Co z tą owulacją
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny. Jestem nowa na forum, monitoruję swój cykl z of pierwszy miesiąc, zaś o maleństwo staramy się z mężem 4 cykl.
Mam takie pytanie odnośnie testów owulacyjnych. Otóż od 30.11 robiłam testy owulacyjne - wszystkie negatywne. W poniedziałek rano 04.11 wyszedł mi test pozytywny. Powtórzyłam go wieczorem - negatywny. Zrobiłam test dzisiaj rano i znowu jest pozytywny. Czy to jest normalne aby test owulacyjny raz był pozytywny potem negatywny i znowu pozytywny?? -
Rano pozytywny może być ze wzgledu na większe stężenie hormonu w pierwszym moczu:)
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Właśnie LH nie robi się z porannego moczu, poczytajcie na ulotce, stężenie LH zwiększa się dopiero po godzinie 12,a nawet mówią, że największe jest wieczorem. Na mojej ulotce pisze, że najwcześniej o godz 10.
HCG robi się z porannego
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Wiem o tym i dlatego napisałam wcześniej że robiłam test rano ale nie z porannego moczu. Rano dokładnie była wczoraj godzina 8.20 i o 10 (wstaję o 5.00) oba pozytywne. Zrobiłam test po 15 i był negatywny. A dzisiaj rano znowu ok. 9 i znowu był pozytywny. Dziwne nie ??
-
Kurcze na mojej ulotce było wyraźnie napisane, żeby nie robić z porannego bo może być fałszywie dodatni, więc stąd moja wypowiedź....zresztą upewniłam się teraz w necie, faktycznie piszą, żeby nie było z porannego
Jeśli wszystkie znaki na niebie wskazują na owu to myślę, że nie ma co tak się na testy patrzeć, to tylko wskazówka:)
może tak Ci pokazuje bo jednak w ciągu dnia spożywasz więcej płynów i się mocz rozrzedza...starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Faktycznie w ciągu dnia bardzo dużo piję. A co do rannego moczu to dalej tłumaczę to sobie tak, że przecież to całkiem poranny nie był bo wstaję o 5 a test najwcześniej był wykonywany o 8.20. Teraz właśnie czuję jak "zalewa" mnie wodnisty śluz i boli w podbrzuszu. Także może ten test jednak się sprawdzi
)
-
5 dzień taki sam .... właśnie zrobiłam test owu i znowu pozytywny. Do gina idę dopiero w przyszłym tygodniu może coś poradzi. Pierwszy miesiąc obserwuję swój cykl za pomocą testów i zaczynam się niepokoić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2013, 12:50
-
Karena: jak dla mnie dzieje się tak dlatego, że się sama zafiksowałaś w temacie
Mój ginekolog zawsze mi tłukł, żeby nie robić testów owulacyjnych przed południem, więc myślę, że nie ma sensu sobie nerwy szargać i robić dwa razy dziennie. Po pierwsze - poranny mocz zwykle daje przekłamany wynik. Najwiarygodniejsze są testy około godziny 20-22, bo wtedy jest go najwięcej.
Powinnaś robić codziennie wieczorem, o tej samej godzinie, nie pijąc nic przez jakieś 2h wcześniej - tylko wtedy wyniki są wiarygodne i miarodajne.
Poziom LH nie jest stały, dlatego tak ważne jest, aby robić je regularnie, a nie na chybił trafił.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2013, 19:53
Chanela lubi tę wiadomość
-
Unlike wrote:Karena: jak dla mnie dzieje się tak dlatego, że się sama zafiksowałaś w temacie
Mój ginekolog zawsze mi tłukł, żeby nie robić testów owulacyjnych przed południem, więc myślę, że nie ma sensu sobie nerwy szargać i robić dwa razy dziennie. Po pierwsze - poranny mocz zwykle daje przekłamany wynik. Najwiarygodniejsze są testy około godziny 20-22, bo wtedy jest go najwięcej.
Powinnaś robić codziennie wieczorem, o tej samej godzinie, nie pijąc nic przez jakieś 2h wcześniej - tylko wtedy wyniki są wiarygodne i miarodajne.
Poziom LH nie jest stały, dlatego tak ważne jest, aby robić je regularnie, a nie na chybił trafił.
podpisuję się pod tym, do tego samego się stosuję i to samo wyczytałam z różnych źródeł
(
