2 raz z rzędu brak owulacji
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, do tej pory było wszystko elegenacko, owulki były, cykle bardzo prawidłowe, aż do poprzedniego... ...wywyołałam @ sama bo stwierdziłam ,że owulki nie będzie, w tym cyklu zanosi się na to samo, nie wiem co jest grane Dodam ,że jestem na zdrowej diecie ale nie głodzę się no i ćwiczę regularnie od maja, nie schudłam raczej jakoś bardzo więc chyba nie przesadzam pod tym względem. Moze któraś z Was ma jakies pomysły, może to jakas infekcja? W tych dwóch cyklach mam dużo białego śluzu, pomóżcie
-
nick nieaktualnyMłoda wrote:lekarka powiedziała ,że mam wzorowe wyniki.
Skoro masz dobre wyniki to jaka zdaniem gin może być przyczyna? Po wykresie widać że systematycznie ćwiczysz, a jaki tryb życia był wcześniej? Bo może ogólnie to nie jest dużo, ale dla ciebie spora odmiana? Wiem po sobie, że praktycznie wcale nie ćwiczę, a miałam przypadki, że sporadyczny, ale intensywny wysiłek fizyczny powodował przesunięcia w cyklu. Owulacji wówczas nie śledziłam, ale domyślałam się że to mogło być to. A jak byłam na ścisłej diecie wątrobowej to już w ogóle cuda się działy w cyklu. Jak wróciłam do dawnych przyzwyczajeń sytuacja się normowała. U mnie styl życia odbijał się bardzo na całym cyklu. Tak samo stres. Fakt, że ja jestem fizycznym słabeuszem i jadę na melisie na nerwy, a może u ciebie zaszła jakaś różnica w otoczeniu w ostatnim czasie? Rodzinne, zawodowe problemy? Albo może bierzesz jakiś specyfik/suplement przy tej diecie?
Młoda lubi tę wiadomość
-
Kita badania robiłam u lekarza pierwszego kontaktu bo bardzo bolal mnie żołądek, zleciła badania z krwi, wyszły dobrze, jedynie mocz wyszedł gorzej ,powiedziała ,że być może nie wyleczona infekcja ale nic mnie nie swędzi, nie piecze i tak jak mówie cykle mialam dobre. Ćwiczę od maja, teraz i tak trochę zmniejszyłam intensywnośc ale przeszłam z ćwiczeń cardio na bardziej siłowe. Wcześniej nie ćwiczyłam w ogóle. Jem 4-5 razy dziennie, w sumie chyba trochę mało bo w ciągu dnia zjadam do 1500 kcal, dziś np o tej porze zjadłam dopiero 1000kcal, a w cale nie jestem głodna...raczej nie przeżywam silnych stresów, myslę ,że to chyba jednak kwestia wysiłku fizycznego...poczekam jeszcze 10 dni i pójdę do gin eh.
-
nick nieaktualnyMożliwe, ale ja bym i tak poszła od razu do gin, bo to już drugi taki cykl. Może zleci Ci hormony, usg i będziesz miała pewność. To, że dotąd miałaś wszystko ok. nie znaczy że teraz tak jest. Zastanów się jak się czujesz.. przemyśl to jeszcze, bo przecież nie chcesz rezygnować z aktywności fizycznej, skoro jesteś w tym taka systematyczna (co podziwiam). Przy okazji zrobisz cytologię jak przystało:) naprawdę zachęcam do wizyty dla spokoju sumienia i tak na wszelki wypadek.
Młoda lubi tę wiadomość
-
Własnie w tym cyklu czuję się duzo słabiej, chce mi się spac i jestem zmęczona. Na wizytę na pewno się umówię ale poczekam jeszcze pare dni choc wątpie żeby sytuacja się poprawiła eh. Dzięki za wyrazy uznania Przyznaję ,że rzeźbienie ciała do cięzka praca ale trzeba byc konsekwentnym ,pozdrawiam
-
Młoda byłam u mojej gin ostatni raz w marcu i jeszcze wszystko było ok. Robiłam tylko podstawowe badania. Gin mówiła, że wszystko ok i trzeba się starać. Po tej wizycie w kwietniu jeszcze było wszystko super, ale już w maju i w czerwcu pojawiły się długaśne plamienia przed okresem. Po pierwszym takim cyklu przestraszyłam się, że coś jest nie tak jak trzeba i poszłam do gin. Niestety moja była wtedy na urlopie i poszłam do innej, która olała sprawę i nawet nie chciała mi zrobić usg, choć mówiłam, że licząc od początku plamień to okres trwał u mnie 14 dni, a nigdy wcześniej tak nie było. Do tego cały czas bolał mnie brzuch. W tym miesiącu podobna sytuacja, tylko już brzuch tak nie bolał. Teraz mam wizytę 4 sierpnia i zobaczymy co powie.
-
Wiecie co, nie chcę mi się wierzyć że od aktywności fizycznej zanika owulacja. Raczej powinno być na odwrót, ruch to endorfiny ja też nie miałam owulacji teraz Ale myślę że to kwestia wakacji, upałów, częstego piwka itp. Wiesz podobno każda z nas ma 2 bezowulacyjne cykle. Może nie powinnaś się tak martwić?
Młoda lubi tę wiadomość
-
A propo aktywności fizycznej a cyklu...ja w młodości bardzo intensywnie trenowałam (5-6 razy w tygodniu) i nie dość, że późno dostałam pierwszą @ to jeszcze potem miałam ją raz na 3-4 miesiące...potem zrezygnowałam z treningów to było trochę lepiej i @ miałam co 40-45 dni...a potem nastała era antykoncepcji...az do kwietnia tego roku, kiedy to odstwiłam tabsu bo zaczęliśmy się o odrobinkę starać...no i jak widać, już 3 cykl bezowulacyjny leci...byłam u gin i podobno wszystko jest ok, wyniki też dobre i po porstu trzeba to przeczekać, no i działać...ale wiem, że to trudne i demotywuje, jak ogląda się wykresy innych dziewczyn i tam pięknie 1 faza od 2-giej pięknie oddzielone i temperatury uporządkowane...
a u mnie podobnie jak u Was:
Młoda lubi tę wiadomość
-
Małolata tez czekałam pare miesięcy az mi sie cykl ureguluje po odstawieniu tabsów, za to później miałam @ jak w zegarku , wszystko się super uregulowało. Jadhira też mi sie wydaje ,że skoro cwiczę to jestem w lepszej kondycji czyli mój organizm powinien działac lepiej. Poczekamy zobaczymy.
-
Mnie też to bardzo dołuje. Chcesz się starać , a nawet nie masz jak, bo i tak na starcie wiadomo, że nic z tego. Nie ma nawet nadziei na nadzieję. U mnie nadal ani owu, ani @
-
nick nieaktualnyMoje kochane nie smućcie się.. będzie jeszcze ok. A tak z drugiej strony - co mi z tego, że wykres mam jak z książki..? męża cały miesiąc nie ma w domu:) i przyjedzie w sam raz na okres wiem co czujecie.. też się nie mogę starać.. ale staram się być cierpliwa, może to zostanie wynagrodzone i trafi nam się za to cykl idealny, współżycie w sam raz i zdrowa ciąża ze szczęśliwym rozwiązaniem? Tego Wam wszystkim życzę, buziaki i głowa do góry.
ps. kolejny cykl zapowiada się u mnie również jałowy:( ale cóż robić! -
Młoda wrote:Gigsa ja bym zaczęła już brac lutkę na wywołanie @ bo nie jest powiedziane ,ze się jej sama doczekasz...
Mam w domu Proverę, którą miałam wziąć 2 dni po owu, ale nie było owu i nie brałam.
Dostałam ją w tamtym miesiącu kiedy poszłam do gin, bo okres z plamieniami ciągnął mi się 14 dni. Od 16 dnia cyklu miałam brać 1 tabl. dziennie przez 10 dni, a potem po 2 dniach pojawił się okres i teraz nie ma go dziś Nawet się nie zapowiada, że będzie.
Nie chciałam za bardzo jej brać, bo przepisała mi ją nie moja gin. Moja nie chciała mnie faszerować lekami puki nie było takiej potrzeby. Jedynie co mi przepisywała moja gin jak odstawiłam tabsy w styczniu to luteinę przez dwa cykle. Najgorsze, że wizytę mam dopiero 4 sierpniaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 20:52
-
Dodam, że ostatni raz okres spóźniał mi się 9 lat temu. Normalnie to jak w zegarku co 26-28 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 20:49
-
kita wrote:Moje kochane nie smućcie się.. będzie jeszcze ok. A tak z drugiej strony - co mi z tego, że wykres mam jak z książki..? męża cały miesiąc nie ma w domu:) i przyjedzie w sam raz na okres wiem co czujecie.. też się nie mogę starać.. ale staram się być cierpliwa, może to zostanie wynagrodzone i trafi nam się za to cykl idealny, współżycie w sam raz i zdrowa ciąża ze szczęśliwym rozwiązaniem? Tego Wam wszystkim życzę, buziaki i głowa do góry.
ps. kolejny cykl zapowiada się u mnie również jałowy:( ale cóż robić!
Faktycznie Kita, wykres masz książkowy, aż żal, że nie było serduszkowania. Niesprawiedliwe to wszystko. -
Ehh ja tylko czekam do 36 dc i wtedy mam zacząć brac duphaston na wywołanie @ o ile sama z siebie wcześniej nie przyjdzie...
Dziś mierzę temp i szok, bo jakiś skok się wydarzył...nie dojde do ładu z tym moim organizmam
chciałabym już dostać @ i zacząć nowy cykl, choć też mam podejrzenia, że kolejny znów może być taki jak poprzednie - bezowulacyjny
-
Młoda wrote:Gigsa ja bym zaczęła już brac lutkę na wywołanie @ bo nie jest powiedziane ,ze się jej sama doczekasz...
Byłam dziś u gin żeby mi coś dała na wywołanie @, albo chociaż sprawdziła co i jak, ale dupa. Powiedziała, że skoro mam umówioną wizytę na 4 sierpnia to powinnam zaczekać. A jak do tej pory nie dostane @ to wtedy zobaczymy. A @ już spóźnia się 7 dni i nie zapowiada się żeby się pojawiła:(