Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
a dzięki dzięki:)
po jutrze termin @ a ja zero stresu;) chyba to tak jest już jak Ci ktoś w połowie cyklu skrzydła podetnie;)
MAGDZIA a widzę widzę powiedz jak siędziś zachowuje temperaturka:)
widzę że masz termometr z jednym miejscem po przecinku.....podobno nie dają tak przejrzystego obrazu cyklu co te z dwoma miejscami po przecinku
AGUŚ a Ty widzę że już staranka zaczełaś hihi -
Cześć z rana. Mam pytanko. Zazwyczaj mierzę temperaturę o 6,30. Dzisiaj obudziłam się chwilę przed 6 i temp 36,6 (taka sama od czterech dni). Potem obudziłam się o 7, poszłam do łazienki i dopiero potem mnie olśniło, żeby znowu zmierzyć i było 36,7. Którą wpisać w wykres? Wydaje mi się, że bardziej wiarygodna będzie ta pierwsza. Co sądzicie?
-
Milcia ja jak się obudzę wcześniej to od razu mierzę bo podobno liczy się temperatura tuż po przebudzeniu, więc już nie leżę bezczynnie na łóżku czekając na budzik tylko mierzę i taką też wspisuję, jak widać mój wykres wygląda raczej prawidłowo. wpisuj tą pierwszą a o tamtej z godz 7, ja bym zapomniała.
-
Mlicia stanowczo wpisz tę pierwszą.
Robotka wiesz serducha tak prorekreacyjnie, żeby z wprawy nie wyjść Zresztą po poście jaki mieliśmy po owulce to wiecznie mi mało
A Ty oaza spokoju. Wiesz - na moje oko owulka była u Ciebie, był skok, tempka się trzyma. Pęcherzyk miałaś 18mm, na pewno urósł do tych 20mm i poszło. Zdecydowana jesteś na Clo w przyszłym cyklu? To dość silny lek. Też mam wypisany, ale nie chcę. Próbuję z ziołami, potem czeka jak coś soja. Może poczytaj o tym, spróbuj. -
AGA u mnie niestety tak jak miało być, spadek temperatury i pierwsze oznaki @.
Aguś ja już nie chce czekać próbując ziółek. u mnie nie dochodzi do owulacji wogole, albo nie ma pęcherzyków albo w pewnym momencie przestają rosnąc.
spróbuję to CLO przez te trzy miesiące a jesli to nie pomoże to juz sama nie wiem.....
lecę do obowiązków:0 dopioero jutro odpocznę -
Dziewczyny, nie wytrzymałam do jutra i dziś zrobiłam test... Negatywny. Myślałam rano, że świat mi się zawali. Tak się rozryczałam, że koniec. Gdyby nie mąż, to nie wiem, co by było. Przytulił, pocieszył i powiedział, że będzie dobrze. Już ochłonęłam, ale dalej mi przykro. Póki co @ jeszcze nie ma. Postanowiliśmy, że jeszcze jeden cykl będziemy się monitorować, żeby sprawdzić jak to będzie po CLO, w sensie po zaprzestaniu brania. Chcę sprawdzić, czy endo będzie lepsze i czy się pojawi więcej śluzu, bo może w tym tkwiła przyczyna. A jeśli w następnym cyklu się nie uda, to na czas wykańczania mieszkania robimy przerwę z lekami i monitoringiem. Straszne to uczucie, jak widzi się po raz kolejny jedną kreskę...
-
Milcia może na śluz spróbuj żel? Dziewczyny go chwalą, ja też zamówiłam
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/conceive-plus-zel-lubrykant,1597.html
Jak długo próbowałaś z Clo?
Robotka a skąd pewność, że nie masz w ogóle owulki? Długo się obserwujesz i monitorujesz?
-
AGA monitoruję się 2 pełne miesiące, a w sierpniu byłam na usg i nic tez lekarz nie widział....
mój lekarz widzi że ja już nie mam siły na naturalne staranie bo staram się rok prawie.....skoro na te trzy monitory wyszło że jest problem, do tego hormony nie prawidłowe(prolaktyna która hamuje owulację) to znaczy że ja nie owuluuję wogóle.
moje pęcherzyki rosną i w pewnym momencie przestają lub w ogóle ich nie ma.buuuu:(
MILCIA głowa do góry!!! Twoj mąż ma rację!! będzie dobrze:)
AGA ja ten żel też zamawiam, śluz mam ale mało i to tylko przy szyjce wyczuwalny. -
Robotka a bierzesz coś na prolaktynę?
Jasne zrób jak uważasz i jak nie masz sił to próbuj Clo skoro lekarz Ci tak zalecił.
Mnie dziewczyny na wątku z Clo zachęcały do naturalnych wspomagaczy i mówiły, żebym Clo traktowała jako ostateczność, że to jak widać w przypadku Milci nie daje 100% powodzenia. Dlatego mimo, iż jestem zdesperowana chcę spróbować wszytskiego,a Clo na końcu. Choć może jestem w innej sytuacji, bo np. w tym mies owulka u mnie była.