Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Deyansu wrote:Jestem tego samego zdania 🫡🥰
Mocno trzymam kciuki 🤞🏻😍
A ja mam też rozkmine, choć nie tak dużego formatu. Ginekolog NFZ już mi zlecił krzywą cukrową 😳 powiedział żebym miała wynik na 14 maja, czyli na kolejną wizytę u niego. Ale 12 maja, kiedy mam zrobić to badanie jest u mnie dopiero 22 TC z hakiem. To chyba dość wcześnie 🤔
Napisałam w tej sprawie do mojego prowadzącego i czekam, co mi odpisze. Bo raz że wczesny termin, a dwa że może nie ufać innemu laboratorium, no i też kwestia 🤑😅
Ja dostałam skierowanie ale ze wskazaniem że mam zrobić po 24 tygodniu. Ciekawe czemu tak szybko 😁👧29 👨29 🐈🐈⬛
5cs i mamy ⏸️
Termin porodu 30.08❤️
-
Filcek wrote:Cześć
@Hajkonik - chyba dałabym się zbadać, żeby zobaczyć co i jak - zgadzam się z Agusia, że w szpitalu i tak sprawdzą i podejmą swoje decyzje. Ja miałam skierowanie na oddział ze względu na te problemy z AZS a i tak w szpitalu wymyślili inne rozwiązanie i mnie tam na szczęście nie trzymali.
Na 2 prenatalnych lekarz zauważył zwapnienia w serduszku konkretnie dwa, dostałam info, że znikną i że jest to dalej w normie. Trochę poszperałam w necie i doczytałam że to ognisko hiperechogeniczne. Wszystko inne jest w normie i tak się zastanawiam czy coś dalej działać czy zostawić jak jest i sprawdzić przy 3 trymestrze czy znikło. Podobno ma zniknąć do około 30 tygodnia. Któraś z Was się z tym spotkała ?
My mieliśmy zwapnienia na serduszku, nie wiem w sumie czy zniknęły nawet, ale młoda miała potem szmery wyłapywane randomowo przez internistów i w końcu nam zalecili usg serca, tam już o zwapnieniach nie było mowy, a jedynie że ma jakieś lekkie zwyrodnienie zastawki jakiejśtam, że się zdarza i że z niczym się nie wiąże. I od tamtej pory nikt już niczego u niej nie słyszał więcej, więc zakładam, że wszystko jest super
w każdym razie same te zwapnienia też z niczym się nie wiązały.
-
Kurde to i ja zadzwonię jednak, skoro aż taka różnica jest 🫣2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Jeśli czujesz jakieś wątpliwości jedź na sor o to zbadaj! Lepiej pojechać kilka razy i wrócić do domu ze spokojną głową niż nie pojechać stresować siebie dziecko i wszystkich dookoła. Wiem z własnego doświadczenia ostatnich dni.Eustoma32 wrote:Ja od wczoraj mam jakiś lekki ból w dole brzucha... Nie wiem czy to normalne?
@Filcek mój siostrzeniec miał takie zwapnienia, po porodzie były szmery jeździł na kontrolę i po około 7 miesiach te szmery zanikły na usg serduszko jak dzwon!👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG prenatalne, ryzyka niskie 🩷 CRL 5,93cm
🩺26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
🩺23.04 20+5 USG połówkowe, rozwój prawidłowy, 343g dziewczyny 🩷 -
A ja z moimi czetrema panikarskimi literami zapisałam się na poniedziałek na kontrolę do prowadzącego 🤡 (wcale nie kazał mi wytrzymać do 12 maja 🙃🙃🙃) mam przed sobą lekko napięty grafik: tort, komunia w rodzinie, a od poniedziałku wieczorem rozpoczęcie szkoły rodzenia. Coś mi się dzisiaj w głowę stało i jestem przerażona czy szyjka to wytrzyma... a miałam leżeć 🤷♀️🙍♀️28 🙍♂️29
Starania od 08.2023r.
12.2023r. 1 strata-ciąża biochemiczna
09.2024r. 2 strata- 8 tydz 👼🏻💔
10.2024r. zmiana lekarza oraz zapisanie się do kliniki + szereg badań
11.2024r. stwierdzone MTHFR c.677 układ heterozygotyczny (clexane,acard, prenatal, acidum folicum richter, encorton, magnez)
26.12.2024r. dwie kreseczki 💌
08.01.2025r. pierwsza wizyta CRL 0,19
21.01.2025r. mamy serduszko i pierwszą w życiu kartę ciąży 🤍 CRL 1,35
31.01.2025r. 🧸 CRL 2,42
10.02.2025r. 🧸 CRL 4,11
28.02.2025r. prenatalne 🧸 CRL 6,96 znamy płeć 💙
03 03.2025r. 🧸💙
17.03.2025r. 🧸💙
14.04.2025r. 🧸💙320g
25.04.2025r. połówkowe🧸💙440g
🩺12.05.
-
Skąd ja to znam 🫠Amandi wrote:A ja z moimi czetrema panikarskimi literami zapisałam się na poniedziałek na kontrolę do prowadzącego 🤡 (wcale nie kazał mi wytrzymać do 12 maja 🙃🙃🙃) mam przed sobą lekko napięty grafik: tort, komunia w rodzinie, a od poniedziałku wieczorem rozpoczęcie szkoły rodzenia. Coś mi się dzisiaj w głowę stało i jestem przerażona czy szyjka to wytrzyma... a miałam leżeć 🤷♀️
Oszczędzaj się kochana u Nas co prawda na szkole rodzenia aktualnie zaczyna się od ćwiczeń to nie chodzę bo mam zakaz od położnej prowadzącej, mogę przyjść dopiero na teorię w połowie maja🙈 a szkoda bo chciałam jeszcze zaliczyć jakieś jedne/dwa zajęcia z praktyki z mężem ale już się raczej nie wyrobimy bo 5 czerwca już wylatuje 🙄👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG prenatalne, ryzyka niskie 🩷 CRL 5,93cm
🩺26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
🩺23.04 20+5 USG połówkowe, rozwój prawidłowy, 343g dziewczyny 🩷 -
Ja właśnie czuję,że dzisiaj przesadziłam i też mnie trochę ciągnie 😒 od jutra mamy gości, więc sprzątałam, trochę porobiłam w kuchni i taki efekt.2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne
🩺 26.05 -
Agusia246 wrote:My mieliśmy zwapnienia na serduszku, nie wiem w sumie czy zniknęły nawet, ale młoda miała potem szmery wyłapywane randomowo przez internistów i w końcu nam zalecili usg serca, tam już o zwapnieniach nie było mowy, a jedynie że ma jakieś lekkie zwyrodnienie zastawki jakiejśtam, że się zdarza i że z niczym się nie wiąże. I od tamtej pory nikt już niczego u niej nie słyszał więcej, więc zakładam, że wszystko jest super w każdym razie same te zwapnienia też z niczym się nie wiązały.
Dzięki ! Będę wiedziała na co zwrócić uwagę i o co pytać
-
Dziewuchy, wiecie co? K...a, ja to prędzej padnę na zawał niż urodzę.
Dziś, już po raz kolejny nieświadomie zjadłam coś potencjalnie szkodliwego. Jakiś czas temu odrobinę wędzonego łososia, a dzisiaj kawałek pleśniowego sera ukrytego gdzieś pod pierzynką mozarellki w pizzy🤦♀️ bo tak mi się śpieszyło, że wzięłam z piekarni "cokolwiek". Na szczęście okazało się, że mleko było pasteryzowane, a serek podpiekany. Zaczynam mieć dosć tej diety😅 -
Hajkonk wrote:Jeśli czujesz jakieś wątpliwości jedź na sor o to zbadaj! Lepiej pojechać kilka razy i wrócić do domu ze spokojną głową niż nie pojechać stresować siebie dziecko i wszystkich dookoła. Wiem z własnego doświadczenia ostatnich dni.
@Filcek mój siostrzeniec miał takie zwapnienia, po porodzie były szmery jeździł na kontrolę i po około 7 miesiach te szmery zanikły na usg serduszko jak dzwon!
Dzięki ! Czuję się spokojniejsza po tym co napisałyście z Agusią
Hajkonk lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Polubiłam za połówkowe 🥰🤩🥳 gratulacje 😍
A z tą stopą...ehhh 🫣🥺 fajnie, że przynajmniej są jakieś plusy tej sytuacji 🥰🤗 a jak się w ogóle teraz czujesz z tą nogą? I jakie miałaś zalecenia?
Pierwsze dni były fatalne, nie mogłam totalnie stanąć na tej chorej stopie, mogłam się poruszać tylko przy pomocy dwóch kul. Zakwasy miałam dosłownie wszędzie, bolały mnie ręce, plecy, zdrowa noga (bo tylko na niej mogłam stanąć), do tego ciężki gips, nooo ciężko było. Ale teraz od kilku dni jest już lepiej. Mam taki specjalny but i mogę już stawać na pięcie więc nie czuję już takiego obciążenia fizycznego. No i mój problem jest taki, że nie umiem tak siąść na tyłku, muszę coś robić 😄 więc te początki psychicznie też mnie dobijaly. Dzisiaj jest już naprawdę ok
A zalecenia takie, że usztywnienie na 6 tyg + bolesne zastrzyki z heparyny w brzuch 🥴 po cichu liczę na to , że jednak uda się szybciej pozbyć tego ustrojstwa 🤞🏻 teraz żaden spacer z synkiem niestety nie wchodzi w grę 🙄01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Ej, ej! Zastrzyki z heparyny wcale nie muszą być bolesneMarcysia1990 wrote:Pierwsze dni były fatalne, nie mogłam totalnie stanąć na tej chorej stopie, mogłam się poruszać tylko przy pomocy dwóch kul. Zakwasy miałam dosłownie wszędzie, bolały mnie ręce, plecy, zdrowa noga (bo tylko na niej mogłam stanąć), do tego ciężki gips, nooo ciężko było. Ale teraz od kilku dni jest już lepiej. Mam taki specjalny but i mogę już stawać na pięcie więc nie czuję już takiego obciążenia fizycznego. No i mój problem jest taki, że nie umiem tak siąść na tyłku, muszę coś robić 😄 więc te początki psychicznie też mnie dobijaly. Dzisiaj jest już naprawdę ok
A zalecenia takie, że usztywnienie na 6 tyg + bolesne zastrzyki z heparyny w brzuch 🥴 po cichu liczę na to , że jednak uda się szybciej pozbyć tego ustrojstwa 🤞🏻 teraz żaden spacer z synkiem niestety nie wchodzi w grę 🙄 robie je od początku ciąży i jest całkiem ok. Zdarzają się siniaki wiadomo… ale nie bolą te miejsca.
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Abby10 wrote:Ej, ej! Zastrzyki z heparyny wcale nie muszą być bolesne robie je od początku ciąży i jest całkiem ok. Zdarzają się siniaki wiadomo… ale nie bolą te miejsca.
Mnie boli samo wkłucie, jakby tępe były te igły i jak wciskam ten płyn to bardzo piecze. A tak to nie ma śladu, nie robią mi się siniaki. No i robię zastrzyki w brzuch, próbowałam w ramie ale efekt był podobny. Może jakaś wrażliwsza jestem. robię też codziennie insulinę to tą igłą wchodzi w skórę jak w maselko 😄01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Marcysia1990 wrote:Mnie boli samo wkłucie, jakby tępe były te igły i jak wciskam ten płyn to bardzo piecze. A tak to nie ma śladu, nie robią mi się siniaki. No i robię zastrzyki w brzuch, próbowałam w ramie ale efekt był podobny. Może jakaś wrażliwsza jestem. robię też codziennie insulinę to tą igłą wchodzi w skórę jak w maselko 😄
Mnie boli mniej jak schłodzę miejsce wkłucia kostką lodu owiniętą w szmatkę
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
👩🏼 91’ (33)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (35 lat)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
@Marcysia duzo dużo zdrówka!!
Ja słuchajcie byłam u tej mojej prowadzącej i nie powiedziałam jej o wizycie na izbie przed badaniem bo faktycznie chciałam trochę sprawdzić ją. Dziś szyjka jej wyszła 2,3cm czyli jednak dobrze ją zmierzyła i poprzednim razem. Dopiero po badaniu powiedziałam jej że byłam i że w stresie zapomniałam jej powiedzieć.
W każdym razie jestem do kontroli za tydzień tak czy siak powiedziala, że albo do 3,5-4cm albo 24tc nie da mi spokoju i chce mnie widzieć co tydzień.
Dzięki że namówiłyście mnie żebym dała jej się zbadać!
No i tak na chłodno chciałam już zerknąć na zdjęcie w jaki sposób zmierzyła mi tą szyjkę i znalazłam mistrza drugiego planu. 🥹
Moja mała syrka 😍
https://zapodaj.net/plik-8Nmy9dqRAS
Amandi, Joa.szym, Agaxyz00, Majka92, Agusia246, promykk, Suzie, Moirane, Engel, Deyansu, Naya00, iiyama, Marcysia1990, PaulinaLexi lubią tę wiadomość
👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG prenatalne, ryzyka niskie 🩷 CRL 5,93cm
🩺26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
🩺23.04 20+5 USG połówkowe, rozwój prawidłowy, 343g dziewczyny 🩷 -
My już po wizycie u prowadzącego, 410g małej kobietki, główka urosła a łożysko się podniosło w ciągu tygodnia kamień spadł mi z serca ..
Uciekała przed sesją 3D 😂, na pierwszym schowała buźkę i przytuliła się do mnie, ale na drugim w miarę się udało 😂😍
https://zapodaj.net/plik-pFyDWse7rq
A i dołączam do zgromadzenia krzywej cukrowej 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 19:09
Amandi, Hajkonk, Agaxyz00, Majka92, sarenka95, AndunieAnzu, Agusia246, promykk, Szosz, Moirane, Nova37, bellA, Deyansu, iiyama, Abby10, Marcysia1990, CieplaHerbata, truskawki981 lubią tę wiadomość
14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🍈
28.05. 25+4 🩺 -
Hajkonk wrote:@Marcysia duzo dużo zdrówka!!
Ja słuchajcie byłam u tej mojej prowadzącej i nie powiedziałam jej o wizycie na izbie przed badaniem bo faktycznie chciałam trochę sprawdzić ją. Dziś szyjka jej wyszła 2,3cm czyli jednak dobrze ją zmierzyła i poprzednim razem. Dopiero po badaniu powiedziałam jej że byłam i że w stresie zapomniałam jej powiedzieć.
W każdym razie jestem do kontroli za tydzień tak czy siak powiedziala, że albo do 3,5-4cm albo 24tc nie da mi spokoju i chce mnie widzieć co tydzień.
Dzięki że namówiłyście mnie żebym dała jej się zbadać!
No i tak na chłodno chciałam już zerknąć na zdjęcie w jaki sposób zmierzyła mi tą szyjkę i znalazłam mistrza drugiego planu. 🥹
Moja mała syrka 😍
https://zapodaj.net/plik-8Nmy9dqRAS
No i super, czyli oprócz tego że wciskała Ci na siłę Duphaston, to jednak wydaje się być ogarnieta babka.
Mniej super że szyjka dalej poniżej normy, ale może na progesteronie i oszczędzaniu się jeszcze podskoczy ♥️
Hajkonk lubi tę wiadomość
-
Engel, super, gratulacje!
Marcysia1990, współczuję tych zastrzyków, nawet jeśli nie aż tak bolesne, to jednak nic przyjemnego. Ja miałam tylko przez 10 dni (czy 14?) po cc. Dla mnie najgorsza była bariera psychologiczna, sama nie byłam w stanie sobie robić.
Filcek, ja się z tym nie spotkałam, ale wierzę, że będzie okej 😘
Deyansu, ja tez mam przyjść na wizytę z wynikami krzywej, nawet ostatnio pytałam gina, czy to nie za wcześnie, bo krzywa wypada mi 23+3, ale powiedział, że spoko 🤷🏻♀️
Zaliczyłam dzień fatalnego samopoczucia 😖 pierwszy taki od początku ciąży (chyba zostaje mi się cieszyć, że dopiero teraz), od rana kopniaki i co kilka minut kłucie w prawym boku, trudno mi było w pracy wysiedzieć
ale minęło, teraz już tylko milion godzin w samochodzie 😂 bo jak pół kraju chyba wyjeżdżamy na majówkę 😁 ale jak juz dojedziemy, to trochę odpoczniemy. Chyba 
Miłego wieczoru!
Engel, CieplaHerbata lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
8.05 - 🩺 -
A to może ja już odporna 🙈 bo przed ciąża sama sobie mezoterapię czy stymulatory robiłam 😅Marcysia1990 wrote:Mnie boli samo wkłucie, jakby tępe były te igły i jak wciskam ten płyn to bardzo piecze. A tak to nie ma śladu, nie robią mi się siniaki. No i robię zastrzyki w brzuch, próbowałam w ramie ale efekt był podobny. Może jakaś wrażliwsza jestem. robię też codziennie insulinę to tą igłą wchodzi w skórę jak w maselko 😄
Chociaż jak gdzieś trafię w zrosty to rzeczywiście boli 🙄 nie polecam też w udo, ja mam je dość zbite i tam rzeczywiście mnie bolało plus trafiłam w naczynie więc siniak to prawie na pół uda był..2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Valie05 wrote:Mnie boli mniej jak schłodzę miejsce wkłucia kostką lodu owiniętą w szmatkę
O, dzięki:) spróbuję z kostką lodu
Engel lubi tę wiadomość
01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025
