Pryszcze a owulacja
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        mam PCOS i cykle z reguły bezowulacyjne, a od niedawna zaczęłam leczenia na unormowanie hormonów i mój organizm świruje.
 W połowie cyklu wyskoczył mi bolący pryszcz pod ustami po prawej stronie. Do tej pory miałam tak tylko przed okresem.
 Poszperałam trochę i spotkałam się z teorią, że to objaw owulacji. I na dodatek pryszcz pojawia się po tej samej stronie, co owulacja.
 http://liliowyzakatek.blogspot.com/2012/08/co-oznacza-twoj-pryszcz-tradzikowa-mapa.html
 Czy któraś z Was spotkała się z taką teorią albo może ją potwierdzić?
- 
                        
                        Z teoria jako taka nigdy sie nie spotkalam, natomiast obserwuje to u siebie, faktycznie w okresie okoloowulacyjnym mam wysyp pryszczy. Bawi mnie to bo wygladam jak ognisko zarazy a podobno w czasie owulacji kobieta pieknieje i staje sie dla mezczyzn bardziej atrakcyjna no ja chyba nie no ja chyba nie   kapturnica, Blondik, m_d_f, marti lubią tę wiadomość kapturnica, Blondik, m_d_f, marti lubią tę wiadomość 
 
  
- 
                        
                        P.s. Przeczytałam tę notkę i zgadza się idealnie, bo ja też mam problemy hormonalne i pryszcze na brodzie... No więc nie wiem, czy Cię to pocieszy ale raz, że nie jesteś sama a dwa, to że masz owulację   Pera, moni_1990, Letitbe, Girl25 lubią tę wiadomość Pera, moni_1990, Letitbe, Girl25 lubią tę wiadomość 
 
  
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        U mnie zwykle buźka się wygładza i tylko na brodzie czasem jakaś gula wyskoczy..
 W zeszłym m-cu na kontroli dowiedziałam się, że miałam owu w lewym jajniku - z lewej strony bolesna gula na brodzie a tak poza to cała buźka wygładzona.
 Więc... Jeśli to prawda to znów w lewym jajniku owulka była   Girl25 lubi tę wiadomość
                                Starania od 2009, Girl25 lubi tę wiadomość
                                Starania od 2009,
 AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
 2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
 Novum 
 INVICTA:
 3 pełne procedury IVF - 9 strat 
 11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
 5dpt ⏸
 21 dpt pęcherzyk ciążowy
 31 dpt mamy ❤
 4.01 urodził się nasz Cud 🥰
 ❄❄
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Fajnie, że nie jestem sama. Będę teraz obserwować bardziej, czy jakieś paskudztwa mi wychodzą w połowie cyklu.
 Dziwi mnie tylko, że zdarzyło się to pierwszy raz, a trochę już tych owulacji powinnam mieć w życiu, bo chyba nie od zawsze mam bezowulacyjne cykle.
- 
                        nick nieaktualnyPera wrote:mam PCOS i cykle z reguły bezowulacyjne, a od niedawna zaczęłam leczenia na unormowanie hormonów i mój organizm świruje.
 W połowie cyklu wyskoczył mi bolący pryszcz pod ustami po prawej stronie. Do tej pory miałam tak tylko przed okresem.
 Poszperałam trochę i spotkałam się z teorią, że to objaw owulacji. I na dodatek pryszcz pojawia się po tej samej stronie, co owulacja.
 http://liliowyzakatek.blogspot.com/2012/08/co-oznacza-twoj-pryszcz-tradzikowa-mapa.html
 Czy któraś z Was spotkała się z taką teorią albo może ją potwierdzić?
 kurcze, a to naprawde ciekawostka, ze pryszcze po tej stronie co owulka heh zaskoczylam sie... nie mialam teraz monitorowanego cyklu, ale wysyp po prawej stronie brody - moze byla i akurat w prawym jajnik, kto wie zaskoczylam sie... nie mialam teraz monitorowanego cyklu, ale wysyp po prawej stronie brody - moze byla i akurat w prawym jajnik, kto wie  
- 
                        nick nieaktualny
 
         
				
								
				
				
			




 
                                
 
                                


 
        

