X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2996 2168

    Wysłany: 21 stycznia, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    oj a ja miałam ostatnio ochotę na prażynki bekonowe :P niestety spełniłam tą zachciankę i cała paczkę z synem zjedliśmy (normalnie matka roku :D )

    Aż żałuję że nie mam bo też bym zjadła 😂 albo chipsy 😂🙈

    01.2023 🧒🏼🧸1cs
    age.png

    09.2025 👶🏼🧸2cs
    age.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1363 3984

    Wysłany: 21 stycznia, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka 😢🫂 trudno znaleźć nawet jakieś słowa na to, co właśnie przechodzisz 💔 daj sobie czas i przestrzeń na przetrawienie tego, ból, płacz, krzyk, cokolwiek będzie Ci potrzebne. I pamiętaj że istnieje coś takiego jak psycholog, psychiatra w razie potrzeby. To żaden wstyd, ujma. Widzę, że już myślisz do przodu i planujesz ❤️ i to jest bardzo bardzo dzielne, piękne - jeśli to jest Twoje tempo, to super. Ale przede wszystkim pamiętaj teraz o sobie. Strasznie mocno przytulam ❤️🫂🫂
    Marcysia - polubiłam jako podziękowanie 🙂

    Okazało się, że w niedzielę, kiedy tak się fatalnie czułam, brałam z kadr pit-11. Źle zrobiłam, że w takim stanie go wzięłam do ręki, bo przepadł 😑 może jest gdzieś w pracy, wrzuciłam go w jakaś szufladę, nie wiem...ale co się dziś ostresowałam, szukając go w domu 🫣 wiem, że wystawienie duplikatu to prosta sprawa, ale po 1. Wolałabym wiedzieć gdzie zostawiam swoje dane, po 2 czuję się jak debil, niedługo będę musiała ogarniać dziecko, a sama siebie średnio ogarniam. Teraz znowu boli mnie brzuch. Ehh. Pożaliłam się, trochę mi lepiej.
    I cały czas dręczy mnie sprawa kiedy wziąć to L4...

    Spokojnej nocy Kochane 🥰

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
  • CieplaHerbata Ekspertka
    Postów: 155 370

    Wysłany: 21 stycznia, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka94 wrote:
    Niestety jajowód został usunięty, nie udało się go uratowac.
    W przeciągu 2 miesięcy straciłam dwa dzieciątka i dwa jajowody ( lewy jajowód blizna po cc zablokowała ) drugi jajowód nie wiadomo dlaczego tak się stało .
    Czuje złość, smutek , pustkę.

    Ale nie poddam się !
    Ryczalam cały czas dopóki nie ułożyłam sobie w głowie że przecież jest invitro. Nasze komórki są zdrowe skoro zachodze w ciąże.

    Chce mieć chociaż dwoje dzieci i nie poddam się tak łatwo .

    Wiem że są tu dziewczyny, które właśnie w taki sposób mają swoje dzieciątka.

    Może chcecie się podzielić ze mną informacją jak długo to wszystko trwa ? Lekarz powiedział że należy mi się pełne dofinansowanie skoro nie mam już jajowodów


    Bardzo mi przykro! Przytulam mocno 🫂🫂🫂 Jesteś dzielna!!!

    👩 35 👨 45
    Starania od 7/2024
    09/2024 (2 cs) 7 tc💔 poronienie zatrzymane
    20.01 5sc ⏸️
    21.01 4 +4
    13.02 7+6 0,11 mm Dzieciątka ❤️
    07.03 11+0 3,7 cm Dzieciątka
    19.03 12+5 🧬 6,2 cm Dzieciątka
    07.04 15+3 12 cm Córci _ Lenka 💖
    05.05 połówkowe



    preg.png
  • Rybka94 Ekspertka
    Postów: 165 173

    Wysłany: 21 stycznia, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Po pierwsze podziwiam Twoją siłę! Jako, że przeszłam invitro chętnie podzielę się tym co wiem.

    U każdego invitro trochę inaczej wygląda i inny wchodzi w grę czas, ale tak po krótce:
    - musisz się zgłosić z mężem do kliniki, która robi invitro na tzw. wizytę kwalifikacyjną. Zabierzcie wszelkie dokumenty. Czasem lekarze chcą jakieś dodatkowe badania/bardzo zależy od lekarza lub kliniki
    - po otrzymaniu kwalifikacji czyli procedury z dofinansowania, każde z Was ma pobieraną krew na badania wirusowe (HCV, HBV, HIV), kobieta ma wymaz na chlamydie. Następnie lekarz prosi Cię aby wrócić w 1-2 dc - wtedy rozpoczyna się stymulację komórek
    - stymulacja trwa między 10 a 14 dc. Podczas stymulacji przyjmujesz w zastrzykach hormony, co kilka dni jest kontrola USG pęcherzyków, badane są poziomy estradiolu i progesteronu. Gdy pęcherzyki są odpowiedniej wielkości lekarz wyznacza datę punkcji (zwykle za 2 dni). Pod narkozą pobierane są Twoje komórki, w tym samym czasie partner oddaje nasienie
    - Następuje zapłodnienie i 5 dniowa hodowla do blastocysty. Jeśli miałaś niski poziom progesteronu (<1ng/ml) i nie ma ryzyka hiperstymulacji, transfer zarodka może być dokonany w 5 dobie tzw. świeży transfer.
    - często dla bezpieczeństwa lekarze odraczają transfer do kolejnego cyklu, aby upewnić się, że pacjentka ma się dobrze po punkcji.

    Poradziłabym Ci przemyślenie jednej sprawy - jeśli masz dobre AMH, a partner dobre nasienie całkiem możliwe, że uzyskacie kilka ładnych zarodków. Szanse powodzenia transferu to ok. 30% u zdrowej pary. Ale powiedzmy, że będziecie szczęśliwcami i pierwszy się powiedzie - jest ciąża. Czy jesteście psychicznie gotowi i macie przemyślane, co z pozostałymi zarodkami?
    Wg polskiego prawa zarodków nie można niszczyć. Para może je przechowywać zamrożone do 20 lat (z czego program obecny finansuje ich przechowywanie do 2028), a następnie para musi oddać zarodki do adopcji. Oczywiście jest opcja zrobienia tego wcześniej jeśli takie rozwiązanie jest dla Was ok.

    Właśnie ta kwestią jest dla mnie trochę ciężka , gdyż nie wiem jak mam do tego podejść, bo to są komórki zapłodnione zamrożone . Mam bardzo dziwne odczucia .
    Ale bardzo chciałam mieć drugie dziecko . A może zdecydowałabym się na więcej . Nie wiem ...

    Okropnie się boje . Ale tylko ta myśl że nadal mogę jeszcze być Mamą daje mi jakąś siłę .

    2023- Synek 💙
    12.2024- ciąża pozamaciczna 💔
    7.01.2025- beta 8,6 🤞
    10.01.2025 - beta 49,3 🤞progesteron 13 (2xluteina)
    13.01.2025 - 382,4
    16.01.2025-1994,1
    21.01.25 - ciąża pozamaciczna prawostronna 💔
    Oba jajowody usunięte.

    02.2025- kwalifikacja do IVF
    Torbiel krwotoczna - odroczenie stymulacji 😥
    11.03.2025 - wizyta w klinice
    14.04.25- punkcja (7 dojrzałych -3 blastki)
    19.04.25- transfer ♥️🍀
    Nieudany 😔
    20.05.25- transfer 2 🍀🤞
    😔
    17.06.25- transfer 3 , ostatni zarodek 🍀🤞
    💔💔😭
    01.09.25- zmiana kliniki/stymulacja
    12.09.25 - punkcja (16 pobranych- 14 komórek )
    17.09.25 - 6❄️
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2996 2168

    Wysłany: 21 stycznia, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Rybka 😢🫂 trudno znaleźć nawet jakieś słowa na to, co właśnie przechodzisz 💔 daj sobie czas i przestrzeń na przetrawienie tego, ból, płacz, krzyk, cokolwiek będzie Ci potrzebne. I pamiętaj że istnieje coś takiego jak psycholog, psychiatra w razie potrzeby. To żaden wstyd, ujma. Widzę, że już myślisz do przodu i planujesz ❤️ i to jest bardzo bardzo dzielne, piękne - jeśli to jest Twoje tempo, to super. Ale przede wszystkim pamiętaj teraz o sobie. Strasznie mocno przytulam ❤️🫂🫂
    Marcysia - polubiłam jako podziękowanie 🙂

    Okazało się, że w niedzielę, kiedy tak się fatalnie czułam, brałam z kadr pit-11. Źle zrobiłam, że w takim stanie go wzięłam do ręki, bo przepadł 😑 może jest gdzieś w pracy, wrzuciłam go w jakaś szufladę, nie wiem...ale co się dziś ostresowałam, szukając go w domu 🫣 wiem, że wystawienie duplikatu to prosta sprawa, ale po 1. Wolałabym wiedzieć gdzie zostawiam swoje dane, po 2 czuję się jak debil, niedługo będę musiała ogarniać dziecko, a sama siebie średnio ogarniam. Teraz znowu boli mnie brzuch. Ehh. Pożaliłam się, trochę mi lepiej.
    I cały czas dręczy mnie sprawa kiedy wziąć to L4...

    Spokojnej nocy Kochane 🥰

    Jak zalogujesz się na epity to ten pit się podstawi automatycznie, nie potrzebujesz papierka, możesz też go pobrać :) ale trzymam kciuki żeby się znalazł bo jednak trochę danych tam jest 😬

    Deyansu, Szosz lubią tę wiadomość

    01.2023 🧒🏼🧸1cs
    age.png

    09.2025 👶🏼🧸2cs
    age.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
  • Oliwia88888 Ekspertka
    Postów: 182 509

    Wysłany: 21 stycznia, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Engel wrote:
    Dziękuję za podpowiedzi bo serio idzie się pogubić 🙈

    A to mi śmierdzi lodówka mimo, że jest czysta i wszystko świeże to nie wiem o co chodzi 🤣 a tak to mam wyostrzony węch mimo, że mam katar to z daleka czuje różne zapachy
    Ja mam dokładnie tak samo z lodówką. Wstrzymuję oddech jak ją otwieram byle tylko nie wąchać :(

    preg.png
    👩36 🧔‍♂️40
    05.2024- poronienie zatrzymane w 9tc
    Wigilia 2024-II Kreski na teście. Czekamy na 🩵
    28.04. 2025- połówkowe 🩵 550g
    30.06.2025- usg III trym, 2000g
    6.08 2025- usg, 3000g
  • Szosz Autorytet
    Postów: 645 2025

    Wysłany: 22 stycznia, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka94 wrote:
    Niestety jajowód został usunięty, nie udało się go uratowac.
    W przeciągu 2 miesięcy straciłam dwa dzieciątka i dwa jajowody ( lewy jajowód blizna po cc zablokowała ) drugi jajowód nie wiadomo dlaczego tak się stało .
    Czuje złość, smutek , pustkę.

    Ale nie poddam się !
    Ryczalam cały czas dopóki nie ułożyłam sobie w głowie że przecież jest invitro. Nasze komórki są zdrowe skoro zachodze w ciąże.

    Chce mieć chociaż dwoje dzieci i nie poddam się tak łatwo .

    Wiem że są tu dziewczyny, które właśnie w taki sposób mają swoje dzieciątka.

    Może chcecie się podzielić ze mną informacją jak długo to wszystko trwa ? Lekarz powiedział że należy mi się pełne dofinansowanie skoro nie mam już jajowodów

    Rybko, jesteś niesamowita! Ogromnie Ci współczuję ciężkich przejść i trzymam moooocno kciuki za powodzenie in vitro. Nie mam doświadczenia, więc nie podpowiem niczego od siebie, ale wysyłam Ci wszystkie pozytywne myśli, jakie mam.

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025
  • Szosz Autorytet
    Postów: 645 2025

    Wysłany: 22 stycznia, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwia88888 wrote:
    Ja mam dokładnie tak samo z lodówką. Wstrzymuję oddech jak ją otwieram byle tylko nie wąchać :(

    Mi też wiele rzeczy śmierdzi, od innych mnie odrzuca na myśl o smaku, a inne, oczywiście te najbardziej syfne, mogłabym zjadać tonami 🫣 przed ciążą dbałam o zdrowe jedzenie i ograniczanie słodyczy itd., teraz mogłabym żyć glutenem, burgerami i kwaśnymi żelkami. Niczego więcej mi nie trzeba 🫣

    Wczoraj pod wieczór mnie mdliło i wymiotowałam po tym, jak się napiłam wody. Wody! A żelki bez problemu utrzymały się w żołądku. Jak żyć?

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6930 13092

    Wysłany: 22 stycznia, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj był dobry dzień, a dzisiaj znowu mdli. Lekko na szczęście, ale jednak...

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 22 stycznia, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka94 wrote:
    Niestety jajowód został usunięty, nie udało się go uratowac.
    W przeciągu 2 miesięcy straciłam dwa dzieciątka i dwa jajowody ( lewy jajowód blizna po cc zablokowała ) drugi jajowód nie wiadomo dlaczego tak się stało .
    Czuje złość, smutek , pustkę.

    Ale nie poddam się !
    Ryczalam cały czas dopóki nie ułożyłam sobie w głowie że przecież jest invitro. Nasze komórki są zdrowe skoro zachodze w ciąże.

    Chce mieć chociaż dwoje dzieci i nie poddam się tak łatwo .

    Wiem że są tu dziewczyny, które właśnie w taki sposób mają swoje dzieciątka.

    Może chcecie się podzielić ze mną informacją jak długo to wszystko trwa ? Lekarz powiedział że należy mi się pełne dofinansowanie skoro nie mam już jajowodów


    Bardzo współczuję :(

    Podziwiam za wole walki. Życzę dużo siły i powodzenia w realizacji marzeń <3

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 22 stycznia, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka92 wrote:
    Moja wizyta za to dziś przebiegła super. Było widać bijace serduszko na USG!🥹 Wszystko rozwija się prawidłowo. Z tego wszystkiego powiedzieliśmy mamie szybciej niż planowaliśmy ale się bardzo ucieszyła. Następna wizyta 12.02 a termin porodu 16.09

    Gratulacje! Wpisać na pierwszą stronę? :)

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 22 stycznia, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mischava wrote:
    Hejooo!
    Przychodzę z dobrymi informacjami :)
    Juz po wizycie u mojej ginekolog i po konsultacji endokrynologicznej przez telefon.

    Maleństwo CRL = 7mm z serduchem <3 Coś niesamowitego jak widać to serducho na USG faktycznie bije :)
    Kolejna wizyta 3.02 ale bede starała się wbić tydzień szybciej :)

    Konsultowalam się tez z endokrynologiem i generalnie przepisala mi bardzo mala dawke Euthyrox N 25 (25 mcg) ale najpierw powiedziala zeby pojsc na USG tarczycy (udało mi się dorwać termin na jutro) i poczekac z kilka dni i ponowić badania TSH ale tez z anty-tpo i anty-tg. Lek mi przepisala jakbym miala trudności z zapisaniem sie na USG a wartosci TSH by wzrosły.

    Uspokoiła mnie troszke i powidziala, że najwazniejsze dla dziecka jest, ze ft4 jest w normie. Dodatkowo jesli TSH (u mnie 2,6) mieści się w normach do 3,18 to jest jeszcze OK i az tak nie trzeba nawalać hormonami.

    Zostawiam tutaj info jakby któraś miała podobne rozkminy z tym TSH :).

    U mnie tez stres był i teraz troche się uspokoiłam :)
    Ściskam Was <3


    Masz podany termin? Dopisać Cię na pierwszą stronę? :)

    Mischava lubi tę wiadomość

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 22 stycznia, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale 8.09 robi się oblegany, hahahahah :D mam nadzieję, że żadnej nie pominęłam - jeśli tak, upomnijcie się :)

    Ja dziś się okropnie czuję, mdli mnie od samego rana. Do tego jestem tak zmęczona, że przestaje sobie z tym radzić. Coś czuję że przyspieszę wizytę o tydzień i już w przyszłym tygodniu wezmę zwolnienie. Choć jeszcze biję się z myślami. Tak czy siak zakładałam zwolnienie w lutym, raczej początek niż koniec i sama już nie wiem co robić...

    Dziś mówimy babciom i w najbliższym czasie reszcie rodziny, kupiliśmy dla córki bluzkę z napisem "mam sekret, będę starszą siostrą" :D zobaczymy jak szybko kto wyłapie :D

    Jak już powiemy rodzinie, to myślę że i w pracy powiem na dniach, zwłaszcza planując zwolnienie za niedługo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 07:53

    Deyansu lubi tę wiadomość

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6930 13092

    Wysłany: 22 stycznia, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka94 wrote:
    Niestety jajowód został usunięty, nie udało się go uratowac.
    W przeciągu 2 miesięcy straciłam dwa dzieciątka i dwa jajowody ( lewy jajowód blizna po cc zablokowała ) drugi jajowód nie wiadomo dlaczego tak się stało .
    Czuje złość, smutek , pustkę.

    Ale nie poddam się !
    Ryczalam cały czas dopóki nie ułożyłam sobie w głowie że przecież jest invitro. Nasze komórki są zdrowe skoro zachodze w ciąże.

    Chce mieć chociaż dwoje dzieci i nie poddam się tak łatwo .

    Wiem że są tu dziewczyny, które właśnie w taki sposób mają swoje dzieciątka.

    Może chcecie się podzielić ze mną informacją jak długo to wszystko trwa ? Lekarz powiedział że należy mi się pełne dofinansowanie skoro nie mam już jajowodów

    Rybka, trzymam mocno za Ciebie kciuki, jesteś silna babka, wierzę, że będziesz miała więcej dzieci <3

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1443 2754

    Wysłany: 22 stycznia, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka94 wrote:
    Właśnie ta kwestią jest dla mnie trochę ciężka , gdyż nie wiem jak mam do tego podejść, bo to są komórki zapłodnione zamrożone . Mam bardzo dziwne odczucia .
    Ale bardzo chciałam mieć drugie dziecko . A może zdecydowałabym się na więcej . Nie wiem ...

    Okropnie się boje . Ale tylko ta myśl że nadal mogę jeszcze być Mamą daje mi jakąś siłę .

    Zastanów się na spokojnie. Jak będziesz mieć jakieś pytania, wątpliwości, napisz do mnie na priv :)

    Rybka94 lubi tę wiadomość

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    age.png
  • Majka92 Autorytet
    Postów: 329 1328

    Wysłany: 22 stycznia, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Gratulacje! Wpisać na pierwszą stronę? :)
    Możesz wpisać 🤭

    ⏸️ 08.01.2025
    🩺 20.01.2025 jest ♥️!
    🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
    💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
    🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
    🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
    🩺 23.04.2025 318g 💙
    🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
    🩺 20.05.2025 632g 💙
    🩺 09.06.2025 1065g👶
    🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
    ❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 597 900

    Wysłany: 22 stycznia, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Dziewczyny, ale 8.09 robi się oblegany, hahahahah :D mam nadzieję, że żadnej nie pominęłam - jeśli tak, upomnijcie się :)

    Ja dziś się okropnie czuję, mdli mnie od samego rana. Do tego jestem tak zmęczona, że przestaje sobie z tym radzić. Coś czuję że przyspieszę wizytę o tydzień i już w przyszłym tygodniu wezmę zwolnienie. Choć jeszcze biję się z myślami. Tak czy siak zakładałam zwolnienie w lutym, raczej początek niż koniec i sama już nie wiem co robić...

    Dziś mówimy babciom i w najbliższym czasie reszcie rodziny, kupiliśmy dla córki bluzkę z napisem "mam sekret, będę starszą siostrą" :D zobaczymy jak szybko kto wyłapie :D

    Jak już powiemy rodzinie, to myślę że i w pracy powiem na dniach, zwłaszcza planując zwolnienie za niedługo.

    Ja od poniedziałku nie mogę sobie poradzić z mdłościami i najpierw wzięłam zwolnienie na 2 dni, a dzisiaj postaram się to przedłużyć. Co gorsza te mdłości są pomimo stosowania Bonjesty, ale liczę na to, że po prostu muszę dać czas organizmowi na przyzwyczajenie się do tego leku.
    I chcąc nie chcąc w pracy już powiedziałam.

    Natomiast jeśli chodzi o rodzinę to chyba jeszcze trochę poczekam, nie chciałabym żeby im było przykro gdyby coś poszło nie tak.

    @Rybka, bardzo mi przykro z powodu tego co Cię spotkało i jednocześnie ogromnie podziwiam Twoje nastawienie. Jesteś silną i wspaniałą kobietą! Będę mocno trzymać kciuki ❤️

    03.01.2025 ⏸️
    15.09.2025 witaj na świecie 🎂
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6930 13092

    Wysłany: 22 stycznia, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez tą niechęć do jedzenia będę musiała powiedzieć, już w weekend teściowa chciała mi wciskać leki na trawienie :P

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 22 stycznia, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawki981 wrote:
    Ja od poniedziałku nie mogę sobie poradzić z mdłościami i najpierw wzięłam zwolnienie na 2 dni, a dzisiaj postaram się to przedłużyć. Co gorsza te mdłości są pomimo stosowania Bonjesty, ale liczę na to, że po prostu muszę dać czas organizmowi na przyzwyczajenie się do tego leku.
    I chcąc nie chcąc w pracy już powiedziałam.

    Natomiast jeśli chodzi o rodzinę to chyba jeszcze trochę poczekam, nie chciałabym żeby im było przykro gdyby coś poszło nie tak.

    Rozumiem, w pierwszej ciąży czekaliśmy do prenatalnych i wtedy powiedzieliśmy. W tej ciąży podchodzimy jakoś bardziej na luzie, dlatego chcemy już powiedzieć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 09:18

    truskawki981 lubi tę wiadomość

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 22 stycznia, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Ja przez tą niechęć do jedzenia będę musiała powiedzieć, już w weekend teściowa chciała mi wciskać leki na trawienie :P

    Właśnie, na to też miałam odpisać 😆 u mnie też ciężko z jedzeniem, oprócz mlecznych produktów nie mam żadnych innych zachcianek. Ogólnie nie mam apetytu, szybko jestem pełna i szybko robi mi się niedobrze. Ale na plus, odrzuciło mnie całkowicie od słodyczy i innych takich niezdrowych produktów. To bardzo dobrze, biorąc pod uwagę grożącą mi cukrzycę ciążową 😅

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
‹‹ 77 78 79 80 81 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking aplikacji miesiączkowych dla kobiet starających się o ciążę

Jak wybrać najlepszą aplikację miesiączkową? Zapytaliśmy o to tysiące kobiet starających się o dziecko odwiedzających nasz portal. Najlepsza aplikacja miesiączkowa to taka, która spełnia szereg wymagań np. wyznacza owulację dla cykli nieregularnych, ma codziennie dopasowane porady tworzone przez ekspertów albo ciekawe funkcjonalności specjalnie dla kobiet starających się o dziecko. Wyniki rankingu nawet nas w niektórych aspektach zaskoczyły. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ