WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zabka super dzieciaczki
My dzis zakrecony dzoen napisze jutro bo padam.
Ale mamy klimat świat jest choinka nawet bombek starczyło balam sie ze bedzie pusta.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2525285ad3f9.jpgNatka-matka wariatka :), żabka04, kamciaelcia, Dariah, Skali89, marta258 lubią tę wiadomość
-
Witam się po nocce z pierdyliardem pobudek.
Masakra. A to smokus, a to przytul mnie mamo, zgubilam poduszkę, gdzie moja kołdra i znów smokus. Padam na twarz.
Właśnie szykuje się do pracy po tygodniu nieobecności. Podejrzewam, że czeka mnie niezły sajgon, szczególnie, że aż do świąt mam zastępstwo. Ech...
Koniec tego jęczenia, trzeba się wziąć w garść
Miłego dnia! -
Dariah, SUper ze udało sie ogarnac prezenty i przymiarki sukni
Ja akurat wybór sukni i przymiarki i takie nie wspominam najlepiej
Marta nie ma jak naleśniki babci haha.
Dzieki za komplementy zdecydowanie w tej ciąży poki co wyglądam dobrze tzn podobam się sobie w lustrze pomijajac troche boczków to tu to tam ale poki co zle nie jest.
Pamiętam Kamcie twoją fotke ale jestem ciekawa jak ta ciąża u mnie jest brzuch zdecydowanie wiekszy.
Wczoraj M rano poszedł biegać i na dzień dobry zostawił mi płaczącego Igusia w łazience. W sensie umówił sie z kumplem na bieganie ten czekał pod domem ja bylam w łazience to wpóścicł płaczącego Igusia i poszedł. ALe mnie tym wnerwił dostał po powrcoie. My sie ogarneliśmy z synkiem i zjedliśmy śnoiadanko po czym jak M wrócił zrobił jajecznice Igi zjadł bardzo dużo a on nie jajecznicowy co mnie cieszyło.
No i pojechaliśmy po dekoracje świąteczne i stojak na choinke bo plastikowy przy ponad 2 metrowej nie dał rady i pekł.
No i pojechaliśmy to mega giga fajnego sklepów z którego ja nie chciałam i Igi wyjść. Była ogromna kolejka i mnóstwo gadzetów światecznych ale masa tego i takie piękne. Kupiłam kilka dekoracji i sama zrobiłam kule świąteczna zreobie jeszcze wazon w stylu świątecznym na stól.
Potem była 12 i powrot do domu no ichcieliśmy uśpić Igusia a ten ani rusz tylko brykanie a na 14 do cioci na imieniny umowieni. Wiec o godzinie 13:20 poddałam sie i powiedziałam to nie ma sensu przejdziemy sie do cioci wozkiem i Igi zasnie w wózku pośpi chwile u nich w wozku wystawimy jak cos na balkon. No izasnal na 10 min po czym przy domomofonie oczy w 5 złotych i zero spania. U cioci znowu brykał na całego gadał zaczepiał wszystkich moj mały cyrkant zero marudzenia. Wyszliśmy o 18 to padł w drodze powrotnej ale nie udało sie go przełożyc bo sie rozbudził i trzeba było szybką kąpiel i ponowne usypianie.
Noc jedna pobudka i giga kupa no i temperatura 37,6 rano dalej ma temperature 37,7 sama nie wiem od czego zero innych objawow nie ma kataru ni kaszlu. WIec albo sie cos zaczyna albo zeby ale na zeby nie pasuje mi dobry sen
Dodam, że poprzednia nocka wygladała jak Amelki wieczne pobudki wstał łacznie 11 razy przy czym 5 razy ja a z 6 M.
No to sie rozpisalam miłego dnia. -
to u nas jedna dziś pobudka, ale mały zaklinował się w łóżeczku w poprzek
on śpi z poduszką, z kołdrą , ma maskotkęale...na poduszce, na kołdrze i na maskotce
wszystko pod nim, lubi sie przytulać, sam sobie układa hihi
ostatecznie w nocy go nie poprawiamy, a bez przykrycia nie marznie
ile razy podziwialiśmy jak on śpi
ale pozycja w poprzek w rogu łóżeczka jest dla niego (nie pierwszy raz) do nie pokonania
no i królewicz jeszcze spi -
Kamia jak nie marznie to najwazniejsze.
Piotrus ladnie spi pozytywnie zazdraszczam my dalej walczymy o nocki.
Igi od 2 dni ze swiadomościa odpowiada tak nie. Na tak kiwa glowa gora dol na nie energicznie na boki.
Komicznie mamy w domu bo na wszystko teraz odpowiada i czasem wychodzi smieszne. Wczoraj dziadek do wojka polej kielicha na co Igi głośno zdecydowanie na cały stół NIE i kreci głową
Albo rozmowa z rana:
Ja: Kochasz tate?
Igi: TAK
Ja: Kochasz mame?
Igi: TAK
Ja: Kochasz kotka?
Igi: NIEEEE! haha
A wieczorem jedzenie kolacji wygląda tak:
Ja: Chcesz am am?
Igi: Tak
Ja: Chcesz kaszkę?
Igi: Nie!
Ja: Chcesz butle?
Igi: Nie
Ja: Chcesz chlebka?
Igi: TAAAK
I mój synec co nie je chlebka zjadl kromkeWięc świadomie wybrał.
kamciaelcia, żabka04, Natka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAjrin hahaha uśmiałam się z Igusia.
Jaki on mądry chłopczyk!
Super.
Nam też daleko do dialogu
Już nie wspomnę o chodzeniu.
Chodzi mi po głowie wizyta u fizjoterapeutki ale mąż dziś wziął Roberta pod pachy i szedł na nogach więc już sama nie wiem czy to lenistwo?
Nie chwale męża ale wiecie jak to jest hahaha
Ja już mam umyte okna zaraz firanki wypiorę i mam nadzieję że uda się powiesić.
Mąż przyjechał z przedszkola mówię weź się do roboty i zacznij odkurzac bo syf, ja śniadania jeszcze nie jadłam a muszę okna powoli ogarniać chociaż jedno chce dziś umyć.
Odp: no ok.
Wyciągnął odkurzacz, ja dała serek Robertowi potem śniadanie zjadłam..
Skończył i mówi do mnie: a może umyć ci te okna? ( za godz miał wychodzić do pracy)!
mówię no ok wystarczy od dworu umyć a ja tu już umyje jakoś.
I tak w godzinę umylismy wspólnie okna Robert sam siedział bajkę oglądał czy latał na czworaka.
Za to jeszcze nie dawno odwalil szopke wpadł w hisrerie i nie wiem czemu tak płakał.
Dałam viburcol muszę kupić bo ostatnie otworzyłam.
Zębów nie widać dziąsła czerwone i wypukłe ma.
Teraz biega, stoi przy meblach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 10:53
-
AJrin
Piękna choinka. A Iguś rozmowny, już dobrze wie czego chce.
Nasz Antoś narazie mówi tylko mama, baba i dużo po swojemu. Ale sporo rozumie bo macha głową na nie i cieszy się jak ma coś dostać co lubi. Pokazuje też zwierzątka w książeczce, zabawki i części ciała jak uszy, nosek, oko, brzuszek, kolanko itp. Na pewno więcej rozumie niż sam umie zakomunikować ale jeszcze trochę i będzie jeszcze lepszy kontakt z naszymi dziećmi.
Dzisiaj byłam w laboratorium na badaniach, miałam ich aż 10 na skierowaniu więc pobrali mi 3 strzykawki krwi a za tydzień wizyta u lekarza. Weszłam też do rossmanna kupić Antosiowi kaszki i jakieś kosmetyki i chusteczki w tej promocji 2+2.
-
Ajrin
Wyglądasz na prawdę super. Brzuszek może i duży ale jaki zgrabny. Cudowny.
Czekam na kolejne ciążowe zdjęcia innych mam forumowych również
Brawo dla Igusia zabrała komunikatywnośćduży chłopak z niego
Kamcia
U nas też Amelka tak śpi. Przemeblowanie w łóżeczku musi być i w ostateczności śpi na kolderce i podusia trzymając pod pachami misia
Zabka
Ty się tym brakiem chodzenia nie przejmuj. Każde dziecko ma swój czas i na Roberta przyjdzie a jak już zacznie to klikajcie narody. Nabierasz się jak dzika
Marta
Super Antoś sobie radzi z pokazywaniemu nas narazie tylko głową, uszy, czasem nos, no i pokaże też gdzie trafia mniam mniam
Ja padam.na twarz. Zanim odkopalam się z maili po tej tygodniowej nieobecności (jedynie ponad 900) i usiadłam do pracy to bylo po 10:00. Mam tyle do zrobienia, że czułam, iż mimo tego, że siedziałabym tam do rana to i tak jeszcze miałabym wiele do zrobienia.
Jutro do pracy jadę na 5:30. W spokoju sobie nadrobię (mam nadzieję) to czego nie zrobiłam dziś.
Teraz gryzę się z Amelia bo mimo tak późnej godziny królewnie się spać nie chce a mi a owszem.
Jeszcze muszę ugotować obiad na jutro i spadam spac. -
Zdjęcia mówią wszystko
Ale Piotrek nie marznie i mu tak dobrze więc w nocy nie poprawiamy nic
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/77c74db2043e.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/acf838834abd.jpgNatka-matka wariatka :), Dariah lubią tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a423a54576c.jpg
Powinno być jutro usunę co by moja wielka du88pa nie swieciła na tutaj:) maly pączek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 21:51
kamciaelcia, żabka04, marta258, Dariah lubią tę wiadomość
-
A ja dziś miałam mega intensywny dzień rano atak na Lidla kupiłam sobie stsniki do karmienia i jedną koszulkę potem zadzwoniła szwagierks że przyjedzie bo czeka na syna byłyśmy na spacerze potem szybko zupa niby nie dużo Ale głodna byłam jak mnie jakieś bóle zlapalg mikro skurcze musiałam nospe brać i magnez powiedziałam z godzinę i przeszło
Później parapety zamówić do nich końcówki poczta itd i o 20 leżę
Proszę o kciuki bo m w szpitalu jutro ma zabieg będa mu wycinać to zmianę chorobowa do tego badania usg węzłów chłonnych itd ma to w Krakowie robione sam pojechał bo ja nie mam jak i mi smutno ze jest tam sam Ale nie mam możliwości może poproszę sąsiadów żeby ktoś go jutro odwiedził
-
Skali
Śliczny brzuszek. Kciuki za męża zaciśnięte.
Natka
Widzę że masz dużo roboty w pracy, na pewno wszystko ogarniesz i sobie poradzisz.
Kamcia
Piotruś gorący chłopak skoro tak się odkrywa a śpi z gołymi nóżkami.
Antoś też się odkrywa ale śpi w całym pajacyku. Za to ja jestem zmarzluch, ciepła piżama i kołdra prawie pod brodę.
-
Skali
Jaka wielka dupa?? To ty mojej bez ciąży nie widziałaś
Bardzo ładny brzuszek.
Kciuki za męża zaciskam && daj znać potem co u niego.
Kamcia
Piotruś śpi tylko w bodziaku?? To faktycznie macie ciepło.
U nas w sypialni 18st więc całkiem chlodno i Amelka śpi w długiej piżamce ale nie jakieś grubej i bez stopek.