WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej cioteczki.
Co tam u was?
Dla mnie dzień i noc za krótka:-(
Przed wczoraj wzięłam jeden dzień urlopu ale tak jakbym to nie miała dzień na załatwianie spraw.
Byłam u dentysty, fryzjera 😊 potem po wynik rezonansu serca (poniżej cała ja hahahaha i moje serducho w roli głównej) wczoraj oglądałam płytę z ciekawości jak ono wygląda.
W opisie: uszkodzoną mam lewa komora serca!
Zbladlam słuchajcie.
Czekam na drugi rezonans i będę szukać jakiegoś speca .
Jeśli macie namiary na super kardiologa to poproszę pojadę gdzie kolwiek ......
Jadę do pracy .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 19:09
-
Dariah
Ja tam w synku widzę twojego męża. Zosia jest bardzo podobna do ciebie zaś. Ale! Każdy widzi inaczej. A tak na prawdę dzieciom rysy się zmieniają aż w końcu podobne są same do siebie i to jest piękne.
Kamcia
A jak tam Twoje samopoczucie? Choroba odpuszcza?
Zabka
Kurde, co to za wyniki. Faktycznie, jest Ci potrzebny dobry specjalista. Ludzie żyją z takimi defektami, dobrze prowadzeni i prowadzący się dłuuuugie lata. Głowa do góry.
U mnie dni mijają tak szybko, że nie wiem kiedy, co i jak. Intensywność przy tym +1000. Przychodzi wieczór a ja jestem poprostu padnięta.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI
czynnik męski
-
Natka
Boli jeszcze
Nie tak bardzo ale w nocy po przebudzeniu od razu nie zasnę A idąc na działkę jeszcze lykam pyralginke
Wysypka schodzi
No i tydzień temu mialam e poradę, lekarka mówiła o 2 tygodniach
Tak naprawdę chorobowe męża ja przechorowałam.
A tak u nas po staremu. Dzieci dziczeja dalej. Patryk przechodzi samego siebie. Malgonia rośnie choć już śmiem powiedzieć-powoli
Natka-matka wariatka :) lubi tę wiadomość
-
hek Dziewczyny
Wczoraj po południu dojechaliśmy do domku, ale łatwo nie było...
Mały jakieś 100 km od domu wpadł w taka histerie ze szok...to nie był płacz...darł się...jakby go ze skory obdzierali !
Zatrzymaliśmy się na jakiejś stacji, wyjęliśmy z fotelika, drze się, cycka - jeszcze gorzej, na ręce - drze się. Darł się tak z godzinę ponad na tej stacji...
Aż tchu nie mógł złapać.
Deszcz zaczął lac wiec musieliśmy wejść do auta.
I jechał potem u mnie na kolanach na cycku bo noe było opcji żeby z powrotem go włożyć do fotelika. Pierwsze 10-15 jechał na mnie i dalej płakał, szlochał ale już lepiej. A potem wreszczie wziął cycka i zasnął tak....
M A S A K R A
To była chyba A długa podróż dla takiego maluszka...;(
Sam weeekend super udany
W czw i pt mieliśmy piękna pogodę !
W sb pochmurno tak do 14 a potem padało już cały dzień. Wiec od rana umówiliśmy się z naszymi znajomymi z Gdańska co maja córkę dokadnke w wieku Zosi i poszliśmy na dluuuugi spacer pona 3hx
Dziewczyny siper się bawiły, ganiały, biegały, Zosia nawet dała swój ukochany rower Oldze ! I na zmianę jeździły!
Zaraz wrzucę jakkes fotki
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Kamcia
6 miesięcy już ?!!!
9 kg już ?? Heheh dis dziewczynka !
Piękne zdjęcia
Nasz był w samym cienkim body...
Ja wiem ze to mega niebezpieczne tak jechać ale jjz nie było co robić
On się zanosił, darl masakra
Cała noc z cyckiem w buzi spał...ne chciał się odłączyć...
kamciaelcia lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyKamcia oooooo jaką laleczka .
A jak uroczo z tą spineczka hihi
Piękne fotki.
A Piotr jaki duży!!!! I jak się zmienił!
Dariah cudowności.
Jak fajnie z tym wielkim lodem Zosia wygląda.
Współczuję takich atrakcji po drodze .
Werka nam kiedyś też się tak darla w drodze.
Ja postanowiłam Roberta zdiagnozować.
Będę szukać znajomości w poradni co by przyspieszyć termin spotkania z nimi A jak nie to okres oczekiwania 2 m-ce.
Jutro mam po pracy wizytę u psychologa dziecięcego typowo od zaburzeń odżywiania.
Zobaczymy co powie.
A co mnie skłoniło? Tekst teściowej uwaga że to moja wina bo to rozpiescilam!!!!!
Ahhh szkoda gadać obym miała rację to rzucę jej papierem.
Ale z drugiej strony będę spokojniejsza o niego jak się dowiem od specjalisty .
Natka jak tam w pracy? Wróciłaś?! Odzylas?!
Moje dzieci były dziś w przedszkolu i szkole wróciły zadowolone.
Robert nic nie zjadł i nie napił się więc żadne Wow ale nie spał i się bawił.
Jutro mają wyjść na dwór jeśli nie będzie padać.
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Dariah
Przepiękna dwójeczka. Zosia już taka duża.
Dobrze, ze wyjechaliście. Odpoczęłaś trochę.
Kamcia
O matulu, Małgosia już taka wielka. Śliczna. I trojeczka łobuziaków razem. Pięknie.
Zabka
Dobrze, że starasz się wyjaśnić co z Robertem. Gadkami innych się nie przejmuj.
Ja do biura wracam od 8 czerwca. Teoretycznie bo mam niby zaplanowany urlop od 8 cały tydzień bo wtedy mieliśmy wylatywać na wakacje.. Ale wezmę z tego może że 2 dni.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
Żabka
Masz racje !
Diagnozuj dla własnego spokoju, pomocy dla Roberta i utarcia nosa tej babie !!
Kamcia
A co z Patrykiem ?!
Pamietam ze piszczał / krzyczał tak pisałaś
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Bunt dwulatka plus charakterek
Pomysłów sto na minutę
Wiec i krzykow i wrzaskow też sto na minutę
Np ciagnie picie z bidonu i wypluwa do samochodu, potem to wozi...ale zabawa nie w typie Piotra i to za to bije...
Sprząta-leci do kibla moczyć np chusteczkę nawilzana i myje sciany drzwi
Picasso-rysuje po drzwiach, podlogach sciany to takie pase 🤣
Wyrzuca wszystko z szuflady (skarpetki, gacie)i wozi samochodem
Jesli się zapomne, dopada mydlo w plynie i myje wlosy
Rozwija całą rolke papieru toaletowego i wrzuca do kibla
Wyrzuca wszystkie kartony z szafy...
Duzo tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 20:35
[
