwiedzaniem ambulatorium, już mnie tam kojarzą choć byłam "tylko" 3 razy. Na szczęście mój cudowny gin z Kopernika ze stoickim spokojem znosi wszystkie moje alarmy i obawy, ze coś się dzieje. W poniedziałek umówiliśmy się na przyszły wtorek, chyba ze pojawi się krwawienie albo silny ból dołem brzucha. No i w nocy 3x ślady krwi na papierze- a u lekarza czysto! Pewnie znów od wysiłku, upałów i aplikowania luteiny poszło naczynko. Zaś dr stwierdził, ze po prostu zyc bez niego nie mogę i muszę choć raz w tygodniu się pokazać hehe
    Daj znać, czy wszystko ok po wizycie.

    Cameline,
    a kontrolujesz ciśnienie? Miewasz tendencje do wyższych wartości?
    Myśle, ze warto powtórzyć badanie i zrobić posiew jeszcze przed wizyta u lekarza.

    Rzepakowepole, u mnie takie wartości plus średnie samopoczucie były wskazaniem do wdrożenia betablokera. Powinnaś mieć zrobione echo serca i holtera ekg 24h.

    A tak w ogole macie piękne brzuszki! Tyle zgrabnych babek na forum, ze szok. Czuje się przy Was jak wieloryb hehe. Ale i tak kocham to moje okazałe brzucha najbardziej na świecie.

    O no to widzisz - ja też jestem stałą bywalczynią Kopernika więc jesteśmy chyba tam obie gwiazdami histerii. Ja oczywiście nie wytrzymałam i jadę na ktg do koleżanki położnej, dam wam znać jak tam ten mój małý Czkawek

  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy - super wieści! Bartuś daje radę! Silny chłopak :*


    A ja witam się z Wami w 7 miesiącu i III trymestrze :) Jeju jak to zleciało szybko :)

    Annie1981, shelby*, Cameline, Lisa85, zubii, nowamamusia lubią tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smeg - zazdroszczę Ci tego wielopieluchowania! Ja bardzo bym chciała, ale mąż jest na nie i to bardzo. O ile zwykle mnie słucha tak tutaj stwierdził że nie wyobraża sobie suszenia wkładów zimą....

    No i wczoraj byłam na krzywej i odebrałam rano wyniki...niestety wyszła cukrzyca ciążowa. Jestem już po konsultacji telefonicznej z moja lekarka, mam zacząć wdrażać dietę (czytam czytam i jestem przerażona!) no i przyjść po skierownaie do diabetyka...

    Princesska lubi tę wiadomość

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy. Wspaniałe wiadomości. Wierzę, że najgorsze chwile już za Wami i teraz będzie już tylko lepiej. Trzymam kciuki za kangurowanie, to na pewno będzie piękne przeżycie :)
    Viriki wrote:
    Annie u nas w Irlandii tez są te szczepienia, jednak ja grypę odpuszczam na 200%
    a nad krztuścem myślę. Nie znam tego zbytnio bo u w Pl szczepią tym dzieci kilkukrotnie a nie ciężarne.
    Ja grypy też nie będę robić, ale krztusiec zrobię. Czytałam ulotkę i jest to szczepionka zupełnie niegroźna dla matki i dziecka, nie jest to żywy wirus. Dziecko dostaje odporność na kilka miesięcy po porodzie a potem otrzymuje własną szczepionkę. Nie wiem jak w Polsce, ale tutaj zdarzają się przypadki śmierci niemowlaków na krztusiec, więc ja na pewno będę to robić.
    różowo wrote:
    A jakie macie spiworki do spania? Bo ja mam wypatrzony fajny zimowy do wózka, ale nie widzę spania w nim w domu.
    Tu masz śpiworki z Ikei, ja mam coś podobnego
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/categories/departments/childrens_ikea/22157/

    Karooolcia :) Gratuluję III trymestru :)

    Karooolcia :) lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zorganizowana:) wrote:
    Smeg - zazdroszczę Ci tego wielopieluchowania! Ja bardzo bym chciała, ale mąż jest na nie i to bardzo. O ile zwykle mnie słucha tak tutaj stwierdził że nie wyobraża sobie suszenia wkładów zimą....

    No i wczoraj byłam na krzywej i odebrałam rano wyniki...niestety wyszła cukrzyca ciążowa. Jestem już po konsultacji telefonicznej z moja lekarka, mam zacząć wdrażać dietę (czytam czytam i jestem przerażona!) no i przyjść po skierownaie do diabetyka...
    Na początku tez byłam przerażona :) ale to tylko wydaje się takie złe i nie do wytrzymania, najgorszy jest pierwszy tydzień potem
    Tak przywykniesz do tego co jesz ze jak skusisz się na czekoladę to będziesz się czuła ,,zapchana" :P ja tak miałam.
    Ja jestem na diecie od 11 tyg ciąży. Tobie mniej jak więcej zostało:) a cukry masz złe na czczo czy po posiłku?

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co myslicie o takim spiworku na poczatek. http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/niemowleta/pizamy-i-spiwory/wszystkie-pizamy-i-spiwory/page-2/spiwor-189115-1.html

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • weal Ekspertka
    Postów: 213 198

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po KTG :) oczywiście młody dostał czkawki w trakcie.. położna powiedziała że nie spotkała się jeszcze z tak czkajaca dzidzia ale nie ma spadków tętna więc mogę spać spokojnie:) w ogóle zdziwilam się bo jak powiedziałam że dziś jest 26+6 to chwilę się zastanawiała czy w ogóle da się zrobić już KTg :)

    Princesska lubi tę wiadomość

  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weal całe szczęście ze wszystko w porządku :) No to gratuluje wiedzy położnej ahahha :D może zmęczona po dyżurze była

    weal lubi tę wiadomość

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie stresujcie się za bardzo tym wyższym tętnem :* Są oczywiście normy, ale trzeba pamiętać, że wysokie tętno podczas wysiłku to fizjologia, a nie choroba. Ciąża jest jednak wysiłkiem dla naszych organizmów, mamy też teraz więcej krwi, którą serducho musi przepompować, stąd wyższe tętno i ciśnienie. Oczywiście trzeba to skonsultować dla pewności, ale wierzę, że usłyszycie na wizytach dobre wieści :)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Na początku tez byłam przerażona :) ale to tylko wydaje się takie złe i nie do wytrzymania, najgorszy jest pierwszy tydzień potem
    Tak przywykniesz do tego co jesz ze jak skusisz się na czekoladę to będziesz się czuła ,,zapchana" :P ja tak miałam.
    Ja jestem na diecie od 11 tyg ciąży. Tobie mniej jak więcej zostało:) a cukry masz złe na czczo czy po posiłku?

    Wyszły mi ponad 180 po godzinie i po dwóch jeszcze wyższy, przeglądam sobie co mogę a co nie mogę i muszę czekać na wizytę u diabetologa.

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • verka Autorytet
    Postów: 261 181

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smeg wrote:
    Mi też lekarka na połówkowych powiedziała że mała raczej będzie drobna, ja ważyłam 2600 g, więc by się zgadzało ;) Położna na szkole rodzenia mówiła ostatnio, że ponoć dzieci dziedziczą wagę urodzeniową po matce, a wzrost w późniejszym życiu bardziej po ojcu. No i dobrze, bo nakupowałam dużo ubranek 56 :D
    E takie tam, ja wazylam 2900, a Synek 3650 ;)

    Ja juz po badaniach, jutro wizyta wieczorem :)

  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    Dziewczyny co myslicie o takim spiworku na poczatek. http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/niemowleta/pizamy-i-spiwory/wszystkie-pizamy-i-spiwory/page-2/spiwor-189115-1.html
    wydaje mi sie troche za duzy na poczatek, ale ogólnie fajny i cena spoko :)

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    wydaje mi sie troche za duzy na poczatek, ale ogólnie fajny i cena spoko :)
    Jezcze jedt inny w tej samej cenie i rozmiar 60cm. Patrzylam na spiworki w ikei i taki 0-6 miesiecy ma dlugosc 72cm.
    To ktory lepiej wziac 60 cm czy 70cm?

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slodkie mamuski z dieta nie jest tak zle, od marca jestem na diecie i same plusy,dzis w pracy nie mogli przestac zachwycac sie moja figura!przed ciaza nie mialam takiej;) sama jestem zadowolona ze zmusila mnie ta cukrzyca do sprawdzania jedzenia i organizacji,po ciazy chec dalej kontynuować pewne zasady:)

    Zorganizowana:) lubi tę wiadomość

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za rady. Powtórzę badania.
    Byłam u lekarza, stwierdził że nic się nie dzieje i mam powtórzyć mocz za jakiś czas. Białka mam 30 w moczu i podobno to max.norma dla ciąży. Gdy parametry się nie pogorszą to zostawiamy, gdy białko się podniesie lub coś dojdzie to szpital już do końca ciąży.
    Ja jestem ciągle na antybiotyku (z powodu toxoplazmozy) i jestem bardziej podatna na infekcje. Białko w ciąży przy stałej antybiotykoterapii też może się pojawić. Chcę mu wierzyć i byç spokojna ale... same wiecie :)
    Posiew robiłam niedawno, czysty. Badanie moczu sprzed 10 dni idealne.
    Raz w tygodniu mam zapobiegawczo aplikować nystatynę z powodu antybiotyków.
    Ciśnienie mam od początku ciąży 100/60, choć kiedyś miałam tendencje do wysokiego.

    Odnośnie tętna też mam wysokie, ok.110-120. Nie tylko w ciąży ale cały czas. Teraz przy niskim ciśnieniu mam wrażenie czasem jakby miało wyskoczyć. Jestem po pełnej diagnostyce (choć minęło kilka lat) w klinice na kardiologii (jestem po porażeniu prądem) i wszystko jest ok. Podobno moja uroda. Córka też ma od urodzenia wysokie tętno.

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85. Śliczny śpiworek.

    Weal. Cieszę się, że wszystko z maleństwem w porządku. Teraz pewnie będziesz spokojna.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, ktoś pytał o otulaczki z motherhood.
    Ja mam jeden od nich, materiał jest bardzo przyjemny. Kupiłam też od nich rogala, komplet terowych pieluszek i flanelki do spowijania i jestem zadowolona z zakupów, ale słyszałam (chyba nawet tu na forum), że otulaczek jest dość duży i ciężko owinąć nim ciasno noworodka. Jak dzieci do niego dorastają to już z kolei często nie lubią otulania. Sama nie wiem na ile się sprawdzi, ale kupiłam go w promocji, więc jak coś to płakać nie będę :P Chociaż na oko jest rzeczywiście dużawy... Ja go akurat dorzucałam do koszyka żeby mieć przesyłkę za free i wyszło prawie na zero, ale żeby kupować celowo to bym się zastanowiła... Bo te flanelowe pieluszki np. mogą posłużyć też do owijania (i sobie dopasujesz do dziecka) a potem jako cieniutkie kocyki, a taki otulaczek to jak go uszyli taki już zostanie.

    Marcia1989 lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam do Was pytanie takie trochę wybiegające w przód :P Czy macie zamiar pisać plan porodu? Wczoraj rozmawiałyśmy o tym w szkole rodzenia i właśnie nad tym myślę... Może któraś z mam już pisała taki plan?

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
‹‹ 798 799 800 801 802 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ