Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
LILITH.P wrote:hej
u mnie to samo...
ile bierzesz dupka obecnie?
1 tabletke. kończy mi się opakowanie w piątek i już odstawiam. a Ty?Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines. wrote:1 tabletke. kończy mi się opakowanie w piątek i już odstawiam. a Ty?
ja póki co 2, ale kończy mi się opakowanie w sobotę... wizyta w pon. Położnej brak, będzie w czwartek, jak mi się nie uda zdobyć recepty, to przejdę na 1...
edit: mnie ginka mówiła, że prawdopodobnie do końca 1 trymestru na dupku mam być...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2016, 11:12
-
Duśka;) wrote:Woeldbyme bedzie dobrze zobaczysz:-* W internecie czesto wszystko jest przejaskrawione i tylko stracha wiekszego napedza:-)
Waldi jaki superowy misio!Macie z Tosiem talent:-*
Kochana.. Tosiu padł.. Sama go robiłam.. Ale rano jak się obudził i zobaczył Misia to się wtulił w niego i szkoda było oddać na konkurs.. Ale mam 2 ręcznik i dzisiaj Tosiu sobie zrobi taki..
Pani się Misiu tak podobał że dzieciom pokazałaDuśka;), Evelin lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
LILITH.P wrote:ja póki co 2, ale kończy mi się opakowanie w sobotę... wizyta w pon. Położnej brak, będzie w czwartek, jak mi się nie uda zdobyć recepty, to przejdę na 1...
edit: mnie ginka mówiła, że prawdopodobnie do końca 1 trymestru na dupku mam być...
mi dwóch ginów powiedziało, że moge już odstawiać więc tak zrobie. już od tygodnia biorę jedną tabletkę.
koniec I trymestru już tuż tużale leci
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
No to teraz się mogę przywitać.
Siemka mamusie..
Worldbyme kochana będzie dobrze.. Wujcio Google często straszy dlatego rzadko go pytam o to i owo.. Będzie dobrze i tyle..
Słuchajcie.. Mąż poszedł do pracy ale mu niedobrze było.. Ja pojechałam z Tosiem do przedszkola.. Pod przedszkolem paczam a tam z koła tylnego mi się dymi.. Osz cholera jasna.. Śmierdzi jakby się coś paliło.. Dzwonię do męża i mówię że do domu wracam taxi bo się kopci z tylnego lewego koła.. Mąż mówi no dobra.. Tosia oddałam Pani i dzwonię żeby zapytać męża co mam wziąć z auta ze sobą bo boję się nim jechać.. A on że za 5 minut będzie. Okazało się że hamulec ręczny się zaciął od mrozu.. Ale puścił i wróciłam normalnie do domu już bez atrakcji. Mąż też już do pracy nie pojechał.. Zwolnił się bo męczy go coś.. Po jedno dobrze bo go wykorzystałam i byliśmy na małych zakupach typu zachcianki he he.. Kisielek, bułeczki, serek,masełko, piciu no i najważniejsze... KukułkiSama bym tego nie ogarnęła..
Pochwalę się Wam że nasza forumowa Anula się dzisiaj hajta.. Bierze ślub cywilny
Evelin, Duśka;), misiaq lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
ines. wrote:mi dwóch ginów powiedziało, że moge już odstawiać więc tak zrobie. już od tygodnia biorę jedną tabletkę.
koniec I trymestru już tuż tużale leci
też myślę o 1... pogadam z położnąalbo przelożę wizytę na piątek
strasznie leci... w piątek kończę 11 tydzień - 2 tyg. i koniec 1 trymestru...
ciężko w to uwierzyćoby tylko wszystko było dobrze!! :* :*
Evelin lubi tę wiadomość
-
WaldhauzerM wrote:No Tobie to się zebrało na pomysły.. Nie wiem. Nie bywam ale w ciąży nie poszłabym.. Huk na który też trzeba uważać.. Ale nie wiem. Może reszta coś wie w tej sprawie..
-
ewa231 wrote:Wiesz ja jeżdżę już jakiś czas i teraz zastanawiam się czy przestać czy jeszcze do jakiego momentu mogę sobie postrzelac. Każdy ma inne hobby, a to jest jedno z moich... Jak trzeba będzie rezygnować to nie widzę problemu, ale jak nie to też się uciesze
Rozumiem.. Wiesz.. Wydaje mi się że póki dzidzia nie słyszy to jest ok.. Potem już może być ciężko..
Swoją drogą.. Fajne hobbyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2016, 11:55
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Dziewczynki, ciezki mam dzien..
Jestem zmeczona, senna i nic mi sie nie chce.. Jeszcze do tego ciagle jestem glodna.. Ale nie bede narzekac, trzeba przetrwac..
Fajnie że Waldi dalas znac o Anuli, to zycze jej wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia
Woeldbyme.. z myslami jestesmy z Wami
A jak tam Dusia ??
Aby patrzec, a 28.11 bedzie
:* -
ewa231 wrote:Wiesz ja jeżdżę już jakiś czas i teraz zastanawiam się czy przestać czy jeszcze do jakiego momentu mogę sobie postrzelac. Każdy ma inne hobby, a to jest jedno z moich... Jak trzeba będzie rezygnować to nie widzę problemu, ale jak nie to też się uciesze
Wiem cos o rezygnacji z ukochanego hobby... Jak tylko dojde do siebie to wsiadam na konia ponowniemaz sie malym zajmie a mamusia rozerwie:-D
bita_smietana, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Cześć Mamusie!
Worldbyme kochana trzymam mocno kciuki, żeby jednak te podejrzenia lekarza okazały się fałszywe :* cokolwiek by się nie działo, będzie dobrze!!!
Waldi cudny misiaczekTosiu ma zdolną mamę
Ja wczoraj prawie cały dzień przeleżałam... bóle podbrzusza i do tego krzyż tak nawalał, że masakra... ale jak leżałam to nic się nie działo... po południu niby ok...
A dziś wstałam, no i pojechałam z mężem do miasta i znowu czułam w samochodzie taki lekki ból...
W domu jak robiłam obiad to przy dłuższym staniu lub chodzeniu czuje napinanie się brzucha i takie ciągnięcie... staram się nic ciężkiego nie robić, bo jak dłużej jestem na nogach to wszystko się odzywa... miałam jechać do gina za tydzień ale jednak jutro się wybiorę dla własnego spokoju sprawdzić czy wszystko ok...
Gadałam z mamą przez telefon i mówiła, że miała to samo i wyszło, że macica się jej stawia i była na podtrzymaniu... mam nadzieję, że u Nas tak nie będzie ;/
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Sandrula mi sie stawiala macica od jakiegos 16 tc:-) dostalam liteine i magnez i jak widac teraz sie lokatora pozbyc nie moge:-*
Bedzie dobrze zobaczyszWaldhauzerM lubi tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Wszystko jest ok z moim Maluszkiem:)
juz mamy 3.89cm:)
kawal Dzidzia:)
Duśka;), Evelin, bita_smietana, LILITH.P, WaldhauzerM, ines., Sylwia91, misiaq lubią tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Biedroneczko to wspaniala wiadomosc Kochana:-* Niech rosnie jak najwiekszy:-)
19Biedroneczka91 lubi tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
19Biedroneczka91 wrote:Wszystko jest ok z moim Maluszkiem:)
juz mamy 3.89cm:)
kawal Dzidzia:)
Cudownie kochanie :*
Nawet nie wiesz jak sie ciesze :*
Może u Ciebie bedzie dziewczynka, bo jak to przeczytalam zaraz Kuba zaczol sie ruszac w brzuszku:*
-
Evelin wrote:Cudownie kochanie :*
Nawet nie wiesz jak sie ciesze :*
Może u Ciebie bedzie dziewczynka, bo jak to przeczytalam zaraz Kuba zaczol sie ruszac w brzuszku:*
)
Evelin lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
19Biedroneczka91 wrote:Wszystko jest ok z moim Maluszkiem:)
juz mamy 3.89cm:)
kawal Dzidzia:)
juhuuu!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2016, 15:59
19Biedroneczka91, Evelin lubią tę wiadomość
-
Duśka;) wrote:Wiem cos o rezygnacji z ukochanego hobby... Jak tylko dojde do siebie to wsiadam na konia ponownie
maz sie malym zajmie a mamusia rozerwie:-D
o ja tez koniara..co prawda nie jeżdze często,ale raz na jakis czas się zdarzy...no i na rower wreszcie będe mogła siaść..
ja wogóle juz w domu...wczoraj wypisali mnie ze szpitala, dzis byłam już na wizycie u mojej ginki..potwierdziła diagnoze polipa,potwierdziła że to nic groźnego...mogę dalej chodzić na szkołe rodzenia, współżyc niby tez ale moge potem plamić więc sobie podaruje..dzis jeszcze jestem na krótko a pracy-bo i tak musiałam pozbierać moje graty,ale od jutra L4...wreszcie..
worldbyme-mysle jak dziewczyny...w internecie często piszą same najgorsze rzeczy-tzreba byc dobrej mysli..trzymam kciuki..
biedroneczko-bardzo się ciesze..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2016, 16:20
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png