Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHahaha lila jaki cudak
gimnastyka w brzuchu hehe
Lady nie draznia cię włosy na spodzie? Np sikajac obsikujesz sama siebie, jak będzie poród sn to te włosy się skleja, dlatego o tym wspomniałam że spojenie mogę mieć lekko zarosniete ale nie ' podwozie'
a weź jeszcze tak upał to całkiem szał dla bakterii, ja nie mogłam jak @ dostalam wytrzymać a co dopiero busz i podpaska.
Kto jak wolikapturnica, Dominka92 lubią tę wiadomość
-
ja też nie wiem jaki rozmiar koszuli zamówić czy M czy L ... ale chyba zamówię tą większą bo w końcu jeszcze trochę urośniemy
-
PannaB wrote:kurcze a to M nie bedzie we wrzesniu male na nas?
Popatrzyłam na wymiary i tym się sugerowałamZ ciekawości się zmierzyłam, ja mam pod biustem 83 cm, równie dobrze w rozmiar S bym weszła
- do 112 na pewno nie dobrnę
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
PannaB wrote:pierwsze koszule ktore sa wreszcie ladne bo same te ktore ogladalam to brzydkie
kurcze tylko jaki rozmiar brac M czy L????
Powiem Ci tak. Ja aktualnie ważę 76 kg (masaakraaaa już 12 kg na plusie) i mam 167 cm wzrostu i w M mam jeszcze luzy. Na pewno będzie ok po porodzie, bo w sumie do porodu to jeszcze inną planuję mieć no ale zobaczymy. -
.ona. wrote:Popatrzyłam na wymiary i tym się sugerowałam
Z ciekawości się zmierzyłam, ja mam pod biustem 83 cm, równie dobrze w rozmiar S bym weszła
- do 112 na pewno nie dobrnę
U mnie dokładnie tak samo. W S bym spokojnie weszła, ale wole mieć luźniejszą. -
Nancy87 wrote:Powiem Ci tak. Ja aktualnie ważę 76 kg (masaakraaaa już 12 kg na plusie) i mam 167 cm wzrostu i w M mam jeszcze luzy. Na pewno będzie ok po porodzie, bo w sumie do porodu to jeszcze inną planuję mieć no ale zobaczymy.
-
nick nieaktualny
-
PannaB wrote:a nie mam zadnej spie w koszlkach meza
:P
Ja zazwyczaj śpię nago albo też w koszulkach męża ale już musiałam coś kupić, bo tfu tfu w razie czego to bym nago spała w szpitalu. Jutro skoczę jeszcze po kapcie i klapki pod prysznic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 22:10
-
Nancy87 wrote:Ja zazwyczaj śpię nago albo też w koszulkach męża ale już musiałam coś kupić, bo tfu tfu w razie czego to bym nago spała w szpitalu. Jutro skoczę jeszcze po kapcie i klapki pod prysznic.
klapki tez musze kupic
i szlafrok cienki bo tykko taki grubas mam:)
-
ja jak nagle trafiłam do szpitala to dali mi swoją
tragedia
a M przywiózł mi ale spodenki ktore ledwo zakrywaja tyłek i koszulkęfaceci.. musze sie do szpitala szybciej spakowac zeby w razie co on nie musial tego robic bo bedzie dopiero smiesznie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny