WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy wróciliśmy z zajęć byłam z mężem bo chciał do galerii jechać.
Skorzystałem ja bo kupiłam dwie piżamy z wyprzedaży a mąż rozczarowany bo u nas jakąś bieda lepszy wybór był we Wrocławiu więc szykuje się wypad do Wrocławia.
Przed wyjściem Robert wszystkiego odmówił wkurzylam się i dałam ostatni posiłek kopytka nałożyłam 5szt wszystkie zjadł.
Przyjechaliśmy to jeczal zrobiłam chlebka z pasztetem /serkiem białym odmówił zobaczył u córki kopytka on też chcę i wcina. -
Zamowilam 86 no i sa za dlugie ale trudno podwine. Mam kombinezon 76/80 z lidla No i jest za maly już
Wiec nie chcialam brac 80 bo znowu ze w kroku za chwile za maly bedzie. Da rade sprawdzalam
Igi ma jakies 79 cm max ale wiekszosc spodni robi się mała jeszcze niecaly moesoac temu smigal w 74 / 80 a teraz 86 już sa lepsze, 74 musze spakować 80 jeszcze ok choć odslaniaja często kostki jak na rece sie bierze.
-
U nas Igi pomimo dlugiej drzemki poszedl spac jiz o 20 M go w 5 minut uspil nie wiem jak on to robi
-
No Igi dalej smiga w rozmiar 20 lidl i geox dziś po domu kazal sobie geoxy wlasnie założyć, sprawdze jutro miarka dlugosc jednego i drugiego zewnetrza. Ale wydaja mi sie bardzo zbliżone. U Igusia rozmoar stopy to 12 cm no 12,5 i pomału szykujemy sie na rozmoar 21 jak przykladam stope do buta jest jakies 0.5 cm wiecej czyli sa akurat. Z tego co wiem.dobrze jesli but ma 0.5 do 1 cm wiecej.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Zaczelam czytac i znalazlam ze nawet 1.5 cm
Kurde to chyba pora na zmiane?
Tu nawet podaja rozmiar wkladki geoxa.
https://www.raj-dziecka.pl/pl/i/Rozmiary-jak-dobrac/5kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
dzięki ajrin
renbuty jeszcze nosimy, na moją logikę coś za dlugoale pani nam je sprzedała chyba o cm większe-żeby były na sezon
ale wyglada na to, ze na gwałt trzeba kupować
rozmiarówka geoxa ciut inna-tak jak myślałamproblemu nie ma-od tego sa zwroty (bo predzej kupie za duże niż małe)
jednak planuje trampki/adidaski, więc mało zimowe
u nas noc kiepska
Piotruś spał idealnie do 1:30, obudzil się i nie zamierzał zasnąć, w sumie zajęło mu to 3h!
a mąż mi podniósł cisnienie więc akcję w domu planuję
kaszel jest, ale na pewno mniej niz poorzedniej nocy (no i bez kropli)
za długo myslałam i nasze rozmiary wyprzedaneWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 09:24
-
buty kupiłam, choć juz tych naj nie było, fajne wzięłam większe, a te mniej fajne w rozmiarze, co moim zdaniem powinien pasować
teoretycznie kupiłam też tę gondole do janeteoretycznie, bo w przyszłym tyg ma być do mnie wysłana za pobraniem...czekamy
śniadanie u nas marnie-kilkanaście łyzeczek kaszki i pół słoiczka jabłuszek-ale w nocy jadł butlę i nie panikuję
humor względny
widać, że zęby dokuczaja, ale nie płacze i nie jęczy, nawet nie dostał przeciwbólowego
ale mamy trzynastego zęba-pierwsza trójka przebita-koniuszkiem, ale to juz sukces
jeszcze trzy
z kaszlem może lepiej, może bez zmian, ale dla mnie nadal nie kwalifikuje się do lekarza...dzisiejsza noc zdecyduje, jutro piatek, więc jak ma być lekarz, musze rano rejestrować...bo inaczej weekend męczarni lub IP (u nas neonatolog dyzurujący na gin-poł przyjmuje, bo oddziału pediatrycznego nie mamy) -
Kamcia roznica jest okolo 0.4 mm
Lidlowe maja 14.5 ale one są grubsze w środku a geoxy 14.1 cieńka skórka.
Choć powiem szczerze to ze geoxy sa trochę ciaśniejsze bo ciężej wchodzą na nogę niż lidlowe wiec rozmiar lidlowy cout wiekszy na to wychodzi.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/96778430b5f2.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 10:56
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
A ja zamówiłam lekarza do siebie i do Igusia.
Ja serio nie miewam się wcale lepiej a Igi łapie się za uszy i marudzi niby kaszel ciut lepiej katar bardziej gęsty ale nocka tragiczna.
Nie spał od 3 do 6 M z nim siedział przysypiał ale zaraz sie budził i płakał.
Daliśmy o 6 mu butle i wzieliśmy do pokoju to zasnął i do 8 dospaliśmy choć jeszcze płakał raz jak się obudził a nas samym ranem śmiał się przez sen. -
u nas słychać ten mokry kaszel, ale nie jest to jakieś napadowe-stąd czekam z lekarzem, ale już nie wiem,co robić...najbardziej zawsze się bałam tego co można nie dostrzec-bezobjawowe zapalienie płuc i oskrzeli, czy u maleństwa zachłystowego zapalenia
ale w nocy pobudka nie związana z czymkolwiek, obudził się i już...stąd dostał mm (bo w dzień mało jadł), odkurzacz uspokajał ale nie usypiał, nie bolało...po prostu nie mógł zasnąć, trwało to 3h
tych lidlowych nie mieliśmy nawet na nogachza ciepłe
a geoxy zamówiłam 23 oraz 24 zatem okaże się
-
Ja czekam na lekarza jestem ciekawa co powie na nas. Ale wole skontrolować przed weekendem bo u nas jednak i ten kaszel i katar do tego uszy więc niech zbada niech osłucha będę miała pewność.
-
i znów spacer nie wypali...nie policzę ile siedzimy w domu
właśnie śnieg sypie (choć u mnie za ciepo by dłużej się utrzymał) i dostałam sms z ostrzeżeniem przed silnymi wiatrami...
mały śpi juz prawie półtorej godziny...ale nie zakaszlał w tym czasie, więc raczej jest lepiej ciut niż wczoraj
odpadły mi dzis wszelkie korepetycje-labajak nigdy hihi
podłogę w salonie umyłam - kolejny jakiś cud
ajrin
o której lekarza się spodziewasz? kciuki zaciśnięte -
Lekarz ma być w przeciągu 8 godzin zobaczymy dzwonilam po 10 wiec późno pewni bedzie wieczorem. Na szczescie Igi już śpi 1.5 godziny wiec nawet jesli bede musiala go budzić to tragedii nie będzie.
-
DO mnie już lekarz był.
No generalnie mam kontynuować leczenie jeśli za 5 dni nie przejdzie to zrobić morfologie i CRP dopiero wtedy antybiotyk. Osłuchowo u mnie ok gardło czerwone.
Lekarz stwierdził, że są leki które by pomogły chociażby na zatoki ale w ciąży to najpierw pacjentkę się głaszcze i chucha a potem daje antybiotyk bo leki pomiędzy niestety nie są dozwolone.
To teraz czekamy na lekarza i co z Igusiem właśnie panicz wstał więc nie trzeba będzie budzić. -
U nas dzisiejsza noc gorsza bo znowu pobudki ale nie daliśmy nurofenu na noc bo w ciągu dnia było ok i to chyba był błąd. Bo poprzedniej nocy dostał i spał spokojnie całą noc z jedna pobudką o 6 na smoczka. Więc dzisiaj będzie nurofen tym bardziej że jutro jedziemy z Antoniem na rehabilitację więc lepiej żebyśmy wszyscy się wyspali. Apetyt tylko marnie bo rano nie chce jeść śniadania, przy obiedzie też cyrki więc trzeba cały czas zabawiać. Kolację je najładniej i szybko zasypia więc to jedyny plus.
Za to ja czuję się lepiej, już nie mam mdłości, tylko zmęczenie zostało i drzemkę w ciągu dnia po obiedzie muszę mieć.
I jeszcze jedna dobra wiadomość, odebrałam wyniki testu pappa i wyszło wszystko ok, dzidzia zdrowa, ryzyko wad niskieAJrin, żabka04, Natka-matka wariatka :), Skali89 lubią tę wiadomość