pecherzyk peka dopiero powyzej 30 mm

Czy ktoras z Was spotkała sie z takim przypadkiem? boje sie ze taki pecherzyk jest juz przerosniety i bezwartosciowy

Generalnie lekarze przy takich wielkosciach mówią juz o torbielach a nie pecherzykach. Ja miałam raz 33 mm ale wtedy chyba przestymulowałam się. Są oczywiście opinie i lekarze którzy sądzą, ze jak się jest na CLO to właśnie takie pecherzyki sa wartościowe. Mój obecny i poprzedni zgodnie twierdzili ze 21-24 to idealny pecherzyk. Nawet na stymulacji. Poza tym chyba nie bez przyczyny przy zabiegach jak inseminacja robi sie własnie zastrzyk jak pecherzyk ma własnie wielkość od 20mm, oczywiście wczesniej badanie estradiolu. Ja miałam badany estradiol przy takich wielkosciach i wtedy juz wychodził duży. Takze przy wiekszych mysle ze jajko w środku byłoby już nie za dobre. Ale- żeby wszystko nie było takie jednoznaczne- przy Ali miałam dwa pecherzyki, jeden 23, drugi 29 mm, nie wiem z którego zaciążyłam

Ja teraz mam jeden 30 mm i zdaniem lekarza jest jeszcze szansa na pekniecie bo wyglada ok

Ja po clo miałam w 12 dc pęcherzyk 30 mm, w 15 dc już go nie było- pękł sam. Niestety ciąży też nie było.

hej dziewczyny bylam dzis na usg ale normalnym nie dopchwowym i jestem w 22 dniu cyklu a lekarz powiedział mi ze mam w jajniku pęcherzyk 23 mm ,to oznacza ze nie mialam owulacji? juz nic z tego nie wiem !

W grudniu byłam u gina w 25 dc i też na usg stwierdził pęcherzyki, mówił wtedy, że po prostu rosną nowe nawet po owualcji.

hej w sobotę 21mm 14 dc , w pon 16 dc 24,5 mm ..... w środę idę jeszcze raz na usg co o tym myślicie ? Cykle mam 28-30 dni ... chyba już powinien pęknąć...... więc jak dla mnie nie wróży to za dobrze

Miejmy nadzieję, że do środy pęknie sam,niektóre dziewczyny od lekarzy dostawały zastrzyk na pęknięcie.

Też słyszałam o zastrzykach na pęknięcie od lekarza ale brał to pod uwagę jako ostateczność.

Jednak pękł

Dziewczyny powiedzcie proszę ze swojego doświadczenia, czy jeśli w czwartek mój pęcherzyk miał ok. 24mm, a test owu wczoraj wyszedł pozytywny to czy z takiego dużego pęcherzyka owulacja jest możliwa i czy z takiego jajeczka jeszcze coś będzie?

Może pęknąć - patrz mój wcześniejszy wpis. Mój pękł.

Patkaaa widzę, że Twój pękł, a czy jajeczko było zdolne do zapłodnienia, czy już było "za późno"? Tobie udało się w tym cyklu czy nie?

Myślę, że owulacja jest możliwa, ale zakładając, że pęcherzyki rosną ok. 1,5-2 mm na dobę to do wczoraj od czwartku wielkoluda wyhodowałaś, czy coś z tego będzie nie wiadomo,wszystko jest możliwe. Mi pękł sam taki olbrzym, ale ciąży z niego nie było. Trzymam kciuki.

Mi się nie udało ale lekarz nie wykluczał takiej możliwości.

Ja daje sobie spokój z tymi całymi staraniami ale w wątkach w których się udzielałam tu na forum jest bardzo duże wsparcie dziewczyny są miłe i bardzo pomocne.

Mój pęcherzyk jednak też pękł, czyli owulacja jest tylko że jakby za późno, bo pęcherzyk był bardzo duży... W następnym cyklu być może będzie trzeba podać coś na wcześniejsze pęknięcie, nie wiem co może być powodem, że moje pęcherzyki rosną do takich rozmiarów i późno pękają...

Mi lekarz przepisał duphaston i wspominał coś że w późniejszej fazie zastrzyki na pęknięcie. Jak zdecyduje się na inseminację to mówił że na pewno zastrzyk bo nie chciał ryzykować.

A co do tego że rosną i późno pękają miałaś badania hormonalne?

Miałam zlecone tylko takie badania, zrobiłam je w 22 dniu poprzedniego cyklu:
TSH 1,47 µgIU/ml (0,350 - 4,940N)
Progesteron 28,20ng/ml (faza folikularna poniżej 0,1 - 0,3 ng/ml - faza lutealna 1,2 - 15,9 ng/ml - po menopauzie poniżej 0,1 - 0,2 ng/ml Ciąża: I trymestr 2,8-147,3 ng/ml II trymestr 22,5 - 95,3 ng/ml III trymestr 27,9 - 242,5 ng/ml)
Prolaktyna 17,99ng/ml (1,20 - 29,93) N
Prolaktyna po MCP 216,47ng/ml (tu brak normy)
DHEA-SO4 267,00 µg/dl (95,80 - 511,7) N
Testosteron 24,87ng/dl (10,8 - 56,94) N
Według lekarza są książkowe, mimo że ja martwię się tą prolaktyną po obciążeniu, bo ona hamowałaby owulację i obniżała poziom progesteronu, ale u mnie i owulacja była, i progesteron wysoki...
Lekarz nie zlecił innych badań, ani nie dał żadnych leków...

Ja mimo że miałam pęcherzyk 24,1 to lekarz nie wykluczał możliwości że mogłam zajść więc może nie martw się skoro wyniki dobre może taka twoja uroda i bierz się do działania a nawet przy dużym pęknie raz dwa i będzie bach.

Patka i jak u Ciebie kiedy mozesz testowac lub moze jestes po ?. Moj tez w 11dc mial 23mm w 15dc juz go nie bylo czyli pekl jak mial24-25mm. Lekarze mowia ze 20 to jest min do zaplodnienia.