Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
A, jeszcze wczoraj dostałam wyniki morfologii 😵😂🫣 hemoglobina trzyma się w normie na jednym włosku, za to czerwone krwinki i hematokryt już pod kreską... Na pewno dostanę żelazo od lekarza 😔 a w międzyczasie spróbuję dodać trochę wołowiny do diety i może więcej cytrusów, papryki, kiszonek.
Wszędzie niemal pisze, że podrobów nie należy jeść w ciąży...ale trucizna zależy od dawki, czyli pewnie jest jakaś maksymalna ilość, która jeszcze nie szkodzi 🤔 a mnie kusi to żelazo, no i smak też, bo zjadłabym jakieś ozorki w sosie chrzanowym albo serca czy troszkę wątróbki....😛
Ciąża to ewidentnie stan, w którym cokolwiek się może odjaniepawlić ze zdrowiem 😵💫 pocieszam się wciąż stabilnym TSH (choć ft 3 i ft 4 trochę ucierpiały), negatywnymi posiewami z pochwy i dość dobrymi wynikami moczu 😅
Jeszcze tylko 1,5 h wykładów i idziemy z Mężem na spacer 😍🤗
👩🏻 39
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
-
nick nieaktualnyTo i ja magnez muszę zacząć brać w większych ilościach bo o ile brzuch nie twardnieje mi, to dziś nad ranem jak spałam złapał mnie straszny skurcz w łydce.. 😥
Już zapomniałam jak to cholernie boli..
Siedzę i szukam jaki magnez i skąd zamówić, bo niestety w aptekach mają tylko w wielkich tabletkach, a ja generalnie mam problem z połykaniem tabletek 😆🙈
Wystarczy, że muszę łykać witaminy dla kobiet w ciąży i przed kazdym wzięciem ich mam stresa😅 -
Naya00 ja też jestem z tych co mają problem z połykaniem tabletek, nieraz jak miałam większe to dzieliłam na cztery części (a antybiotyk to już w ogole tragedia) 😅😂 także z magnezu to polecam asmag 😁😁
Naya00 lubi tę wiadomość
-
aneta.be wrote:Ufff dobrze wiedzieć że nie tylko ja zbaczam że zdrowej ścieżki życia czasami 🤭🤣 odrazu mi lepiej dziewczyny 😀 ktoś tu pisał o bezie? Za mną chodziła dobrych kilka tygodni ale nie chciałam z cukierni bo w cukierni za słodkie dla mnie więc musiałam zrobić swoją 😅
https://zapodaj.net/plik-rIhh81Gmz1
Ojaaacie jaka piękna, daj że kawałeczeku mnie sernik, też mnie co chwilę nachodzi na tego typu słodkości
chociaż w sumie mizeria, pomidorki czy sałatka grecka też jest na plus
LauraTomek, aneta.be lubią tę wiadomość
-
Temat pierwszy czyli okna
(klasycznie przed Świętami) - jestem niska, nie ma szans żebym umyła w domu, wyciąganie rąk, stołeczek itp więc ze względu na własne bezpieczeństwo jak i malucha wyzwania nie podejmę. Planowaliśmy zwyczajnie wziąć Panią (już nawet mieliśmy wstępny termin) aczkolwiek sąsiad rozpoczął nawożenie ziemi (planuje budowę) więc nie ma to sensu
także nie myjemy i mówi się trudno
a że budowa będzie na sąsiedniej działce i pewnie potrwa to hmm ... może mąż coś machnie w środku któregoś dnia, może nie. Nie okna są dla mnie teraz priorytetem choć fakt, jeszcze trochę i będę mogła myśleć że mam Saharę przed domem patrząc przez te okna
Co do fotelika - u nas córka przestawiona jakoś przed 2 urodzinami. Choroba lokomocyjna dawała nam popalić i odkąd zmieniliśmy kierunek skończyły się "kolorowe" pawie, pranie fotelika, szorowanie auta w środku, nie wspominając o zapachu który ciężko wywietrzyć itp ... U nas wystarczyło 20 minut po mieście i już był dramat. Także wydaje mi się, że każdy rodzic musi rozważyć i podjąć decyzję samodzielnie w zależności od okoliczności. Aaa i testowaliśmy opaski, zaklejanie pępka, kropelki imbirowe dosłownie wszystko, co dopuszczalne - niestety nic nie pomagało
Odnośnie chusty na kółkach - założyłam po 4 tygodniach i miałam zgodę fizjododatkowym wsparciem dla mnie był wcześniej odbyty kurs i wiedza w jaki sposób sprawdzić ułożenie malucha. Nie wypowiem się jak to jest tak super z medycznego punktu widzenia, bo wydaje mi się że każda z nas jest inna, ma czy będzie miała za sobą inny poród, inne możliwe problemy i też warto rozważyć swoje potrzeby w tej kwestii. Dlatego przed założeniem polecam wizytę u fizjoterapeuty, sprawdzenie swojego stanu zdrowia jak i maluszka. Ja miałam do wyboru lekką chustę i spacer z córką albo siedzenie na 3 piętrze w bloku, gdzie klatka ciasna, bez windy a wózka znieść nie było szans (ani zostawić na dole - przepisy przeciwpożarowe). Czasami jak mąż pracował zdalnie to zniósł i wniósł, ale nie zdawało to egzaminu u nas do końca. Także w moim przypadku chusta to było wybawienie i szansa na spacer
Faktycznie dobrym wyborem jest też chusta elastyczna na samym początku, minus taki, że dziecko z niej szybko wyrasta.
Rzeżucha posiana dzisiaj razem z córą - liczę, że coś tam do Wielkanocy będzie widać
Krew pępowinowa - dużo czytałam w pierwszej ciąży, byłam na spotkaniu z doradcami, pytałam lekarzy (dwóch różnych pediatra, i neonatolog), znajomi i się nie zdecydowaliśmy. Jak któraś z Was pisała powyżej możliwości wykorzystania tej krwi owszem są, ale nie we wszystkich chorobach i szansa na "trafienie" tej w której pomoże i się przyda jest naprawdę mała. Chyba większa opcja że skorzysta z niej kolejne dziecko - o ile dobrze zapamiętałam. Bankowanie krwi to też całkiem spory koszt. Niemniej jednak jeśli macie możliwość i chcecie to czemu niewszystko, co zapewnia nam rodzicom komfort i spokój, a na co możemy czy chcemy sobie pozwolić jest moim zdaniem warte rozważenia
Termometry - mój obecny jest na czoło, visiofocus, mierzy temperaturę płynów dodatkowo i ma kalibrację względem otoczenia, ale jakoś tak średnio mam zaufanie (na czole ciężko mi u dziecka niekiedy to złapać) i być może spróbuję, ten co polecacie z brauna - także dzięki !
Gratulację udanych wizyt !
Bella93 (o ile dobrze kojarzę nick) - szacun za tą laktację ! Trzymam mocno kciuki, żeby droga mleczna była naprawdę owocna i piękna
Uff dużo się tu działo - chyba nadrobiłama jutro życzę Wam pięknej i słonecznej niedzieli !
Deyansu, Bella93 lubią tę wiadomość
-
Wnoszę o zaprzestanie dyskusji o jedzeniu i zachciankach na tym wątku !
Właśnie wróciłam z Lidla z knorrem ostrym pomidorowym i schoko bonsami 😂😂😂😂😂Twilight, AndunieAnzu, Filcek, purplerain, Nova37, Deyansu, bellA, Agusia246, Szosz lubią tę wiadomość
-
Ja od 3 tygodni przyjmuję już żelazo (feroplex). Hgb w normie ale ferrytyna 11:( biorę 1 fiolkę z vit c w środku nocy jak budzę się na siku
W poniedziałek zrobię ponownie badanie krwi- zobaczymy czy to coś pomaga. Chociaż słyszałam że w ciąży bardzo trudno uzupełnić niedobory żelaza więc branie suplementów ma na celu raczej utrzymanie obecnego stanu i zapobieganie pogłębianiu anemii -
abrakadabra wrote:Ten magne b6 ma małe i takie śliskie te tabletki, nie są gorzkie tylko bardziej słodkie2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Dzwonili dzisiaj do mnie z przychodni 12.05 mam połówkowe. Poważnie się robi 🙈 a niedawno co tu do was zawitałam jakoś w 7 tygodniu 🫣
sarenka95, Deyansu, Bella93, Majka92, Filcek lubią tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Abby10 wrote:Dzwonili dzisiaj do mnie z przychodni 12.05 mam połówkowe. Poważnie się robi 🙈 a niedawno co tu do was zawitałam jakoś w 7 tygodniu 🫣
Abby10 lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🫠⏳ 19.09.2025 -
Nova37 wrote:Co do podrobów to chodzi raczej o witaminę A, którą zawierają, a której nadmiar szkodzi ciąży.
Wiem że chodzi o witaminę A i właśnie tak rozkminiam, ile można zjeść tak żeby był i wilk syty i owca cała 😅🙃
A ogólnie dziś dzień do 🍑, ząb mnie tak strasznie ciągnie i ten ból promieniuje na całą lewą stronę, już od końcówki zajęć nie mogłam się na niczym skupić.... poważnie zastanawiam się nad pierwszym apapem w ciąży, tak wiem że jest bezpieczny, ale nie chciałam się dać złamać...ale ledwo żyję, choć po ciepłej zupie jest ciut lepiej. A jeszcze mam przesuniętą wizytę u stomatologa NFZ z 14 na 18 kwietnia i też nie wiadomo czy ten termin jest ostateczny, bo ten dr dopiero startuje swoją pracę w przychodni 🤦🏻♀️ chyba do tego czasu zniosę jajo 😵
No i takie pytanie, wiem że już była mowa o wózkach, ale jak się zapatrujecie na wózki Maxi Cosi? Gość w centrum maluszka był mega upierdliwy i nachalny, wyszło że nie ma lepszych wózków 🤣 i w sumie pokazał mi tylko ten. Jeszcze nie kupuję, przejdę się też do innego dużego sklepu, ale chcę poznać Wasze zdanie... Wybijcie mi Maxi Cosi Oxford z głowy 😛 albo go właśnie polećcie ☺️👩🏻 39
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
-
Ivka wrote:Wnoszę o zaprzestanie dyskusji o jedzeniu i zachciankach na tym wątku !
Właśnie wróciłam z Lidla z knorrem ostrym pomidorowym i schoko bonsami 😂😂😂😂😂
Ja dziś odwrotne smaki: wyszłam z Lidla podjarana z paprykarzem szczecińskim 😂 Boże nie jadłam go chyba z 10 lat, ale jak dzisiaj szukałam tuńczyka i rzucił się w oczy na półce - musiałam go mieć 🙈Nova37, Ivka lubią tę wiadomość
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Szczerze, to ja mam wrażenie że teraz wszystkie wózki wyglądają mniej więcej tak samo
Raczej bym się kierowała wielkością gondoli (bo jak ktoś duże dzieci rodzi to żeby za szybko nie wyrosły) i tym czy Ci się łatwo prowadzi. A tak, to nawet firma turbo krzak powinna dać radę na te kilka miesięcy
My dzisiaj mieliśmy imprezę urodzinową młodszej córki, umieram. Odkąd wyszłam z tego szpitala to tylko trochę pochodzę i mam jeden wielki kamień zamiast brzucha i kłucia w szyjce. Małe szaleje w środku, znowu wymachuje mi kończynami w okolicach pachwin.
A jutro muszę wstać wcześniej i ogarnąć tort dzieciom bo dziadkowie przychodzą urodzinowo.
Dobrze jednak że mam to wolne, odpocznę po weekendzieDeyansu lubi tę wiadomość