WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyclaudiuszek wrote:witam się po cięzkiej nocy- miałam atak kolki nerkowej i o mały włos nie wylądowałam na SORze, ale zazyłam 2 no-spy i jakoś przetrwałam. Wizyta dopier w pt. Mam nadzieję, że dzisiaj już to nie wróci
Wiem, że któaś z Was miała w ciąży kolkę- co wtedy mam robić oprócz no-spy i wiadra wody?
Claudiuszek, to ja jestem ta szczesciara z kolka
Mnie boli prawa nerka, wiec lezenie na lewym boku, picie ogromnych ilosci wody, mi pomaga jak wezme buscopan i jeden paracetamol. Potem co kilka godzin nospa lub buscopan, w razie mocnego bolu paracetamol, a jak jest bardzo zle to IP.
Pomaga mi jeszcze taka pozycja ze stoje ze zlaczonymi nogami i pochylam sie, tak jakbym chciala dotknac glowa kolan, oczywiscie nie dotykam :p ale po chwili odpuszcza bol, bo macica sie przemieszcza. Ewentualnie przewieszam sie na stole :p
Ale wspolczuje Ci bardzo, ja mam dopiero trzy dni spokoju, a trzymala mnie kolka 4 dnioby szybko przeszla i juz nie wracala!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 14:03
claudiuszek lubi tę wiadomość
-
Sarcia oni twierdzą że muszą na nowo liczyć bo aneksu juz nie było więc byłam na 3/4 etatu
choć w ustawie jak byk! ! Ale macierzyński od 3 grudnia a aneksu nie miałam od 1 października
Szkoda słów sama widzisz ja zus głupio się upiera
nie mają racji ale się stawiają
najpierw czekali na wyrok SN
Jak się okazało ze przegrali to zus oznajmił ze ten wyrok nie jest z obowiązujący i dalej przy swoim stoją. Sąd rejonowy na pewno nie miał takiej sprawy wiec to cała niewiadoma -
Witam mamusie i dzieciaczki w dniu ich święta
Ja na chwilkę bo do chrześnicy muszę lecieć
Właśnie wróciłam z Biedronki i takie miłe zaskoczenie pierwszy po raz pierwszy przepuścił mnie facet w kolejcesam miał tylko wodę, ja kilka rzeczy mówię że skoro on ma tylko wodę to poczekam a pan nalegał to weszłam przed niego. Spotkałam koleżankę w tej biedronce i mi mówi żebym korzystała bo to rzadko się zdarza. No w sumie racja
Po drodze do sklepu podeszłam do pani z truskawkami zapytać po ile 6zl/kg, poprosiła mnie żebym kupiła jej reklamówki w biedrze i wracając sprzedała mi truskaweczki o 1zl taniej
Gratuluję udanych wizyt i powodzenia na dzisiejszych
Wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka dla wszystkich naszych dzieciątekTych w brzuszkach, tych mniejszych i tych większych
Pysiaczku trzymaj się i głowa do góry
Lusia mam nadzieję, że wczorajsze objawy minęły.
Później nadrobię dzisiejsze wpisy bo muszę już lecieć.
Miłego, słonecznego dnia
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sarcia123 wrote:No ii robia niepotrzebnie zamieszanie, to tak zrob dolacz papiery w formie takoej jak oni oczekuja czyli tak jak ci pisalam , dolacz to co wxzesniej juz dolaczylas, bo podtrzymujesz swoje roszczenie wyslij im i niech sie bujaja z tym dalej.
Radca ma to pismo w komputerze
Wiec zapewne to on zrobi
ciekawe czy i ile policzy za usługę -
nick nieaktualny
-
violett wrote:Claudiuszek, to ja jestem ta szczesciara z kolka
Mnie boli prawa nerka, wiec lezenie na lewym boku, picie ogromnych ilosci wody, mi pomaga jak wezme buscopan i jeden paracetamol. Potem co kilka godzin nospa lub buscopan, w razie mocnego bolu paracetamol, a jak jest bardzo zle to IP.
Pomaga mi jeszcze taka pozycja ze stoje ze zlaczonymi nogami i pochylam sie, tak jakbym chciala dotknac glowa kolan, oczywiscie nie dotykam :p ale po chwili odpuszcza bol, bo macica sie przemieszcza. Ewentualnie przewieszam sie na stole :p
Ale wspolczuje Ci bardzo, ja mam dopiero trzy dni spokoju, a trzymala mnie kolka 4 dnioby szybko przeszla i juz nie wracala!
dzięki- na pewno skorzystam z rad, chociaż przewieszenie się przez stół grozi przełamaniem go na 2 części
a Twój lekarz jakoś komentuje te kolki-tzn czy stanowią zagrożenie dla dziecka?
Oj tak- niech przechodzi i nigdy do nas już nie wraca!!!violett lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Laski proszę o kciuki, jadę zaraz do ginki, wizyta na 16. Bardzo się stresuję, czy Mała urosła i czy nadal tak dużo odbiega od wieku z OM.
Dam znać po wizycie.pirelka, Pysiaczek89, Sabina, violett, Angela89, Malutka92, Broszka, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamcia to widzę, że moja sprawa przy Twojej to pikuś. Też jestem ciekawa rozstrzygnięcia, ale wątpię żeby sąd rejonowy wydał inny wyrok niż SN w podobnej sprawie. A zus pewniw liczy jak to zwykle, że odpuścisz i uchylisz się przed ogromem instytucji:) trzymam kciuki!
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pysiaczek89 wrote:Dzięki dziewczyny za wsparcie i prosze o ciagle trzymanie kciukaskow
jak dorosnie to dostanie mame i tate na zywo
. Kochamy Cie Amelio ♡♡♡ mama i tata.
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
Magdziulla, sarcia
Jak w styczniu zaczęłam ten temat to wszystkich dosłownie zatkało. ..wiem ze mam rację a zus głupoty pisze. Najważniejsze żeby sąd mi tę rację tez przyznał. Na mój rozum nie powinien inaczej sądzić jak SN. A zus od początku czeka aż odpuszczę. W pracy usłyszałam ze nie powinnam iść do sąduze szkoda czasu szkoda nerwów. ..a ja przecież mam ten czas.
Boję się rozprawy (21 czerwca ) żeby sąd po prostu za dużo mnie nie pytałto pismo musi być napisane jak dla debila.
Dzięki wielkie dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 14:54
-
nick nieaktualnyKamcia, bo ludzi sama myśl o sądzie stresuje. A jeżeli jest warto, wiesz, że masz rację to szkoda odpuścić. Trochę w sądzie poprzebywałam na stażach, praktykach, naprawdę często oni liczą, że Nas nastraszą pismami, procedurami, ale da się wygrać. Chociaż nerwy są. Ja trzymam kciuki za Ciebie i wierzę, że wygrasz z systemem.
kamciaelcia lubi tę wiadomość