WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia ,
Zgadzam się z Żabka, Kołobrzeg to coś tymczasowego - ewentualnie dobra opcja aby przeczekać pare dni co by mąż znalazł mieszkanie dla siebie (jesli masz ochote być tak miła dla niego). W przeciwnym razie to nie Ty powinnaś się wyprowadzać - chyba ze tak ustaliliście z mazem ze on zostaje z mieszkaniem (kredyt itd....)
Najważniejsze żeby było dobrze dla Ciebie bo jak będzie dobrze dla Cuebie to i dla Piotrusia
A szczęśliwa i spokojna mana to szczęśliwe i spokojne dziecko
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Było gadane że ja zostaję
Ale wiecie jak to jest-im dalej tym więcej chamstwa...więc ostatecznie ja się wyprowadze
Szkoda że nie dopisalam co chciałam jeszcze zaznaczyć.
Ale już to robię.
Tak wiem że to będzie gorzej.
Przerabialam to u moich rodziców.
Szczyt chamstwa,zemsty nie zna granic.
Kamciu przemysl to bo opuścić mieszkanie to nie sztuka nie wiem jak twoi bliscy czy ci pozwolą i jak długo pozwolą mieszkać.
Tutaj masz prace jak coś znajdziesz nianie itd a tam? Bez środków do życia?
Nie moja sprawa rzecz jasna ja się porostu martwię przywiązanie się do ciebie do was i mi ciężko z tą myślą że tak u was się porobiło.
Po drugie zemsta męża może być słodka i jeszcze jego wspaniałych sióstr czy mamy.
Zabiorą ci Piotrusia bo będą ku temu powody.
Nie chce cie straszyć broń boże tylko tak się robi żeby utrzeć nosa.
Jego wywal z domu.
Ja bym jeszcze o alimenty wystąpiła na Piotra i siebie. -
zabko
wiem
alimenty czy rozdzielnośc są i bez rozwodu , idą szybko w sądzie
więc ja na długo stąd nie wyjadę
najpierw on dostanie torbe do spakowania
ja to zrobie na raty w kilka dni-nawet nie zauważy
tak się od ojca wyprowadziłam, spakowałam sie wieczorem, rano mnie nie było-on do końca w to nie wierzył, nawet w domu nie nocował, rano się nie pojawił...raz powiedziałam, że się wyprowadzam, od razu to zrobiłam
teraz inaczej tez nie zamierzam-bo w jednym mój mąż się myli-ja nie strasze, jak mówię tak i robię
on wie, wie
ale za duzo nie ma do powiedzenia, wiec pozostają mu bezsensowne teksty
a kibiców w rodzince na pewno mu nie zabraknieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2017, 12:29
-
nick nieaktualnyKamciu domyślam się że mają za uszami i byś się wybronila nie ukrywam jesteś dobra w "gębie" .
Nie odbierz tego źle hałas
Ale kiedyś pisałaś że ktoś tam się pytał aaaaa ksiądz czy dalej taka pyskata jesteś to się uśmiechnęłam pod nosem.
Nie znam cie w realu ale domyślam się i wierzę że sobie poradzisz.
Masz duży bagaż doświadczeń i życie też cię nauczyło.
Mam nadzieję że mąż odpuści jakie kolejek szykanowanie, walkę i zemstę bo wie że nie wygra.
A prawda jest taka że i tak będziesz w ich oczach ta zła.
Ale i tak jest mi smutno
Życie jest piękne tylko ludzie okropni.
I dalej się będę trzymać swoje po co się było chajtac i dzieci robić?
Jak to człowiek nie umie żyć z drugim.
Nie umie nie chce się zmienić? Dogadać?
Ahhhhh -
mąż chciał się "dogadać" ale dla mnie to bez sensu
nie dla mnie ciagłe powtarzanie tego samego, on to wie, a jak rogi pokazuje to wie również ze ja pamiętam i nie wybaczam
teraz pokazał charakterek i przy mamusi
a ta kobieta to w ogóle klasy nie ma-cała rodzinka jest siebie warta
jak tesciowa mnie wkurwia-brak słów
jak sie zachowywała widziała moja rodzina, zszokowało
i wychodzi na moje-co latami powtarzałam-ja w jej czułości do synowej nie wierze i predzej czy później pokaze swoje oblicze
jak ja nie umiem mylić się co do ludzisków!!!!pokazała
ale mnie to nie rusza-czemu? bo sie tego spodziewałam
a mąz mając swoje za uszami kolejny raz pokazał brak lojalności wobec żony a to jest większym grzechem niz zdrada!!!!!!!!!!!!!!!dużo by pisać, jakie oni maja prostackie myslenie
chyba wszyscy mysleli, ze ja żartuje! kuzyn zauważył ze nie i nic na ten temat nie mówił (głupiego podgadywania by się godzić)
to, że nie ma miejsca do spania nie znaczy, ze bede spać z mężem!
nie chce mi sie gadać -
nick nieaktualnyTeraz rozumiem kamciu.
Tak to prawda gorsza niż zdrada.
Popieram cie.
Zrób jak uważasz nic na siłę masz być szczęśliwa a czy sama czy w związku to życie pokaże.
Życzę Ci z całego serca powodzenia.
Tule cie i nie smutaj się.
Będzie dobrze
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas o dziwo wczoraj wieczorem ładne zjadła kaszkę

Ale rano chce jej dać dzisiaj jajecznicę na wodzie i chlebek - zobaczymy co na to powie
Właśnie tez już nie mam pomysłów bo mam wrażenie ze ciagle je to samo
Kamcia,
Wszystko dobrze?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
A mnie rozkłada m jest chory i pewnie mnie zsrazil szymi się trzyma choć coś kicha
Wzięłam paracetamol i leżę jeszcze bo Szymek z babcią
Jak zje o 5 butle mm z manna to wcześniej niż o 9 nie zje też nie mam pomysłów jajecznica coś wczoraj nie wchodziła jogurty ok dziś nie wiem muszę coś wymyśleć

-
Zosia właśnie zjadła jajecznicę z jednego żółtka - całkiem jej smakowała, może nie rzucilasie na nią ale zjadła całą
innego dnia misze jej zrobić taka jajecznicę ale z pomidorkiem 
Skali ,
Trzymaj się Kochana żeby Cię nie rozłożyło !! To nie najlepszy moment teraz
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
nick nieaktualnySkali buuuuu
No to nie dobrze.
Lezakuj i odpoczywaj.
Szymkowi może daj zapobiegawczo Wit d?
Kuruj się i zdrówka życzę.
Kamcia ok?
Dariah no właśnie mam takie wrażenie że je to samo.
Poproszę przepis na jajecznica na wodzie chodzi mi jak to robisz w czym?
Pytam bo takiej nigdy nie robiłam.
Córka smażona na maselku jadła a Robertowi się odwidziala taka.
Coś wybredne to moje dziecko!
-
Dzisiaj robiłam pierwysz raz hihi

Wzięłam taki malutki rondelek bo nie mam malutkiej patelenki
na dno troszeczkę wody, tak dosłownie żeby tylko nie przywieralo jajko, podgrzewam niemalże do zagotowania wody (ale to chwilka ho wody jest na prawdę ciotka tylko)
Potem wbijam jajko i mieszam jak zwykła jajecznicę i dalej normalnie
ja jej zrobiłam nie taka sucha bardzo ho bałam się ze nie będzie chciała jeść 
Smacznego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 09:18
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Witamy się

Dziś sen krótki, bo gwiazda postanowiła wstać o 7:00.
Mela już od dobrych 5miesiecy nie je kaszki. Ba! Ostatnio jej zrobiłam to miała odruchy wymiotne na sam zapach. Jak jej zapakowałam do buzi to wypluła, więc nie daje
U nas na śniadanie czy kolację różnie.
Parówki, chlebek z wędlina, chlebek z białym serkiem kanapkowym, naleśniki posmarowane piatusiem, jajecznica z pomidorki email i wędlina,piatusiowe racuszki, rogalik mleczny. -
Jestem jestem
Ze mną wszystko ok
Wlaśnie śniadanko zaliczyliśmy i zjadł wszysciutko-niezmiennie kaszka. Najlepsze to z dynią oraz musli z hippa. Był moment że wolał owoce a nie kaszke ale naprawilo się. No i od początku nie mieszam kaszki z owocami-leje te owoce w jednym miejscu i daje malutkiemu na łyżeczce trochę kaszki z owocami, samej kaszki czy samych owoców...najada się tym czym chce. Jak pisałam-ostatnio zjada duzo i wszystko. Nawet waga ruszyła uff owoce jednak zmiksowane lub ze słoika(jak zapomnę rozmrozić to daję słoik)
A drugie śniadanie mam z głowy odkąd mamy ustabilizowana jedną drzemkę-Piotrek przed spaniem pije mleczko co mnie bardzo cieszy bo przecież nie chciał w ciągu dnia mm...butla sprzed snem go wycisza i spokojnie może spać do obiadu. Na podwieczorek różnie-zależy jaka godzina,ile wcześniej zjadł...ale nie owoc(jogurt,puding czekoladowy,a wczoraj manna na krowim mleczku z owocami)
Do spania mm
U nas duże znaczenie ma godzina jedzenia. Śniadanie nie może być po pobudce!!najczęściej jest około 9 bez względu na godzinę wstawania. Warunek że jadł cokolwiek w nocy. Jesli w nocy nie jadł to po 8 jemy śniadanie.
Obiad wypada 14-15
I nie jemy ciastek, ciasteczek,chrupek itp
Święto jak dam lizaka czy biszkopta(ostatnio świętem byli goście)
Za to podkradnie kawałek chlebka, jakiejś sałatki a nawet pomidora po prostu kocha pomidory!!!
Nie zje jajecznicy(a jadł z 2 jaj), banana
Placki cioci natki też smakowały-zjadł 2,5 z owocamiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 09:35
-
Aaaa
Cioteczki, wczoraj waga Amelki wskazała 10 480g.
Tylko 20g zabrakło do potrojenia wagi na roczek
Jupi!!
kamciaelcia, Dariah, żabka04, marta258 lubią tę wiadomość
-
Kamcia
U nas po pobudce jest mleczko. Dopiero ok 9:00-9:30 jemy śniadanie
Chrupek, ciastek też nie daje, bo tylko ja zapychają i nie chce jeść obiadu czy kolacji
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



[



