Zakupy dla naszych maluszkow.
-
WIADOMOŚĆ
-
agga84aa wrote:Suzy Lee, co do termometrów to absolutnie nie wkładać nic do pupy!
Te do ucha nie są miarodajne, bo wystarczy włożyć końcówkę pod innym kątem do ucha i pokazuje inną temperaturę.
My kupiliśmy "pistolet" za niecałe 90 zł (firma Abakus).
sama kupilam sobie termometr owulacyjny za 90 zl ,wiec nie bede zalowala dziecku hehe:-) -
Ja zastanawiam sie nad trzema
www.amazon.de/gp/aw/d/B004LAZF5A/ref=mp_s_a_1_7?qid=1371659325&sr=8-7&pi=SL75
www.amazon.de/gp/aw/d/B000NNLXBO/ref=mp_s_a_1_3?qid=1371659325&sr=8-3&pi=SL75
www.amazon.de/gp/aw/d/B006YTF2BS/ref=mp_s_a_1_1?qid=1371659325&sr=8-1&pi=SL75
Pierwszy byl testowany i dostal 4+ ale to juz bylo dawno
O tych dwoch ostatnich dobrze sie bardzo ludzie wypowiadaja.
Ostatni nawet mierzy temperature na podczerwien, nie trzeba przytykac co ciala"pistoletu" i mierzy tez temp w pomieszczeniu;) -
nick nieaktualnyagga84aa wrote:Suzy Lee, co do termometrów to absolutnie nie wkładać nic do pupy!
Te do ucha nie są miarodajne, bo wystarczy włożyć końcówkę pod innym kątem do ucha i pokazuje inną temperaturę.
My kupiliśmy "pistolet" za niecałe 90 zł (firma Abakus).
agga- są różne szkoły z tym wkładaniem termometru do pupy. Też bym wolała miec taki za 150 zł na odległość, ale co zrobić jak do teraz nie mogłam sobie na to pozwolić... bo brakowało na jedzenie na ostatni tydzien miesiaca? Miałam specjalny dla dzieci z apteki, z giętką wyginająca się końcówką i wiadomo pzrecież, że nie wierciłam dziecku dziury w tyłku. Teraz jeszcze głośniej sie propaguje to nie wkładanie, ale 3 lata temu jeszcze nie budziło to aż takich sensacji. Popieram, że jak można to żeby nei wkładać tam nic, ale jakoś temperature trzeba mierzyć jak się nei ma najnowszej technologii. Na oddziale dziecym jak leżelismy z paleczką coli tez mu tak badali temperaturę. -
pasia27 wrote:moje kolezanki w ogole nie uzywaly stanikow do karmienia tym bardziej ze nie bylo to zadnym wymogiem do szpitala i zadne nie narzekaja ze w normalnym biustonoszu bylo cos nie tak wyciagaly,karmily i czesc wiec tez nie zamierzam za dlugo w nich chodzic
Pasia ja miałam 4 takie staniki karmiłam synka przez rok wiec tyle ich używałam a nawet musiałam w nich spać bo pokarm " nie śpi" i ciągle się produkuje. Oczywiście wkładki laktacyjne OBOWIĄZKOWO I rzeczywiście lepiej pomierzyć bo jak się ma w nich ciagle chodzić to nie mogą uwierać. Moim zdaniem narazie wystarczą dwa a jak bedziesz karmić to napewno gdzieś sobie szybko podjedziesz i kupisz:) ja swoje kupowałam w HM i były super:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2013, 11:12
-
co do biustonoszy to radze kupić większy z 1 chociaz... mi przy nawale teraz tak wywaliło cycki, że mąż sie śmieje, że zamiast na cc to chyba na operacje powiekzania piersi pojechałam i właśnie mnie osobiście stanik do karmienia teraz pije i mam odgniecenia (tu gdzie ta dziura jest to tak dookoła). Kupowałam i tak taki luźniejszy a tu... niespodzianka
michaela lubi tę wiadomość
-
Ten termometr ma zakres błędu 0,2 stopnia. W sumie tak sobie myślę, ze chyba to sporo;)
Suzy Lee, doskonale cię rozumiem ! Jeśli chodzi o wkładanie termometru do odbytu, to do niedawna jeszcze byłam przekonana, ze to najlepszy sposób. Robiła tak moja siostra, moje koleżanki i nic się nie działo. Dopiero w szkole rodzenia nam uświadomili, że to nie jest bezpieczny sposób. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPRAWIE takie jak sobie marzyłam, bo chciałam z prostokatnymi szczebelkami, żeby małemu się nie odbijały na głowie, ale nie można mieć wszystkiego, ważne że solidne i białe...i z 3 poziomami regulacji . Juz miałam kupić Hensvik w IKEI za 200, ale powstrzymywało mnie to, że tylko 2 poziomy regulacji.
-
nick nieaktualnyTzn. Nie to że powinno, ale po prostu dużo wygodniej jest matce, często zmęczonej i obolałej zajmować się noworodkiemi niemowlakiem leżącym, kiedy jest na tym trzecim poziomie- przeznaczonym własnie dla maluchów lezących. Poza tym noworodki trzeba podnosić w specjalny sposób, bezpieczny.
Jak zaczyna siadać, to zdejmujesz na poziom środkowy, a kiedy juz staje to dopiero na poziom najniższy. To było dla mnie ważnym kryterium, tym bardziej, że teraz jeszcze zaczął mi staw kulszowy dokuczac. Jednak też na pozcątku musimy przybierać specjalna pozycję, żeby wiotkiego noworodka podnosić, trzeba się dobrze nad nim nachylić, ułożyć ręce... zdecydowanie wolę 3 poziomy. Oczywiście można się bez tego obejść, ale można sobie tez te 5 miesiecy super pochylania się oszczędzić no i myślę, że to też nieco bezpieczniej.Ana27 lubi tę wiadomość
-
Tak jak ustaliłyśmy na II trymestrze ,chcemy stworzyć listę taką zakupową co potrzeba co trzeba kupić. Trzeba ja modyfikować bo nie jest pewnie idealna.
To tak na sam początek co do ciuchów ja mam wszystkie 56 cm (póki co bo takie dostałam) ,ale 4 z nich są zdecydowanie większe.
Wyczytałam na jednym forum że dziewczyna nie jedna naczytała się nie kupuj na 56 cm bo będzie większe. Dziewczyna miała tylko 2 rzeczy w rozmiarze 56cm ,dziecko urodziło się 50cm… no i dokupowali na szybko tym bardziej że dziecko się brudzi tu mu się uleje tu coś tam. Ja rodzę w zimę i wówczas gorzej schnie. Fakt z 56cm szybciej wyrasta. Ale tak jak mówię rozmiar rozmiarowi nie równy.
Śpioszki – Pajacyki –zapinane w kroku
Body z krótkimi rękawkami (3 szt.) i z długimi (3 szt.)
Skarpetki ja mam 3 pary mini i 3 pary takie większe ,które można naciągnąć wyżej.
Spodenki ze stópkami (2 pary) – powinny mieć luźną gumkę w pasie.
Sweterki (2 szt.) – najlepiej zapinane na suwak lub guziki.
Czapeczki (3 szt.) – przydadzą się zarówno podczas spaceru, jak i po kąpieli.
Rękawiczki (2 pary) żeby się w początkowych tyg życia nie drapał.
Kosmetyki dla niemowląt:
Mydło w kostce lub dozownik od pierwszych dni życia.
Oliwka , krem przeciw odparzeniom, zasypka (nie używać razem z kremem bo się zbryli)
Preparat UV na lato jak i zimę
Akcesoria:
Wanienka ,gąbka do wanienki *( u mojej siostry jak była mała super się sprawdziła) ,
Ręczniki z kapturkiem 2 sztuki, termo ter do wody o ile nie jest wbudowany w wanienkę.
Myjka najlepiej frotowa, grzebień i szczoteczka (naturalne włosie)
Nożyczki do paznokci (te zaokrąglone) , chusteczki nawilżające, patyczki ,
Pieluchy jednorazowe z wycięciem na kikut, pieluszki tetrowe , pieluszki flanelowe z 3 sztuki
Proszek/płyn od ubranek dla niemowląt.
Butelki do karmienia ,w razie kłopotów z pokarmem naturalnym.
Łóżko itd.:
Łóżeczko , materac , pościel najlepiej 2 komplety , 2 sztuki prześcieradła. Względnie inne jakieś dodatkowe akcesoria do łóżka typu baldachimy i inne w zależności co kto chcę planuję itd. Typu jakiś ochraniacz na szczebelki itd.
Śpiworek ja mam duży ,zawsze dziecku będzie cieplej szczególnie w zimę.
Rożek , szafka z przewijaniem ,lub przewijak który się umieszcza na łóżeczku.
Dodatkowo:
Chusta do noszenia , laktaktor zwykły lub elektroniczny, poduszka do karmienia, stojak pod wanienkę (o ile nie jest już w zestawie), niania elektroniczna,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2013, 13:48
Kropka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa razie pozwolę sobie skomentować niektóre punkty z listy, raczej głównie ubranka.
Śpioszki – Pajacyki – ROZPINANE PO CAŁEJ DŁUGOŚCI z przodu. A dlaczego te nie inne?- ze zapinane z tyłu to pomyłka, to wiadomo i nie trzeba tłumaczyć, a te rozpinane tylko w kroku sprawiają o tyle problem, że trzeba go podwinąć, podmarszczyć tudzież zrolować pod plecy malucha, żeby móc przewinąć. No i leży nam takie maleństwo na wałku, plecy mu się wyginają w pałąk, pupa w powietrzu - to nie jest dobre. Dziecko sie denerwuje.
Rozpinane wzdłuż całego tłowia, dają ten komfort, że ubranko leże sobie płasko, odpinamy pieluche, nie wyciagajac jej myjemy pupcię, chusteczkę wkładamy na brudna pieluche, którą w tym momencie wysuwamy do konca, czysta pupcia kładziemy nawet na tymże ubranku, brudna pieluche rolujemy, zapinamy na rzepy i do kosza i spokojnie, z pelna swoboda mozemy założyć suchą. Do wszystkiego mamy dostęp, dziecko jest swobodne, leży sobie płasko, wietrzy się a my się nim zajmujemy
Body z krótkimi rękawkami (3 szt.) i z długimi (3 szt.)- Dla zimówek body z krótkimi rękawami nie jest raczej potrzebne. Na długi rękaw wzięłabym więcej. sztuk 10.
Skarpetki ja mam 3 pary mini i 3 pary takie większe ,które można naciągnąć wyżej- skarpetki na takich mini malcach fruwają wszędzie, dlatego od razu polecam załadac je na rajstopki. RAJSTOPY to było jedno z moich najwiekszych odkryc jak mały miał 2 miesiące. Polecam mieć ze 3 sztuki na kazdy rozmiar. Niesamowity komfort noszenia dziecka, nic mu sie nie majta, nic nam sie nie majta, trzymamy dziecko stabilnie, no i skarpetki nei spadaja
Spodenki ze stópkami (2 pary) – ogólnie gumka powinna być jak nie luźna, to bardzo szeroka, żeby się nie wpijała. Jednak szczerze... mi przeszkadzały takie spodenki ze stópkami. Zsuwały się jak dziecko wierzgało (bo ciagnelo w dół stopą w stópce, no i gumka przeciez jest luźna i sie nie trzymają w pasie), starczają na krótko, bo właśnie są te stópki i robią je z tego welurku, że to nawet do niewielu rzeczy pasuje. Polecam LEGGINSY z szerokim pasem-gumką! Tak od rozmiaru 62 najwcześniej.
Sweterki (2 szt.) – wszelkie bluzy i sweterki dla noworodka polecałabym przedw wszystkim bez kapturów, najlepiej rozpinane na napki na ramionu, bo suwak wbija sie dziecku w brodę. Ewentualnie na guziczki.
Czapeczki (3 szt.) – przydadzą się zarówno podczas spaceru, jak i po kąpieli. => tutaj dodam, żę 3 czapeczki lekkie na po kapieli i do szpitala, ale na dwor to kolejne 2
Rękawiczki (2 pary) żeby się w początkowych tyg życia nie drapał.
Co do nożyczek- najwygodniejsze przy machającym maluchu są jednak cążki.
Oliwki zatykają pory
lepsze od mydła w kostce na pierwsze tygodnie życia sa emolienty do delikatnej noworodkowej skóry jak Emolium, Oilatum. Dolewa się tylko do wody i się płucze w tym dziecko.
Patyczków nie powinno się w ogóle używać. Do ucha tylko specjalna oliwka typu vaxol
Myjki nie są konieczne, ale mogą być.
Pieluchy jednorazowe nie musza być z wycięciem na kikut- a jaka firma takie ma? zawsze można podwinąć na raz tą cienką warstewkę u góry i kikut jest odsłonięty.
Niania elektroniczna jest potrzebna tylko ludziom z duzymi mieszkaniami lub domem. W małych mieszkaniach i tak wszystko słychać.
Prześcieradła na początek starczą dwa, ale przy siedzącym i ząbkującym maluchu no i starszym to już ze 4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2013, 14:42